ŚLIZGAWKA

unboxing edycji limitowanej

Promocja kompletnie bez sensu, myślałem, że do płyty dodatkowo dodadzą drugi album albo mixtape. Słabo

Dodano po 19 godzinach 14 minutach 42 sekundach:
Wczoraj na koncercie promującym album wystąpił kompletnie pijany:

Spoiler

Moje pierdololo o płycie KASABLANCA

fajna recka, dobrze oddałeś eklektyczny charakter tej płyty

piernikowyskoczek pisze:fajna recka, dobrze oddałeś eklektyczny charakter tej płyty

XDDD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wlaczylem to. Chujowa ta plyta, najgorsze LP od Keptn.
Nie no, Keptn mialo ze 3 utwory. Na tle Disco Noir, ktore nawet jesli nie w pelni udane, bylo bardzo jakies, tu jest zupelnie nijako

Swoja droga, ciekawi mnie kim sa ludzie ktorzy kupuje te wszystkie limitowane winyle co syn tedego wypuszcza non stop.

że to na Tedego jeszcze ktoś przychodzi czy kupuje jego płyty, ja pierdole.

sychy pisze: ↑19 cze 2021, 15:38 Wczoraj na koncercie promującym album wystąpił kompletnie pijany:

Jest więcej relacji z tego wydarzenia? Na takie podejście do swojej publiki mam tylko jedną reakcję - solidne Ha! TFU!

Kysys pisze: ↑19 cze 2021, 16:53

Spoiler

Moje pierdololo o płycie KASABLANCA

fajny numer, fajna płyta, vibe czill dobrze jest dobrze robią fajny numer, fajne flow fajny numer kolejny numer fajny numer

Nie jest to złe, ale stylistyczny rozstrzał na tej płycie jest zdecydowanie za duży, zwyczajnie się to to nie klei ze sobą. No i znowu za długa płyta, po jaką cholerę aż 20 numerów? Niby jest ta wersja digital, ale na pełnym albumie jest pare dobrych trackow, których tam brakuje (taki np Klasikbenz to rewelacyjny banger). Zdecydowanie najsłabiej wypadają wolniejsze mniej bangerowe tracki (Notoryczny Skejt, czy PLNY III) które brzmią jak odrzuty z chujowego Keptn.

Szkoda, że nie kontynuował brzmienia z Disco Noir, które było najlepsza płytą od niego od lat i takie najbliższe tej płycie Leć ze Mną to najlepszy track z całej solidnej ale średniej plyty.

Klasikbenz Overflexyn

Dawno się nie jarałem niczym od tedego, jest parę słabszych kawałków, ale i tak miłe zaskoczenie i chyba kupię.

Podoba mi sie ten tandetny o butach, do sportu dobre.

Po rewelacyjnym "Disco Noir" nowy wypust od Tedasa jest jak najbardziej na propsie, super album z różnorodną paletą bitów, również nic mi tak nie siedziało od niego jak te dwa ostatnie krążki. "Uuu, aaa, ale masz flex, czuję, co to jest <3 Nie wiem czy jest jakaś różnica w wersji sklepowej, ale preorder zawiera 20 numerów no i plus ta druga okładka.

Dobre nawet, spycha Sentina na trzecie miejsce tego roku albo czwarte. Jak kto woli.

chyba najlepsza płyta TDF-a od "kurt_rolson", znowu to mega stylowe składanie podwójnych, różne patenty, każdy kawałek zawsze się czymś wyróżnia
podobno Jaca się wkurwił, że już rapu nie robi, no i udowodnił, że jak chce, to potrafi. nie jest to płyta bez wad, jest dobra, ale zdecydowanie warta uwagi, bo z tego, co pamiętam, to lepszej płyty po rolsonie nie wypuścił

1 miejsce na olis to chyba w sumie warte odnotowania

recka Flinta:
https://muzyka.interia.pl/recenzje/news ... 0fI8n4FKxQ

Tede rozdawał na swoje urodziny płytkę #kurort_rolson niektóre grube biciwa, nawet zostały wykorzystane sample z " l'amour toujours"(szkoda, że nie był to krążek bonusowy do "Kasablanci")

1 –Tede #Kurort_Rolson Intro 0:35
2 –Tede #Kurort_Rolson 4:30
3 –Tede Bednius 3:34
4 –Tede Headoninsta 3:11
5 –Tede Hamuj Piętą 3:09
6 –Tede Luks Skul 4:17
7 –Tede Puste Mielno Pt. II 3:55
Bonus Tracki
8 –Tede Mój Klub 3:53
9 –Tede Feat. (Sir Michu Remix) 3:01
10 –YOLO Boiz #YOLO (1Time) 3:31
11 –DBL Umie Liczyć 3:53

to jest to co wyszlo lata temu przy okazji kurta?

Ta, tylko, że wrzucili to teraz w cyfre w jakości master. Pozostałe albumy jak skrrrt itd. też chyba trafiło w masterze. A na urodzinach było hammer summer czy coś takiego, ale tam 2 kawałki podobno tylko byłby.