[film] Co to ja ostatnio widziałem
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Tylko fraser tam szczerze, kompletny średniak z nienośnym patosem i okropną grą właściwie każdego oprócz głównego bohatera
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Luther: Zmrok da się w miarę obejrzeć bez oglądania serialu?
...a to jest nasze przeznaczenie, że stoimy na szpicy...
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Nie oglądałem serialu, ale film bardzo przyjemnie się oglądało. Więcej akcji niż kryminału, co pewnie w serialu jest mocno na odwrót.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
@yaneq
Da się, syf jakich mało, nie dziwie się że mu taka notę dowalili.
Da się, syf jakich mało, nie dziwie się że mu taka notę dowalili.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
"Aftersun" zajebiste kino
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Niestety marniak jak ten cały Lotus, pomysł związany z kurortem oraz klonowaniem ciekawy, niektóry sceny ładnie zmontowane, ale jako całość zostało to podane jako niedoprawione danie, właśnie gdzieś do połowy smakuje zjadliwie, Mia Goth mnie nie kręci, ale to w jaki sposób kusiła i epatowała swoim sexapilem to mmm! Aaaa zapomniałbym forma klonowania, a mianowicie produkt wsadzany do ust od razu skojarzył mi się z Matą i jego okładką albumu "Młody Matczak"
Spoiler
Pierwsza egzekucja dotyczyła klona czy nie? Wiele scen wskazywałoby, iż jednak to klon sobie radośnie egzystuje, ale ostatnia jak dla mnie nie jest jednoznaczna - albo jest to klon pozbawiony człowieczeństwa i braku życiowego celu albo oryginał załamany wydarzeniami, które odcisneły na nim piętno
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
@SiNi
Spoiler
Wydawało mi się że klon jest nieodróżnialny od oryginału (skoro wspomnienia ma te same), zatem nie ma różnicy czy zabiją klona czy oryginał. Z punktu widzenia prawa, to nawet byłoby lepiej gdyby zabili oryginał, bo to on popełnił przestępstwo
Scena gdzie grupa, pewna siebie, pyskuje coś policji, a potem ich wyprowadzają i okazuje się, że to oni są klonami do odjebania była baaardzo dobra. Niestety, potem robi się fabularny chaos - nie wiadomo np. skąd grupa wytrzaskuje sobie kolejne klony Northmana do torturowania, itp. itd.
PS. A tytuł "Infinity pool" oznacza taki rodzaj basenu: https://i.natgeofe.com/n/265c4404-5a6b- ... /46147.jpg
Scena gdzie grupa, pewna siebie, pyskuje coś policji, a potem ich wyprowadzają i okazuje się, że to oni są klonami do odjebania była baaardzo dobra. Niestety, potem robi się fabularny chaos - nie wiadomo np. skąd grupa wytrzaskuje sobie kolejne klony Northmana do torturowania, itp. itd.
PS. A tytuł "Infinity pool" oznacza taki rodzaj basenu: https://i.natgeofe.com/n/265c4404-5a6b- ... /46147.jpg
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
@Luxair
Spoiler
Z tego co zapamiętałem to klon był nieodróżniony od oryginału pod względem wyglądu oraz miał mieć w sobie poczucie winy, ale na logikę masz rację musiał mieć też takie same wspomnienia, ale kogo dotyczyła egzekucja to nie wiadomo w ogóle pojebana sytuacja, iż sobie siedzisz i się zastanawiasz czy jesteś real czy nie, dziwna była scena jak James się uśmiecha podczas egzekucji jakby był właśnie klonem. Co do drugiej kopii to było to pewnie zaplanowane od samego początku , iż komisarz ma stworzyć dwa egzemplarze (zapewne dogadane po wypadku), przecież parka chciała się właśnie zabawić Jamsem, wypadek pomieszał szyki,ale otworzył też możliwości lub wpadli na taki pomysł później, byli bogaczami mogli sobie pozwolić na opłacenie takiego zabiegu
Ostatnio zmieniony 12 mar 2023, 11:07 przez SiNi, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
film Filip to gówno obesrane jakich mało
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Kurde, a chciałem na to iść, patrząc na zwiastun. Dawaj więcej komentarz
cztery żubry i dwie kurwy
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Polecam film dealer 2021 z belgii
Chief Keef pisze: I'm so fly, I'm so fly, in Hawaii eating Thai
You gotta pay me for a comment, and that comment might be why
Asian ho, say she think I'm nice, why 'cause I eat rice?
Bitch, I'm mean, go and get your things, you can spend the night
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Filip to softporno osadzone w czasie drugiej wojny światowej bez jakiejkolwiek fabuły czy budowania postaci. tytułowy bohater to zjeb, któremu od pewnego momentu życzyłem zle z nadzieją, ze jak go odjebią to film się skończy
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
No ale to, że ma nominacje, nie znaczy że Jigsi nie może mieć własnego zdania na temat, że hujnie grali xd niejedno gówno dostało nagrodę, a niejeden majstersztyk huja, a co dopiero nominacje
cztery żubry i dwie kurwy
- Cz4rny1337
- Moderator
- Posty: 7847
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:52
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
w Wielorybie wszystkie postacie są przeasdzone [oprócz głównego bohatera], wszyscy grają "za bardzo", może takie instrukcje na planie żeby odtworzyć atmosferę teatru?
obejrzałem zaraz po aftersun i mimo elementów łączacych oba filmy, to tam mieliśmy subtelne bycie na ekranie, a tu przesadziste aktorzenie i tez imo nic nadzwyczajnego drugoplanówka Hong Chau, diversity chyba bylo potrzebne
obejrzałem zaraz po aftersun i mimo elementów łączacych oba filmy, to tam mieliśmy subtelne bycie na ekranie, a tu przesadziste aktorzenie i tez imo nic nadzwyczajnego drugoplanówka Hong Chau, diversity chyba bylo potrzebne
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
no wlasnie, ja jak wiedzialem, ze to jest na podstawie sztuki to mialem troche inny odbior, Fraser super zagrał, córka tylko mocno wkurwiająca
jebac kiboli
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
@Jasek Podaj przykład słabego,
filmu który dostał Oscara.
@emcess Można było też wyczuć teatralność, mieszkanie jako scena, a pojawianie się postaci jako akty, mi się bardzo skojarzył z „Rzezią” Polańskiego, nie mniej oglądając go z wiedzą, iż jest na podstawie sztuki inaczej się go odbiera, ja po filmie od razu sprawdzałem jak obecnie wyglada główny aktor.
filmu który dostał Oscara.
@emcess Można było też wyczuć teatralność, mieszkanie jako scena, a pojawianie się postaci jako akty, mi się bardzo skojarzył z „Rzezią” Polańskiego, nie mniej oglądając go z wiedzą, iż jest na podstawie sztuki inaczej się go odbiera, ja po filmie od razu sprawdzałem jak obecnie wyglada główny aktor.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2023, 15:58 przez SiNi, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Zakochany Szekspir, Shape of water
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
@Luxair Dobre obydwa z przewagą na „Zakochany Szekspir” kostiumowe widowisko zawsze cieszy na ekranie, oczywiście miał wtedy bardzo mocnych kandydatów i sam wręczyłbym Oscara chyba italianio chociaż musiałbym się mocno zastanowić, nie mniej jednak Szekspir to udany film.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2023, 17:09 przez SiNi, łącznie zmieniany 1 raz.