to samo, od razu wyłączyłem, poziomy żenady wysokie.
Benito - IMMORTALE (2023)
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
To proste - jak pójdę leżeć to w końcu odpocznę
Wiem jak to się kończy, nie jestem głupcem
Będę bogaty w kurwę! lub martwy, okaże się wkrótce
Wiem jak to się kończy, nie jestem głupcem
Będę bogaty w kurwę! lub martwy, okaże się wkrótce
- FruitOffTheWall
- Posty: 6232
- Rejestracja: 07 maja 2019, 22:24
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
obczaiłem snippet na insta i Benito brzmi na nim jak typowy bezjajeczny raper a ten wers co edas zapodał odebrał mi wszystkie chęci na sprawdzenie tego traka bo brzmiał na tej zapowiedzi tragikurwacznie
mam pare wad ale zalet tez sporo
RIP ziołozioło
czarne audi jedzie ty kurwo w krzakach leżysz tratatata wysyłam żołnierzy
Czas zapierdala? Może ziomie po koksie
Zapierdalala w Las Palmas, nie Europie Wschodniej
https://www.last.fm/user/Tommy_Ovocetti
RIP ziołozioło
czarne audi jedzie ty kurwo w krzakach leżysz tratatata wysyłam żołnierzy
Czas zapierdala? Może ziomie po koksie
Zapierdalala w Las Palmas, nie Europie Wschodniej
https://www.last.fm/user/Tommy_Ovocetti
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
Wpadnę czasem do tematu o Tuzzie, teraz wyskoczył mi na głównej ten Benito i czytając ostatnie posty czuję taką dziwną, hejterską, zawistną satysfakcję, bo pamiętam moje myśli sprzed dwóch-trzech sezonów, gdzie ich projekty lądowały w topce ślizgerów, single były zasypywane bowdownami, a ja drapałem się po głowie, bo IMO ich warsztat nie drgnął ani o metr.
Minęło dużo czasu, chłopaki pomnożyli fanbase i zawartość portfeli, ale podpisałbym się pod tym wtedy jak i dziś - większość gier słownych wypada karykaturalnie, i tak prosta formuła na hitowość numerów dawno się wyczerpała, z perspektywy czasu mógłbym śmiało rzucić take, że pierwsze skrzypce w całej ich dyskografii robi produkcja, bo zarówno Benito jak i Ricci rzuceni na szerokie wody nagrania oderwanego od Tuzzy longplayu utoną i kurewsko zdziwię się, jeśli będzie inaczej.
Spoiler
SWN pisze: ↑14 mar 2020, 18:09 Namnażanie tych chujowych wordplayów opartych na podobnie brzmiących wyrazach kojarzy mi się z wczesnym VNMem machającym łapami w beanie Prosto, Filipkiem tłumaczącym swoje wersy na rapgeniusie albo złotą epoką polskich raperów wertujących podręcznik mitologii Parandowskiego, żeby na co drugim feacie błyszczeć porównaniami z serii #im14andthatsdeep. Gatti gatti gatti gatti gatti, szybkie giry mam po co mi Bugatti stoi dla mnie na jednej półce z siusiakami i wychodzeniozpizdy-izmami Young Igiego.
SWN pisze: ↑29 maja 2019, 9:50 Przy pierwszych kilku kawałkach (gdzieś tak do A&M) sam się jarałem i myślałem 'o kurwa, skąd oni się wzięli', a potem zacząłem usypiać na każdym kolejnym tracku, bo ile można słuchać tego wymieniania włoskich potraw, rapowania jaki drink się pije i to w sumie wszystko, pomieszane z ad-libami na przesadzonym autotune.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
wers o damie i koniu przewybitny
reszta takie se, może być nawet
reszta takie se, może być nawet
- Bryx Fenrir
- Posty: 3747
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
Bardzo fajny kawałek, ale zdecydowanie najlepiej wszedł mi Kukon, ten gracz ma w sobie coś naprawdę dobrego jeśli chodzi o rodzimy rap
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
Kozak numer i o dziwo wszyscy dali rade. nawet frosti
- marco_pantani
- Posty: 1436
- Rejestracja: 11 wrz 2019, 19:40
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
ja jak skumałem, że oni w każdym kawałku robią porównania i co 8 słowo to "jak", to mi rozjebało banię i miałem problem z tym, by przesłuchać więcej niż 1 kawałek tuzzy na raz bo skupiałem się tylko na tych porównaniach, które wytrącały mnie z równowagiSWN pisze: ↑16 mar 2023, 18:01 Wpadnę czasem do tematu o Tuzzie, teraz wyskoczył mi na głównej ten Benito i czytając ostatnie posty czuję taką dziwną, hejterską, zawistną satysfakcję, bo pamiętam moje myśli sprzed dwóch-trzech sezonów, gdzie ich projekty lądowały w topce ślizgerów, single były zasypywane bowdownami, a ja drapałem się po głowie, bo IMO ich warsztat nie drgnął ani o metr.
