Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Płyty, zapowiedzi materiałów, dyskusje na temat raperów i producentów z naszej rodzimej sceny.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
oKulTywowany
Posty: 2165
Rejestracja: 01 sie 2019, 0:33

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: oKulTywowany »

+1 a pieziowi dalej hajsu brakuje
This page is no longer available.
Awatar użytkownika
SuperRapMaster
Posty: 601
Rejestracja: 11 wrz 2021, 13:41
Lokalizacja: Truskulasy

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: SuperRapMaster »

aleksy pisze: 11 paź 2022, 12:15 wybiło już południe, więc jestem na tyle pijany, że poruszę temat, który od pewnego czasu rozkminiam

chodzi o teksty, a konkretnie ocenianie tekstów, pewnie nieraz spotkaliście się z sytuacją, że ktoś wkleił tekst i skomentował CO ZA GÓWNO HAHA WY TEGO SŁUCHACIE, najczęściej chodzi o niuskulowe rapy, ale nie tylko, i moim zdaniem takie ocenianie jest bezsensowne, dlaczego? ponieważ piosenka to jest gotowy produkt, który masz konsumować i oceniać, to jest to, co artysta wypuścił i stwierdził, że jest na tyle zadowolony, że pokaże to ludziom, w takiej formie a nie żadnej innej, dlatego bez sensu jest wziąć jeden element i oceniać go jakby był całością, nie podoba ci się składnik, który wyciąłeś z produktu? chuj to kogo obchodzi ziomek, to ty odjebałeś, bo wyciągnąłeś jeden element i udajesz, że jest całością, podoba/nie podoba jest tutaj zupełnie nie istotne, bo nikt nie opublikował tego jako skończony utwór, te literki na monitorze nie są do oceniania

jak wyciągniesz silnik z samochodu, to hejtujesz że jest chujowy bo nie jedzie? oczywiście, że nie, to jest zajebisty silnik, ale nie został wyprodukowany po to, by stał na pustakach i sam robił robotę, i tak właśnie widzę słuchaczy bólbupiących o bitch slut hoe money, stoicie przed silnikiem i krzyczycie na niego, że nie jedzie

kiedyś też byłem zamkniętą głową i oceniałem same teksty, ale potem poznałem young igiego i zajebiście mi się podobały jego kawałki, ale suche teksty na papierze były słabe, przez to dochodziło do takich sytuacji, że jego tracki oceniałem jako średnie/spoko, ale jednocześnie ciągłe ich słuchałem i zajebiście mi się podobały, potem miałem jeszcze kilka takich sytuacji i doszedłem do wniosku, że archaiczny system oceniania samych tekstów jest zjebany i nie o to chodzi w hiphopie, no bo nie może być tak, że jakiś raper jest twoim trzecim goatem, a potem siadasz z truskulowym kalkulatorem i wychodzi, że jednak jest średni
Ja jestem zwolennikiem teorii, że najważniejsze w rapie jest to, co dany raper robi najlepiej, czyli u Eldo przekaz, u Igiego flow, u Peerzeta pancze itd. Większość ludzi uważa jednak, że któryś aspekt jest ważniejszy od pozostałych i najczęściej tym aspektem są teksty. Myślę, że są co najmniej 2 źródła takiego stanu rzeczy. Po pierwsze, ludzie, którzy na skali od 1 do 10, gdzie 1 to nienawidzę rapu, a 10 to rap ro całe moje życie, są w okolicach 3-4 uważają, że warstwa muzyczna jest w rapie uboga, dlatego rap może wybronić tylko dobrym tekstem. Po drugie, ludzie, którzy na tej skali są wyżej mówiąc, że słuchają rapu dla tekstów być może chcą wyjść na intelektualistów. To z kolei może być spowodowane kompleksem, związanym z tym, że ludzie próbują im wmówić, że są idiotami. Nie bez przyczyny z resztą, bo wystarczy spojrzeć na komentarze na glamrapie, żeby dojść do wniosku, że większość słuchaczy rapu niezwiązanych Ślizgawką, czy dawniej Ślizgiem i blogosferą to faktycznie idioci.
Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: Patryk233 »

SuperRapMaster pisze: 14 lis 2022, 8:01 czyli u Eldo przekaz
Przecież Eldo, to nie pamiętam, kiedy ostatnio płytę wypuścił i nie zanosi się, aby cokolwiek wypuścił.

