Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
co myślicie o tej formie nauki? myślicie, że to może pomóc?
na ten moment na polskim rynku mamy następującą ofertę e-learnignową:
- TWORZENIE RAPU z O.S.T.R. za cenę 797zł - https://chcezostac.pl/tworca-rapu/
- Jak rozwijać karierę rapera! - Kurs Winiego, za cenę 799zł (w przedsprzedaży 499zł) lub w wersji rozszerzonej, z indywidualną konsultacją Winiego 1049zł (w przedsprzedaży 749zł) - https://szkoleniewiniego.pl
stałej oferty rapowych bootcampów jeszcze w polsce raczej nie mamy, natomiast na newonce camp były plany, żeby Kaz Bałagane przeprowadził warsztaty nt. pisania tekstów, rapowania i beatboxu - https://i.imgur.com/AZIBT7c.png - więc to byłaby namiastka czegoś takiego. moim zdaniem to byłoby skuteczniejsze niż kursy internetowe, bo prowadzący mogliby wykazać bardziej indywidualne podejście do każdego, no ale wiadomo, że to musiałoby być droższe i więcej czasu zająć,
ktoś z wasz korzystał z któregoś kursu na zostanie raperem? polecacie, jak efekty? ile zarabiacie?
na ten moment na polskim rynku mamy następującą ofertę e-learnignową:
- TWORZENIE RAPU z O.S.T.R. za cenę 797zł - https://chcezostac.pl/tworca-rapu/
- Jak rozwijać karierę rapera! - Kurs Winiego, za cenę 799zł (w przedsprzedaży 499zł) lub w wersji rozszerzonej, z indywidualną konsultacją Winiego 1049zł (w przedsprzedaży 749zł) - https://szkoleniewiniego.pl
stałej oferty rapowych bootcampów jeszcze w polsce raczej nie mamy, natomiast na newonce camp były plany, żeby Kaz Bałagane przeprowadził warsztaty nt. pisania tekstów, rapowania i beatboxu - https://i.imgur.com/AZIBT7c.png - więc to byłaby namiastka czegoś takiego. moim zdaniem to byłoby skuteczniejsze niż kursy internetowe, bo prowadzący mogliby wykazać bardziej indywidualne podejście do każdego, no ale wiadomo, że to musiałoby być droższe i więcej czasu zająć,
ktoś z wasz korzystał z któregoś kursu na zostanie raperem? polecacie, jak efekty? ile zarabiacie?
- piernikowyskoczek
- Posty: 7055
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:06
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
W sumie fajny ten trailer kursu u ostrego. Pzdr dla niego.
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
Chciałbym taki kurs w wykonaniu naćpanego, zachrypniętego, co drugie słowo wtrącającego "kurwa" Tedego. Ewentualnie Eldoka, ale najlepiej w swoim prime bufonady.
ZAKAZ
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
stałą ofertę prowadzi pierwszy krakowski raper, Roman Bosski: https://www.facebook.com/bosskiromanfir ... 959981274/
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
wini serio na stronie zaznaczyl ze 800 mln wyswietlen produkowanych na yt klipow rozmow z np januszem korwinem mikke albo bogini gypsy queen swiadczy o jakosci jego szkolenia czy mnie oczy myla
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
te 800 mln to raczej na kanale stoprocent (obecnie stoprorap), z czego 75% to pod klipami soboty.
o jakości szkolenia świadczą literówki w jego opisie - warstwa merytoryczna kursu na tyle zabsorbowała chłopaków, że na korektę strony reklamowej zabrakło czasu i zresztą nikt na to zwracać uwagi nie będzie, gdy już pierwsi absolwenci się przekonają o efektach szkolenia i przekażą wieść dalej.
Zresztą dobór osób do współpracy stanowi gwarancję sukcesu, VNM - raper co swoją przygodę z rapem zaczął z 20 lat temu, z czego pierwsze 10 lat był jednym z niewielu w polsce internet mc, po czym jak rynek się mocniej rozwinął w internecie, to został wzięty do - na tamte czasy - topowej wytwórni i kariera poszła gdzieś dalej, aby ostatecznie skończyć w 4 lidze rapu - zapewne każdy aspirujący raper marzy o 10-letniej drodze do popularności, realia rynku się w ogóle nie zmieniły, więc jego droga jest w dzisiejszych czasach do powtórzenia 1:1, a sam VNM jest na tyle świadomy co zagrało, a co nie, w jego karierze, że bez trudu to wszystko wyjaśni z wybitnym dziennikarzem, na przesłuchaniu Winiego. Drugim raperem jest Mops, nawet nie ma co pisać, jego pozycja na scenie mówi sama za siebie. Trzecim Janusz Walczuk, olbrzymi talent, zero przypadku w jego jednorazowym sukcesie, to że odniosł drobny sukces nie ma nic wspólnego z tym, że po prostu się wkręcił w towarzystwo (poprzez pracę w ich studiu) jednej z najsilniejszych (pod względem hype'u) ekip rapowych na dany moment, a jako że ci mieli turbo młody fanbase co nie ma z czasem co robić i ma dość wąskie horyzonty muzyczne i estetyczne, to część z nich sobie zabijała czas mając na słuchawkach jego genialne, turbo wyróżniające się piosenki, to mój osobisty faworyt wśród zaproszonych ekspertów.
