Co tam ostatnio przeczytałem?
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Kupiłem 2 tomy Hrabi Monte Christo oraz book of lies aleistara crowleya, kończe pierwszy tom hrabiego i jest w pyte, można się utożsamić do wielu rzeczy tam z głównym bohaterem
Lepiej za miedzą niż pleksą ~Olgierdos
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Wszystkie dzieci Louisa - Kamil Bałuk
czyli podróży po reportażach ciąg dalszy - spoko się czytało, ale dość jednostajna historia. rzuciła mi ciekawe spojrzenie na osoby z aspargerem i Krzysztofa Lygrysa
czyli podróży po reportażach ciąg dalszy - spoko się czytało, ale dość jednostajna historia. rzuciła mi ciekawe spojrzenie na osoby z aspargerem i Krzysztofa Lygrysa
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
no ten Bałuk to raczej do skrócenia i wsadzenia do zbioru reportaży, bo jako całość to tak jak mówisz
A "Hrabia Monte Christo" to odświeżenia, aż sobie poszukam audiobooka
A "Hrabia Monte Christo" to odświeżenia, aż sobie poszukam audiobooka
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Wszyscy tak jeżdżą - Bartosz Józefiak
mega konkretnie napisana i złożona książka. dla takiego pojeba jak ja, który czasami lubił sobie przygazować książka idealna, bo dzięki niej zacząłem jeździć dużo spokojniej i uważniej. do czego i Was zachęcam. oprócz tego kilka naprawdę ciekawych rozdziałów o tych wszystkich illegal nightach, o pracy w InPost, na dowożeniu żarcia czy o kancelariach odszkodowawczych - sam pracowałem kiedyś w Votum więc elegancko się to czytało.
mega konkretnie napisana i złożona książka. dla takiego pojeba jak ja, który czasami lubił sobie przygazować książka idealna, bo dzięki niej zacząłem jeździć dużo spokojniej i uważniej. do czego i Was zachęcam. oprócz tego kilka naprawdę ciekawych rozdziałów o tych wszystkich illegal nightach, o pracy w InPost, na dowożeniu żarcia czy o kancelariach odszkodowawczych - sam pracowałem kiedyś w Votum więc elegancko się to czytało.
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
o to fajnie bo akurat niedawno nabyłem
THREE 6 MAFIA VS HEWRA/MOBBYN (4) -> https://www.youtube.com/watch?v=NXUV_9T6aSc
MÓJ TEMACIK! -> viewtopic.php?t=10448
MÓJ TEMACIK! -> viewtopic.php?t=10448
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Zmierzch Homo Economicus - Tomas Sedlacek
Rozmowa ekonomisty/filozofa z matematykiem o podejściu ludzi do ekonomii, dlaczego ono jest szkodliwe i dlaczego tak ciężko coś z tym zrobić. Do przeczytania na raz, króciutka książka, polecanko
Rozmowa ekonomisty/filozofa z matematykiem o podejściu ludzi do ekonomii, dlaczego ono jest szkodliwe i dlaczego tak ciężko coś z tym zrobić. Do przeczytania na raz, króciutka książka, polecanko
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
halo halo czytaliście w ostatnim czasie jakąś książkę typu 10/10, coś co by Was zachwyciło w chuj, zbiło z nóg? jestem teraz w trakcie przestoju książkowego, czytam sobie rzeczy, które już dawno temu czytałem, od nowych rzeczy się raczej odbijam bez większej satysfakcji i tbh potrzebuję JAKIEJKOLWIEK inspiracji, nawet się specjalnie nie zamykajac w obrębie jakiegoś gatunku czy typu lektury
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Ostatnie 10/10 wystawiłem książce "Żeby nie było śladów" Łazarewicza, ale to chyba dość oczywista i często polecana książka
Z mniej oczywistych i raczej 9/10:
Aleksandra Pakieła "Oto ciało moje"
O radzeniu sobie z bulimią - wiem, że temat taki może meh jak się jest chlopem, co napierdala żelastwem na siłowni, ale bardzo czule napisane, świetne pióro (prowadzi też insta ola_czyta gdzie poleca książki dobre i normalne)
Tayari Jones - Nasze małżeństwo
O relacjach damsko-meskich (kurwa naprawdę mati? Tytuł nie kłamie??) w kontekście czarnego małżeństwa w Ameryce. Mocne, bdb napisane, nie wiem, jak przetłumaczone, ale ma spory magnetyzm ta książka
No i tera czytam:
Stanisław Witkiewicz - Pożegnanie jesieni
I to takie "Ślepnąc od świateł" międzywojnia.