Wiadomo, że rapu się słucha, aby czuć się zajebiście. Zapuścić to kurwa na cały regulator, dziwki, jebane złote łańcuchy, zajebiste stylówki, fury. To jest to.

Dodano po 4 minutach 48 sekundach:
d3nt pisze: 11 lis 2022, 9:29 zapomniała ze to twór zabsona
Dla mnie tworem jest prędzej Oliwka, niż Leosia.
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
Awatar użytkownika
Kalom
Posty: 4338
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:33
Lokalizacja: mówię z miejsca, gdzie rano wstać to sukces

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: Kalom »

turzyn na bitach quiza nagrałby top5 epke polskiego podziemia
:joint: [*]
Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: Patryk233 »

SuperRapMaster pisze: 13 lis 2022, 16:29 Gram na jej dupsku jak na congach
Ty grasz na dupsku kakofonię cały pokój w bąkach (bleeh)
O japierdole, ale śmiechłem na głos po tym :rotfl:

Dodano po 2 minutach 51 sekundach:
d3nt pisze: 13 lis 2022, 16:59 No i szacun dożywotni dla popka za całokształt artystyczny
Na Gnagu z kolei jest dla mnie asluchalny. A Borygo takie fajne zwroty wtedy walił...
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1792
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: many-s »

#boomeralert

Dzisiejszy mainstream, rapujący youtuberzy i brandname dropping jeszcze bardziej pierdoli małolatom w głowach niż stary, dobry uliczny rap, który mówił o ciężkim życiu. Większość gówniarzy i młodzież z roczników 2002+ jest przez to w chuj roszczeniowa, nie ma szacunku do rodziców, łatwiej siada im psycha i trudniej się im pogodzić z rzeczywistością. W okolicach 2030 jeszcze wspomnicie moje słowa.
Spoiler
oczywiście każdy argument można podważyć, cytując jakieś lirycsy z ZIP czy innych ale powyższa opinia jest indywidualna
@2rzyn @FruitOffTheWall @Luxair @deska Camzat i Ja >>>> Mata, Leosia, Oliwka, Żabson, Kizo, Paluch i wielu innych :lol:
Spoiler
Tylko my stawiamy na propsy, wolimy naturalność i po prostu nie mamy czasu na organizację chuj wie jak wybitnych warunków nagrywania i nie będziemy się medialnie kurwić w socialach. A wy omijacie świadomie lub nie ten rarytas od ziomków z forum i potem płaczecie, że znowu w głównym nurcie to samo i wszechobecny debilizm liryczny :lol: :rotfl:
Miłego dnia życzę wszystkim :)
wklz

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: wklz »

@many-s podlinkuj co najlepszego nagrałeś
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1792
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: many-s »

w opisie byku :) a jeszcze wielkie rzeczy będą z wyżej wymienionymi
wklz

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: wklz »

Pozytywny rap, ulica zieje ogniem
Pozytywny rap, do zobaczenia w sądzie

Pozdro!
Awatar użytkownika
Mietek
Posty: 2169
Rejestracja: 08 paź 2019, 17:57

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: Mietek »

many-s pisze: 16 lis 2022, 11:21

@2rzyn @FruitOffTheWall @Luxair @deska Camzat i Ja >>>> Mata, Leosia, Oliwka, Żabson, Kizo, Paluch i wielu innych :lol:

Miłego dnia życzę wszystkim :)
Więcej razy i z większą przyjemnością odpalałem traki 2rzyna niż każdego z wymienionych poza Paluchem. Realtalk.
Awatar użytkownika
jajca
Posty: 9685
Rejestracja: 10 maja 2019, 10:47

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: jajca »

no takiego bengera jak Cherry Pop, z takim chwytliwym i nosnym refrenem to raczej zaden z wymienionych nie ma w dyskografii
lygrys pisze: 09 sty 2024, 4:25 walczę o to by jak najdłużej walczyć
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1792
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: many-s »

Ostatni numer 2rzyna i Camzata imo najlepszy. Na EP z Owocem też były fajne.