o jakości szkolenia świadczą literówki w jego opisie - warstwa merytoryczna kursu na tyle zabsorbowała chłopaków, że na korektę strony reklamowej zabrakło czasu i zresztą nikt na to zwracać uwagi nie będzie, gdy już pierwsi absolwenci się przekonają o efektach szkolenia i przekażą wieść dalej.
Zresztą dobór osób do współpracy stanowi gwarancję sukcesu, VNM - raper co swoją przygodę z rapem zaczął z 20 lat temu, z czego pierwsze 10 lat był jednym z niewielu w polsce internet mc, po czym jak rynek się mocniej rozwinął w internecie, to został wzięty do - na tamte czasy - topowej wytwórni i kariera poszła gdzieś dalej, aby ostatecznie skończyć w 4 lidze rapu - zapewne każdy aspirujący raper marzy o 10-letniej drodze do popularności, realia rynku się w ogóle nie zmieniły, więc jego droga jest w dzisiejszych czasach do powtórzenia 1:1, a sam VNM jest na tyle świadomy co zagrało, a co nie, w jego karierze, że bez trudu to wszystko wyjaśni z wybitnym dziennikarzem, na przesłuchaniu Winiego. Drugim raperem jest Mops, nawet nie ma co pisać, jego pozycja na scenie mówi sama za siebie. Trzecim Janusz Walczuk, olbrzymi talent, zero przypadku w jego jednorazowym sukcesie, to że odniosł drobny sukces nie ma nic wspólnego z tym, że po prostu się wkręcił w towarzystwo (poprzez pracę w ich studiu) jednej z najsilniejszych (pod względem hype'u) ekip rapowych na dany moment, a jako że ci mieli turbo młody fanbase co nie ma z czasem co robić i ma dość wąskie horyzonty muzyczne i estetyczne, to część z nich sobie zabijała czas mając na słuchawkach jego genialne, turbo wyróżniające się piosenki, to mój osobisty faworyt wśród zaproszonych ekspertów.
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
Chyba tylko Wini mógł wpaść na pomysł, żeby w 2023 roku wypuszczać taki kurs.
Nie wiem kto mógłby mu to kupić... w dobie darmowych poradników internetowych, całych discordów gdzie ludzie wymieniają się projektami. Już nawet lepiej odpalić "brudnamałpa rapuj jak" i ustawiać pokrętła w reaperze 1:1 z tym co dredziarz pokazuje.
Jedyny plus jaki tam (być może) jest, to ta strona prawna/marketingowa. Jeśli serio zaangażował Freddiego Zbigniewa Krugera i objaśniają jakieś przykłady typu: na co uważać przy podpisywaniu umów, jak nie wyłożyć się na prawach autorskich - daję okejkę. Ale znając Winicjusza to pewnie zrobi wszystko po łebkach i jak tylko pan prawnik zacznie mówić merytorycznie, pączuś w kontrze rzuci jakąś anegdotę pięciominutową poza tematem i tak ten cyrk będzie się kręcił.
Nie wiem kto mógłby mu to kupić... w dobie darmowych poradników internetowych, całych discordów gdzie ludzie wymieniają się projektami. Już nawet lepiej odpalić "brudnamałpa rapuj jak" i ustawiać pokrętła w reaperze 1:1 z tym co dredziarz pokazuje.
