Juice WRLD | R.I.P.
Re: Juice WRLD [RIP]
Na kanał xxx tez wleciał kawałek
Stawiam kołnierz przed wejściem na dyskotekę
Kurwy mówią bzdury, ja się staram dobrym być człowiekiem
Kurwy mówią bzdury, ja się staram dobrym być człowiekiem
- zemsta1kadluba
- Posty: 7707
- Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50
Re: Juice WRLD [RIP]
szkoda chłopaka, ale żadne zaskoczenie, tak jak ktoś pisał w Stanach jest obecnie epidemia opioidów do której raperzy się chętnie przyłączają
mołpy są kozackie
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Juice WRLD [RIP]
pitchfork ładnie pisze
https://pitchfork.com/thepitch/remember ... g-started/
https://pitchfork.com/thepitch/remember ... g-started/
Re: Juice WRLD [RIP]
https://www.xxlmag.com/news/2019/12/jui ... na-seized/According to a Monday (Dec. 9) report from TMZ, people aboard the private jet Juice Wrld was flying in told police that the rapper had consumed several pills before his seizure, which is one he suffered after arriving at Chicago Midway International Airport on Sunday morning. Additionally, law enforcement sources say they found a bottle of codeine cough syrup on the plane and 70 pounds of marijuana were reportedly seized from the jet. The FBI reportedly seized the marijuana.
Re: Juice WRLD [RIP]
Następny Lil Pump albo Lil Skies
Chujowo że tacy młodzi ludzie umierają, jestem kilkanaście miesięcy ledwie starszy i jakoś sobie nie wyobrażam nie żyć, ale też nie wyobrażam sobie tyle ćpać, może nie mam znajomości na takie rzeczy, zostaje jedynie antidol za 15złoty kurwa a parę lat temu był za 8
Nie no ćpanie jest chujowe, nie wiem ilu jeszcze raperów by się musiało przekręcić aby dotarło tam do nich że opioidy to syf. Ale w sumie wyjebane w te Stany nigdy nie kumałem podjarki USA jak dla mnie to "kraj" ćpunów, gangów i spierdolonej podróby rugby, żadne kurwa american dreams
A co do muzyki Juice WRLD dosłownie kilka kawałków mi się podoba, ale myślę że miał potencjał aby bardziej rozjebać. Nagrał podobno tysiąc kawałków to jakby 50 płyt po 20 kawałków czyli trochę siana jeszcze na nim skoszą. Tyle dobrego że jego pośmiertne płyty będą pełnoprawne (nie wiem jak to napisać pardon) a nie jakieś stare kawałki jak u Lil Peepa na siłę
Chujowo że tacy młodzi ludzie umierają, jestem kilkanaście miesięcy ledwie starszy i jakoś sobie nie wyobrażam nie żyć, ale też nie wyobrażam sobie tyle ćpać, może nie mam znajomości na takie rzeczy, zostaje jedynie antidol za 15złoty kurwa a parę lat temu był za 8
Nie no ćpanie jest chujowe, nie wiem ilu jeszcze raperów by się musiało przekręcić aby dotarło tam do nich że opioidy to syf. Ale w sumie wyjebane w te Stany nigdy nie kumałem podjarki USA jak dla mnie to "kraj" ćpunów, gangów i spierdolonej podróby rugby, żadne kurwa american dreams
A co do muzyki Juice WRLD dosłownie kilka kawałków mi się podoba, ale myślę że miał potencjał aby bardziej rozjebać. Nagrał podobno tysiąc kawałków to jakby 50 płyt po 20 kawałków czyli trochę siana jeszcze na nim skoszą. Tyle dobrego że jego pośmiertne płyty będą pełnoprawne (nie wiem jak to napisać pardon) a nie jakieś stare kawałki jak u Lil Peepa na siłę
Re: Juice WRLD [RIP]
Juice Wrld Dead at 21 After Suffering Seizure
Spoiler
Re: Juice WRLD [RIP]
niestety ale następny w kolejce ustawia się Famous Dex
[Verse 1: Tay-K]
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
- KillerCroc
- Posty: 2204
- Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45
Re: Juice WRLD [RIP]
On miał jakoś kilka dni temu atak padaczki na koncercie a z tego co na hiphopheads wyczytałem to ziomka już kilka razy zbierali na backstageu bo sobie od tak zemdlał
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Re: Juice WRLD [RIP]
Ogólnie lista kandydatów, o których śmierci informacja (odpukać oczywiście) szczególnie by mnie nie zaskoczyła jest dość spora w dzisiejszych czasach. Tak na szybko ze skojarzeń wyżej wymieniony Skies, Dex, Xan (teraz chyba nieco się poprawiło, ale swojego czasu wyglądał na mocnego wraka i ludzie z labelu potrafili zabierać mu telefon albo pilnować w domu), czy Smokepurpp. Najlepsze (zły wyraz, ale wiadomo o co chodzi) jest to, że najsłynniejsi wyjadacze nadal trzymają się całkiem nieźle - vide Future czy Juicy - a wśród młodziaków ostatnimi czasy pada konkretne żniwo.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Re: Juice WRLD [RIP]
A to nie było wywiadów itp., że zarówno Future jak i Juicy J już prawie w ogóle nie biorą?
