[niechęć] piosenki, których nie lubicie
- piernikowyskoczek
- Posty: 7139
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:06
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
mnie się podobają te niedokładne, nieoczywiste rymy
dłoni - domowy
do rana - komisariat
stroje - alkoholem
a tekst (merytoryka) to idealnie zobrazowanie procesów myślowych przeciętnych kobiet (facetów pewnie też) w wieku studniówkowym, już sanah przetarła szlaki z tymi starbucksami itp. xD
ale jazz
hardkorowo pada deszcz
na maksa wieje też
no więcej pokolenie insta-messengerowe nie wykrzesa, przykro mi xD musimy przełknąć
dłoni - domowy
do rana - komisariat
stroje - alkoholem
a tekst (merytoryka) to idealnie zobrazowanie procesów myślowych przeciętnych kobiet (facetów pewnie też) w wieku studniówkowym, już sanah przetarła szlaki z tymi starbucksami itp. xD
ale jazz
hardkorowo pada deszcz
na maksa wieje też
no więcej pokolenie insta-messengerowe nie wykrzesa, przykro mi xD musimy przełknąć
- scam_sakawa
- Posty: 4899
- Rejestracja: 24 kwie 2019, 8:43
- Lokalizacja: białystok dziwko
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
Znam ludzi, którzy jedli dużo polskiej kuchni za dzieciaka i kogoś tam sobie jednak znaleźli.
Wszystkie moje posty są wyłącznie fikcją literacką i nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości.
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
Odezwał się ten, który ma metr dziewięćdziesiąt
W sytuacji gdzie każde kolejne pokolenie jest coraz wyższe, moje 173cm wzrostu (które wynika m.in. z konkretnego rodzaju diety w przeszłości) to jakiś rodzaj kalectwa.
A i tak sądzę, że dziewczyny wolałyby faceta jeżdżącego na wózku niż niskiego.
Dodano po 1 minucie 6 sekundach:
Pewnie, że nie można wszystkiego traktować zero-jedynkowo.
Zresztą to tylko wierzchołek góry lodowej deficytów
Inna sprawa, że "kogoś tam sobie jednak znaleźli" nie brzmi jak szczęśliwe życie.
konto nieaktywne
Spoiler
- scam_sakawa
- Posty: 4899
- Rejestracja: 24 kwie 2019, 8:43
- Lokalizacja: białystok dziwko
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
Z Tobą się nie da rozmawiać, ale i tak bez Ciebie to forum nie ma sensu, drogi saturnie.
Wszystkie moje posty są wyłącznie fikcją literacką i nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości.
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
?
Co powiedziałabyś na nockę u mnie?
Mógłbym Ci kupić bardzo ładną suknię
Za kolejnym razem już jakoś pójdzie
Bo lubisz pieniądze, a ja pieniędzmi się zajmuję głównie
Mógłbym Ci kupić bardzo ładną suknię
Za kolejnym razem już jakoś pójdzie
Bo lubisz pieniądze, a ja pieniędzmi się zajmuję głównie
- scam_sakawa
- Posty: 4899
- Rejestracja: 24 kwie 2019, 8:43
- Lokalizacja: białystok dziwko
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
Podobno w DNA mamy zakodowany maksymalny wzrost, ale czynniki środowiskowe sprawiają, że można go nie osiągnąć (tolerancja +-3cm) i pewnie Saturn tego użyje.
Wszystkie moje posty są wyłącznie fikcją literacką i nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości.
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
A to ciekawe co pisze @cyniu, nie wiedziałem o tej teorii. Czyli genetycznie stać by mnie było na max. 179cm
Zawsze to lepiej niż obecny stan, założyłoby się wyższe buty i już można śmiało wstawiać na #tinder, że jestem 180cm typem. Ech...
Dziewczyna z mojej klasy zaczęła w pewnym momencie tak intensywnie rosnąć, że lekarze bali się o jej kości. No ale lekkie cierpienie w okresie adolescencji opłaciło się, teraz jest mega smukła ("wylaszczona" jakby to powiedział boomer lub mój stary), kiedyś miała nawet swojego OF.
