Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
To jest chyba ta tak zwana łyżka dziegciu
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
odnośnie czego to?
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
@Jose odpowiedź na komentarz, że "zjadł scenę" i polemikę, że no tak nie bardzo, bo to nie jest rap jakiego chce publika, o tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=LS35xpk ... lTgZWefBIw
- Kalom
- Posty: 4338
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:33
- Lokalizacja: mówię z miejsca, gdzie rano wstać to sukces
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
nie lubię gadać z fanami sram na ich opinię o rapsach
kup se kompakt albo nie i tak zwróci mi się nakład
kup se kompakt albo nie i tak zwróci mi się nakład
[*]
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
pewnie sie nie zwrocil w koncu
Mój ojciec z Santiago Latino, a twój stary pijany Grzesio
freeRivaldo
freeRivaldo
- gods bidness
- Posty: 1989
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
Laik. Laik. Chyba jednak lubię tego rapera.
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
chyba jednak zwrócił, bo na sklepie dostępność dopiero od 3 do 6 tygodni
I spoko, sam powinąłem i winyl też wleci, najlepszy materiał od nie wiem kiedy
-
- Posty: 174
- Rejestracja: 01 cze 2019, 14:10
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
czuje sie w obowiazku tak zwyczajnie podbic ten temat, szczerze mowiac bylem podjarany materiałem z szopsem i w sumie myślałem, że na tamten okes przypadł szczyt formy, a tu takie zaskoczenie... bardzo równa jest ta płyta i warta sprawdzenia przez każdego sceptyka
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
Imo to specjalna zagrywka. Laik na tym albumie się bawi flow i głosem.
Pizda to jest straszna, w ogóle te hip-hopy to dzisiaj żart. Małolaty bujają się do melodii, utwory są dźwięczne, miałkie, bezpieczne. Mają wpadać w ucho, wbijać się z głowę. Rapu się teraz "słucha" a coraz mniej się słyszy.
Tutaj mamy bogatą warstwę liryczną, ale ona #nikogo.
Z wiekiem ludzie też odbijają od rapu, to już nie ŚLZG, gdzie tematy Laika czy Jimsona były grzane do bólu. Dzisiaj temat o Januszu Walczuku ma tyle stron co ten. A raperem roku jest Sentino albo 3kipa.
Jebać ich Mar, zdrówka tam i bez spiny. Rób swoje.
Widzę beton i tylko beton, gdy patrzę ślepo
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
No i dobrze, taka jest kolej losu. Jimsona nagrywki te ostatnie z lat 2020+ są po prostu bardzo słabe i nie ma się co o nich rozwodzić.
Gdyby Laik nie rozmienił swojej legendy na drobne masą średnich numerów, to hype byłby większy. Jeśli ta płyta jest zajebista, to kolejną powinno sprawdzić więcej osób.
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
Ale i tak wyprzedali cały planowany nakład jakikolwiek on był
Wszystko jest kawałem oraz żartem
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
- gods bidness
- Posty: 1989
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
Jednak nie wiem. On napisze często kilka fajnych linijek, ale właściwie na dłuższą metę słuchanie go męczy ucho. Na pewno u niego teksty dużo wyżej stoją niż delivery.
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
gdyby portale muzyczne i hip-hopowe trąbiły o tej płycie na wszystkich swoich kanałach zamiast publikować jakieś gówno-niusy dla przebodźcowanych gimnazjalistów, to może by się jakoś szerzej rozeszła wieść o niej i trochę więcej osób by sprawdziło (i jeszcze więcej kolejną), a tak to niestety wydaje mi się, że znowu rap dla garstki i co najgorsze, w grudniu pewnie mało kto będzie o niej pamiętał, a do topek znowu będzie wrzucany jakiś Oki, Szczyl, czy inny Kukon.
a przecież w miarę łatwo przyswajalna jest ta płyta, treściowo też nie jakoś mega trudna. nie mówimy tu o niszowym eksperymencie z pograniczna rapu, tylko o klasycznej rapowej płycie na sampelkach i wielokrotnych rymach. choć faktem, że bez przebojów.
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
Budżety vs siły vs zamiary.
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
meh, laik jak laik, jest dobrze, ale po propsach spodziewałem się czegoś świeższego, zwidy najlepsze, ale nie, że track dekady
lego w ogole mi nie podchodzi, nie czaje zachwytu w slizgerach
lego w ogole mi nie podchodzi, nie czaje zachwytu w slizgerach
baqlashan pisze: przyszedł belmondo i każdy wybraniec od razu skminił że on obiektywnie jest najlepszy, nie widzisz to znaczy że nie doznałeś wizji, nie jesteś po prostu wrażliwy na tak subtelnie tętniące zajebistością i ogładą piękno
- gods bidness
- Posty: 1989
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
lego ma spoko tekst
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
Przeciez w chuj stron na slg nie bylo nabitych o zajebistym rapie, tylko o calej postaci laika jak mu sie chcialo w hiphop. O beefie z solarem, ksywach na levalach, ucieczka taksowka xD, driftach widlakiem xD, odpalaniu szluga od tylu i innych memach.Master pisze: ↑31 sty 2023, 12:06 Pizda to jest straszna, w ogóle te hip-hopy to dzisiaj żart. Małolaty bujają się do melodii, utwory są dźwięczne, miałkie, bezpieczne. Mają wpadać w ucho, wbijać się z głowę. Rapu się teraz "słucha" a coraz mniej się słyszy.
