Grande Connection
- yungXpaproch
- Posty: 3245
- Rejestracja: 01 mar 2020, 20:32
- Lokalizacja: grrr pow™
Re: Grande Connection
ja tam mu wierze ze ghostowal komus, gdyby gadal o tym zupelnie bez pokrycia to by byl taki przypal ze chuj. a te jego numery sa chujowe, proste ze tak, tylko mysle ze tutaj tez odgrywa role czesc tytulu tych filmikow "PISANY W 5 MINUT". i mysle ze serio to chodzi o to, bo skoro jest ghostem to nawet pomijajac jego chujowy glos i brak charyzmy, to te teksty sa takie se, a wierze ze to dlatego ze pisal je na szybko. niby zaznacza to zawsze ze pisane w 5 minut (co swoja droga nie musi byc dokladnie 300 sekund dla jelopow, tak sie mowi ze w 5 minut, rownie dobrze to moze mu zajmowac 15 ale to i tak chodzi o to ze na szybko) ale to i tak smiesznie brzmi jesli caly 20minutowy odcinek pierdolenia jest zwienczony takim numerem i sie wydaje jakby mialo byc finalnym pierdolnieciem a chce sie wylaczyc w polowie tego jego rapu
pzdr z farcikiem
https://www.facebook.com/oceniam.rap.bo.to.dobra.muza/
https://www.facebook.com/oceniam.rap.bo.to.dobra.muza/
Re: Grande Connection
No właśnie sęk w tym że to jest takie pierdolenie bez pokrycia. Nie ma jak zweryfikować czy ten cymboł pisał komukolwiek teksty, pierdoli se coś tam ogólnikowo a nikt się sam nie wychyli. Fajnie to wygląda dla dziecioków że ghostwriter polskich raperów wyjaśnia scene ale niby czemu kurwa ktokolwiek ma w to uwierzyć?
Może sąsiadowi kiedyś kurwa zwrotkę napisał i to max co może z tego być.
Może sąsiadowi kiedyś kurwa zwrotkę napisał i to max co może z tego być.
Re: Grande Connection
Ogolnie to nie pamietam ale jacyś raperzy typu white 2715 blokowali mu content chyba i sądem straszyli coś takiego chyva było ktoś pamięta?
Lepiej za miedzą niż pleksą ~Olgierdos
Re: Grande Connection
No dobra kurwa, to olejmy ten aspekt bycia ghostem i po prostu spójrzmy na to że sobie typ zaorał lirycznie typka z mejna?
Re: Grande Connection
kurwa zaoral kaliego foliowa czapke zlodzieja torebek, juz jutro diss kurwa na sowe albo bodychrista
Fuck mes rêves j'revends mes ailes
Re: Grande Connection
Jebac kaliego i kogo on tam wyjaśnia w tych filmikach ale grande youtuber to się tak samo nadaje do tarcia chrzanu. Jakby skończył manipulować i podbijać se wiarygodnosc tymi kocopolami o byciu ghostwriterem to ani słowa.
Ale jeżeli dowodem na jego ghostwriting ma być wielki finał odcinka w postaci gowno numeru gdzie udowadnia że jest chujowym raperem z tekstami jak mc silk to
Ale jeżeli dowodem na jego ghostwriting ma być wielki finał odcinka w postaci gowno numeru gdzie udowadnia że jest chujowym raperem z tekstami jak mc silk to
Re: Grande Connection
A to sorki, myślałem że Kali ma większy szacunek na Ślizgawce.
Re: Grande Connection
Widać, że techniki manipulacji Grande działają na młody umysł. On nigdy nie da żadnego tekstu napisanego normalnie, tylko zawsze w 5 minut, bo wie że by się nie obronił.yungXpaproch pisze: ↑25 gru 2022, 11:01 ja tam mu wierze ze ghostowal komus, gdyby gadal o tym zupelnie bez pokrycia to by byl taki przypal ze chuj. a te jego numery sa chujowe, proste ze tak, tylko mysle ze tutaj tez odgrywa role czesc tytulu tych filmikow "PISANY W 5 MINUT". i mysle ze serio to chodzi o to, bo skoro jest ghostem to nawet pomijajac jego chujowy glos i brak charyzmy, to te teksty sa takie se, a wierze ze to dlatego ze pisal je na szybko. niby zaznacza to zawsze ze pisane w 5 minut (co swoja droga nie musi byc dokladnie 300 sekund dla jelopow, tak sie mowi ze w 5 minut, rownie dobrze to moze mu zajmowac 15 ale to i tak chodzi o to ze na szybko) ale to i tak smiesznie brzmi jesli caly 20minutowy odcinek pierdolenia jest zwienczony takim numerem i sie wydaje jakby mialo byc finalnym pierdolnieciem a chce sie wylaczyc w polowie tego jego rapu
Taki Dommanu od FUT przez kilka lat wkręcał widzom, że FUT Champions gra do niskiej rangi, bo dalej mu się nie chce, a tak naprawdę wiedział że nie jest w połowie tak dobry jak twierdzi. Po latach ludzie zaczęli zauważać że jego gameplaye są nagrane często przeciwko totalnym lamusom, żeby zmanipulować i pokazać się od lepszej strony.
