Baldur's Gate 3

[phobos]

ja właśnie kończę

Spoiler

epizod z Absolute po pierwszej walce z Thormem, tj. jestem w momencie cutscenki, gdy wysyłają armię na Baldurs Gate

i mam 10 lvl, ale ja sprawdzam każdy kąt xD choć może lepiej robić to by było za drugim gameplayem

[Lothia]

^ Są już mody ściągające level cap? Swoją drogą nie wiem, kto wpadł na to, że wprowadzenie go może być dobrym pomysłem

[phobos]

pewnie czasu zabrakło devom, są mody, że 12 lvli w danej klasie i później możesz już tylko robić multiclass

https://www.nexusmods.com/baldursgate3/mods/570

[Krew]

Gra ktos na ps5? Warto kupować?Bo opinie o konsolowej wersji są słabsze niż pecetowej.

[Prez]

Gram, warto

[Krew]

Cholera, bylem pewien ze pudełkowa wersja 23 grudnia będzie a to tylko PC.

[Lothia]

pewnie czasu zabrakło devom, są mody, że 12 lvli w danej klasie i później możesz już tylko robić multiclass

https://www.nexusmods.com/baldursgate3/mods/570

Myślałem, że z programistycznego punktu widzenia to to kwestia co najwyżej powpisywania paru liczb tu i tam; że ordynują crunchowanego, walońskiego studenciaka i on pisze jak w sqlu coś w stylu level INT ADD CONSTRAINT range i wpisuje tam jaki ma być przedział i jeb enter

Niezrozumiały był dla mnie na przykład level cap w Pillars of Eternity, który się osiągało całą drużyną na dłuższy moment przed końcem gry i ciężko było wykrzesać z siebie zainteresowanie do dalszego robienia questów (à propos BG3 to nie brakuje komentarzy w sieci, że tutaj jest podobnie). A jak ktoś się lubi bawić w minmaxing i cudowanie pojedynczą postacią, to już w ogóle ta kurewska praktyka odbiera cały smak życia.

[phobos]

to raczej kwestia balansu i designu całego systemu, trzeba jakoś to "obliczyć" (np. sumę expa możliwego do sfarmienia w grze), rozrzucić featy/skille po przestrzeni levelowania, by jakoś to trzymało się kupy podczas rozgrywki, technicznie takich przeszkód nie ma, ale no rozumiem sentyment, też bym wolał expić po tibijskiemu, nawet ten multiclass nieszczęsny by się sprawdził, klasy prestiżowe jak w NWN (choć i tam był level cap, ale podniesiony w DLC) i inne rozwiązania

[Rupert]

W dnd wysokopoziomowe postacie mogą robić np takie rzeczy



Wish
Source: Player's Handbook

9th-level conjuration

Casting Time: 1 action
Range: Self
Components: V
Duration: Instantaneous

Wish is the mightiest spell a mortal creature can cast. By simply speaking aloud, you can alter the very foundations of reality in accord with your desires.

The basic use of this spell is to duplicate any other spell of 8th level or lower. You don’t need to meet any requirements in that spell, including costly components. The spell simply takes effect.

Alternatively, you can create one of the following effects of your choice:

You create one object of up to 25,000 gp in value that isn’t a magic item. The object can be no more than 300 feet in any dimension, and it appears in an unoccupied space you can see on the ground.
You allow up to twenty creatures that you can see to regain all hit points, and you end all effects on them described in the greater restoration spell.
You grant up to ten creatures that you can see resistance to a damage type you choose.
You grant up to ten creatures you can see immunity to a single spell or other magical effect for 8 hours. For instance, you could make yourself and all your companions immune to a lich’s life drain attack.
You undo a single recent event by forcing a reroll of any roll made within the last round (including your last turn). Reality reshapes itself to accommodate the new result. For example, a wish spell could undo an opponent’s successful save, a foe’s critical hit, or a friend’s failed save. You can force the reroll to be made with advantage or disadvantage, and you can choose whether to use the reroll or the original roll.


Power Word Kill
9 enchantment
Casting Time: 1 action
Range: 60 feet
Target: One creature you can see within range
Components: V
Duration: Instantaneous
Classes: Bard, Sorcerer, Warlock, Wizard
You utter a word of power that can compel one creature you can see within range to die instantly. If the creature you choose has 100 hit points or fewer, it dies. Otherwise, the spell has no effect.