A na Śląsku mamy taką kuchnię, że nie bez powodu panuje stereotyp o twardej, ślunskiej babie z wałkiem (tzw. nudelkulą) w ręce i jej chłopie, max. 165cm, wiecznie pod pantoflem. Ja z racji bycia późnym dzieckiem, spłodzonym po 40r.ż. kulturowo cały czas rozwijałem się w konwencji rolada-kluski-modra kapusta. I wyszło jak wyszło - chujowo. Rówieśnicy byli już karmieni w modelu, powiedzmy, amerykańskim.
Oczywiście to nigdy nie będzie JEDYNY czynnik. Stres, jakieś inne uwarunkowania genetyczne - wszystko ma do pewnego stopnia znaczenie.
Zawsze to lepiej niż obecny stan, założyłoby się wyższe buty i już można śmiało wstawiać na #tinder, że jestem 180cm typem. Ech...
No przecież gen z to są dzieciaki wychowane na kurczakach z kfc szczepionych antybiotykami, więc nic dziwnego, że ten metr osiemdziesiąt to ABSOLUTNE minimum.
Dziewczyna z mojej klasy zaczęła w pewnym momencie tak intensywnie rosnąć, że lekarze bali się o jej kości. No ale lekkie cierpienie w okresie adolescencji opłaciło się, teraz jest mega smukła ("wylaszczona" jakby to powiedział boomer lub mój stary), kiedyś miała nawet swojego OF.
A na Śląsku mamy taką kuchnię, że nie bez powodu panuje stereotyp o twardej, ślunskiej babie z wałkiem (tzw. nudelkulą) w ręce i jej chłopie, max. 165cm, wiecznie pod pantoflem. Ja z racji bycia późnym dzieckiem, spłodzonym po 40r.ż. kulturowo cały czas rozwijałem się w konwencji rolada-kluski-modra kapusta. I wyszło jak wyszło - chujowo. Rówieśnicy byli już karmieni w modelu, powiedzmy, amerykańskim.
Oczywiście to nigdy nie będzie JEDYNY czynnik. Stres, jakieś inne uwarunkowania genetyczne - wszystko ma do pewnego stopnia znaczenie.
Ostatnio zmieniony 29 lip 2023, 17:49 przez saturn, łącznie zmieniany 1 raz.
konto nieaktywne
Spoiler
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
Przepraszam, jeśli jesteś OzN lub masz niski wzrost (bo nie wiem do końca z jakiej perspektywy to odebrałeś) i Cię zraniłem. Ale z faktami trudno dyskutować, nie ma co mydlić nikomu oczu.
Gdy zacząłem maturalną to pierwszaki pytały czy przypadkiem nie chodzę z nimi do klasy. Goście o co najmniej głowę wyżsi. Czułem się jak totalne gówno.
konto nieaktywne
Spoiler
- piernikowyskoczek
- Posty: 7139
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:06
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
a z dziewczynami 160-170 cm nie możesz się spotykać? sporo nadal takich przecież @saturn i to w gen z
- scam_sakawa
- Posty: 4899
- Rejestracja: 24 kwie 2019, 8:43
- Lokalizacja: białystok dziwko
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
[tu pada inny czynnik, który mu to uniemożliwia]
Wszystkie moje posty są wyłącznie fikcją literacką i nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości.