Cherry pop to głównie kontrowersje, w które oczywiście 2rzyn potrafi.
Awatar użytkownika
Jasek
Posty: 2725
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:22

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: Jasek »

Cherry pop mógłby być i po mongolsku, refren tak zajebiście buja, treść mi koło huja lata
cztery żubry i dwie kurwy
Awatar użytkownika
saturn
Posty: 1279
Rejestracja: 24 kwie 2019, 9:45
Lokalizacja: sungate

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: saturn »

No pomimo jakichś naszych animozji to 2rzyn obiektywnie jest dobrym raperem. Słuchałem sobie ostatnio "Ślizgawka mixtape" i bardzo porządny jest to projekt: są udane próby śpiewania refrenów, fajne linijki, neo-soulowe/boombapowe podkłady (a na tych nowszych też sobie super radzi). Szkoda wsm, że nie ma kompletnie popytu na takie brzmienie, bo ja bym każdemu kto robi spoko muzyczkę życzył wypełnienia niszy. Z forumowych mc to zawsze lubiłem też słuchać Luxaira. No i młody Pi, wiadomo.

Moje take'i, na szybko, bez dużego namysłu, może jeszcze kiedyś dopiszę/zmienię:

-Jimson GOAT (ale to raczej żadna kontrowersja), aczkolwiek nie wiem czy kiedykolwiek wydał materiał na miarę swoich możliwości.

-zaraz za nim jest Medium/Tau, który też wg mnie nigdy nie przebił "Seansu spirytystycznego".

-"Pansofia" i "Pesymisja" to "Muzyka Poważna" po drugiej stronie lustra. Wszystko ukazało się w tym samym roku.

-Zaginiony - chyba najbardziej niedoceniony raper w tym kraju. Gość miał swój patent pisania prawie każdej zwrotki jakby mówił do kobiety, mega luz w nawijce, błyskotliwe wersy. Pamiętam, że nawet modowo trochę zamieszania wywoływał swoim różowym dresem adidasa. Szkoda, że legal w Koce nie pchnął kariery dalej (Pezet to pod tym kątem chyba nikomu nie pomógł, może Bonsonowi trochę, ale nwm jak do końca było). Ostatnio wystąpił w LEGO Masters i podobno nawet dotarł do finału? Zawsze mam w głowie jakiś wywiad, którego udzielał bodajże glamrapowi, gdzie mówił, że jest jednym z najlepszych mc w kraju na ten moment. Oczywiście ludzie go jechali w komentarzach, że co to za nołnejm, a ja mu wierzyłem bo to była prawda.

-polski truskul ma czasem przyjemne bity, zazwyczaj super teksty na poziomie techniczno-stylistycznym, ale mindset twórców mnie kompletnie odrzuca, dobrze, że Jimson nie miał takich naleciałości.

-schafter w momencie uploadowania tych swoich lo-fi piosenek na kanał Kstyka był 3 poziomy nad resztą sceny. Nie do końca wiem co się później zepsuło, ale ostatnio wróciłem sb do jego tracków i sytuacja, w której gimnazjalista z Kuźni Raciborskiej rozpierdala cały polski rap (no może poza LSO, ale oni to wgl są w innej kategorii) do tej pory nie mieści mi się w głowie.

-LTE Boys Global nie wykorzystało do końca swojego potencjału (chociaż i tak props dla nich).

-brudna małpa a.k.a. skinny (kurde, komplementuję obok siebie 2 wrogie obozy) wydaje się ciekawym typkiem z fajnym pomysłem na muzykę, a wielu ludzi nie traktuje go poważnie bo kiedyś zrobił jakieś poradniki dla raperów i ocenia sb utwory na streamach.

-rage bity mają zaskakujący potencjał, ale w Polsce chyba nie znajdzie się nikt kto podejdzie do tematu wizjonersko (może Lemik Golemik?).

