[serial] Euphoria (2019)
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [serial] Euphoria (2019)
wszystko zrozumiem, ale postacie niespecjalnie ciekawe to najgłupsze co przeczytałem o tym serialu
Re: [serial] Euphoria (2019)
no a kto tam jest ciekawy, wszyscy są mocno schematyczni, do tego dużo tracą przez schemat (heh) budowania postaci, zwykle oparci na przedstawieniu zendayowym, a potem ich reveal momenty sa jakies rozwleczone (przecież taka tyrada Cala w rodzinnym domu na pożegnanie miałaby zdecydowanie większy ciężar, gdyby trwała po prostu krócej, a tak klasycznie się nudzi w trakcie), ja się do nich nie umiem przekonać po prostu. nie mówię nawet o utożsamianiu się z bohaterami, co po prostu o zainteresowaniu nimi jako postaciami
Spoiler
Zendaya z oczywistym relapsem chodzącym za nią od początku w końcu wraca do ćpania, no zaskoczenie
Nate do tego stopnia zjebany, ze w pewnej chwili każdy jego następny jebniety czyn można potraktować wzruszeniem ramion
Maddy nudne babsko (bo zjebana rodzina)
Cassie nudne naiwne babsko (bo zjebana rodzina)
to, że Gruba wejdzie w związek z incelem, a potem ten związek przestanie ją ciekawić - kurs 1.01 od pierwszej wspólnej sceny
o kim tam zapomniałem, a o Jules, bo jej rozterki serialowe takie właśnie są, ze się o nich w trakcie po prostu zapomni i Jules idzie na półkę pt. postać, która inni chcą zrobić, a ona w sumie nie wie
Fez dobrotliwy diler to tez zagranie mało ambitne i skomplikowane, dzieciaka nie oceniam nawet
props za to, ze jak ktoś się juz z tego schematu wyrywa - to zwykle in minus w sensie moralnym, taka Lexi np. (ale nie Cal, których wychodzi z całej sytuacji w absurdalnie ambiwalentny sposób)
Nate do tego stopnia zjebany, ze w pewnej chwili każdy jego następny jebniety czyn można potraktować wzruszeniem ramion
Maddy nudne babsko (bo zjebana rodzina)
Cassie nudne naiwne babsko (bo zjebana rodzina)
to, że Gruba wejdzie w związek z incelem, a potem ten związek przestanie ją ciekawić - kurs 1.01 od pierwszej wspólnej sceny
o kim tam zapomniałem, a o Jules, bo jej rozterki serialowe takie właśnie są, ze się o nich w trakcie po prostu zapomni i Jules idzie na półkę pt. postać, która inni chcą zrobić, a ona w sumie nie wie
Fez dobrotliwy diler to tez zagranie mało ambitne i skomplikowane, dzieciaka nie oceniam nawet
props za to, ze jak ktoś się juz z tego schematu wyrywa - to zwykle in minus w sensie moralnym, taka Lexi np. (ale nie Cal, których wychodzi z całej sytuacji w absurdalnie ambiwalentny sposób)
Re: [serial] Euphoria (2019)
Największa pizda na forum:
Mider
Mider
Re: [serial] Euphoria (2019)
ehh
Sprzedam płyty CD (głównie rap amerykański, ale jest i Ortega Cartel - LAVORAMA)
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
Re: [serial] Euphoria (2019)
tydzien temu zmarl mu ojciec, sam mial ponoc problemy psychiczne, wiec mozna sie domyslic co i jak
piekna rola w euphorii
piekna rola w euphorii
Re: [serial] Euphoria (2019)
szkoda w chuj, jeden z głównych powodów dla których uwielbiam ten serial to jego rola
Re: [serial] Euphoria (2019)
RIP
piękna kreacja w Euforii.
piękna kreacja w Euforii.
Re: [serial] Euphoria (2019)
no szkoda, spoko postać stworzył
a kręcili coś już na trzeci sezon?
a kręcili coś już na trzeci sezon?
Re: [serial] Euphoria (2019)
nie, strajk jest w usa i jeszcze nic nie krecili
- the badman
- Artysta
- Posty: 1778
- Rejestracja: 24 cze 2019, 17:39
Re: [serial] Euphoria (2019)
Zacząłem dziś i mam duże oczekiwania. 1szy odcinek za mną, nie wiem czy bym rozkminił że Jules to trans gdyby nie opis serialu