Re: Grande Connection
No to niech Kali pokaże że nie jest Lamusem i stawi jakiś opór. I sory, ale nie kupię tłumaczenia, że Grande jest no namem, któremu nie warto odpowiadać.
Re: Grande Connection
Właśnie dobrze robi Kali, inteligentnym zagraniem byłoby nie odpowiadać temu pędzlowi bo to mu zburzy koncepcję na rozwój kanału jak kolejni atakowani raperzy będą zlewali go ciepłym moczem to publika się w końcu znudzi i to się przeje a jak zrobi się telenowela to atencja + 1000 przy każdym odcinku.
Wchodzenie w beef z takim osobnikiem to po pierwsze zniewaga dla samego siebie z uwagi na fakt że nie jest raperem, po drugie Pędzel jest teraz na fali i trzeba patrzeć skąd wieje wiatr. Jak już wcześniej wspomniałem to jest sprawa do rozwiązania poza mikrofonem i internetem, jeśli ma jaja Kali to w taki sposób powinien gościowi narobić dużo problemów a nie walczyć z wiatrakami.
Kali jest jaki jest ale to jest prawdziwy rap czy to się komuś podoba czy nie i chyba nie ma wątpliwości po której stronie stanie prawdziwy sympatyk hip hopu.
Wchodzenie w beef z takim osobnikiem to po pierwsze zniewaga dla samego siebie z uwagi na fakt że nie jest raperem, po drugie Pędzel jest teraz na fali i trzeba patrzeć skąd wieje wiatr. Jak już wcześniej wspomniałem to jest sprawa do rozwiązania poza mikrofonem i internetem, jeśli ma jaja Kali to w taki sposób powinien gościowi narobić dużo problemów a nie walczyć z wiatrakami.
Kali jest jaki jest ale to jest prawdziwy rap czy to się komuś podoba czy nie i chyba nie ma wątpliwości po której stronie stanie prawdziwy sympatyk hip hopu.
Re: Grande Connection
Prawdziwy rap xd
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde"
- yungXpaproch
- Posty: 3245
- Rejestracja: 01 mar 2020, 20:32
- Lokalizacja: grrr pow™
Re: Grande Connection
a tam pierdolisz. to kwestia czy uwierzyc na slowo czy nie. wedlug mnie wydaje sie na tyle ogarniety w branzy, ze moglby byc ghostwriterem, a nie wierzenie mu to tylko pierdolenie pokaz bialko bo z drugiej strony nikt nie powie ze de facto takiego typa nigdy nie bylo, a dawal na tyle konkretne info, ze mysle, ze ktos powinien sie wysunac i powiedziec stary my tego goscia nie znamy (mowil np. ze pisal dla kogos z BORu), jesli faktycznie by tak bylo. wierze ze te teksty sa napisane na szybko bo tak brzmia. nie sa chujowe, po prostu brzmia jak pisane na szybko. maja wielokrotne, cos tam jakies bajery, co pokazuje, ze zna sie na tym, ale sa bez wyrazniejszego stylu czy tematu, sa o niczym, co pokazuje, ze sa robione na szybko. no ja w to wierze, chociaz reki bym se uciac nie dal. jakbym sie dowiedzial ze typ wszystko co gadal to bylo fake to bym sie nie zdziwil i tak samo jakbym sie dowiedzial ze faktycznie mowil prawde to tez bym sie nie zdziwiloldschool pisze: ↑25 gru 2022, 12:55 Widać, że techniki manipulacji Grande działają na młody umysł. On nigdy nie da żadnego tekstu napisanego normalnie, tylko zawsze w 5 minut, bo wie że by się nie obronił.