-fukaJ ma szansę nagrać dobrą płytę i ze swoim utalentowanym kolegą Charlie Monclerem jeszcze wszystkich zaskoczyć. Ofc. ma szansę =/= tak będzie.
konto nieaktywne
Spoiler
Obrazek
Awatar użytkownika
szpilman
♓︎
Posty: 4622
Rejestracja: 17 kwie 2019, 15:26

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: szpilman »

jajca pisze: 16 lis 2022, 14:20 no takiego bengera jak Cherry Pop, z takim chwytliwym i nosnym refrenem to raczej zaden z wymienionych nie ma w dyskografii
przecież refren zerżnięty od sistars - na dwa :huh:
"...jest eśmy małymi cząstkami wielkich rzeczy..."
pieseczek dla ślizgawkera
Obrazek
Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: 2rzyn »

Nie. Z Ekipa - 3kipa
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: przedszkolanek »

many-s pisze: 16 lis 2022, 11:21 Dzisiejszy mainstream, rapujący youtuberzy i brandname dropping jeszcze bardziej pierdoli małolatom w głowach niż stary, dobry uliczny rap, który mówił o ciężkim życiu. Większość gówniarzy i młodzież z roczników 2002+ jest przez to w chuj roszczeniowa, nie ma szacunku do rodziców, łatwiej siada im psycha i trudniej się im pogodzić z rzeczywistością. W okolicach 2030 jeszcze wspomnicie moje słowa.
wszystko fajnie, ale to trzeba na odwrót, pomylona przyczyna ze skutkiem
to polski rap jest taki, bo mamy takich słuchaczy (i ogólnie społeczeństwo w kryzysie)
wklz

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: wklz »

przedszkolanek pisze: 16 lis 2022, 18:34 rap jest taki, bo mamy takich słuchaczy
Awatar użytkownika
SWN
Administrator
Posty: 11447
Rejestracja: 17 kwie 2019, 0:46
Lokalizacja: Kałków

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: SWN »

przedszkolanek pisze: 16 lis 2022, 18:34
many-s pisze: 16 lis 2022, 11:21 Dzisiejszy mainstream, rapujący youtuberzy i brandname dropping jeszcze bardziej pierdoli małolatom w głowach niż stary, dobry uliczny rap, który mówił o ciężkim życiu. Większość gówniarzy i młodzież z roczników 2002+ jest przez to w chuj roszczeniowa, nie ma szacunku do rodziców, łatwiej siada im psycha i trudniej się im pogodzić z rzeczywistością. W okolicach 2030 jeszcze wspomnicie moje słowa.
wszystko fajnie, ale to trzeba na odwrót, pomylona przyczyna ze skutkiem
to polski rap jest taki, bo mamy takich słuchaczy (i ogólnie społeczeństwo w kryzysie)


Przede wszystkim to IMO nic szczególnie kontrowersyjnego i poirytowanie dzisiejszym (w sensie nie dziś-dziś, a tak powiedzmy ostatnimi kilkoma sezonami) rapem dotknęło nawet największe forum rapowe co widać po jego kondycji w działach muzycznych albo plebiscytach. Co do łamliwego, zapatrzonego w siebie pokolenia nawijaczy to tutaj garść forumowych cytatów już z 2019:
Spoiler
Ogólnie problemem tego młodego pokolenia raperów jest IMO to, że oni bardzo chcieliby mieć co opowiadać, o co walczyć, o co wkurwiać, ale przez idealnie spokojne i bezstresowe żyćko nie mieli okazji wykucia charyzmy, przez co te wszystkie groźne miny i ból istnienia w teledyskach wyglądają jak Karwan robiący trap.
Niestety nie zmieniło się praktycznie nic. Zacznę może od tego, co razi mnie w oczy już od dawna i dotyczy znakomitej części rapujących młodziaków w naszym kraju. Mianowicie, mam wrażenie, że tacy goście mają mózg przepalony instagramem, snapchatem, grupkami fb i wszelkimi fikuśnymi słowami ślepo podpierdalanymi ze Stanów. Za każdym razem, kiedy widzę/słyszę Zeamsone, PlanBe, Tymek czy kogo tam jeszcze, mam przed oczami typa mającego mokro na widok droższych ubrań, sceny rozrzucania pliku banknotów czy Ciroca obracającego się w zwolnionym tempie na stoliku. I fakt ten przekłada się w chuuj na sposób w jaki nawijają - Zeamsone jest do bólu zmanierowanym mentalnym gimbem, który bierze swoje rozterki miłosne, tragedie pokroju dyskusji z dupeczką na snapie albo jesiennego weltschmerzu i wplata między nie autotune'owe stękanie wyrazów z gotowego worka. Co jest w worku? No kurwa, stały zestaw. Przesłuchałem album dwa razy (chciałem nazwać go tu tytułem i przypomniało mi się, że ta dziwna jazda zaczyna się już od niego samego) i cała płyta to jedno wielkie walenie konia w niezdrowej fascynacji do wszelkiej maści Gucci, LV, Balenciagi, Off White, VLONE i tym podobnych. Wszystko doprawione VVS'ami, xanaxami, mdmami, klonami i całą maścią zabawek przyprawiających 19 latka o prawdziwy ból istnienia.


