Black Star - No Fear of Time (2022)
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
czy te truskulowe pierdoły wrzucą w końcu ten album na streamingi, żebym mógł to przesłuchać jak człowiek?
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
poświęć 5 min i przesłuchaj link wyżej to się dowiesz
wgl jest na bandcampie https://blackstarluminary.bandcamp.com/
ale nie wiem czy to jest official drop?
wgl jest na bandcampie https://blackstarluminary.bandcamp.com/
ale nie wiem czy to jest official drop?
- gods bidness
- Posty: 2023
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
Czyli tak czy nie?
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
może i to nie jest najlepszy temat żeby wrzucić to info
ale była wcześniej w tym temacie o tym gadka i zahacza to też mocno o ten album, więc może
ale była wcześniej w tym temacie o tym gadka i zahacza to też mocno o ten album, więc może
Spoiler
Talib Kweli pisze:One day the hiphop community is going to have to discuss what a lying, stealing, conniving culture vulture Eothen Apalatt AKA Egon from Now Again Records is. This is a non Black person who routinely takes advantage of Black artists and brags about it.
we need to discuss how he tried to take advantage of J Dilla mom @officialmadukes
we need to discuss how he desperately tried to block the @blackstarkeepshining album from coming out unless I paid him 500,000 dollars. (He failed BTW it's out on @hearluminary right now)
we need to discuss how he uses the money he steals from iconic hiphop artists to buy up catalogs of unsuspecting older Black artists and then hordes the music so that he can decide what gets sampled and what doesn't depending on how much money he personally makes off of music he doesn't create. He plays no instruments, he writes no rhymes, he sings no songs, he makes no beats, but he brags to me about how he has a 3 million dollar house with money stashed in the walls during negotiations for the artists he used to work with.
But today all I want to know is why Egon stole MF DOOM rhyme book and refuses to give it back to DOOM family, even after MF DOOM passed away. MF DOOM officiated this mans wedding FOR FREE, but then later stopped rocking with him because of his devil ways. Someone tag nowagain and asking Egon why he stole MF DOOM rhyme book, he got me blocked. The era of the culture vulture is OVER.
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
Pamiętam stare czasy na Twitterze jak odklejał się Talib prawie do każdego komentarza.
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
jakiś odrzut z sesji, Nas x Black Star
https://krakenfiles.com/view/7VXV5WgQrw/file.html
zwrotka Nasa została wykorzystana na The Cure z KD1
a tu jeszcze wersja z Commonem
https://krakenfiles.com/view/F5sxZHvIqx/file.html
https://krakenfiles.com/view/7VXV5WgQrw/file.html
zwrotka Nasa została wykorzystana na The Cure z KD1
a tu jeszcze wersja z Commonem
https://krakenfiles.com/view/F5sxZHvIqx/file.html
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
bit brzmi jak jakiś odrzut z endtroducing, nasowi by się jakiś prima sort producent przydał bo poza premierem/pete rockiem w 90 to nigdy nie nagrał płyty gdzie każdy bit od deski deski był 10/10.
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
TBH bardziej mi się podoba niż ich debiut, Madlib i Mos Def krule tutaj
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
najśmieszniejsze jest dla mnie to że mix został zjebany specjalnie bo zleakowało kilka numerów w wersjach które brzmią dużo czyściej
a dokładnie to pierwsze trzy numery i Tribute które było przed albumowym singlem
a dokładnie to pierwsze trzy numery i Tribute które było przed albumowym singlem
- gods bidness
- Posty: 2023
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
No i wyszła ta płyta w końcu? Bo jak na Tidalu nie ma to dla mnie nie wyszła, a nie ma. Daj ktoś info na PW
W ogóle to polećcie jakieś truskule dobre z ostatnich 2-3 lat, w stylu Black Thought i Danger Mouse, bo wypadłem z obiegu, a dziś przesłuchałem jakieś Gunna, w sensie pierwsze 3 kawałki i kurwa nienawidzę takiego memłania do chujowych bitów. Dajcie jakieś truskule z samplami jak normalny człowiek.
W ogóle to polećcie jakieś truskule dobre z ostatnich 2-3 lat, w stylu Black Thought i Danger Mouse, bo wypadłem z obiegu, a dziś przesłuchałem jakieś Gunna, w sensie pierwsze 3 kawałki i kurwa nienawidzę takiego memłania do chujowych bitów. Dajcie jakieś truskule z samplami jak normalny człowiek.
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
Mach-Hommy - Pray For Haiti, Nas - King's Disease 3 (i Magic też odrazu), redveil - learn 2 swim, Lupe Fiasco - Drill Music in Zion
- gods bidness
- Posty: 2023
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
Ojej. Znam z nich tylko Lupe Fiasco, ale go nie lubię, bo ma zbyt hmm delikatny głos. A KD3 słuchałem i nawet mi się podobało. Ale kurwa im dłużej w latach Nasa słucham, tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że on jest doskonały w swoim zamkniętym i mocno ograniczonym stylu. Rapuje zawsze tak samo, zero polotu, zero fantazji, zero jakichś eksperymentów, niby wszystko w punkt, podręcznikowo, ale nudą wieje od jego rapu. W tym roku najbardziej mi się podobało właśnie Danger Mouse z Black Thoughtem i Butcher z Harrym F. 2.
O właśnie, sprawdzę pierwszą część.
A to Mach Hommy to nie wiem co to, ale tytuł jakiś podejrzany. Redveil też pierwsze słyszę, ale może sprawdzę. Dzięki.
EDIT - Przesłuchałem pół tego Haiti, ale typowo griseldowy vibe, czyli za wolne tempo jak dla mnie. Nie lubię tego w Griseldzie, dlatego tak mi się Benny na bitach Frauda podobał, bo było klasycznie koło 90 bmp i muzycznie też zajebiście.
O właśnie, sprawdzę pierwszą część.
A to Mach Hommy to nie wiem co to, ale tytuł jakiś podejrzany. Redveil też pierwsze słyszę, ale może sprawdzę. Dzięki.
EDIT - Przesłuchałem pół tego Haiti, ale typowo griseldowy vibe, czyli za wolne tempo jak dla mnie. Nie lubię tego w Griseldzie, dlatego tak mi się Benny na bitach Frauda podobał, bo było klasycznie koło 90 bmp i muzycznie też zajebiście.
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
Wybredny klient. Nie dogodzisz.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
Zajebisty ten odrzut
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.
https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
- gods bidness
- Posty: 2023
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
- gods bidness
- Posty: 2023
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Black Star - No Fear of Time (2022)
Dodałem na tidalu, natomiast przesłuchałem w końcu Black Star i mnie nie dziwi, że więcej postów było przed premierą niż po, bo płyta średniawka. Choć w sumie tu zawsze jest więcej pierdolenia przed premierą niż po.
Dodano po 16 godzinach 14 minutach 41 sekundach:
Dodano po 16 godzinach 14 minutach 41 sekundach:
Nawet spoko to.jogi pisze: ↑01 lut 2023, 11:15 Doppelgangaz obadah nowych:
https://open.spotify.com/album/3zxcxTOHgRNC3NzJO2y6PL