Minęło dużo czasu, chłopaki pomnożyli fanbase i zawartość portfeli, ale podpisałbym się pod tym wtedy jak i dziś - większość gier słownych wypada karykaturalnie, i tak prosta formuła na hitowość numerów dawno się wyczerpała, z perspektywy czasu mógłbym śmiało rzucić take, że pierwsze skrzypce w całej ich dyskografii robi produkcja, bo zarówno Benito jak i Ricci rzuceni na szerokie wody nagrania oderwanego od Tuzzy longplayu utoną i kurewsko zdziwię się, jeśli będzie inaczej.Spoiler
SWN pisze: ↑14 mar 2020, 18:09 Namnażanie tych chujowych wordplayów opartych na podobnie brzmiących wyrazach kojarzy mi się z wczesnym VNMem machającym łapami w beanie Prosto, Filipkiem tłumaczącym swoje wersy na rapgeniusie albo złotą epoką polskich raperów wertujących podręcznik mitologii Parandowskiego, żeby na co drugim feacie błyszczeć porównaniami z serii #im14andthatsdeep. Gatti gatti gatti gatti gatti, szybkie giry mam po co mi Bugatti stoi dla mnie na jednej półce z siusiakami i wychodzeniozpizdy-izmami Young Igiego.SWN pisze: ↑29 maja 2019, 9:50 Przy pierwszych kilku kawałkach (gdzieś tak do A&M) sam się jarałem i myślałem 'o kurwa, skąd oni się wzięli', a potem zacząłem usypiać na każdym kolejnym tracku, bo ile można słuchać tego wymieniania włoskich potraw, rapowania jaki drink się pije i to w sumie wszystko, pomieszane z ad-libami na przesadzonym autotune.
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
Kukon props za wersy o 3MMC to były szalone czasy
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
przyjemny numer, na repeacie
moj profil jest wylacznie awatarem internetowym, a wszelkie opublikowane posty to fikcja literacka
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
makaroniarze zapomnieli gdzie powstał prawdziwy rap
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
BENITO feat. Macias - IMMORTALE (OFFICIAL VIDEO)
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
moze byc, takie forzacore i brzmi jakby to byl bonus track z tamtej plyty ale nie weszlo bo bez ricciego
Ofiary slizgawkowego stalkera: mama swna, kitty, 2 dziewczyny z ktorymi randkowal badman
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
benito super, ale szkoda sluchu przez maciasa
moj profil jest wylacznie awatarem internetowym, a wszelkie opublikowane posty to fikcja literacka
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
hahahah ale gowno jebane, benito wypierdalaj marniaku, maciasowi juz josef bratan pokazal w ktorej gra lidze
Re: Benito - TBA (2023) [Zapowiedź]
To niezłe pojękiwania
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Benito - IMMORTALE (2023) [Zapowiedź]
chujnia, skończył się
Re: Benito - IMMORTALE (2023) [Zapowiedź]
1 nowy kawałek na EP zawierającej single z płyty:
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 kwie 2021, 1:58
Re: Benito - IMMORTALE (2023) [Zapowiedź]
Tak zaczela czesc osob wydawac single z tego samego albumu dla lepszych wynikow na streamingach, zadna epka. A traczek spoko imo, ale moglby agresywniej poleciec jak denaro albo cos
- FruitOffTheWall
- Posty: 6232
- Rejestracja: 07 maja 2019, 22:24
Re: Benito - IMMORTALE (2023) [Zapowiedź]
dzieciaku zajebisty numer, jeszcze nikt nigdy nie poruszył tego tematu naprawdę świetnie. Benito dzieki temu wiem ze bedzie dobrze dzieciak elo
mam pare wad ale zalet tez sporo
RIP ziołozioło
czarne audi jedzie ty kurwo w krzakach leżysz tratatata wysyłam żołnierzy
Czas zapierdala? Może ziomie po koksie
Zapierdalala w Las Palmas, nie Europie Wschodniej
https://www.last.fm/user/Tommy_Ovocetti
RIP ziołozioło
czarne audi jedzie ty kurwo w krzakach leżysz tratatata wysyłam żołnierzy
Czas zapierdala? Może ziomie po koksie
Zapierdalala w Las Palmas, nie Europie Wschodniej
https://www.last.fm/user/Tommy_Ovocetti
-
- Posty: 236
- Rejestracja: 03 lut 2022, 20:54
Re: Benito - IMMORTALE (2023) [Zapowiedź]
ten numer może być ale i tak trochę wiocha tego słuchać