Śmiechowe sytuacje z raperami

Płyty, zapowiedzi materiałów, dyskusje na temat raperów i producentów z naszej rodzimej sceny.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
fisstech
Posty: 100
Rejestracja: 05 lis 2019, 23:38

Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: fisstech »

Mieliście jakieś śmieszne historie z raperami na koncertach czy tam gdzieś przypadkiem?

Ja na jednym wixapolu w Poznaniu na którym grała Hewra zostałem poproszony przed klubem o zrobienie zdjęcia jakimś ziomkom, gdzie okazało się że jednym z nich był Młody Dronik, który po zrobieniu foty podszedł zbić mi pione i nazwał mnie człowiekiem żuchwą. Na pytanie czy jeszcze będą grać na tej imprezie usłyszałem zacieszne "mordooo ile można, ile możnaaaaa". Grali wtedy może z 20 minut xdd Mniej więcej tak właśnie wyobrażałem sobie to towarzystwo :rotfl:

Nie jest to może szczyt beki ale może wy macie coś lepszego :D
Awatar użytkownika
Sialala
Posty: 2385
Rejestracja: 26 lis 2019, 21:32

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Sialala »

Śmy się uśmiali.
Awatar użytkownika
LuckyLuke
Posty: 1293
Rejestracja: 20 kwie 2019, 19:19
Lokalizacja: Wrooclyn

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: LuckyLuke »

Awatar użytkownika
jajca
Posty: 9684
Rejestracja: 10 maja 2019, 10:47

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: jajca »

@LuckyLuke miał bekowa sytuację z Sariusem
lygrys pisze: 09 sty 2024, 4:25 walczę o to by jak najdłużej walczyć
Awatar użytkownika
kon rafal
Posty: 1394
Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:07

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: kon rafal »

Ja poszedłem zrobić siku na koncercie Zeusa jakieś 8 lat temu, było nas może z 20 osób w całym klubie, stoję obok pisuaru, a tam obok Joteste też robi siku, skończył, nie poczekał nawet, aż ostatnie krople spadną i się wydarł pierwszyyyyyyy miiiliooooooon



Wielkie 5 dla niego

Wysłane z obojętnie jakiej przeglądarki

Awatar użytkownika
Jasek
Posty: 2724
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:22

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Jasek »

nie osobiście, ale kiedyś jeszcze za liceum razem z ziomalami jaraliśmy się rapem Kościeya i ogarnęli jakieś wydarzenie na Fejsie, że gra koncert jakiś za parę dni; we dwóch się tam wybrali w podróż życia z wypizdowia 80 km za Wrocławiem, przed wejściem na klub się dowiedzieli, że to nie jest żaden koncert, tylko najebany Andrzej gra na didżejce jakieś wybrane utwory, a tak poza tym to są tylko jacyś jego znajomi bez fanklubów i średnia wieku była ponad o 10 wieksza. W sumie średnia historia, ale służy trochę jak inside joke u mnie czasem jak się przytoczy
cztery żubry i dwie kurwy
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6493
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Jose »

hahaha pozdro @kosciey
Awatar użytkownika
Fleming
Posty: 1437
Rejestracja: 04 lip 2019, 19:38

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Fleming »

Ja najebany 17 latek wbiłem na scene que i tak się za ramiona złapaliśmy i sbobiue skakaliśmy. 7 lat temu to było jak w Koszalinbie było z 50 osób w klubie a Que występował w przebraniach ninja
Stawiam kołnierz przed wejściem na dyskotekę
Kurwy mówią bzdury, ja się staram dobrym być człowiekiem
Awatar użytkownika
zemsta1kadluba
Posty: 7707
Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: zemsta1kadluba »

kiedyś ziomki przyjechały do mnie na koncert JWP i się tam ostro porobiliśmy i chcieliśmy przed koncertem uderzyć do skate shopu gdzie było spotkanie z nimi. Chwilę przed tym jak przyjechaliśmy poszliśmy w bramę ojebać jeszcze szybko flaszkę, a wracając widzimy tłum ludzi przed skateshopem i akurat JWP jak wchodzi do niego. Wejścia blokował jakiś typ, widocznie chcieli poczekać z wpuszczaniem ludzi. Ja jednak najebany i skopcony tego nie ogarnąłem i idę z moją ekipą a jak mi typ zasłonił wejście to myślałem że to jakiś random i tylko warknąłem "nie blokuj kurwa przejścia ludziom" a typo się zmieszał i przepuścił xD
więc weszliśmy akurat jak JWP kopciło sobie blanty i sobie pogadaliśmy z nimi z 15 minut sami zanim ktokolwiek inny wszedł, spoko ziomki.
mołpy są kozackie
Awatar użytkownika
DJ_BOBO
Posty: 946
Rejestracja: 29 sie 2019, 21:55

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: DJ_BOBO »

śmichy chichy
https://www.youtube.com/watch?v=Z0Nq7jf9bSc
PIERDOLONY HARDKOR DZIEWCZYNKOOO
Awatar użytkownika
tsuko
Posty: 809
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:45

