NBA

[Godhand]

taka, że to jest weekend gwiazd NBA????

Pierwszy dobry argument. Tu się zgadzam.

i na 100% są goście lepsi od tego maclunga w NBA tylko im się nie chce startować widocznie z jakiś powodów

No to jebać ich.
Nie chcą startować, czyli w konkursie się nie liczą.

[suitup]

jeszcze tylko chciałem dodać, że ogólnie to mam w pizdzie te całe wydarzenie od kilku dobrych lat, więc mi bez różnicy, ale z pewnością takie zabiegi jak włączanie do tego weekendu ludzi spoza NBA (ten cały celebrity game to przecież najgorsza padaka ever, kto to kurwa ogląda w ogóle) nie pomaga żebym się znów tym zainteresowal

[joey]

w konkursie wsadów już wszystko było (poza występem sujbitrona) także bez sensu już to grać
3pt contest >>

[ART]

dejounte murray zostaje, bruce brown jr zostaje
rolo wyjebany z bucks
cory joseph z warriors do pacers
dinwiddie bedzie wykupiony przez toronto, danuel house tez ale przez pistons
doug mcdermott z spurs do pacers wielki powrot

[Godhand]

W transferach najbardziej cieszy Hayward do OKC.

[Konfident]

WOW GSW ALEŻ RUCH PICK DRUGORUNDOWY I ZLATUJE GRUBY KONTRAKT

Dodano po 2 minutach 20 sekundach:

jeszcze tylko chciałem dodać, że ogólnie to mam w pizdzie te całe wydarzenie od kilku dobrych lat, więc mi bez różnicy, ale z pewnością takie zabiegi jak włączanie do tego weekendu ludzi spoza NBA (ten cały celebrity game to przecież najgorsza padaka ever, kto to kurwa ogląda w ogóle) nie pomaga żebym się znów tym zainteresowal

mogliby zrobić turniej 1v1 albo 2v2 dla allstarów

[joey]

hayward w rotacji za 1st rounderem od toronto w 2047 props

[mas]

mecz rookasow - ekipa g-league

To akurat jeszcze jestem w stanie zrozumieć biorac pod uwage dymy w ncaa + promocja GL
A gwiazdy wystarczy że przygotowałby się do tego konkirsu wsadów, no ale grafik+motywacja się z tym totalnie nie zgrywają

[zemsta1camzata]

mecz rookasow - ekipa g-league

przecież ci z g-league spoko w tym meczu, w zeszłym roku był taki scoot np

[Krew]

Steph jest najpiękniejszy, szkoda, że w tym sezonie pewnie max jeden mecz w Play In

[suitup]

true that, jest cudowny

[sztyc]

w ogóle bym tego nie przesądzał, forma Golden State ewidentnie idzie w górę + tam cały czas ktoś nie jest zdrowy

do tego mają kilka meczów mniej przez śmierć trenera i dużo frajersko przegranych spotkań po dogrywce lub jednym punktem, bilans jest zdecydowanie gorszy niż wskazuje na to gra zespołu, oni praktycznie nie dostają wpierdoli (bodaj tylko jeden blowout z Pelicans miesiąc temu kiedy wyglądało to najgorzej)

mistrza tu nie będzie, ale never underestimate the heart of the champion, jeśli trafią w playoffs na niedoświadczony zespół typu Thunder to ich przecież luźno gonią

[Krew]

To luźne gonienie to bardzo optymistyczna wersja, rok temu już były ciężary z Sacramento, Steph musial to ratowac w g7 historycznym występem. Teraz wygląda to jeszcze gorzej, widoczny jest brak drugiej opcji bo jednak Klay to już za górką jest, Kuminga to jeszcze dzieciak, a Paul i tak nie będzie zdrowy.

Ostatnio grają lepiej, wygryli cos nawet przy kiepskim meczu Curry'ego, ale watpie by teraz dogonili gorną stawke, ta walka o seed nr 9,10 to raczej ich maks

[joey]

Isaiah Stewart? Legenda.

[Krew]

Jednak sztyc może mieć rację, Warriors się mocno rozkręcili, wrócił Paul, Kuminga wygląda jak sensowna 2 opcja, Green chyba oczyscil umysł, dobra rotacja Kerra o co były spiny wcześniej wewnątrz drużyny, podobno łatwy terminarz, 5 miejsce jest na wyciągnięcie ręki, oby zdrowie dopisalo.

[suitup]

koniec końców i tak wielki Joker wygra miśka

[Krew]

28 lipca Serbia-USA na igrzyskach, kusi mocno ale bilety podobno po 500 euro, eh kurwa

[sztyc]

też o tym myślałem, ale te ceny jeszcze bardziej odjechane niż za waporyzowaną oddychającą za zawodnika koszulkę reprezentacji polski, w dodatku spierdolone jest to, że zawsze kupowało się te bilety na sesję dziennę, czyli dostawałeś 2-3 mecze, a tu za sam jeden 5 pak, chociaż jak sobie zwizualizuję lebrona, stepha, duranta na jokera to podbity piwkiem jeszcze bym to kupił, ale chyba wolałbym jednak wyprawę do us i kilka meczów tam

i w ogóle faza grupowa jest w lille, a nie w paryżu

[Krew]

No wlasnie ta szansa na zobaczenie Duranta, Kury i LeBrona za jednym zamachem, mnie najbardziej kusi, narzeczona wgl krzyczy ze jedziemy i chuj, no coz

[sztyc]

to znaczy jeśli jakimś cudem spakujemy hiszpanów w turnieju kwalifikacyjnym, który będą mieli u siebie, to choćbym się zesrał, to jadę, ale wtedy już pewnie nie będzie biletów

sama grupa będzie ciężka, u finów markkanen, bahamy to w ogóle mają niezły skład z nba jeśli oczywiście będzie im się chciało zagrać: dominayton , eric gordon, buddy hield, kai jones