Co za ksywa, spodziewałem się jakiegoś byka, a tu szczypiorek
Muzycznie nie jest to złe, ale co on, ma wspólnego z rzeczami, o których nawija?
Alberto jeszcze jakoś wygląda, z drugiej strony wiadomo, że flow, teksty to mu ogarnia Maliś.
Nie kupuję tego polskiego drillu, chociaż taki dwutakt buja.