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: tsuko »

kiedyś się wyjebałem na typa w metrze bo gwałtownie zahamowało i mówie sory kurwa mordo nic ci nie jest i okazało się że to był żary
Zainteresowania - bezdomność , Premier League, Liga Mistrzów , Freak fighty i Strike King K-1,/walki w K-1 w małych rękawicach/
Awatar użytkownika
LuckyLuke
Posty: 1293
Rejestracja: 20 kwie 2019, 19:19
Lokalizacja: Wrooclyn

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: LuckyLuke »

jajca pisze:[mention]LuckyLuke[/mention] miał bekowa sytuację z Sariusem
A no miałem. Jak w drodze na koncert, przejeżdżając przez jakąś wiochę, zachciało mu się srać. I wysrał się na polu, a jako że nie mieliśmy żadnych chusteczek, dałem mu swój ręcznik, który miał mi odkupić. Guess what, nie odkupił.
MarekZBE
Posty: 15
Rejestracja: 29 sie 2019, 21:54

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: MarekZBE »

Siedzę sobie w KFC relatywnie blisko toalety do której wejścia chroni poważny 4 cyfrowy kod, nagle wbija jakiś chłop w czapce New Era naciągniętej na łeb, szarpie i nie może wejść.
Odwraca się w naszą stronę z pytaniem "Ej chłopaki macie kod do kibla?"
Zwracam głowę w jego stronę a to
Spoiler
Tomasz Chada syn Bogdana
Awatar użytkownika
Bryx Fenrir
Posty: 3742
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Bryx Fenrir »

Dwa razy zasnąłem na koncercie, raz na Pokahontaz, raz na Guziorze. Byłem styrany, i dla mnie to nie było śmieszne, ale nieznajome typy obok budzące mnie z pytaniem 'co, nie podoba Ci się?' to był piękny widok. Tak, nie podobalo mi się, zamuła okrutna.
Awatar użytkownika
jajca
Posty: 9684
Rejestracja: 10 maja 2019, 10:47

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: jajca »

Te nieznajome typy to oczywiście pokahontaz
lygrys pisze: 09 sty 2024, 4:25 walczę o to by jak najdłużej walczyć
Awatar użytkownika
gonny_trebor
Moderator
Posty: 4403
Rejestracja: 17 kwie 2019, 10:13
Lokalizacja: 9 wzgórzy

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: gonny_trebor »

raper Kali grał jednego razu koncert w mieście obok
jako że koleżka znał się z właścicielem lokalu, za jego namową ogarnął swojego brata, który umiał coś tam w kamerowanie i mnie, bo umiałem coś tam w nagrywanie dźwięku do zrobienia wywiadu
niestety nie znał się ani na rapie, ani na prowadzeniu wywiadów, więc jakoś w połowie koncertu geniusz spytał nas
>ej ale o co ja mam go właściwie spytać
no to mówię mu dla śmiechawy
>skąd ksywa i dlaczego rap
zgadnijcie co było potem
Spoiler
zadał to pytanie
ŚLIZGAWKA BEAT BATTLE #75 - Sampel

Niech jedzenie będzie lekarstwem, a lekarstwo - pożywieniem :exclaim:

>>> KINO ŚLIZGAWKOWE <<<
Awatar użytkownika
Bryx Fenrir
Posty: 3742
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: Bryx Fenrir »

jajca pisze: 07 lis 2020, 21:27Te nieznajome typy to oczywiście pokahontaz
A powiem Ci szczerze, że sporo osób wtedy było, byłem zaskoczony nawet, aczkolwiek poszedłem tam tylko dlatego, że moja ówczesna dziewczyna strasznie jarała się koncertami, ale ten przesądził, że nigdy więcej na koncercie się nie pojawiłem, i nie pojawię, nawet Rycha Peje 1.5 kilometra od siebie olałem, bo już mi się nie chce
Awatar użytkownika
boras
Posty: 249
Rejestracja: 23 kwie 2019, 18:26
Lokalizacja: 39638

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: boras »

Fleming pisze: 07 lis 2020, 14:09 Ja najebany 17 latek wbiłem na scene que i tak się za ramiona złapaliśmy i sbobiue skakaliśmy. 7 lat temu to było jak w Koszalinbie było z 50 osób w klubie a Que występował w przebraniach ninja
tez tam bylem, pamietam kawalek "O-der-wa-nyyyyy'' ale nigdy go nie wypuscil ;/
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: baqlashan »

kiedyś spotkałem w arkadii bonusa rpk jak stał z siatkami z zakupami przed jakimś sklepem z ciuchami dla kobiet to kiwnąłem do niego głową mówiąc siema na co on odkiwnął i powiedział siema siema, taka historia
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
guzi
Posty: 1157
Rejestracja: 18 kwie 2019, 11:26
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Śmiechowe sytuacje z raperami

Post autor: guzi »

po koncercie rapera quebonafide siedziałem przy barze sącząc drina i podbił do mnie gwiazdor wieczoru zapraszając na backstage
poczęstował mnie drinami, pizzą, dzointami cały czas kręcąc gadkę
po godzinie skumałem, że ewidentnie mnie z kimś pomylił, więc pod pretekstem skorzystania z WC zrobiłem angielskie wyjście
ODPOWIEDZ