Bieganie

Wszystkie ulubione dyscypliny sportowe w jednym miejscu. Nieważne, którą piłkę wolisz.

Moderatorzy: Sidd, Cz4rny1337

SLAFF
Posty: 370
Rejestracja: 29 kwie 2019, 8:25

Re: Bieganie

Post autor: SLAFF »

Dzisiaj wjechała dyszka w 46 minut, rewelacji nie ma, ale jak na 40 letniego dziada może być. Biegam tak jak się czuję, minimalne tempo 5:00, maks 4:20 i git, kondycja spoko, zero kontuzji od ponad 2 lat przy przebiegu ok. 3000 km.
859wielki
Posty: 15
Rejestracja: 17 lip 2019, 8:51

Re: Bieganie

Post autor: 859wielki »

dzeske pisze: 04 lip 2022, 14:03
the badman pisze: 01 lip 2022, 12:38
dzeske pisze: 27 cze 2022, 8:52jakim tempem?
Fatalnym oczywiście, koło 6.40 na KM :D Ale już jest dużo lepiej, postępy bardzo szybkie są, jednak pamięć mięśniowa istneieje bo kiedyś coś tam ze sportem miałem wspólnego
nie ma fatalnego tempa ;) sam biegam 5:40/6:20 i jeśli w takim czuje się dobrze to mi to wystarczy :)
i tutaj pełna zgoda, każdy się czuje w danym tempie i jeśli jest fun to jest fun..
U mnie podobnie jak u kolegi, tempo średnio 5:40/6:20-30 na KM i jest zajaweczka. Średnio kilometraż w tygodniu to ok. 22KM, bo tylko 2 biegowe treningi wchodzą.

Za chwile urlop a po nim zwiększam intensywność do 3x biegowy trening i 3x siłowy - ubzdurałem w głowie, że 02.10.2022 pobiegne półmaraton w Gdańsku, więc dodaję kolejny biegowy.
Awatar użytkownika
mql
Moderator
Posty: 5918
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:20
Lokalizacja: Poznań

Re: Bieganie

Post autor: mql »

SLAFF pisze: 04 lip 2022, 17:33 Dzisiaj wjechała dyszka w 46 minut, rewelacji nie ma, ale jak na 40 letniego dziada może być. Biegam tak jak się czuję, minimalne tempo 5:00, maks 4:20 i git, kondycja spoko, zero kontuzji od ponad 2 lat przy przebiegu ok. 3000 km.
a długo już biegasz?

kurdelebele u mnie amo bieganie nie generuje problemów, ale kopanie piłki po halach już niestety tak, weź to połącz człowieku eh. albo się naucz rozgrzewać i rozciągać (chociaż umiem i zawsze to robię)
SLAFF
Posty: 370
Rejestracja: 29 kwie 2019, 8:25

Re: Bieganie

Post autor: SLAFF »

Od marca 2020, pierwszy bieg wokół Rusałki (3,5 km) to był dramat, 5 przystanków po drodze, ale potem już coraz lepiej i dosyć szybko doszedłem do obecnego tempa czyli 17 minut na okrążenie, a jak mi się zachce to i poniżej 16 zejdę. Generalnie preferuję krótsze dystanse 5-10 km, ale bardziej intensywne tempowo no i po kilka razy w tygodniu.
Awatar użytkownika
bronek
Posty: 1427
Rejestracja: 18 kwie 2019, 22:17
Lokalizacja: エッグヘッド

Re: Bieganie

Post autor: bronek »

mql pisze: 05 lip 2022, 10:56
SLAFF pisze: 04 lip 2022, 17:33 Dzisiaj wjechała dyszka w 46 minut, rewelacji nie ma, ale jak na 40 letniego dziada może być. Biegam tak jak się czuję, minimalne tempo 5:00, maks 4:20 i git, kondycja spoko, zero kontuzji od ponad 2 lat przy przebiegu ok. 3000 km.
a długo już biegasz?

