ŚLIZGAWKA

no tak na dobra sprawe to gra jeszcze nie wyszla, a fut juz jest spierdolony przez zbugowane SBC i kompletnie spierdolony system zgrania XDD

bloodyhell pisze: ↑19 wrz 2022, 14:36

krychaj5 pisze: ↑18 wrz 2022, 15:22 FIFA 23 wersja ultimate zakupiona, ale w tym roku się już nie poce z grindowaniem

Oksymoron xd W fifke to se najlepiej grać na pelnej do świąt, naruchac coinsów i opierdolić je na święta. Jak się jest kumatym graczem, to i fifa się zwróci, i można niewymiennymi kontynuować giercowanie.

Akurat wyciąłeś kluczowy fragment z mojego posta tj. "w gameplayu", co do reszty to się zgadzam i tak też zamierzam, narazie 85k transfer profit naruchane w niecałe 3 wieczory na web appie, fakt faktem jest to nadal grind, ale o wiele bardziej pożyteczny niż rzucanie padem po wylewie obrony.

Dalem temu szansę po latach, bo nie ma w co grać, ale no gameplay jest fatalny, nie przypomina meczu piłkarskiego, zero budowania akcji. Cała otoczka, cutsceny itp fajne aż do momentu grania. A najlepsza to jest gra w obronie, gdzie sprintjacy Rudiger nie może dogonić truchtajacego zawodnika Girony... Chyba lepiej grać towarzyskie w efootball...

dziwne, ja i generalnie sporo ludzi ma raczej problem taki że napadziora z 90 pace dogania byle klocek co ma 70 np i bardziej trzeba grać piłką niżeli prawy trigger i na pałe

to akurat realistyczne bo gdyby glik się spiął fest to by dogonił mbappe w jakimś kluczowym momencie

Nie wiem co się stało, ale gra mi się 'naprawiła', poprzestawiałem coś w paskach, pozmieniałem ustawienia i zupełnie inna gra, nie wiem czy to byl jakiś bug, może to przez ten anticheat, który z tego co czytam powoduje błędy. Nie jest tak źle jak pisałem, bo to było wrażenie, jakbym grał w jakąś betę Ery Futboku, ale nie jest też to dobra kopanka ;D Ot fifa.

Przy okazji polecam ustawić sobie grę w podobny sposób, zaczyna to przypominać mecz:

Pany, gdzie kupię teraz klucz do Fify 16? Ciężko coś znaleźć tanio

no jak ea wycofało ze sprzedaży to nie dostaniesz tanio już

możesz ewentualnie liczyć, że jakiś kolega lub forumowicz co już nie grają pożyczą/sprzedadzą ci konto origina z grą

jak ktoś chce to sobie kupić np. na święta żeby pograć "dla relaksu" to nie polecam, no chyba że do pogrania na kanapie z kimś, bo online to jest rozpierdalacz psychiki

<to był dłuższy post ale zrezygnowałem z publikacji, za dużo frustracji wylałem>

no z roku na rok syndrom sztokholmski rośnie ale co zrobić, w pesa przecież grał nie będę

ja w fife ultimate gralem w 14,15,16 i początek 17ki (tutaj weszło fut champions ale nigdy się nie zakwalifikowałem)

potem 5 lat przerwy niemal, wróciłem do fify 22 jakoś 23 grudnia 2021 czyli już rok stuka i przez te kilka miesięcy ciągłego gameplayu straciłem więcej zdrowia i nabyłem więcej siwych włosów niż w tych poprzednio wymienionych fifach, w takiej 14tce jak ktoś mi zajebał gola Benteke z główki to nic nie czułem bo wiedziałem że ja za moment też zrobie to samo, grało sie w 1 trybie chyba tylko, bez nagród tygodniowych, eventowych kart z pizdy co tydzień itd. cały rok złotym składem, bez mieszania w gameplayu co "patch" co 2-3 tygodnie i człowiek z radością wracał strzelić tego gola tym Benteke z głowy, a na to kurestwo co sie dzieje dzisiaj to nie mam słów.. no ale "w pesa grał nie będę" i dzisiaj wieczorem siadam do fut champions

Oby zmiana brandingu EA z fify na coś innego dała miejsce na jakąś konkurencje i nas wyleczuła z ich produktu, błagam

to tak ma działać jak gówno na sprzęcie, który dźwiga cyberpunki i inne rdr2?

własnie dlaczego na calkiem niezlym sprzecie (5700xt/3600x/32gbram) gameplay jest 144 fps dopóki dopóty nie ma cutscenek i np przy rzucie roznym mam 10 fps???? fifa 23 steam

Optymalizacja leży. Mnie wkurwia ten jebany nieładujący się antycheat, Po kilka razy trzeba odpalać apkę EA z administratora, zabijać proces, żeby w końcu ruszyła gra.

dla karierowiczów polecanko

absurdalna jest ta gra, szmaty z ea przestancie robic pilke nozna i skupcie sie na NHL

nhl jest podobnym gównem bo to ten sam silnik

W sumie chyba osobny temat by się przydał, bo to nowa gra hahah

Zajebiscie, nie trzeba bylo płacić nikomu za uzycie na okładce