Jedyny plus jaki tam (być może) jest, to ta strona prawna/marketingowa. Jeśli serio zaangażował Freddiego Zbigniewa Krugera i objaśniają jakieś przykłady typu: na co uważać przy podpisywaniu umów, jak nie wyłożyć się na prawach autorskich - daję okejkę. Ale znając Winicjusza to pewnie zrobi wszystko po łebkach i jak tylko pan prawnik zacznie mówić merytorycznie, pączuś w kontrze rzuci jakąś anegdotę pięciominutową poza tematem i tak ten cyrk będzie się kręcił.
konto nieaktywne
Spoiler
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
przeciez teraz wlasnie jest doba platnych kursow z byle dowolnego gowna. i to sie sprzedaje. wideokurs z flipowania mieszkan, zarabiania na garazach, zostawania programista czy uxowcem. ludzie to kupuja. to dlaczego nie z bycia raperem?
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
debilizm w najczystszej kurwa postaci, ale czasy mamy pojebane, także jw, sprzeda się to. Najlepszy do promowania takiego gowna byłby jakis gimbograjek typu bedoes, mysle ze taki tutorial by bedi to byłby bestseller
- gods bidness
- Posty: 1989
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
Ci co są najzdrowsi najgłośniej jęczą,
A leniwe żłoby mówią, że ich ręce leczą.
<Dobra edytuję, bo już mi przeszło, a nie ma co kipieć zgorzkniałym hejterstwem. Pozdrawiam was, kochani! >
A leniwe żłoby mówią, że ich ręce leczą.
<Dobra edytuję, bo już mi przeszło, a nie ma co kipieć zgorzkniałym hejterstwem. Pozdrawiam was, kochani! >
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
Fajnie wypunktowane przez LWD.
Ja bym obronił to tak, że VNM jest od tego, że można pokazać wartość ciężkiej pracy. W ten sposób przebili się Solar i Białas do mainstreamu a gdyby tylko to miało znaczenie to Vixen też byłby dziś popularny a nie jakąś mało znaną ciekawostką.
Mops od techniki i pisania tekstów, które mogą mieć chuja znaczenie jak ktoś ma coś w sobie ale jak już ktoś kupuje kurs to niech się dowie też tego.
Walczuk pewnie o trendach młodych ludzi ale pewnie był jedyną osobą z młodego pokolenia co się zgodziła na dzielenie tortu z Winim.
Ciekawe jak to będzie wyglądać od strony prawnej/marketingowej bo nie oszukujmy się, większość osób co kupi ten kurs nie zobaczy nawet umowy na oczy, więc chyba najważniejszą rzeczą powinno być jak się wypromować.
Co do kursów to pewnie gdyby nie to, że w tym środowisku nie ma czegoś takiego, że trzeba się uczyć/rozwijać z czyjąś pomocą (bo może dalej panować przeświadczenie, że powinieneś robić to jak to czujesz) to też byłby boom na kursy. Najlepiej to jest widoczne na kursach IT gdzie ludzie mamieni wizją #programista15k kupią jeden kurs, obejrzą bez zrozumienia a potem leci na juniora na stanowisko 1000 cv. W rapie pewnie jest podobnie tylko nikt się nie uczy.
Ja bym obronił to tak, że VNM jest od tego, że można pokazać wartość ciężkiej pracy. W ten sposób przebili się Solar i Białas do mainstreamu a gdyby tylko to miało znaczenie to Vixen też byłby dziś popularny a nie jakąś mało znaną ciekawostką.
Mops od techniki i pisania tekstów, które mogą mieć chuja znaczenie jak ktoś ma coś w sobie ale jak już ktoś kupuje kurs to niech się dowie też tego.
Walczuk pewnie o trendach młodych ludzi ale pewnie był jedyną osobą z młodego pokolenia co się zgodziła na dzielenie tortu z Winim.
Ciekawe jak to będzie wyglądać od strony prawnej/marketingowej bo nie oszukujmy się, większość osób co kupi ten kurs nie zobaczy nawet umowy na oczy, więc chyba najważniejszą rzeczą powinno być jak się wypromować.
Co do kursów to pewnie gdyby nie to, że w tym środowisku nie ma czegoś takiego, że trzeba się uczyć/rozwijać z czyjąś pomocą (bo może dalej panować przeświadczenie, że powinieneś robić to jak to czujesz) to też byłby boom na kursy. Najlepiej to jest widoczne na kursach IT gdzie ludzie mamieni wizją #programista15k kupią jeden kurs, obejrzą bez zrozumienia a potem leci na juniora na stanowisko 1000 cv. W rapie pewnie jest podobnie tylko nikt się nie uczy.
kark to nie debil, mówił mi tak laik
- Pietrek_Kogucik
- Posty: 33
- Rejestracja: 01 gru 2022, 13:27
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
Jako osoba, która ma do czynienia z raperami, poznała część z nich w jakiejś mierze, a nawet udało się współpracować i usłyszeć swoje, mogę wam poniżej wypisać najważniejsze elementy, na których należy się skupić aby się wybić.
