Armani Caesar - THE LIZ 2 (2022)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6836
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Armani Caesar - THE LIZ 2 (2022)

Post autor: instinkt »





Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6836
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: Armani Caesar - THE LIZ 2 (02/09/2022)

Post autor: instinkt »

Awatar użytkownika
clockers
Posty: 5391
Rejestracja: 20 kwie 2019, 11:32

Re: Armani Caesar - THE LIZ 2 (02/09/2022)

Post autor: clockers »

świetne
Awatar użytkownika
sebring
Posty: 4219
Rejestracja: 30 wrz 2020, 20:41

Re: Armani Caesar - THE LIZ 2 (02/09/2022)

Post autor: sebring »

stove god kiedy album do huja
kiedy czasy są dobre, to wódka jest zdrowa
Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6836
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: Armani Caesar - THE LIZ 2 (TBA)

Post autor: instinkt »

Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6836
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: Armani Caesar - THE LIZ 2 (21/10/2022)

Post autor: instinkt »




Dodano po 22 godzinach 44 minutach 59 sekundach:
Re: Armani Caesar - THE LIZ 2 (2022)
Awatar użytkownika
Hytry Wałek
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2019, 16:09

Re: Armani Caesar - THE LIZ 2 (2022)

Post autor: Hytry Wałek »

No cat can match me... I'm passing fastly. Who's half as nasty?
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6493
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Armani Caesar - THE LIZ 2 (2022)

Post autor: Jose »

Recenzja na Brak Kultury: https://brakkultury.pl/armani-caesar-the-liz-2/

A płytka ugułem bardzo dobra
Awatar użytkownika
Hytry Wałek
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2019, 16:09

Re: Armani Caesar - THE LIZ 2 (2022)

Post autor: Hytry Wałek »

No cat can match me... I'm passing fastly. Who's half as nasty?
BalmainPikasso
Posty: 24
Rejestracja: 03 gru 2019, 20:46

Re: Armani Caesar - THE LIZ 2 (2022)

Post autor: BalmainPikasso »

Sprawdzam praktycznie wszystko z Griseldy, a tę typiarkę jakoś do tej pory omijałem, to na co przypadkowo trafiałem od niej na yt jakoś mnie nie przekonywało. Ostatnio trafiłem na "Diana" z Kodakiem i po paru razach się mega wkręciło, sprawdziłem cały album i naprawdę pozytywne zaskoczenie, jeden z lepszych releasów z Griseldy. Tylko to "Sike" na końcu jakieś z dupy i nie pasuje zbytnio.

Camoflauge Monk :bowdown: straszne kosy tutaj rzucił, "Diana", "Liz Claiborne Pt. 2", "First Wives Club" i "Big Mood" najlepsze
ODPOWIEDZ