kurdelebele u mnie amo bieganie nie generuje problemów, ale kopanie piłki po halach już niestety tak, weź to połącz człowieku eh. albo się naucz rozgrzewać i rozciągać (chociaż umiem i zawsze to robię)
Jakie masz problemy? Kostki i kolana?
Ofiary slizgawkowego stalkera: mama swna, kitty, 2 dziewczyny z ktorymi randkowal badman
Awatar użytkownika
mql
Moderator
Posty: 5918
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:20
Lokalizacja: Poznań

Re: Bieganie

Post autor: mql »

kostki mi zaczęły wariować
Awatar użytkownika
trez
Posty: 1078
Rejestracja: 13 sie 2019, 10:31

Re: Bieganie

Post autor: trez »

Może zawiązuj na ostatnią dziurkę, żeby bardziej usztywniać. https://pawelbiega.pl/sznurowanie-butow ... a-dziurke/
Awatar użytkownika
bronek
Posty: 1427
Rejestracja: 18 kwie 2019, 22:17
Lokalizacja: エッグヘッド

Re: Bieganie

Post autor: bronek »

@mql to trzeba wzmocnic, obadaj sobie jakies cwiczonka na yt, sa rozne ze skakaniem (ze skakanka lub bez), z guma do cwiczen, z tymi kulami do rownowagi, i pelno innych. Ja np po takiej klasycznej rozgrzewce zawsze robie jeszcze o cos takiego: https://youtube.com/shorts/ckJc8d1wBUw (tylko ze ja wszystko na 1 nodze: skoki przod tyl, skoki lewa prawa, skoki w "krzyz") zeby porzadnie je rozgrzac

A jakby kolana kogos bolaly to chyba najwiekszy boost to buty: dobra podeszwa to podstawa jak sie na twardym gra, a czesto te modele butow ktire mozna wszedzie kupic maja slaba podeszwe (ta taka zwykla cienka z pomaranczowa guma). Ja od kiedy kupilem sobie buty munich continental i od kiedy zaczalem robic cwiczenia na kostki to jedyne kontuzje ktore mi sie przydarzaja to takie po jakims niefortunnym kontakcie, czyli bardzo rzadko (i oby tak dalej bylo, zebym nie wykrakal :lol:)
Ofiary slizgawkowego stalkera: mama swna, kitty, 2 dziewczyny z ktorymi randkowal badman
Marcin_
Posty: 111
Rejestracja: 26 lip 2019, 19:33

Re: Bieganie

Post autor: Marcin_ »

Czy któryś z Was zmagał się z bólem wzdłuż kości piszczelowej, znanym jako shin splints?

W kwietniu wróciłem do biegania. Wcześniej - w 2020 - chwilę, dosłownie kilkanaście razy pobiegałem. Od kwietnia przebiegłem jakieś 230 km, głównie przedział 8-16 km, od jakiegoś czasu na tych dłuższych dystansach kręcę się koło 4:30/km.

Po przedostatnim bieganiu coś mnie zabolało (kupiłem odpowiednie obuwie, nie oszczędzałem, robię ćwiczenia wzmacniające nogi, jestem szczupły), tydzień odpoczynku. Półtora tygodnia temu przebiegłem 11 km i mnie boli. Roluję, masuję, chłodzę a to wciąż boli i nie wyobrażam sobie dzisiaj pójść nawet na 5 km. Ba, nawet na 1 km.

Ktokolwiek? Może znacie jakieś ramy czasowe? Iść już do fizjo?
Awatar użytkownika
esdoen
Posty: 1214
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:44

Re: Bieganie

Post autor: esdoen »

@Marcin_: Shin splintsy to straszne ścierwo, i spokojnie mogą cię wyłączyć nawet na miesiąc. Jak masz hajs to fizjo to zawsze dobry wybór, bo też niekoniecznie to są shin splintsy, może mikro pęknięcia czy inne gówno - ale fizjo to droga zabawa, jak bawiłem się w naprawę kolana to utopiłem w kurwe hajsu. Mi i tak nie pomogło, ale przynajmniej zrobiłem co mogłem :D

Tak na szybko to chyba przeholowałeś, mamy początek lipca, więc robiłeś z 70 km przebiegu miesięcznie po długiej przerwie. Nie jest to jakos koszmarnie dużo, ale dla organizmu który nie biega to spory wysiłek, nawet jak kondycyjnie dajesz radę. Robię te same błędy i nigdy się nie uczę, i albo przeciążam piszczele, albo achillesa, albo cokolwiek innego, i potem płaczę że nie mogę biegać :D

Zrób dłuższą przerwę, zacznij na luzie od jakiegoś programu couch to 5k, który jest turbo nudny, ale dasz organizmowi czas na przyzwyczajenie części ciała do biegania.

