Klub Książkowy "Ślizgawka"

Kategoria poświęcona książkom, tekstom i dziennikarstwu.

Moderatorzy: gogi, con shonery

Czy dołączyłbyś lub dołączyłabyś do lokalnego, ślizgawkowego klubu książki?

Tak ("nie czytasz, nie idę z tobą do łóżka")
54
78%
Nie ("nie mam czasu, robię ruchy")
15
22%
 
Liczba głosów: 69

Awatar użytkownika
Kubinsky
Posty: 847
Rejestracja: 02 maja 2019, 21:48

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: Kubinsky »

czytałem jakoś kilka lat temu, pierwsze co sprawdziłem od kafki, o którym wtedy nic nie wiedziałem(nawet o jego abstrakcyjnym stylu opowiadania). szczerze mówiąc chyba żadne opowiadanie/książka nie wywołało we mnie takich uczuć smutku, zdołowania i generalnie to mocno zjebany sie poczułem po lekturze. sam w sumie już nie pamiętam dlaczego. Zachęcony "przemianą" zabrałem sie za zbiór opowiadań kafki i szybko wsiąkłem w ten pojebany świat opowieści ciężkich do jakiejkolwiek logicznej interpretacji

Potem przeczytałem jeszcze "proces" ale już nie wywołał we mnie takich uczuć, choć nadal fajnie sie czytało
Awatar użytkownika
formaszczytu
Posty: 2111
Rejestracja: 29 wrz 2019, 15:46
Lokalizacja: SKI

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: formaszczytu »

Robiłam już kilka podejść, ale nie jestem w stanie się zmusić do przeczytania. Po prostu mi nie leży, i nie chodzi tu o styl Kafki (który bardzo lubię). Kiedy zaczynamy nową?
Bolo pisze: 08 maja 2020, 22:44 Forma przeora ci życie i pole.
https://www.last.fm/pl/user/parodyofzombie
https://www.instagram.com/deprawacja/
tanio
Posty: 77
Rejestracja: 03 maja 2019, 0:52

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: tanio »

rubinstein pisze: 30 gru 2019, 2:44 Wszakże, wydaje się, że wszyscy widzą w protagoniście karalucha.
Nabokov kiedys napisal m.in., ze Gregor wcale nie byl karaluchem, tylko majestetycznym uskrzydlonym zukiem, niestety do samego konca nieswiadomym, ze w kazdej chwili mogl sobie odleciec, zostawiajac za soba wstretna kule u nogi, ktora stala sie dla niego rodzina i ze na tym polegal prawdziwy tragizm sytuacji

chyba na poczatek warto sobie np. przeczytac, stac sie masowo ekspertami od Kafki, potem ew. zmienic nazwe slizgawka na slizkafka
Awatar użytkownika
Sidd
Moderator
Posty: 2610
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:48
Lokalizacja: BDG

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: Sidd »

To będzie powolny Proces
YKCUL pisze: 17 kwie 2019, 18:41 To forum zmierzam ku świetności
Awatar użytkownika
rubinstein
Posty: 1097
Rejestracja: 22 kwie 2019, 11:21

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: rubinstein »

tanio pisze: 06 sty 2020, 11:52 Nabokov kiedys napisal m.in., ze Gregor wcale nie byl karaluchem, tylko majestetycznym uskrzydlonym zukiem, niestety do samego konca nieswiadomym, ze w kazdej chwili mogl sobie odleciec, zostawiajac za soba wstretna kule u nogi, ktora stala sie dla niego rodzina i ze na tym polegal prawdziwy tragizm sytuacji

chyba na poczatek warto sobie np. przeczytac, stac sie masowo ekspertami od Kafki, potem ew. zmienic nazwe slizgawka na slizkafka
Nabkov mial hopla na punkcie motyli, moze to stad. Gregor byl dobrym, zbyt dobrym, chlopcem i to jest caly tragizm sytuacji.
Kiedy jest sie calkowicie grzecznym, niegroznym i podleglym woli innych, trudno nie byc postrzeganym przez ludzi jako karaluch. Zreszta, zuk czy karaluch, dla jednych to samo paskudstwo, kwestia percepcji. sama percepcja i autodestrukcja sa glownymi motywami Przemiany w sumie.
Sidd pisze: 06 sty 2020, 11:59 To będzie powolny Proces
*ba dum tsss*

znacie i have no mouth and i must scream? fajne opowiadanie sci-fi, krotsze od Przemiany nawet. chociaz nie wiem czy jest polska wersja gdzies. Myszy i ludzie tez sa spoko, jest pdf (75 stron) na sieci po polsku
Awatar użytkownika
dou
Posty: 840
Rejestracja: 17 kwie 2019, 23:36

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: dou »

rubinstein pisze: 30 gru 2019, 2:44DWF
DFW*
nie zrażam się, czytam dalej byq
Kiedy umiera człowiek, tracimy całą bibliotekę
Użytkownicy nawiązujący do plhh na maturze: encrenoire, jajca, MalinowyJogurt, Master
Jasny pisze: 08 lip 2022, 11:20 Szkoda, że ludziom mózg nie wraca.
Awatar użytkownika
rubinstein
Posty: 1097
Rejestracja: 22 kwie 2019, 11:21

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: rubinstein »

dou pisze: 28 sty 2020, 16:57
rubinstein pisze: 30 gru 2019, 2:44DWF
DFW*
shit, nie wierze, ze popelnilem ten sam blad juz 450 raz -.- nigdy sie nie naucze

klub ksiazkowy slizgawka zdechl?
Awatar użytkownika
dou
Posty: 840
Rejestracja: 17 kwie 2019, 23:36