Załóżmy, że nawijasz przyzwoicie, potrafisz napisać w miarę sensowny tekst, a refreny od czasu do czasu wpadają w uszko. Oto co powinieneś zrobić:
1. Znajdź swój ''oryginalny styl'' - wprowadź coś czego jeszcze w Polsce nie było. 'W Polsce'' jest tutaj kluczowe, bo jeśli nie potrafisz wymyślić własnej stylówki, wystarczy, że zapierdolisz jakąś z innego kraju. Przesłuchaj dyskografię wybranego zagranicznego artysty, podpierdol jego cechy charakterystyczne i dorzuć chociaż jedną od siebie, aby móc się obronić tym, że to jedynie inspiracja. Gratulacje, od teraz możesz mówić, że jesteś ''świeży''.
2. Zdobądź rozgłos - jeśli nie potrafisz zrobić tego talentem, zawsze możesz osiągnąć sławę kasą. Oszczędź sobie 500 zł, 300 wydaj na reklamy na youtube, a 200 na followy na IG - gratulacje, masz pierwsze 20k wyświetleń i 5k obserwujących. Ludzie zaczynają na Ciebie lepiej patrzeć.
3. Wybij się na sławnej goścince - Nie wiesz jak sprawić, aby ktoś sławny dograł się do Twojego numeru? Nic kurwa trudnego. Artyści to dziwki i zrobią wszystko dla hajsu. Tym razem będziesz musiał zaoszczędzić trochę więcej kabony. Przykitraj z 2k i zrób reaserch. Znajdź wschodzącą gwiazdę, która jeszcze nie jest zarobiona, ale może przynieść Ci trochę wyświetleń. Na ten moment pewnie byłby to ktoś z tego nowego "Undera". Pako, Adisz, Vkie, czy inny pałki. Z bomby przyatakuj go ofertą finansową. Zaoferuj mu 1000k z feat a kolejny tysiąc zainwestuj w reklamę na jakimś sprzedajnym portalu newsowym RapNews.
Gratulacje, twój numer zdobył pierwsze 100k wyświetleń, jeśli nie masz pomysłu na to co robić dalej powtarzaj punkty 2 i 3. Pomóc może również zdissowanie kogoś sławniejszego, lub publiczna odklejka.
Nie ma za co
Załóżmy, że nawijasz przyzwoicie, potrafisz napisać w miarę sensowny tekst, a refreny od czasu do czasu wpadają w uszko. Oto co powinieneś zrobić:
1. Znajdź swój ''oryginalny styl'' - wprowadź coś czego jeszcze w Polsce nie było. 'W Polsce'' jest tutaj kluczowe, bo jeśli nie potrafisz wymyślić własnej stylówki, wystarczy, że zapierdolisz jakąś z innego kraju. Przesłuchaj dyskografię wybranego zagranicznego artysty, podpierdol jego cechy charakterystyczne i dorzuć chociaż jedną od siebie, aby móc się obronić tym, że to jedynie inspiracja. Gratulacje, od teraz możesz mówić, że jesteś ''świeży''.
2. Zdobądź rozgłos - jeśli nie potrafisz zrobić tego talentem, zawsze możesz osiągnąć sławę kasą. Oszczędź sobie 500 zł, 300 wydaj na reklamy na youtube, a 200 na followy na IG - gratulacje, masz pierwsze 20k wyświetleń i 5k obserwujących. Ludzie zaczynają na Ciebie lepiej patrzeć.
3. Wybij się na sławnej goścince - Nie wiesz jak sprawić, aby ktoś sławny dograł się do Twojego numeru? Nic kurwa trudnego. Artyści to dziwki i zrobią wszystko dla hajsu. Tym razem będziesz musiał zaoszczędzić trochę więcej kabony. Przykitraj z 2k i zrób reaserch. Znajdź wschodzącą gwiazdę, która jeszcze nie jest zarobiona, ale może przynieść Ci trochę wyświetleń. Na ten moment pewnie byłby to ktoś z tego nowego "Undera". Pako, Adisz, Vkie, czy inny pałki. Z bomby przyatakuj go ofertą finansową. Zaoferuj mu 1000k z feat a kolejny tysiąc zainwestuj w reklamę na jakimś sprzedajnym portalu newsowym RapNews.
Gratulacje, twój numer zdobył pierwsze 100k wyświetleń, jeśli nie masz pomysłu na to co robić dalej powtarzaj punkty 2 i 3. Pomóc może również zdissowanie kogoś sławniejszego, lub publiczna odklejka.