Z mniej oczywistych i raczej 9/10:
Aleksandra Pakieła "Oto ciało moje"
O radzeniu sobie z bulimią - wiem, że temat taki może meh jak się jest chlopem, co napierdala żelastwem na siłowni, ale bardzo czule napisane, świetne pióro (prowadzi też insta ola_czyta gdzie poleca książki dobre i normalne)
Tayari Jones - Nasze małżeństwo
O relacjach damsko-meskich (kurwa naprawdę mati? Tytuł nie kłamie??) w kontekście czarnego małżeństwa w Ameryce. Mocne, bdb napisane, nie wiem, jak przetłumaczone, ale ma spory magnetyzm ta książka
No i tera czytam:
Stanisław Witkiewicz - Pożegnanie jesieni
I to takie "Ślepnąc od świateł" międzywojnia.
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
- przedszkolanek
- Posty: 17313
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
powiem i powtórzę - gwiezdny książę
tylko nie czytaj nic w necie na jej temat, ani nie czytaj nawet jebanego opisu na lubimcyzytać bo zawiera spoiler generalnie najlepiej podejść do tego po omacku nie spodziewając się zupełnie niczego - wtedy możę cię wziąć z zasakoczenia, tj tak jak to zostało obmyślone
jasny wracaj na forum
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Bramy Raju Andrzejewskiegomql pisze: ↑11 wrz 2023, 10:18 halo halo czytaliście w ostatnim czasie jakąś książkę typu 10/10, coś co by Was zachwyciło w chuj, zbiło z nóg? jestem teraz w trakcie przestoju książkowego, czytam sobie rzeczy, które już dawno temu czytałem, od nowych rzeczy się raczej odbijam bez większej satysfakcji i tbh potrzebuję JAKIEJKOLWIEK inspiracji, nawet się specjalnie nie zamykajac w obrębie jakiegoś gatunku czy typu lektury
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Roberto Bolaño - 2666
Oswajam się po rozstaniu
Jeśli ktoś chce porozmawiać na poważnie, to zapraszam na pw
Jeśli ktoś chce porozmawiać na poważnie, to zapraszam na pw
- con shonery
- Moderator
- Posty: 6007
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Dan Simmons - Terror. Średnio mi się podobał wątek paranormalny ale marynistyczno-polarno-beznadziejny klimacik siadł bardzo. Może znacie coś w podobnym klimacie, tylko bez potworów i wróżek?
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Czytam teraz parę książek:
Bernardine Evaristo - Dziewczyna, Kobieta, Inna
Jonas Eika - Pod słońcem
Charles Yu - Ucieczka z Chinatown
Parę bardzo powoli, nie planuję na razie kończyć:
Joan Didion - Dryfując do Betlejem
Wells Tower - Ruiny i zgliszcza
Planuję się wziąć na porządnie także za Jądro Ciemności
Zobaczymy jak to będzie, nie jest łatwo
Bernardine Evaristo - Dziewczyna, Kobieta, Inna
Jonas Eika - Pod słońcem
Charles Yu - Ucieczka z Chinatown
Parę bardzo powoli, nie planuję na razie kończyć:
Joan Didion - Dryfując do Betlejem
Wells Tower - Ruiny i zgliszcza
Planuję się wziąć na porządnie także za Jądro Ciemności
Zobaczymy jak to będzie, nie jest łatwo
Oswajam się po rozstaniu
Jeśli ktoś chce porozmawiać na poważnie, to zapraszam na pw
Jeśli ktoś chce porozmawiać na poważnie, to zapraszam na pw
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Szukałem znowu czegoś, żeby poczytać i przypadkiem trafiłem na wyjątkowy cykl
https://lubimyczytac.pl/cykl/18495/droga-szamana
4 dzień, 4 tom, lecę ostro. Myślę, że nawet kupię bratu pod choinkę. Polecam miłośnikom gier mmo, a szczególnie WoW'a. Pod wpływem książek już nawet ściągnąłem WoW'a ale boję się odpalać Ahh wracają wspomnienia jak czytam. Poszłoby się na jakąś instancję. Nawet w Cs'a nie gram tylko czytam, tak mnie wciągnęła ta historia.
https://lubimyczytac.pl/cykl/18495/droga-szamana
4 dzień, 4 tom, lecę ostro. Myślę, że nawet kupię bratu pod choinkę. Polecam miłośnikom gier mmo, a szczególnie WoW'a. Pod wpływem książek już nawet ściągnąłem WoW'a ale boję się odpalać Ahh wracają wspomnienia jak czytam. Poszłoby się na jakąś instancję. Nawet w Cs'a nie gram tylko czytam, tak mnie wciągnęła ta historia.