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: dou »

powstanie silniejszy
Kiedy umiera człowiek, tracimy całą bibliotekę
Użytkownicy nawiązujący do plhh na maturze: encrenoire, jajca, MalinowyJogurt, Master
Jasny pisze: 08 lip 2022, 11:20 Szkoda, że ludziom mózg nie wraca.
Awatar użytkownika
formaszczytu
Posty: 2111
Rejestracja: 29 wrz 2019, 15:46
Lokalizacja: SKI

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: formaszczytu »

Ale co w końcu robimy? Ja nawet słuchając audiobooka przy Procesie potrafię usnąć, także chyba odpadam.
Bolo pisze: 08 maja 2020, 22:44 Forma przeora ci życie i pole.
https://www.last.fm/pl/user/parodyofzombie
https://www.instagram.com/deprawacja/
Awatar użytkownika
rubinstein
Posty: 1097
Rejestracja: 22 kwie 2019, 11:21

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: rubinstein »

ale czemu akurat Proces? bierzmy jakies krotkie formy. nowelki/referaty/eseje wtf. ja zaproponowalem IHNMAIMS, ale chetnie poznalbym jakies inne krotkie-sympatyczne utowry. Flaki Palahniuka tez sa spoko (prawie zemdlalem czytajac :joint: ), no ale juz znam
dziejaszek
Posty: 242
Rejestracja: 17 cze 2019, 21:25

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: dziejaszek »

rubinstein pisze: 01 lut 2020, 12:35 ja zaproponowalem IHNMAIMS
Gra była zajebista, chętnie w sumie bym poznał pierwowzór literacki.
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6494
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: Jose »

No to tak zróbmy. Deadline do niedzieli?
Awatar użytkownika
con shonery
Moderator
Posty: 5984
Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: con shonery »

Z procesem Kafki się nie udało, to może zaczniemy od Starego człowieka i morza, i tak chciałem przeczytać, bo jedyne co pamiętam ze szkoly, to że nazwał rybe kurwą, a podejrzewam, że coś więcej było w tej lekturze.
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6494
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: Jose »

kurwka wodna, to wybrałeś, no ale dobra, będziemy walczyć z tym mintajem
Awatar użytkownika
con shonery
Moderator
Posty: 5984
Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: con shonery »

Tak rzuciłem, bo króciutkie i chciałem przeczytać z ciekawości, ale się nie upieram
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: przedszkolanek »

con shonery pisze: 28 maja 2022, 14:09 Z procesem Kafki się nie udało, to może zaczniemy od Starego człowieka i morza, i tak chciałem przeczytać, bo jedyne co pamiętam ze szkoly, to że nazwał rybe kurwą, a podejrzewam, że coś więcej było w tej lekturze.
haha, przed momentem przeczytałem

Dodano po 5 minutach 38 sekundach:
nie pamiętam o co chodziło w tym przedsięwzięciu, ale po latach najbardziej mi się podoba w tym opowiadaniu konkatenacja i repetytywność w autotelicznych wypowiedziach santiago, do tego ładnie ujęta ludowa, trochę magiczna, naiwność (a ogólniej myślenie i mentalność) prostego człowieka z peryferii XX wieku
no i manolo ładne imię, psa można by tak nazwać

Dodano po 11 minutach 23 sekundach:
tu może dodajmy, że te peryferia XX wieku są tutaj w tle ledwo nie co ponad dekadę przed chwilą, w której Kuba na moment stała się centrum wszechświata i epicentrum niedoszłej wojny atomowej
w ogóle inaczej się czyta tę książkę zdając sobie sprawę, że za chwilę na tej samej wyspie zacznie działać prężna partyzantka, która w ostatecznym rozrachunku wywróci amerykańskie porządki, których (jako turysta) beneficjentem był sam autor opowiadana
frapujące jest też, jak bardzo hemingway ukrył wszystkie bebechy ówczesnej sytuacji, wywlekając na wierzch historię człowieka zupełnie indywidualnego, żeby na sam koniec mrugnąć w stronę czytelnika w stylu wyspiańskiego w weselu, słowem ciekawie są zestawione te dwa światy niby egzystujące wspólnie, ale zupełnie obok siebie, jeżeli ktoś chciałby szukać przyczyn politycznych wydarzeń na kubie z lat następujących po napisaniu opowiadania, ten chyba dostałby od hemingwaya pewną podpowiedź
pieschrodingera
Posty: 1238
Rejestracja: 03 wrz 2020, 3:00

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: pieschrodingera »

con shonery pisze: 28 maja 2022, 14:09 Z procesem Kafki się nie udało, to może zaczniemy od Starego człowieka i morza, i tak chciałem przeczytać, bo jedyne co pamiętam ze szkoly, to że nazwał rybe kurwą, a podejrzewam, że coś więcej było w tej lekturze.
Ok, ale w oryginale żeby było ciekawiej.
tbc
Awatar użytkownika
con shonery
Moderator
Posty: 5984
Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: con shonery »

właśnie też pobrałem na Kindle oryginał, ale to nie musi być wymóg (sam nie wiem czy w oryginale skończę)
Awatar użytkownika
benzoabuser
Zbanowany
Posty: 5552
Rejestracja: 25 sie 2019, 18:58

Re: Klub Książkowy "Ślizgawka"

Post autor: benzoabuser »

Ja polecam książkę Toy land. Czysta rozrywka o nawalnce o zasoby na nowej planecie oraz Czerwona gorączka czyli zbiór opowiadań Andrzeja Pilipiuka.
znajdę wszystkie kurwy świata i rozjebie

!EXTRA ANNOTATION!

ALL OF MY POSTS ARE FICTION
ODPOWIEDZ