Kanye West & Ty Dolla $ign - VULTURES (2024)

[instinkt]

Hit-Boy kilka dni temu w wywiadzie mówił że Kanye robi nową muze ostatnio
Bootleg Kev który był hostem mówił o collabie z Freddim Gibbsem m.in.

[instinkt]

On Friday (Aug. 4), Chicago producer Orlando "Fya Man" Wilder conducted an AMA on Reddit where he talked about his career and upcoming music. During the Q&A session, Fya Man, who wrote and produced on multiple songs on Ye's Donda album, revealed Ye is back in the lab working on his Donda 2 follow-up. Fya Man described the new songs as "Old Ye but new with the times." He also confirmed the controversial producer was working on the album at his birthday party back in June.

"Music was worked on heavily, and the party was amazing," Fya Man noted.

Fya Man, who won a Grammy for his work on Kanye West's "Hurricane," also revealed he's worked with Ye recently and said the Yeezy founder isn't bringing back any tracks from his officially unreleased Donda 2 album.

[instinkt]

Spoiler

[piernikowyskoczek]

nie rozumiem

[fromage]

Niech ten murzyn wreszcie wyda yandhi a nie odlejka jakas znowu grana

[Rafał81000]

Spoiler

[gawi]

W końcu coś ruszyło

Spoiler

Mam nadzieję

[piernikowyskoczek]

pewnie wał

[instinkt]

https://www.nbcnews.com/pop-culture/pop ... rcna101889
newsy o albumie już na NBC

[jasnejasne]

Kariera Westa w ostatnich paru latach to przykład obrzydliwego overhype i spijania śmietanki z masturbacji ultrasów (przy czym sam byłem ultrasem, póki miałem powody).
Mam jego dyskografię do MBDFT włącznie na półce (potem i tak chyba nie wydawał fizyków), zaliczone koncerty i zawsze czekam, ale jak odpalam "City of Gods" z jechaniem na oparach w połączeniu z megalomanią i stylizacją jak jebany kitowiec w power rangers, to idź pan w chuj z takim żartem.
Nie kumam tej jego koncepcji robienia albumów jak randomowej playlisty na Spoti, spierdalać z tym, to nie trzyma jakości.

Generalnie od czasów mniej-więcej Watch the Throne I Crulel Summer nie zrobił za wiele rzeczy, które dźwigałyby jego legendę (Jesus is king było najsensowniejszym wydawnictwem od tamtych premier do dziś)

[Groszek]

Ładne pierdolenie skoro TLOP to jest jego najlepsza płyta

[wrubel]

oczywiście można nie zgodzić się z opinią kolegi jasnejasne ale pisanie, że TLOP to najlepszy album kanye to przesada

[Rafał81000]

Spoiler

[ART]

yeezus byl na fizyku

[gawi]

Ye, JIK, KSG i Donda również. W zasadzie D2 również jeśli Stem Player liczyć jako fizyka

[Sha6e]

Jedyną płytą Kanye która nie dostała wydania fizycznego jest niestety TLOP. Dziwne, że Def Jam do tej pory tego nie wydał. Wydaje mi się że ciągle mogą mimo tego, że już nie mają kontraktu z Ye, ale chyba ciągle posiadają jego katalog więc mogą robić z tym co chcą.

[Smly]

oczywiście można nie zgodzić się z opinią kolegi jasnejasne ale pisanie, że TLOP to najlepszy album kanye to przesada

TLOP to najlepszy album w historii tego gatunku co najmniej, błagam nie słuchajcie TLOP jeśli się nie zgadzacie nie zasługujecie na prawo do słuchania tego albumu. W zasadzie jedyny album kanye do którego warto wracać

[piernikowyskoczek]

bez przesady, tam nierówne momenty są i burdel w kompozycji, mało ładu i składu

[instinkt]

dla mnie TLOP chyba też najlepszy jego album po czasie, ale wydaje mi się też że ma na to wpływ ten cały rollout i sentyment do tego
a zaraz za TLOP stawiam 808s i Yeezusa

[jogi]

TLOP jest super płytą wśród super płyt super artysty Kanyego West.