Anime - normiki out

[Cz4rny1337]

mimo zagrywania sie w japonskie gierki to odbilem sie dawno temu od anime, ale teraz mnie naszla ochota i odpalilem dzis spy x family - bo pasowal mi setting, jest nowe, komediowe i wysoko na jakiejs stronce o anime z ocenami

i kozak w chuj, polecam

[koniec]

dajcie jakieś anime fajne do oglądanie
takie żeby było raczej w klimacie fantasy, jak scifi to z elementami fantasy, lubię jak jest jakaś rozbudowana mitologia jak w jakimś lotrze albo nawet coś w stylu fullmetal alchemist albo naruto, nie wiem jak to dobrze opisać, ale wiecie, że są jakieś w chuj potężne istoty i anime powoli odkrywa warstwy tej mitologii albo historii. Obejrzałem sobie death note ostatnio i byłem zawiedziony bo w ogóle nie zagłębili się prawie w ten świat bogów śmierci a myślałem, że będzie jakoś więcej o tym

[Piters]

Attack on Titan
To your eternity
Mushoku Tensei: Isekai Ittara Honki Dasu
Vivy: Fluorite Eye`s Song
Yakusoku no Neverland (ale 2 sezon spierdolili po całości i tylko pierwszy warto)

AOT odpowiada najlepiej na Twoje wymagania i jednocześnie jest jednym z najlepszych anime ever, ale pewnie jest szansa że to oglądałeś

A i Made in Abyss

[Jiigsi]

dajcie jakieś anime fajne do oglądanie

Jujutsu Kaisen, walimy coraz to mocniejsze klątwy na pizdę, jeden z moich ulubionych systemów mocy w anime obok HxH, świetna animacja i szczerze zwyczajnie w chuj przyjemnie się ogląda

Vinland Saga, może nie za dużo fantasy boskiego, ale setting bardzo fajny

Attack on titan, bo "mitologia" i odkrywanie tego krok po kroku chyba najlepiej zrealizowane w historii anime,

Re:ZERO - drugi sezon topka, absolutna topka Isekaiów i no joke ogólnie chyba jeden z mocniejszych sezonów w anime w ogóle, bardzo bardzo ładnie zanimowane

mushoku tensei, dziadek wszystkich isekaiów, również topka animacja pod względem dbałości o szczegóły

Dorohedoro - w chuj ładna kreska, nie takie klasyczne fantasy, ale setting niepowtarzalny i magia gra dużą rolę

no i jak mitologia to oczywiście Fate Zero, Fate/Stay night unlimited blade works - wielka wojna o gralla organizowana raz na kilka stuleci, gdzie magowie przywołuję wielkie postacie z kart historii jak nie wiem, Aleksander Wielki, Glilgamesh + do tego wyszły jedne z najlepszych filmów w anime, Unlimited Blade Works często nazywane jest Unlimited Budget Works i nie bez powodu

Overlord oczywiście bardzo fajny

No Game no Life, gamerzy (brat i siostra) pokonują boga w szachy i są przeniesieni w alternatywny wymiar, gdzie muszą wygrywać w różnego rodzaju gierki

Demon Slayer odpowiada bardzo opisowi i no taki klasyczny shonenik, gdzie napierdalamy coraz to silniejszych przeciwników. Najlepiej chyba zanimowane anime w historii

Magi: The Labyrinth of Magic i Magi: Sinbad no bōken

Hunter x Hunter jak nie widziałeś to oczywiście bardzo warto nadrobić, potężni przeciwnicy, jeden z lepszych systemów mocy zrealizowanych w anime, każdy arc porusza coraz to mocniejsze tematy

[koniec]

Attack On Titan i Demon Slayer widziałem, resztę posprawdzam dzięki

Hunter x Hunter miałem na celowniku, oglądać wersje z 1999 czy 2011 roku?

[Jiigsi]

2011 zdecydowanie, starszą wersję można kiedyś z sentymentu sobie obejrzeć, ale 2011 ma ten status klasyka

Dodano po 12 godzinach 55 sekundach:
Anya najlepsza postać w anime ever wielki props dla niej

Piękna jest ta bajka jak ktoś ma wątpliwości czy warto tu warto

Spoiler

[Cz4rny1337]

no, wkrecilem sie tez i czekam na odcinki xD

[Kalom]

przypomnij ktoś jak się skończy to machnę na raz

[Piters]

Spyxfamily jest swietne, ale najlepsze jest to, ze imo to i tak nie jest najlepsze co mamy w tym sezonie

Kaguya-sama to zdecydowanie topka komedii wszechczasow dla mnie, swietnie sie to oglada pomimo prostoty tematu przewodniego serii

No i tak apropo odcinek 5, mialem beke przez praktycznie cale 20 minut

[Willxc]

przyszedłem tylko zostawić dla spyxfamily

[Rhubarb]

Mam tez w sumie info dla tych ktorzy chcieliby dokonczenia fabuly, to autor (ktory dalej jest ciezko chory i nie moze przez to pracowac :/) sie dogadal (i chyba nawet spisal kontrakt ) ze swoja zonka (ktora tez jest mangaka) zeby ona dokonczyla ja za niego jezeli on nie da rady przed smiercia

fake news

[deska]

+ on ma problemy z kręgosłupem, nie zagraża chyba ta choroba jego życiu jakoś bardzo

[#23]

+ on ma problemy z kręgosłupem, nie zagraża chyba ta choroba jego życiu jakoś bardzo

Może nie zagraża życiu (choć w skrajnych przypadkach, problemy z kręgosłupem = wózek), ale może bezpośrednio wpływać na pracę, a w zasadzie na niemożność jej wykonywania, nawet jeśli jest to praca siedząca.