Re: Juice WRLD [RIP]
DJ Paul na pewno się wziął za siebie po śmierci Lorda i Koopa, tylko trawę pali, myślę, że Juicy tez coś tam ograniczył.
Bity -> https://www.youtube.com/8thhood
Re: Juice WRLD [RIP]
+1
na każdym teledysku/wywiadzie z ostatnich dwóch lat, jest konkretnie nagrzany, ciągle z ust leci mu piana, zresztą słychać po nutkach że robi dosłownie mumble rap
0-1:33 is footage of famous dex going through down syndrome
https://www.youtube.com/watch?v=Z2LytrCi7vU
e: aa no i nie wiem czy narkotyki działają w tak negatywny sposób na kosmitów jak na ludzi ale jeśli tak to do listy można dopisać Young Thug'a
Re: Juice WRLD [RIP]
Nie było w ostatnich latach bardziej pojebanej śmierci niż ta. Nawet zastrzelenie tentaciona w biały dzień tego nie przebije.
Juice miał na pokładzie ponad 30 kg marihuany - już tylko za to w Chicago dostaje się 35 lat więzienia. Do tego masa pigułek i dwóch ludzi z gnatami w powietrzu, co jest już kompletnie nielegalne. Nie wiem jakim cudem, ale pilot poinformował ziemię, że na pokładzie są dwa gnaty i jak wylądowali, ot czekały już na nich służby.
No i dotąd przynajmniej wszystkie źródła się zgadzają. Potem zaczyna się bardziej chora jazda. Na tiktoku już od wczoraj lata filmik jakiegoś gościa, co jest synem prokuratora, co się zajmuje sprawą. Najlepsze jest to, że jego wersję potwierdziło już TMZ. Z tego wynika, że ktoś na pokładzie podkablował pilotowi o broniach, Juice się dowiedział i na ziemi po prostu wepchnął w siebie kilkanaście pillsów. Nie wiadomo, czy to samobójstwo, czy po prostu faktycznie próbował w ten sposób przynajmniej ukryć pillsy, ale to wszystko jest chore. To był jego prywatny odrzutowiec, on zebrałby wyrok. Podobno federalsi mają nagranie jak Juice je łyka, więc nie zdziwię się, jak kiedyś wypłyną do internetu.
Podsumowując - wybrał śmierć zamiast dożywocia? Nie wiem, pewnie się dowiemy nowych szczegółów niedługo, ale to brzmi wszystko niewiarygodnie wręcz. I po chuj on przemycał tyle narkotyków w tak chamski sposób? Jego crew też zachowali się jak totalni debile i powinni mieć wyrzuty sumienia.
@EDIT: A co do typów na kolejną śmierć, to ktoś z trójki Famous Dex - Lil Uzi - Trippie Redd IMO. To chore, że strzelamy, kto następny przedawkuje, ale obecnie. Future i Juicy w wywiadach już mówili, że są czyści, taki Future jak się dowiedział podczas pierwszego spotkania z Juicem, że jego muzyka go nakłoniła do spróbowania leanu, to wręcz przepraszał młodego. Dex jest w fatalnym stanie i od narkotyków coś mu się poprzestawiało w bani ewidentnie.
Juice miał na pokładzie ponad 30 kg marihuany - już tylko za to w Chicago dostaje się 35 lat więzienia. Do tego masa pigułek i dwóch ludzi z gnatami w powietrzu, co jest już kompletnie nielegalne. Nie wiem jakim cudem, ale pilot poinformował ziemię, że na pokładzie są dwa gnaty i jak wylądowali, ot czekały już na nich służby.