Taki Dommanu od FUT przez kilka lat wkręcał widzom, że FUT Champions gra do niskiej rangi, bo dalej mu się nie chce, a tak naprawdę wiedział że nie jest w połowie tak dobry jak twierdzi. Po latach ludzie zaczęli zauważać że jego gameplaye są nagrane często przeciwko totalnym lamusom, żeby zmanipulować i pokazać się od lepszej strony.
pzdr z farcikiem
https://www.facebook.com/oceniam.rap.bo.to.dobra.muza/
https://www.facebook.com/oceniam.rap.bo.to.dobra.muza/
Re: Grande Connection
Hahahaha. Proszę Cię powiedz, że trollujesz
Spoiler
Kamyl pisze:eazy-e momentami mógłby spokojnie spełnić swoje ambicje artystyczne w szeregach hemp gru.
Re: Grande Connection
super porównanie xD dobrze to rozkminiłeś
- gods bidness
- Posty: 2021
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Grande Connection
Typ jako raper jest miałki, bez krzty charyzmy czy jakiegoś stylu. Do tego gust ma fajno-modny, taki pop rapik dla wszystkich, jakiego teraz pełno. Jego teksty są tak samo miałkie, nic się z nich nie zapamiętuje i chuj to kogo obchodzi czy pisane na szybko, czy w efekcie wielogodzinnego ślęczenia nad kartką.
To "pisane w 5 minut" to tania i chujowa zagrywka pod przygłupów, którzy mieliby robić wielkie ŁAŁ i się zastanawiać co by to było i czy świat by wyglądał jak w memie, gdyby tylko grande wielki maestro zrobił słuchaczom łaskę i napisał tekst w 2 godziny, a nie 5 minut.
To bez sensu, bo to wcale nie jest tak, że jak będziesz sznurówkę wiązał przez godzinę, to ją lepiej zawiążesz, a jak będziesz myślał chuj wie ile nad tekstem, to arcydzieło urodzisz. Rap to nie malowanie Kaplicy Sykstyńskiej. Są raperzy, którzy piszą szybko, są tacy co się garbią nad tekstem. A często jest tak, że fajne linijki powstają przez przypadek. Jakieś fajne skojarzenie przyjdzie do głowy i napędzi cały tekst, który się wyleje jak z kranu w kilka minut. Jak się jest raperem z techniczną wprawą i zacięciem, to te wielokrotne same z siebie się we łbie pojawiają i żadna to filozofia, wręcz czasem to przeszkadzać może, o czym mówił gdzieś Pezet, bo mózg podpowiada podwójne, a on jest like chuj w te podwójne, chce powiedzieć konkretnie to i to.
On chyba zresztą zatrzymał się z mentalnością 15 lat temu i mu się zdaje, że nagromadzenie rymów czy inne przyśpieszenia to jakiś probierz wysokiej jakości. Kompletne nierozumienie tej prostej, witalnej i instynktownej muzyki. Niech się lepiej skupi na tym rozliczaniu sceny.
Ogólnie typ robi to samo co raperzy, których się czepia - hoduje sobie własny fanbase baranów wyznawców, którzy będą łykać jego farmazony i żyć w przeświadczeniu, że odtworzył im oczy i sam jest geniuszem. Trafia zresztą na podatny grunt, bo komuś komu trzeba tłumaczyć, że raperzy to oszuści, hipokryci, debile i manipulanci, równie łatwo wklejać swoje kanciate piłki i manipulować na swoją modłę.
Wszystko by było spoko jakby się ograniczył do bycia jutuberem, a nie raperem, bo im bardziej próbuje udowadniać, że on zrobiliby to lepiej, tym mniej mu wierzę.
To "pisane w 5 minut" to tania i chujowa zagrywka pod przygłupów, którzy mieliby robić wielkie ŁAŁ i się zastanawiać co by to było i czy świat by wyglądał jak w memie, gdyby tylko grande wielki maestro zrobił słuchaczom łaskę i napisał tekst w 2 godziny, a nie 5 minut.
