offtopic książkowy
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: offtopic książkowy
Norman Davies - Europa walczy
Joseph Heller - Pargraf 22
Joseph Heller - Pargraf 22
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Re: offtopic książkowy
Maus
dla drużyny wezmę wyrok na klatę
----
prawdziwe białasy na forum ślizgawka wolący cycki od dupy: mancipium, phobos, OmarStooleyman, jajca, kapper1, aleksy, Deyker, ART, camzatizbak, mas, Korben Dallas, fifi, pardon (?)
----
prawdziwe białasy na forum ślizgawka wolący cycki od dupy: mancipium, phobos, OmarStooleyman, jajca, kapper1, aleksy, Deyker, ART, camzatizbak, mas, Korben Dallas, fifi, pardon (?)
Re: offtopic książkowy
Neapol 44 Normana Lewisa
plus M. Syn stulecia tj biografię Mussoliniego, do II wojny nie dojedzie, ale Cię na nią przygotuje
- Bunnymen77
- Posty: 1780
- Rejestracja: 27 kwie 2019, 18:10
Re: offtopic książkowy
Z poleceń slizgawkowych kupiłem ten Neapol 44 żonie na Święta i właśnie czyta, ale nie wciągnął ją specjalnie. Z tego samego klucza kupiłem jej Tai-Pana, którego wczoraj skończyłem i mega średniak, polecajki forumowe ostatnio mi nie siadają
Ostatnio zmieniony 29 sty 2024, 9:34 przez Bunnymen77, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 573
- Rejestracja: 22 mar 2021, 12:08
Re: offtopic książkowy
szukam książki w języku angielskim, najlepiej jakaś obyczajówka, żeby se podszkolić język ale też się nie zanudzić podczas czytania, coś polecacie?
Re: offtopic książkowy
Polecam czytać po angielsku to, co już czytałeś po polsku
- con shonery
- Moderator
- Posty: 5986
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18
Re: offtopic książkowy
Ernesta Hemingwaya sprawdź, mi się go mega po angielsku czytało, czytałem zbiór opowiadań Men Without Women i The Old Man and the Sea i ciagle sobie mowie, że sięgnę po więcej
- Bunnymen77
- Posty: 1780
- Rejestracja: 27 kwie 2019, 18:10
Re: offtopic książkowy
Na jaki poziom mniej wiecej oceniasz swój angielski?
Ja zacząłem swego czasu Psa Baskervillów, ale chyba zrobiłem błąd, za dużo słówek sprawdzałem i szło to topornie. Dużo nie przeczytałem i odpuściłem, bo robiłem to w trakcie pracy, a później zaczął się w niej gorętszy okres
Ja zacząłem swego czasu Psa Baskervillów, ale chyba zrobiłem błąd, za dużo słówek sprawdzałem i szło to topornie. Dużo nie przeczytałem i odpuściłem, bo robiłem to w trakcie pracy, a później zaczął się w niej gorętszy okres
-
- Posty: 573
- Rejestracja: 22 mar 2021, 12:08
Re: offtopic książkowy
Takie B2 myślę że luźno, też się właśnie obawiam sprawdzania za dużo słówek i zrażenia się do dalszego czytania ale zobaczymy xd
Re: offtopic książkowy
Bo Pies Baskerville'ów to jednak przestarzały język i - mimo że to miejscami humorystycznie napisane - to taki "dostojny" język. Temu Hemingway jest lepszym kierunkiem, bo on pisze dość krótkie, proste zdania, więc łatwiej będzie przez to przebrnąć. A kryminały ogólnie spoko, tylko jakieś współczesne. Ewentualnie jakieś opowiadania Kinga mógłbym polecić.
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
Re: offtopic książkowy
Dlatego polecam przeczytać coś, co już czytałeś po polsku. Sprawi ci to więcej frajdy, bo całość już znasz, nie masz ciśnienia żeby to dokończyć, a nie musisz sprawdzać każdego słówka, bo całość już znasz i ogólny zarys, wiec łatwiej się w tym odnaleźć. U mnie się to super sprawdziło.
No i absolutny gamechanger to opcja vocabulary builder na kindlu podczas czytania w obcym języku, to osobny temat, ale w przypadku nauki też super sprawa
No i absolutny gamechanger to opcja vocabulary builder na kindlu podczas czytania w obcym języku, to osobny temat, ale w przypadku nauki też super sprawa
Re: offtopic książkowy
"Catcher in the rye" pasuje idealnie, polecamtomeczek2301 pisze: ↑24 lut 2024, 14:17 szukam książki w języku angielskim, najlepiej jakaś obyczajówka, żeby se podszkolić język ale też się nie zanudzić podczas czytania, coś polecacie?
jesteś poszukiwany przez MOBBYN
Re: offtopic książkowy
gonzo journalism - tak se kminie kurwa w sumie, czy to sie dalej praktykuje, a jesli tak to kto to robi dobrze, ciekawie, albo w ogole robi co wy o tym wiecie bo ja praktycznie nic temu pytam ;]
- Bunnymen77
- Posty: 1780
- Rejestracja: 27 kwie 2019, 18:10
Re: offtopic książkowy
Lata temu czytałem Fear and Loathing in Las Vegas i bawiłem się dobrze, planowałem również sięgnąć po podobno dobre Dzienniki Rumowe, ale jakoś nie było okazji.
Skończyłem dzisiaj Czarny Potok Leopolda Buczkowskiego i czopka jest mocna, ciężko się połapać z początku, chyba od razu zacznę ponownie by sobie wszystko ułożyć. Nie wiem czy polecam, akcja zapierdala jak szalona, od trupa do trupa, ale wszystko jest chaotyczne, co chwile zmienia sie narrator, miejsce, czas. A to podobno jedna z jego najprzystępniejszych książek Jak ktoś lubi nieoczywistą formę to warto sprawdzić.
Skończyłem dzisiaj Czarny Potok Leopolda Buczkowskiego i czopka jest mocna, ciężko się połapać z początku, chyba od razu zacznę ponownie by sobie wszystko ułożyć. Nie wiem czy polecam, akcja zapierdala jak szalona, od trupa do trupa, ale wszystko jest chaotyczne, co chwile zmienia sie narrator, miejsce, czas. A to podobno jedna z jego najprzystępniejszych książek Jak ktoś lubi nieoczywistą formę to warto sprawdzić.