Tutaj mamy bogatą warstwę liryczną, ale ona #nikogo.
Z wiekiem ludzie też odbijają od rapu, to już nie ŚLZG, gdzie tematy Laika czy Jimsona były grzane do bólu. Dzisiaj temat o Januszu Walczuku ma tyle stron co ten. A raperem roku jest Sentino albo 3kipa.
Jebać ich Mar, zdrówka tam i bez spiny. Rób swoje.
Ta obecna plyta jest dobra i byloby inaczej bez dlugiego okresu ciszy oraz jakies minimalne promo.
Dodano po 5 minutach 11 sekundach:
W ogole jesli sprzedal naklad majac <5k wyswietlen na polowie kawalkow 4 dni po premierze. To raczej zajebiscie o fanach swiadczy xd
Mój ojciec z Santiago Latino, a twój stary pijany Grzesio
freeRivaldo
freeRivaldo
- gods bidness
- Posty: 1989
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
Świadczy, że nakład to było 30 sztuk.
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
Po prostu wytloczyli tyle ile bylo zamowien w preorderze pewnie
Troche nie kumam, co sie ludzie na zwidy uparli, tak naprawde to ciezko wybrac jednoznacznie najlepszy numer, kazdy ma mocne momenty i zero slabych linijek i to jest w tej plycie najlepsze. W kazdym numerze temat zajebiscie poprowadzony od początku do konca, nie ma poczucia rymowania dla rymowania itd, wszystko jest z sensem i polotem.
Problem jest tylko taki, jesli jeszcze ktos nie zauwazyl, ze HIP HOP IS DEAD jesli chodzi o Polske i moze ktos faktycznie nadal nie widzi, ze rap sam w sobie ma żadne wzięcie, to co sie sprzedaje to pop z elementami hip hopu albo melorecytowany pop, takie są fakty. Na rzeczy typu cięte sample, soulowe brzmienia nie ma za bardzo popytu - a i zaraz jeden z drugim ci powie, ze to pretensjonalne i udawanie wielkiej sztuki jak trąbke w bicie usłyszy, nawet nie wiedzac, ze to sa najzwyczajniej korzenie hip hopu. Fakty są takie, ze bylo pokolenie, ktore bylo zajarane rapem, teraz to pokolenie to dinozaury na tej scenie, a mlodzi w ogole juz nie czują tego klimatu, to już inna muzyka, tylko nadal nazywają ją hip hopem chuj wie czemu? W USA jednak nadal jest duzo odbiorców rapu i tam rzecz ma sie calkiem dobrze. Tym bardziej szkoda, ze w Polsce juz nic z tego nie zostalo.
Re: Laikike1 x Soulpete - Rzeczy Naturalne (2023)
W USA ludzie się nie wstydzą słuchać rapu w późniejszym wieku. Przez lata stało się to naturalne. W Polsce natomiast nawet tutaj panuje przeświadczenie, że słuchać polskiego rapu będąc dorosłym to wstyd. Jak cię ktoś zapyta jakiej dobrej płyty ostatnio słuchałeś to polecisz mu Rzeczy Naturalne Laikike1 & Soulpete? Tak samo wątpię, że gdyby te strony/fanpage o rapach napisały o Laiku, to ty i inni jego fani daliby like czy napisali komentarz, bo pewnie nawet takich stron nie followujesz.
Nie chce mi się wierzyć, że w USA raperzy o brzmieniu nazwijmy to podobnym do Laika są słuchani głównie przez małolatów. Ci słuchają głównie rapu, w którym liczy się melodyjność, czyli zupełnie jak w Polsce.
Wina nie leży tylko po stronie tych złych małolatów czy portali rapowych.
Dodano po 7 minutach 30 sekundach:
Dodam jeszcze, że w latach 2010-2012 powiedzmy rapu słuchało o wiele mniej osób niż teraz. Do tego czasy się zmieniają i za 10 lat myślę, że większy % ludzi, którzy obecnie słuchają rapu, będzie go słuchać dalej.
Co sprawi, że rap z innego nurtu niż MEJ tworzony przez raperów w wieku +/- 40 lat będzie miał swoją niżę i zapewne o wiele więcej aktywnych odbiorców niż teraz.