To bez sensu, bo to wcale nie jest tak, że jak będziesz sznurówkę wiązał przez godzinę, to ją lepiej zawiążesz, a jak będziesz myślał chuj wie ile nad tekstem, to arcydzieło urodzisz. Rap to nie malowanie Kaplicy Sykstyńskiej. Są raperzy, którzy piszą szybko, są tacy co się garbią nad tekstem. A często jest tak, że fajne linijki powstają przez przypadek. Jakieś fajne skojarzenie przyjdzie do głowy i napędzi cały tekst, który się wyleje jak z kranu w kilka minut. Jak się jest raperem z techniczną wprawą i zacięciem, to te wielokrotne same z siebie się we łbie pojawiają i żadna to filozofia, wręcz czasem to przeszkadzać może, o czym mówił gdzieś Pezet, bo mózg podpowiada podwójne, a on jest like chuj w te podwójne, chce powiedzieć konkretnie to i to.
On chyba zresztą zatrzymał się z mentalnością 15 lat temu i mu się zdaje, że nagromadzenie rymów czy inne przyśpieszenia to jakiś probierz wysokiej jakości. Kompletne nierozumienie tej prostej, witalnej i instynktownej muzyki. Niech się lepiej skupi na tym rozliczaniu sceny.
Ogólnie typ robi to samo co raperzy, których się czepia - hoduje sobie własny fanbase baranów wyznawców, którzy będą łykać jego farmazony i żyć w przeświadczeniu, że odtworzył im oczy i sam jest geniuszem. Trafia zresztą na podatny grunt, bo komuś komu trzeba tłumaczyć, że raperzy to oszuści, hipokryci, debile i manipulanci, równie łatwo wklejać swoje kanciate piłki i manipulować na swoją modłę.
Wszystko by było spoko jakby się ograniczył do bycia jutuberem, a nie raperem, bo im bardziej próbuje udowadniać, że on zrobiliby to lepiej, tym mniej mu wierzę.
Re: Grande Connection
Jak to ma fajno modny gust. Przecież on propsuje gości typu Eripe, stary Quebonafide, Bonson i Taco Hemingway. Taki gust, że po prostu lubi raperów z mocną techniką.
Co do zarzutu, że flexowanie się kawałkami pisanymi w 5 minut to słaba zagrywka się zgodzę.
No i ogólnie imo fajnie że największe patologie raperów wytyka szerokiemu gronu, a że sam lepszym raperem nie jest no to inna sprawa, mi to jakoś nie przeszkadza. Ogólnie lubię Grande obejrzeć bo ja nie śledzę co tam u tych raperów, których on atakuje i mam autentycznie bekę z tego co oni odpierdalają i nawijają w tekstach jak się od niego dowiem. Dla mnie Grande to taki fajny livescore z maina Polskiego rapu.
No i on chyba faktycznie ma pozytywny wpływ na gust słuchacza. Mam paru kolegów kiboli, którym jak pokazałem Grande to przestali puszczać Kizo. Co ciekawe Belmondo nadal wjeżdża pomimo upadku do wanny.
W ogóle kurwa chyba warto jednak uznać, że nie wszyscy są tak inteligentni i nie przesiedzieli nad rapem tak dużo czasu jak ty i dla nich insight z krytyką niektórych raperów to jest serio coś nowego na co sami by nie wpadli.
Co do zarzutu, że flexowanie się kawałkami pisanymi w 5 minut to słaba zagrywka się zgodzę.
No i ogólnie imo fajnie że największe patologie raperów wytyka szerokiemu gronu, a że sam lepszym raperem nie jest no to inna sprawa, mi to jakoś nie przeszkadza. Ogólnie lubię Grande obejrzeć bo ja nie śledzę co tam u tych raperów, których on atakuje i mam autentycznie bekę z tego co oni odpierdalają i nawijają w tekstach jak się od niego dowiem. Dla mnie Grande to taki fajny livescore z maina Polskiego rapu.
No i on chyba faktycznie ma pozytywny wpływ na gust słuchacza. Mam paru kolegów kiboli, którym jak pokazałem Grande to przestali puszczać Kizo. Co ciekawe Belmondo nadal wjeżdża pomimo upadku do wanny.
W ogóle kurwa chyba warto jednak uznać, że nie wszyscy są tak inteligentni i nie przesiedzieli nad rapem tak dużo czasu jak ty i dla nich insight z krytyką niektórych raperów to jest serio coś nowego na co sami by nie wpadli.
- gods bidness
- Posty: 2021
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Grande Connection
Chodzi mi o jego gust jako autora, przejawiony w tych jego kawwłkach. Głównie o podkłady, refreny, jakieś słodkie śpiewanka. Brzmi to jak typowe generyczny rap młodzieżowy z plejlisty " rap sztosy na czasie".