[bronek]

No dokladnie o to wyzej mi chodzilo, bron boze nie sugerowalem tego ze przez chorobe moze niedlugo przejsc na druga strone. Mowiac szczerze to nie wiem czy to fejk nius czy nie, akurat hxh nie czytalem ani nie ogladalem, a na info trafilem w paru miejscach, ale jezeli fejk to sory za powielanie

[deska]

+ on ma problemy z kręgosłupem, nie zagraża chyba ta choroba jego życiu jakoś bardzo

Może nie zagraża życiu (choć w skrajnych przypadkach, problemy z kręgosłupem = wózek), ale może bezpośrednio wpływać na pracę, a w zasadzie na niemożność jej wykonywania, nawet jeśli jest to praca siedząca.

jasne, temu w ogóle nie zaprzeczam, po prostu odebrałem tamtego posta jakby miał umrzeć zaraz xd

[Hazardzista]

Co widzę fote jakiegoś mangaki to siedzi w takiej pozycji że aż plecy zaczynają boleć
Tutaj ziomek od tytanów

Spoiler

[bronek]

Oni wszyscy siedza jak L z Death Note

[Rhubarb]

No dokladnie o to wyzej mi chodzilo, bron boze nie sugerowalem tego ze przez chorobe moze niedlugo przejsc na druga strone. Mowiac szczerze to nie wiem czy to fejk nius czy nie, akurat hxh nie czytalem ani nie ogladalem, a na info trafilem w paru miejscach, ale jezeli fejk to sory za powielanie

spox, akurat w tym temacie w necie pojawia się duzo fejków i przeinaczeń słowa Togashiego - powiedział, że generalnie jest szansa ze bylby zainteresowany uczestniczeniem w nowym projekcie, gdzie jakaś osoba by rysowala, a on tworzył fabułę, jednak w sprawie Huntera zawsze wypowiada się na zasadzie "chciałbym to kiedyś skończyć" i to raczej jego bardzo osobisty projekt, więc nie sądzę, żeby coś takiego kiedykolwiek się zadziało. Prawdą jest jednak, że jego żona (autorka Sailor Moona) czasami mu pomagala przy paru rzeczach, razem z innymi asystentami, jednak to nie bylo nic stałego ani oficjalnego

z Togashim, poza ofc zdrowiem jest też sprawa wolności w wydawaniu mangi, na którą mógł sobie pozwolić po Yu Yu Hakusho - praktycznie nigdy sobie wtedy nie zrobił przerwy, doprowadzając się po pierwsze do bardzo złego stanu zdrowia, po drugie naciski edytorów na fabułę, wymagania co do jej prowadzenia, gonienie za terminami itp wkurwilo go tak, ze stracil całą zabawę z tworzenia i pierdolnął, ostatni arc nagle w połowie skończył w 5 rozdziałów. Przy rozpoczynaniu HxH zapewnił sobie ten luksus, że jako jedyny twórca w Jumpie ma pełne prawa do swojego dzieła, więc gdyby wydawcnitwo mialo jakikolwiek problem do jego sposobu dzialania, to moze powiedziec "to chuj wam w dupe, wydam gdzie indziej", a że Hunter przy kazdym powrocie robi dobre wyniki to Shueisha z niego nie zrezygnuje. Togashi jest po prostu wolnym człowiekiem - źle się czuje, nie ma weny, nie ma ochoty, nie ma pomyslu - nie robi mangi.

a o jego stanie zdrowia dużo mówią jego komentarze:

"Im just barely getting by"

"The joy of being able to sit on the toilet or in a chair. The interesting thing about the body is that it won't poop when you're bedridden"

"The worst part of back pain is that it's only after it gets a little better that you can go to the hospital."

"When your pain is a ten on a sale of one to teen, you can't move your body even a centimeter throughout the night."

[bronek]

Powracam z nowa plota (juz chyba potwierdzona, ale info z jakiegos peja na fb wiec nwm nwm): kodashi zalozyl twittera i ma przygotowane 4 czaptery HxH, szykuje sie powrot. Podobno Murata potwierdzil ze konto na tt jest kodashiego

[Piters]

Imo nie ma co sie jarac, dopoki nie da kilkanaście rozdziałów z rzędu

Wcześniej też cos tam robil przez 3 tygodnie i potem mielismy te 3 lata przerwy