//zwłaszcza że 4:30 to naprawdę ładne tempo, to ładne tempo na 5k, a co dopiero na 10k+ - zbyt napierdalasz
Ostatnio zmieniony 07 lip 2022, 12:58 przez esdoen, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
trez
Posty: 1078
Rejestracja: 13 sie 2019, 10:31

Re: Bieganie

Post autor: trez »

Ostatnio zmagałem się. Ponad trzy tygodnie miałem przerwy. Przy zwykłym spacerze czy rowerze odczuwałem ból, o bieganiu nie było mowy. W tym czasie starałem rozciągać łydki, rolować piłeczką te miejsca.
2ps__
Posty: 2758
Rejestracja: 17 kwie 2019, 19:54

Re: Bieganie

Post autor: 2ps__ »

ja po raz kolejny wracam do biegania, stwierdziłem że wolę małe dystansy częściej bo szkoda mi marnować over godzinę dziennie na dyszki, w ciągu miesiąca zjechałem z 6:00 na km przy 5 do 4:30 na km przy 5 i mam ochotę zapierdalać coraz szybciej ale czuje po nogach że to się źle skończy, chyba zmniejszę trochę tempo do tych 5 min na km i 4 x po 6 km zaraz 5 x po 5 zacznę biegać, będzie git?
Awatar użytkownika
insane
Posty: 1532
Rejestracja: 23 kwie 2019, 10:50

Re: Bieganie

Post autor: insane »

ja sie nigdy nie moge na dluzej polubic z bieganiem, bo dokucza mi bol zewnetrznej czesci kostki, ktora delikatnie ucieka do wewnatrz (nie mam plaskostopia). znacie jakies cwiczenia na taka przypadlosc z kostka? bo jak bylem u fizjo z opinia 5.0 na 50 opinii, to powiedzial ze nie ma tragedii i pokazal mi cwiczenia na wzmocnienie brzucha, rozciaganie ud i zrobil terapie manualna (ale nie chrupalo jak na yt :(), a ja z tego wszystkiego zapomnialem zapytac co robic z ta kostka xd

e: no i z racji, ze po bieganiu odczuwam bol, to przerzucilem sie na skakanke i takie 20min szybkim tempem potrafi dac niezly wycisk i z pol litra wody wtedy wypacam
Marcin_
Posty: 111
Rejestracja: 26 lip 2019, 19:33

Re: Bieganie

Post autor: Marcin_ »

Dzięki piękne za wszystkie rady Oby na trzech tygodniach odpoczynku się skończyło - pod koniec sierpnia biegnę półmaraton i jednak przyda mi się zrobienie jeszcze kilkudziesięciu kilometrów. :)
Chyba przerzucę się na bieganie po bieżni (tartan). Z jednej strony nuda jak cholera, ale jeśli mam być zdrowszy i w całości doczekać tego półmaratonu, to już to wolę.

W poniedziałek fizjo.
Awatar użytkownika
esdoen
Posty: 1214
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:44

Re: Bieganie

Post autor: esdoen »

To o tym mowilem wlasnie, plan półmaratonu od kwietnia do sierpnia to turbo szybkie tempo :D

Ja dwa lata temu w kwietniu zacząłem biegać, wjechał w końcu plan treningowy pod półmaraton (docelowo na koniec października), 5x tydzień, no i rozjebałem kolano tak że do tej pory 5km to max, a i tak z reguły już 2-3km mi sprawiają dyskomfort. Ziomek który biega od kilku lat powiedział, że dałem dupy i że za szybko próbowałem progresować.