Spoiler
Kamyl pisze:eazy-e momentami mógłby spokojnie spełnić swoje ambicje artystyczne w szeregach hemp gru.
Spoiler
Znam cały Polski rap, jestem jego znawcą. Nie słucham tylko tego chujowego składu Afront
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Urban. Biografia - Karaś Dorota, Sterlingow Marek
przepotężna książka opisująca wyjątkowo barwną postać napisana w bardzo przystępny sposób przy okazji opisując najnowszą historię polski - dawno nie czytałem nic lepszego
Neapol ’44. Pamiętnik oficera wywiadu z okupowanych Włoch - Norman Lewis
momentami wywołująca grozę, momentami śmiech, sporo absurdów - dająca fajny pogląd na społeczeństwo południowych włoch. ktoś tutaj mi polecił i ja również polecam
przepotężna książka opisująca wyjątkowo barwną postać napisana w bardzo przystępny sposób przy okazji opisując najnowszą historię polski - dawno nie czytałem nic lepszego
Neapol ’44. Pamiętnik oficera wywiadu z okupowanych Włoch - Norman Lewis
momentami wywołująca grozę, momentami śmiech, sporo absurdów - dająca fajny pogląd na społeczeństwo południowych włoch. ktoś tutaj mi polecił i ja również polecam
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Huxley - Wyspa
Lipa straszna niestety, mocno sobie ostrzyłem zęby na tą książkę bo uwielbiam BNW ale tak naprawdę ciężko to nazwać powieścią, raczej jak większość późniejszej twórczości Huxleya to jest jakiś traktat filozoficzno-społeczny, tak naprawdę jakikolwiek wątek fabularny jest tutaj totalnie zbędny, jest niezgrabny i raczej przeszkadza. Dodatkowo trochę irytuje ciągłe uderzanie w motyw noble savage. Wiadomo, że jest tu duży kunszt pisarski i kilka ciekawych może jak na rok wydania (1961) spostrzeżeń na temat zachłyśnięcia nieustannym rozwojem, niszczeniem przyrody itd. ale w 2023 raczej to imponować nie ma prawa.
Masaji Ishikawa - A River in Darkness
W chuj mocne świadectwo chłopa, który uciekł wpław z Korei Północnej, opis warunków tam panujących, wszechobecnego prania mózgu itd., do tego pierwsza część książki zahacza o układy społeczne powojennej Japonii i co w ogóle doprowadziło, że miliony ludzi na własne życzenie się wpierdoliło do takiego miejsca jak NK. Z mojej strony mocna rekomendacja i potrzebny zimny prysznic, książka jest w miarę świeża więc niektóre fragmenty rozpierdalają łeb bo brzmią jak coś rodem z 18 wieku a ludzie tak żyją równolegle do nas.
Kamil Janicki - Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa
Dekonstrukcja polskiej wsi wesołej i ukazanie stale pogarszającej się sytuacji chłopów w Polsce, i ukazanie jak się to często przekłada na dzisiejsze zwyczaje czy podejście do pewnych spraw w społeczeństwie. Momentami trochę przeciągnięta, ale przynajmniej autor konsekwentnie powołuje się na ówczesne źródła, chyba po to by uniknąć oskarżeń o bezpodstawne napierdalanie w jeden z największych naszych narodowych mitów.
Lipa straszna niestety, mocno sobie ostrzyłem zęby na tą książkę bo uwielbiam BNW ale tak naprawdę ciężko to nazwać powieścią, raczej jak większość późniejszej twórczości Huxleya to jest jakiś traktat filozoficzno-społeczny, tak naprawdę jakikolwiek wątek fabularny jest tutaj totalnie zbędny, jest niezgrabny i raczej przeszkadza. Dodatkowo trochę irytuje ciągłe uderzanie w motyw noble savage. Wiadomo, że jest tu duży kunszt pisarski i kilka ciekawych może jak na rok wydania (1961) spostrzeżeń na temat zachłyśnięcia nieustannym rozwojem, niszczeniem przyrody itd. ale w 2023 raczej to imponować nie ma prawa.