Nie ma za co
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
Po prostu miej znajomości albo zrób dobry, bekowy kawałek typu Jebnij Skurwysyna, czy cała twórczość LocoMode
to kurwa forum rap, nie wizaż
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
Wini na shortach i TikTokach pushuje swój kurs dot. jak zostać raperem. Ładnie mu cisną w kometarzach. Najlepszy zapadł mi w pamięć:
> I co wyczytam w tym poradniku grubasie? Jak położyć wytwórnię czy jak zrobić z siebie jeszcze większego błazna
I w sumie się zgadzam. Dopóki miał 100% to miał credibility. A w sumie ta wytwórnia to też stała na ciuchach i Sobocie.
> I co wyczytam w tym poradniku grubasie? Jak położyć wytwórnię czy jak zrobić z siebie jeszcze większego błazna
I w sumie się zgadzam. Dopóki miał 100% to miał credibility. A w sumie ta wytwórnia to też stała na ciuchach i Sobocie.
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
z czego ten upasiony knur się utrzymuje ? nie wierze, ze z tych jego zjebanych wywiadów, chyba remik musiał upaść na chuja i mu konkretny becel wysmarować za stoprocent
stoprocent bez soboty by nigdy nie zaistniało, możliwe, ze sobota bez stoprocent tez nie. W każdym razie kiedyś świni i sobota to był zgrany duet i szmal się robił konkretny, ale i ten właśnie szmal ich podzielił jak to w branży bywa. Obecnie jeden i drugi to podludzie
- Pietrek_Kogucik
- Posty: 33
- Rejestracja: 01 gru 2022, 13:27
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
@Ema
Sprzedawał przecież siedzibę stopro za 3,5 bańki i sprzedał wytwórnie za chuj wie ile (podejrzewam, że nie za mniej niż bańkę). Dodatkowo z wywiadów mówił, że ma jakieś 20k miesięcznie, co jest prawdopodobne porównując obecne zarobki innych youtuberów. No i ostatnio odpala streamy z oceniania kawałków i marketingu ludzi. Na ostatnim streamie zebrał coś koło 10 tysi.
Dodano po 1 minucie 45 sekundach:
A no i ma swoje studio nagraniowe w szczecinie, także myślę, że grubasek dobrze żyje
Sprzedawał przecież siedzibę stopro za 3,5 bańki i sprzedał wytwórnie za chuj wie ile (podejrzewam, że nie za mniej niż bańkę). Dodatkowo z wywiadów mówił, że ma jakieś 20k miesięcznie, co jest prawdopodobne porównując obecne zarobki innych youtuberów. No i ostatnio odpala streamy z oceniania kawałków i marketingu ludzi. Na ostatnim streamie zebrał coś koło 10 tysi.
Dodano po 1 minucie 45 sekundach:
A no i ma swoje studio nagraniowe w szczecinie, także myślę, że grubasek dobrze żyje
Re: Kursy zawodowe przygotowujące do zostania Raperem [Rapowy e-learning, bootcampy]
Jak kiedyś zadebiutował program "Idol" to pojawiły się rozważania czy wyróżniony przez telewizyjny show raper by się przyjął w środowisku. Większość była na nie bo to nie zgodne z tradycją, chyba że byłby "prawdziwy" i był "working class hero" - tak mniej więcej w skrócie, może coś przekręciłem.
Teraz kupujesz kurs od Winiego, bierzesz za menagera @Pietrek_Kogucik i po 6 miesiącach @RIVALDO111 pisze o tobie na forum, że robisz liczby, a resztę faktów typu tradycja to jebać bo to nikogo nie interesuje.
Dla mnie - jeśli kawałki tego produktu z kursu byłyby w stylu soundtracku z Zadry to spoko. Jeśli w stylu Kinny Zimmer "200 osób w kawalerce" to NIE. Ale każdy ma swój gust.
Teraz kupujesz kurs od Winiego, bierzesz za menagera @Pietrek_Kogucik i po 6 miesiącach @RIVALDO111 pisze o tobie na forum, że robisz liczby, a resztę faktów typu tradycja to jebać bo to nikogo nie interesuje.
Dla mnie - jeśli kawałki tego produktu z kursu byłyby w stylu soundtracku z Zadry to spoko. Jeśli w stylu Kinny Zimmer "200 osób w kawalerce" to NIE. Ale każdy ma swój gust.
Cool'N'Gap mixtape 2023 @SKWER