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
on z żadnymi się nie może spotykać bo jest obleśnym creepempiernikowyskoczek pisze: ↑29 lip 2023, 18:03 a z dziewczynami 160-170 cm nie możesz się spotykać? sporo nadal takich przecież @saturn i to w gen z
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
Spoiler
a) genetyka definiuje wzrost, dieta nie upośledza wzrostu w okresie dojrzewania jedynie braki w niektórych składnikach odżywczych mogą sprawić, że nie wykorzystasz potencjału wzrostowego tak jak pisze e-kolega @cyniu
b) anegdotycznie to można se wszystko udowodnić. wzrost pokolenia niżej wydaje się zawyżony przez to, że osobnika o pryszczatym ryju łatwiej zauważyć jak ma 185cm+, na niskich pryszczatych licealistów się nie zwraca uwagi
c)
b) anegdotycznie to można se wszystko udowodnić. wzrost pokolenia niżej wydaje się zawyżony przez to, że osobnika o pryszczatym ryju łatwiej zauważyć jak ma 185cm+, na niskich pryszczatych licealistów się nie zwraca uwagi
c)
znowu anegdotycznie. typ ode mnie z liceum miał swobode w gotowaniu w wieku dojrzewania i napierdalał zdrowo kurczak ryż brokuły i inne zbilansowane diety, a ja byłem chowany na modelu polskim typu schab zimnioki i kapucha - werdykt?? obaj mamy koło 186cm wzrostu
żeby nie offtopować zbyt mocno to dzisiaj radio niestety przypomniało mi ten kawałek
Fuck mes rêves j'revends mes ailes
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
Nawet takie 155cm wolą facetów 190cm. Tak działa dzisiejszy świat.
Szczególnie, że typ dziewczyn, który mi się podoba ma aktualnie fazę na jakieś koturny i tego rodzaju obuwie, przez co jeszcze sztucznie dodaje sobie centymetrów.
No tak, tylko ten Twój ziomek, jak napisałeś, ma do zaoferowania potencjalnej pannie jakieś inne rzeczy.Jaayu pisze: ↑29 lip 2023, 18:27 Jak Ci to pomoże saturn to mam ziomka który ma 171cm wzrostu i ruchał nawet wyższe od siebie, ale to wynika z tego, że od kilku lat przewraca żelastwo na siłowni, nie boi się zagadać do laseczek i słuchał truskawa - najlepsze dupeczki rucham kurwa dba o siebie chodzi do fryzjera itp.
Sam powiedziałeś, że:
No więc ja w pakiecie genowym dostałem chujowy wzrost, a PONADTO: spektrum autyzmu, całkowite wyłysienie ok. 25 r.ź. (o ile nie wcześniej), bladą cerę, paskudny ryj i mógłbym tak jeszcze długo wymieniać.
Dlatego mówię mojej mamie, że lepiej dla całej rodziny gdybym nie przyszedł na ten świat, no ale wiadomo, że ona będzie temu zaprzeczać, bo to moja mama ("to jest popieprzone/kiedy matka pyta syna czy jej kopnie stołek")
Ja jestem tak szpetny, że gdy za dzieciaka chodziłem do MBP w Bramie Słońca (teraz zrobili tam żłobek czy przedszkole) i panie bibliotekarki wymyśliły, żeby wykonać sesję zdjęciową z czytającymi bombelkami dla lokalnej gazety, to ostatecznie wzięto jakąś słodką dziewczynkę, mimo że najpierw mnie zrobiono fotki i obiecywano mojej mamie ich publikację.
W ramach przeprosin dostałem mandarynkę. Czaicie, jebaną MANDARYNKĘ jako rekompensatę za posiadanie spierdolonych genów.
Właśnie potwierdziłeś, że wysokie osoby mają powodzenie nawet przy obiektywnie średniej aparycji.
Z mojej strony też koniec offtopu, jeśli dam radę to ponarzekam sobie więcej w temacie do tego przeznaczonym.
A @Mider ma niestety rację.
konto nieaktywne
Spoiler
- rubinstein
- Posty: 1097
- Rejestracja: 22 kwie 2019, 11:21
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
przejebane @saturn
a myslales o tym, zeby byc soba?
a myslales o tym, zeby byc soba?
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
No właśnie ja nie mogę być sobą, bo to ta organiczna, rootsowa wersja mnie jest najbardziej zjebana. Jestem wadliwy u podstaw, że się tak wyrażę.