Masaji Ishikawa - A River in Darkness
W chuj mocne świadectwo chłopa, który uciekł wpław z Korei Północnej, opis warunków tam panujących, wszechobecnego prania mózgu itd., do tego pierwsza część książki zahacza o układy społeczne powojennej Japonii i co w ogóle doprowadziło, że miliony ludzi na własne życzenie się wpierdoliło do takiego miejsca jak NK. Z mojej strony mocna rekomendacja i potrzebny zimny prysznic, książka jest w miarę świeża więc niektóre fragmenty rozpierdalają łeb bo brzmią jak coś rodem z 18 wieku a ludzie tak żyją równolegle do nas.
Kamil Janicki - Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa
Dekonstrukcja polskiej wsi wesołej i ukazanie stale pogarszającej się sytuacji chłopów w Polsce, i ukazanie jak się to często przekłada na dzisiejsze zwyczaje czy podejście do pewnych spraw w społeczeństwie. Momentami trochę przeciągnięta, ale przynajmniej autor konsekwentnie powołuje się na ówczesne źródła, chyba po to by uniknąć oskarżeń o bezpodstawne napierdalanie w jeden z największych naszych narodowych mitów.
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Skończyłem właśnie Wymazywanie Bernharda, jest to dzieło wybitne, nie ma co ukrywać. Jeżeli pisać monologi, to właśnie tak. Piękne zwieńczenie dorobku literackiego, które chyba z wszystkie, co dotychczas, od niego przeczytałem, jest najbardziej bernhardowskim tworem, w sporej mierze jego rozkminy są zgodne z moim postrzeganiem rzeczywistości, co jest zajebiście przyjemne do czytania. Niby ponad 600 stron, ale wchodzi przyjemnie jak pięć piw z ziomalami.
cztery żubry i dwie kurwy
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Oj to prawda, nie bójmy się Bernharda, a książka jest 10/10
Posłuchaj Gambetti
Posłuchaj Gambetti
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Łysiaka nadrabiam.
Poleciał Kielich, Łysiak na łamach, czyli wywiad rzeka, potem odświeżyłem ciężkie rzeczy, które szanuję, więc Kryminalistę Głębskiego i Gady Sokołowskiego.
Łysiak, jak Łysiak, dopóki unika moralizowania i krucjat przeciw odwiecznym wrogom jest dobry, a nawet bardzo dobry. Erudycja, patenty powtarzalne ale nadal robiące wrażenie, łatwość operowana słowem. Dopóki nie odleciał w późniejszej fazie kariery to można być fanem. I tej części twórczości - jestem.
Głębski i Sokołowski walą tematem prosto w twarz. Pierwszy więzieniem, drugi dragami. Porażająco realistyczne są te książki, da się odczuć, że są pisane z pozycji człowieka, który zna temat, jak się okazało w przypadku Sokołowskiego nawet za bardzo.
Wszystkie wymienione pozycje serdecznie polecam.
BTW, ile wpisów w tym temacie jest autorstwa Bel? Bo nie chce mi się scrollować wątku od początku.
Wszak podobno połyka książki jak opętana. Obracam się w temacie książek od lat kilkunastu i wiem, że jak się coś naprawdę dojebanego przeczyta, to naturalną reakcją jest chęć podzielenia się tym złotem.
Poleciał Kielich, Łysiak na łamach, czyli wywiad rzeka, potem odświeżyłem ciężkie rzeczy, które szanuję, więc Kryminalistę Głębskiego i Gady Sokołowskiego.
Łysiak, jak Łysiak, dopóki unika moralizowania i krucjat przeciw odwiecznym wrogom jest dobry, a nawet bardzo dobry. Erudycja, patenty powtarzalne ale nadal robiące wrażenie, łatwość operowana słowem. Dopóki nie odleciał w późniejszej fazie kariery to można być fanem. I tej części twórczości - jestem.
Głębski i Sokołowski walą tematem prosto w twarz. Pierwszy więzieniem, drugi dragami. Porażająco realistyczne są te książki, da się odczuć, że są pisane z pozycji człowieka, który zna temat, jak się okazało w przypadku Sokołowskiego nawet za bardzo.
Wszystkie wymienione pozycje serdecznie polecam.
BTW, ile wpisów w tym temacie jest autorstwa Bel? Bo nie chce mi się scrollować wątku od początku.
Wszak podobno połyka książki jak opętana. Obracam się w temacie książek od lat kilkunastu i wiem, że jak się coś naprawdę dojebanego przeczyta, to naturalną reakcją jest chęć podzielenia się tym złotem.
How nonbinary persons kill people?
They / them.
They / them.