No i dotąd przynajmniej wszystkie źródła się zgadzają. Potem zaczyna się bardziej chora jazda. Na tiktoku już od wczoraj lata filmik jakiegoś gościa, co jest synem prokuratora, co się zajmuje sprawą. Najlepsze jest to, że jego wersję potwierdziło już TMZ. Z tego wynika, że ktoś na pokładzie podkablował pilotowi o broniach, Juice się dowiedział i na ziemi po prostu wepchnął w siebie kilkanaście pillsów. Nie wiadomo, czy to samobójstwo, czy po prostu faktycznie próbował w ten sposób przynajmniej ukryć pillsy, ale to wszystko jest chore. To był jego prywatny odrzutowiec, on zebrałby wyrok. Podobno federalsi mają nagranie jak Juice je łyka, więc nie zdziwię się, jak kiedyś wypłyną do internetu.
Podsumowując - wybrał śmierć zamiast dożywocia? Nie wiem, pewnie się dowiemy nowych szczegółów niedługo, ale to brzmi wszystko niewiarygodnie wręcz. I po chuj on przemycał tyle narkotyków w tak chamski sposób? Jego crew też zachowali się jak totalni debile i powinni mieć wyrzuty sumienia.
@EDIT: A co do typów na kolejną śmierć, to ktoś z trójki Famous Dex - Lil Uzi - Trippie Redd IMO. To chore, że strzelamy, kto następny przedawkuje, ale obecnie. Future i Juicy w wywiadach już mówili, że są czyści, taki Future jak się dowiedział podczas pierwszego spotkania z Juicem, że jego muzyka go nakłoniła do spróbowania leanu, to wręcz przepraszał młodego. Dex jest w fatalnym stanie i od narkotyków coś mu się poprzestawiało w bani ewidentnie.
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Juice WRLD [RIP]
https://pitchfork.com/news/juice-wrld-s ... olice-say/ na potwierdzenie
jp, a w offtopie ktoś miał problem przez dwa gramy70 pounds of marijuana
Re: Juice WRLD [RIP]
Możemy być spokojni o Thuggera, SpaceGhostPurrp żyje więc na kosmitów to troszki inaczej działa
[Verse 1: Tay-K]
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
Re: Juice WRLD [RIP]
Thugger i Smokepurpp nie są głupi, żeby młodo umrzeć z powodu dragów. Lil Pump to samo zresztą. Skiesowi ostatnio urodził się dzieciak, więc może też się powstrzyma, chociaż to w sumie niewiadoma. Carti też za kilka miesięcy zostanie ojcem, więc też nie.
Re: Juice WRLD [RIP]
Jak wspomniał wyżej Wojtas po zmniejszeniu się składu T6M pozostali członkowie podobno dostali małej refleksji na temat narkotyków, a co do Future'a to kojarzę wywiad z jakąś jego byłą/aktualną dupeczką, która twierdziła, że jego narkolinijki są mocno przesadzone i od dłuższego czasu wszelkie bragga o byciu faded to zwyczajna stylistyka.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Re: Juice WRLD [RIP]
Future się raz wypowiedział, że nie bierze dragów, ale nie chciał o tym wcześniej mówić, bo słuchacze by stwierdzili automatycznie, że jego muzyka się zmieniła przez to na gorsze.
Re: Juice WRLD [RIP]
Troche prawda a troche nie, ludzie żyją na kosmicznym poziomie niewyobrażalnym dla ludzi w Europie (mediana metrażu mieszkania 20% najbiedniejszych Amerykanów = mediana europejska z tego co pamiętam) ale jak sie stoczysz to naprawde jest tragedia i nikt Ci nie pomoże. Bezdomni naprawde nie mają gdzie się podziać a dragi są jakąś drogą ucieczki, już nie mówiąc o tym jakie rzeczy są tu dostępne w aptekach, leki przeciwbólowe mają dawki 10-15 razy mocniejsze niż w Europie, jedzenie jest wysterydowane a jak zamawiasz zioło to koleś dostarcza jak pizzę w 15 minut walizeczkę z samplami 60 róznych rzeczy i robi Ci prezentacje na ulicy i to jest naprawde na skinienie ręką. Za to strzelaniny to jest mocno przerysowany temat, ogarnięte są spluwy (w miastach przynajmniej). To samo z gangusami, u mnie w Polsce na osiedlu się o wiele więcej działo za oknem jakiś dziwnych akcji niż teraz.
zapraszam do sprawdzenia
https://youtu.be/5s5QPZM7Pec
https://youtu.be/5s5QPZM7Pec