Spoko, tylko jak ktoś nie jest na tyle inteligentny, żeby to wszystko samemu przeanalizować mimochodem i skonkludować, to równie dobrze sobie może dalej spokojnie słuchać, skoro mu się podoba. W końcu jest targetem.
Ogólnie łączenie roli pierwszego krytyka i wyroczni w polskim rapie z byciem raperem jest bardzo karkołomne, zwłaszcza że typ nie okazuje się prekursorem jakiegoś nowego stylu, a wręcz przeciwnie.
PS Wolę słuchać Kizo niż jego czy jakiegoś eripe.
Spoko, tylko jak ktoś nie jest na tyle inteligentny, żeby to wszystko samemu przeanalizować mimochodem i skonkludować, to równie dobrze sobie może dalej spokojnie słuchać, skoro mu się podoba. W końcu jest targetem.
Ogólnie łączenie roli pierwszego krytyka i wyroczni w polskim rapie z byciem raperem jest bardzo karkołomne, zwłaszcza że typ nie okazuje się prekursorem jakiegoś nowego stylu, a wręcz przeciwnie.
PS Wolę słuchać Kizo niż jego czy jakiegoś eripe.
Re: Grande Connection
A to tak, ciężko uznać, że te jego rapy zrobił ktoś z dobrym gustem.
Ja myślę, że warto pobudzać ludzi do refleksji nad tym czego słuchają i czemu tego słuchają. Jeśli ktoś sobie słuchał rapera Kizo i po obejrzeniu Grande sobie przekminił, że juz nie chce tego słuchać i zaczął bardziej zwracać uwagę co tam w ogóle w tekście się dzieje, to imo mowa o postępie.
Ja na przykład dopiero jakoś półtora roku temu przekminiłem jakie jest znaczenie słowa technika i potrzebowałem czytać ślizgawkę przez 2 lata żeby to zrozumieć. Satysfakcja z słuchania muzyki wzrosła dzięki temu. Myślę, że Grande może podobną funkcję dosyć pełnić, na ślizgawce jest tak wysoki poziom kminienia rapu, że chyba nawet sobie nie zdajecie sprawy jak niski jest ten poziom u reszty słuchaczy.
Ja myślę, że warto pobudzać ludzi do refleksji nad tym czego słuchają i czemu tego słuchają. Jeśli ktoś sobie słuchał rapera Kizo i po obejrzeniu Grande sobie przekminił, że juz nie chce tego słuchać i zaczął bardziej zwracać uwagę co tam w ogóle w tekście się dzieje, to imo mowa o postępie.
Ja na przykład dopiero jakoś półtora roku temu przekminiłem jakie jest znaczenie słowa technika i potrzebowałem czytać ślizgawkę przez 2 lata żeby to zrozumieć. Satysfakcja z słuchania muzyki wzrosła dzięki temu. Myślę, że Grande może podobną funkcję dosyć pełnić, na ślizgawce jest tak wysoki poziom kminienia rapu, że chyba nawet sobie nie zdajecie sprawy jak niski jest ten poziom u reszty słuchaczy.
Re: Grande Connection
A co jest złego w tym że ktoś sobie słucha Kizo? Są ludzie którzy w dupie mają co myślą o nich inni na podstawie tego co słuchają. Zawsze najbardziej spięte są przyjeby wczute w gatunek z poczuciem wyższości nad innymi. Idź słuchaj muzyki klasycznej bo pragnę przypomnieć że cały rap można zakwalifikować pod mało ambitny i nie robi z ciebie inteligenta jak się przypucujesz do Bisza. Większość tak myślących osób pewnie wypierdala płyty Bałagana i Taco po tym jak stali się znani bo nie możecie znieść że tym samym wykonawcą jara się także jakaś Mariolka z Żabki.
Re: Grande Connection
Ja Kizo nie słucham, jak ktoś włączy jak jedziemy autem to nie mówię WEŹ KURWA ZMIEN TO chyba ze jest serio chujowe jak ten jeden kawałek co chciał chyba jak annuel czy ktoś tam inny zrobić, nadal lepiej kizo niż jakieś intruzy obserwatory i inne kurwa episydedisyzbuki.
O ten kawałek jedt chujowy
O ten kawałek jedt chujowy
Spoiler
Lepiej za miedzą niż pleksą ~Olgierdos