Z drugiej strony przez wyżej wymienione wady i tak nigdy nie zdołam być tym kim chcę, dlatego pozostaje mi wegetacja w jakimś fatalnym stanie zawieszenia.
Ale permanentna samotność i depresja ponoć zwiększają ryzyko zawałów, udarów czy innych nowotworów, więc jest szansa, że wykonam LOŁKINGA w kalendarz szybciej niż statystyczny Polak, tym samym uwalniając się od cierpienia.
konto nieaktywne
Spoiler
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
Kurcze chłopaki, polska kuchnia grana od dzieciaka, 179cm, a na dodatek jestem ulany - czy ja umre?
Ale jakby co to od 2 lat mieszkam sobie z drugą połówką i razem jemy pierogi
A żeby nie było offtopu, to jebać całą twórczość Toma Odella. Zazwyczaj jak leci coś czego nie lubię, to jestem w stanie to ignorować, ale tego typa zdzierżyć nie potrafię
Ale jakby co to od 2 lat mieszkam sobie z drugą połówką i razem jemy pierogi
A żeby nie było offtopu, to jebać całą twórczość Toma Odella. Zazwyczaj jak leci coś czego nie lubię, to jestem w stanie to ignorować, ale tego typa zdzierżyć nie potrafię
to kurwa forum rap, nie wizaż
- rubinstein
- Posty: 1097
- Rejestracja: 22 kwie 2019, 11:21
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
juz bez beki i zakladam tez, ze to co piszesz, to nie jest jakies prowo: masz ewidentnie przejebane, zwlaszcza jesli "spektrum autyzmu" to prawda, a nie jakas samodiagnoza na podstawie filmikow z youtuby (chociaz najpewniej tak jest). autyzm - ciezki, lekki, jakikolwiek - to najgorsza kurwa. nie tam lysienie, czy brzydka morda. autyzm zazwyczaj powoduje to, ze jestes troche lepszy z algebry niz przecietny kowalski, ale dostajesz w zamian to:
nie wiem, mozesz nad tym popracowac, ale to bedzie dlugi i bolesny proces, bo autysci ucza sie bycia soba baaaaaaaaaaardzo powoli.
mozesz tez zaakaceptowac samego siebie i (najprawdopodbniej) umrzec w samotnosci, poprzedzajac to zasmiecaniem forum lygra-tier wysrywami
w obu wypadkach nie ominie cie jedno: cierpienie. ale idac pierwsza droga, byc moze uda ci sie je przekuc w cos pozytywnego. twoją inspiracja moze byc, na przyklad, zywot pana jezusa. on tez cierpial.
e: przyznaje sie do bledu, nie po raz pierwszy mylilem sie
twoja "inteligencja emocjonalna" (tak, wiem, takie cos nie istnieje, ale powiedzmy, ze autystom da sie jakis mierzalny wynik przypisac) spada do poziomu niesporczaka.
nie wiem, mozesz nad tym popracowac, ale to bedzie dlugi i bolesny proces, bo autysci ucza sie bycia soba baaaaaaaaaaardzo powoli.
mozesz tez zaakaceptowac samego siebie i (najprawdopodbniej) umrzec w samotnosci, poprzedzajac to zasmiecaniem forum lygra-tier wysrywami
w obu wypadkach nie ominie cie jedno: cierpienie. ale idac pierwsza droga, byc moze uda ci sie je przekuc w cos pozytywnego. twoją inspiracja moze byc, na przyklad, zywot pana jezusa. on tez cierpial.
e: przyznaje sie do bledu, nie po raz pierwszy mylilem sie
- ConeyIsland
- Posty: 2466
- Rejestracja: 24 mar 2021, 23:12
- Lokalizacja: łódzkie
Re: [niechęć] piosenki, których nie lubicie
powyższa dyskusja zaczęła się od odpowiedzi kolegi saturna na mój post "podkład na plus, głos na plus, fakt że nie wygląda jak roksana wungiel tylko jest otyłą nastolatką też na plus, ale no tekst denny." za co chciałbym serdecznie przeprosić.