https://spidersweb.pl/autoblog/gdyby-kuba-wojewodzki-byl-wojewodztwem-mialby-wyroznik-znd/ pisze:Za nami pierwszy odcinek nowej serii programu "Rozmowy: Wojewódzki & Kędzierski", którego gościem była Agata Kulesza. Słowa, które tam padły, to kolejny popis buty i arogancji, do której przyzwyczaił nas Kuba.
W trakcie dyskusji pojawił się wątek porsche, czyli auta, które aktorka niegdyś przekazała na cele charytatywne po wygraniu Kryształowej Kuli w "Tańcu z gwiazdami". Duet prowadzących wykorzystał szansę, aby porozmawiać o autach, którymi w przeszłości Kulesza podróżowała po polskich drogach. Kuba postanowił jej bowiem wytknąć, że żaliła mu się swego czasu, że chciałaby jeździć Subaru.
Nie wiem, czy my możemy mówić, bo nas jednak sponsoruje najlepsza marka światowa, ale jak gadaliśmy przez telefon, to mówiłaś: "Jezu, Kuba, ja tak marzę o Subaru". Pamiętasz? Miałaś dostawczaka Subaru, chciałaś wymienić na nowe - zagaił.
Szybko do rozmowy włączył się też Kędzierski, który sugerował, jakoby ujmą była jazda innym samochodem - Renault Kangoo.
A wcześniej Kangoo, przypomnijmy - wtrącił Kędzierski.
Miałam Kangoo, a później miałam Subaru - odpowiedziała Kulesza.
Ale nie wstyd Ci trochę tego Kangoo, tak z perspektywy? - ciągnął Kędzierski.
Jezu, naprawdę myślicie, że mnie to określa? - mówiła z niedowierzaniem aktorka.
To jest auto z zespołem Downa, no pewnie, no - powiedział po namyśle Wojewódzki, a Kędzior wybuchł śmiechem.