Ale no całościowo oczywiście się zgadzam, trudno się nie zgodzić. Skipuję płyty jak nigdy, punchliny nudzą mnie jak nigdy, Mezo będący przecież chyba niedoścignionym symbolem komercji wśród jego kolegów po fachu przy dzisiejszych plackach wygląda jak pełnoprawny MC z całym pakietem skillsów.

Dodano po 11 minutach 32 sekundach:
saturn pisze: 16 lis 2022, 15:11 Jimson GOAT (ale to raczej żadna kontrowersja), aczkolwiek nie wiem czy kiedykolwiek wydał materiał na miarę swoich możliwości.
Oczywiście że kontrowersja i po części odpowiedziałeś sobie na nią sam w tej samej linijce. Dla mnie jednym z podstawowych warunków samego siadania do rywalizacji o tytuł GOATA jest względnie długa, żelazna dyskografia, ta Jimsonowa nie jest ani taka, ani taka. No i poza tym zwyczajnie za nim nie przepadam, więc nie będę tu obiektywny.
saturn pisze: 16 lis 2022, 15:11 -schafter w momencie uploadowania tych swoich lo-fi piosenek na kanał Kstyka był 3 poziomy nad resztą sceny. Nie do końca wiem co się później zepsuło
Łatwo się na to złapać, bo modelem jego kariery były wtedy gówniarskie, krótkie, nieregularne nagrywki broniące się przede wszystkim tymi słynnymi i zajebiście niemierzalnymi elementami, czyli stylówką i vibem. Problem w tym, że prawdziwe rapowanie i ocena zaczyna się w momencie nagrania pełnoprawnego LP, na którym nastrojowe luzaki już nie przejdą i trzeba czymś zapchać blisko godzinę, a to kurewsko łatwo obnaża braki warsztatowe jeśli chodzi o tekst i ciekawość. Schafter oblał ten test koncertowo i pytasz co się zepsuło? Właśnie to. Po części jego publika, a po części sam Schafter (pamiętam jakieś nazywanie Kanye Westem robiącym rewolucję brzmieniową, żeby później być przyłapanym na podpierdalaniu pętli, beka) napompowali balon, którego nie udźwignął i jak tak teraz się zastanawiam, to jego sytuacja była jednym z wyraźniejszych powodów, który pozwolił mi docenić wagę długowieczności i dyskografii w rapie. Debiutujących młodziaków-zjadaczy sceny było już mnóstwo, ale ilu z nich narobiło w portki musząc nagrać więcej niż debiut.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: Niepopularne/kontrowersyjne zdanie o polskim rapie

Post autor: przedszkolanek »

nie no, schafter był przeciętny od początku, takich typów można było wtedy znaleźć dziesiątki jak nie setki

w sensie nie stylówka, bo tu trochę mniej, ale ogólny potencjał i pomysł na twórczość, doza kreatywności (niewielka)
ODPOWIEDZ