Raczej ciężko to implementować w grze komputerowej to jedno, w papierowym dnd kampanie też są przewidziane z myślą o level cap żeby zachować jakiś balans
Oczywiście wkurwialo mnie że nie wbiłem poziomu przez cały 3 akt ale jakoś się z tym pogodziłem pzdr

[phobos]

pomyłka, jednak mam 9 lvl

[Lothia]

to raczej kwestia balansu i designu całego systemu, trzeba jakoś to "obliczyć" (np. sumę expa możliwego do sfarmienia w grze), rozrzucić featy/skille po przestrzeni levelowania, by jakoś to trzymało się kupy podczas rozgrywki, technicznie takich przeszkód nie ma, ale no rozumiem sentyment, też bym wolał expić po tibijskiemu, nawet ten multiclass nieszczęsny by się sprawdził, klasy prestiżowe jak w NWN (choć i tam był level cap, ale podniesiony w DLC) i inne rozwiązania

Racja, nie przemyślałem tego - tym bardziej, że pewnie jest to taka rzecz, której następstwa ciężko przewidzieć na etapie samego implementowania i koniec końców trzeba dokładnie sprawdzać, jak to w praktyce zadziałało, co może być czasochłonne w przypadku tak dużej gry.

Jeśli NWN to Neverwinter Nights, to już nie pamiętam, jak skonstruowany był mechanizm budowy postaci tam, raz zagrałem w pierwszą część i średnio się w nią wkręciłem (dodatkowo byłem pryszczatym gimbusem niezdrowo zainteresowanym tym uniwersum i nie mogłem dojść do siebie, że reeeeee nie wygląda jak baldury). Czy tam wieloklasowość nie polegała czasem na tym, że klasy nie miały już swoich własnych autonomicznych progów, których przekroczenie następowało automatycznie, tylko po prostu zbierałeś exp i w pewnym momencie dostawałeś możliwość WYBORU dołożenia jednego levelu do którejś z dwóch klas? Sorry za mętne tłumaczenie, ale bardzo dawno już w to grałem i ciężko mi to opisać. Z kolei w BG (i chyba także w bliźniaczo podobnym Icewind Dale) to każda klasa miała własny próg, a zbierany exp był równomiernie rozkładany między nie.

Ogólnie to we wszystkich tych starych rpgach były level capy, ale często tak wysoko zawieszone, że ciężko byłoby je osiągnąć przy normalnym graniu*

I nawiązując do słów @Rupert

właśnie w BG2 było i słowo mocy: giń, i palec śmierci i jeszcze druid miał czar, który zostawiał oponentowi jedno HP, a sam level cap był bardzo wysoki - spokojnie można było robić solo run bez obaw, że zaraz wleci ban na exp

* za wyjątkiem może pierwszego BG

[phobos]

w NWN jedynkę nie grałem za wiele, odbiłem się od tego, grałem w NWN2, ale system tam wyglądał tak, że po prostu zdobywając level "dokładasz" level do danej klasy jakiej chcesz - potem wychodzi z tego hybryda typu 9 rogue, 2 wizard i powstaje taki rogue z kilkoma początkowymi featami wizarda, co przy różnych buildach potrafi mieć niezłą synergię, ale to zostawiam tęgim łbom, którym się chce (mi nie xD ale lubię rozkminiać co inni wymyślili)

problem tylko w tym, że pchając wiele klas "bazowych" (fighter, cleric, wizard, bard, itd.) dostajesz karę do expa w zależności od tego, ile jest w tym multiclass buildzie, pierwsza kara chyba 20% i finalnie twój level jest przez to niższy, bo wolniej expisz, chyba począwszy od momentu, gdy kara wjechała (no bo nie może to działać retroaktywnie bo by levele klas pospadały)

dlatego powstały klasy prestiżowe, których ta reguła nie obowiązuje, a które mają jakieś unikalne featy i jeszcze wymagania co do klas bazowych

https://nwn2.fandom.com/wiki/Chosen_of_ ... 5),_SL(10)

mój ulubiony build z NWN2, nieźle się napierdalało

[genocidegeneral]

ja pierdolę jaka ta gra jest wielka

[kapec]

Właśnie zakończyłem tę piękną przygodę. 95h, 12lvl wbity w połowie trzeciego aktu, dobre zakończenie. Środkowy poziom trudności jak dla mnie idealny. Daję łapke wgure i polecam każdemu, zdecydowanie zasłużone GOTY.

[Piters]

Ja natomiast właśnie zaczynam te mam nadzieje piękna przygode, dobrze ze jeszcze mi oddali urlop jutro za 6 to mozna przejebac troche nocy

[genocidegeneral]

jaką klasą gracie? ja oczywiście gitem

Spoiler

honour mode zaraz będzie walony na dziurę z moimi wspólasami: tygrysią barbarzynką, jednookim warlockiem i łotrzyko-monkiem walącym liście że oponenci aż z wersalki spadają

soundtrack tej gry to jest coś niesamowitego DOWN DOWN DOWN BY THE RIVEEEER

[Prez]

Viconia DeVir ty kurwo jebana

[Rupert]

chyba zagram drugi raz..

[Prez]

odpalaj to znowu nie zastanawiaj się ziomuś, inny team, inne wybory dialogowe i masz zupełnie inną gierkę ))

[genocidegeneral]

Viconia DeVir ty kurwo jebana

wspaniała jest to walka