Zwacha na ruchy, bieganie na dystansie ponad 10km (zwłaszcza z dobrym tempem) wkracza już w potencjalnie mniej zdrową strefę.
Marcin_
Posty: 111
Rejestracja: 26 lip 2019, 19:33

Re: Bieganie

Post autor: Marcin_ »

Nie chcę źle zabrzmieć, ale w 2020 r. mój dziesiaty bieg to już było 21,1 km. Telefon w łapie, Endomondo i jedziemy. Skończyło się na 4:49/km (1:42:02), więc teraz naprawdę podeszedlem do tematu z głową :lol:

No nic. Nieco się naprawię i robię atak na 1:35 na połówce.
lambiczi
Posty: 845
Rejestracja: 22 kwie 2019, 16:58

Re: Bieganie

Post autor: lambiczi »

trez pisze: 30 cze 2022, 20:30Huawei AM61.
Dorwałem używki, zajebista! Dzięki za polecenie!

Natomiast długo nie trzeba było czekać na pierwszą kontuzję, nadwyrężyłem (chyba) Achillesa i ciężko chodzić, mam nadzieję, że za kilka dni przejdzie :|
2ps__
Posty: 2758
Rejestracja: 17 kwie 2019, 19:54

Re: Bieganie

Post autor: 2ps__ »

jest tu ktos kto mogłby się wypowiedziec u butach brooks adrelanine? do tej pory biegalem zawsze w kalenji z decathlona za 50 i biega mi sie zajebiscie bo sa mega lekkie co jest dla mnie kluczowe, ale czuje jednak brak amortyzacji mimo ze z 10 km pewnie jakieś 5-6 km biegne lasem/drogą polną, no i ostatnio poszedłem do sklepu biegowego typ mi polecił trzy różne buty spełniające moje wymagania no i te brooksy siadly najmocniej, sa pewnie tak samo lekkie jak te kalenji zajebane albo może minimalnie ciezsze ale poziom amortyzacji to jest w ogole niebo, a ziemia, no ale nie ukrywam ze troche mnie boli dupa na myśl o wyjebaniu 5 bomb na buty do biegania, które pewnie przy mojej częstotliwości i braku poszanowania dla przedmiotów użytyku codziennego wytrzymają z rok, wiec bardzo by mi pomoglo jakby mnie ktos tu utwierdizl ze to zajebisty wybór :oops:
Awatar użytkownika
esdoen
Posty: 1214
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:44

Re: Bieganie

Post autor: esdoen »

Nie znam Brooksów osobiście, ale biegając zarówno w podstawowych Kalenji jak i w wielu butach za 5 stów, radość z biegania i komfort był prawie zawsze warty premium.

Tylko tbh popolowałbym na wyprzedaże, rzadko kupuję full price buty, mysle ze Adrenaliny dałoby radę wyrwać za 300-400.
2ps__
Posty: 2758
Rejestracja: 17 kwie 2019, 19:54

Re: Bieganie

Post autor: 2ps__ »

kurde potrzebuje na szybko wlasnie żeby utrzymać motywację, po raz pierwszy w życiu biegam zimą i jest naprawde fatalnie, po pierwsze regres jaki zaliczyłem przez dwa miesiąca w bycia podrózy jest wręcz niesamowiy, co mnie nie motywuje za bardzo xd, a po drugie w huj ciężko mi się biega takim okutanym, w lato kocham biegac w spodenkach takich ze mi jaja czasem wypadaja i bez koszulki a teraz kurwa polary jakies kaptury czapki... póki co jestem w trybie że zmuszam się żeby wyjść po prostu i na czas i dystans patrze po prostu po zakończeniu ale no nie sa to wyniki z ktorych jestem dumny xD widzę, że na allegro może mi się udać wyrwać za 400 - 450 więc zawsze te parę dych w kieszeni, NIEMNIEJ JEDNAK WCIĄŻ CZEKAM NA OPINIE UŻYTKOWNIKÓW KTORZY MIELI PRZYJEMNOŚĆ TESTOWAĆ W/W ALBO ZNAJOM KOGOS KTO MIAL, dziekuwa
ODPOWIEDZ