Mezo
- MalkoNTENT
- Posty: 1668
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 13:53
Re: Mezo
Ale disco polowy teledysk
Malkontent to moje drugie imię odkąd dorosłem
Ja to nowy Sub Zero
a to że jestem chuj
Za to mogę podziękować ździrom
Ja to nowy Sub Zero
a to że jestem chuj
Za to mogę podziękować ździrom
Re: Mezo
nie jest szarą myszką, więc nie dla ślizgawkera
It's got a hold on me the streets won't let me go I'm in love
Ezio_Wroclaw pisze: ↑05 wrz 2019, 10:10 Jeszcze mi kot o 4.40 wskoczył na mordę, jedyne pussy co tam ostatnio siada.
Re: Mezo
Jebany nawet nawiązanie do Mbappe zmieścił
Mezo miał potencjał na dobrego rapera, ale jakkolwiek to zabrzmi to wyprzedził scenę nurtem, w który odbił i to mu nie wyszło na dobre, co do Donia to w sumie kilka dni temu zastanawiałem się co on robi w ogóle, bo o Mezie to coś tam było słychać
Mezo miał potencjał na dobrego rapera, ale jakkolwiek to zabrzmi to wyprzedził scenę nurtem, w który odbił i to mu nie wyszło na dobre, co do Donia to w sumie kilka dni temu zastanawiałem się co on robi w ogóle, bo o Mezie to coś tam było słychać
Robert Lewandowski pisze:Dobra, puściliście już swoje numery, a teraz wjeżdża ZBUKU
Re: Mezo
czytałem z nim ostatnio jakiś wywiad, chyba na weszło, generalnie nie głupio gadał. w zasadzie chyba trzeba powiedzieć, że wypłynął za szybko, bo np: w dzisiejszym rapie jego piosenki w ogóle nie byłyby przypałowe i gawiedź by się jarała tak samo jak Żabsonem.
pamiętam że jego początki były naprawdę spoko, trueschoolowa zajawka, fajnie poskładane rymy, potem wiadomo, sodówka odjebała i poszedł w stronę, której ja np: nie mogłem zaakceptować, ale na pewno hejting był niewspółmierny do jego formy w tamtych latach, no i beef z Mesem kozak, plus rspkt, że też się poszarpał z Mesiwem.
pamiętam że jego początki były naprawdę spoko, trueschoolowa zajawka, fajnie poskładane rymy, potem wiadomo, sodówka odjebała i poszedł w stronę, której ja np: nie mogłem zaakceptować, ale na pewno hejting był niewspółmierny do jego formy w tamtych latach, no i beef z Mesem kozak, plus rspkt, że też się poszarpał z Mesiwem.
- Bryx Fenrir
- Posty: 3747
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 03 maja 2019, 0:19
Re: Mezo
Nie wiem, czy Mezo i Doniu wydają wspólnie płytę, że już ich drugi track wleciał wspólny, ale niestety znowu ten bit jest mdławy
Dałby Doniu taki podkład https://www.youtube.com/watch?v=g8PLk9JrRB0 to może i by to zabrzmiało.
Dałby Doniu taki podkład https://www.youtube.com/watch?v=g8PLk9JrRB0 to może i by to zabrzmiało.
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Mezo
mezo u flinta
Mezo: "Córka puszcza mi Bedoesa, bo wszyscy go słuchają u niej w klasie" (Najgorsze Pytania)
Mezo: "Córka puszcza mi Bedoesa, bo wszyscy go słuchają u niej w klasie" (Najgorsze Pytania)
Spoiler
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 20 maja 2019, 19:03
Re: Mezo
"Wyjście z bloków" z 2k5 to był, wyrzucając z tracklisty kilka ewidentnie przypałowych numerów, kozacko wyprodukowany i sprawnie nawinięty album, serio (biorąc na poprawkę jakie to były czasy).
Mezo sam zrobił sobie krzywdę, gdyby po 2005 nie obraził się na rap, nie odbił w jakieś dziwne towarzystwa z których nie ma powrotu i granie do kotleta na imprezach firmowych, po kilku latach posuchy i konsekwentnego rozwoju mógłby wrócić na pełnej kurwie jako prekursor pop-rapu, kosząc dobre pieniądze na drugim boomie.
Mezo sam zrobił sobie krzywdę, gdyby po 2005 nie obraził się na rap, nie odbił w jakieś dziwne towarzystwa z których nie ma powrotu i granie do kotleta na imprezach firmowych, po kilku latach posuchy i konsekwentnego rozwoju mógłby wrócić na pełnej kurwie jako prekursor pop-rapu, kosząc dobre pieniądze na drugim boomie.
Re: Mezo
w jakim sensie krzywdę? brak pieniędzy czy brak akceptacji lekko patologicznego środowiska? bo na to pierwsze chyba wciąż nie ma co narzekać, od tych 15 lat regularnie gra koncerty po jakichś imprezach gminnych za dość przyzwoite pieniądze. bez tego drugiego raczej łatwo się obejść.jasnejasne pisze: ↑09 lis 2019, 12:09 Mezo sam zrobił sobie krzywdę, gdyby po 2005 nie obraził się na rap, nie odbił w jakieś dziwne towarzystwa z których nie ma powrotu i granie do kotleta na imprezach firmowych, po kilku latach posuchy i konsekwentnego rozwoju mógłby wrócić na pełnej kurwie jako prekursor pop-rapu, kosząc dobre pieniądze na drugim boomie.
przywolenie na taki pop-rap i inne eksperymenty dopiero pojawiło się mniej więcej po gangu albanii, wobec czego wątpię by już 30-kilkuletni mezo w tym czasie mógł się jakoś przebić. w każdym razie myślę, że gdyby mezo został przy stylistyce kolegów po fachu i wówczas nie osiągnąłby tego komercyjnego sukcesu, to znacznie gorzej finansowo (w dłuższej perspektywie) by na tym wyszedł niż w realnej wersji wydarzeń. Chłop nie ma charyzmy/głosu/"tego czegoś" ostrego, sokoła czy pezeta, aby utrzymywać przy sobie na dłużej wierną bazę odbiorców, a to jednak jest kluczowe w tym jak działają w Polsce "prawdziwi" raperzy.
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 20 maja 2019, 19:03
Re: Mezo
W sumie to złożony temat, wydaje mi się, że trochę osób pamiętało jak rozpykał Numera i nawiązał walkę z Mesem i przed odbiciem od rapu miał mimo wszystko jakieś (tam) poparcie w środowisku. Kurczące się, dalekie od masowej skali, ale dające szansę na bilet powrotny. Po prostu tej TVP-owej, festynowej komercji z Marylami Rodowiczami i Mieczami Szcześniakami w tle nie da się sprzedać, to już stygmatyzuje cię jako wieśniaka na całe życie, nie da się tego opakować w "muzyczny żart" jak to zrobił Gang Albanii. Wydaje mi się, że gdyby miał czystą kartkę, jakaś dobrze przekminiona, odpowiednio skomponowana, nie-obciachowa pop-rapowa płyta z Tabbem w okolicach 2011-12 mogłaby załapać.
- KolektywneOswiecenie
- Posty: 307
- Rejestracja: 24 maja 2019, 11:41
Re: Mezo
Tyle, że ta łatka "wieśniaka" jest warta tyle, co opinia sąsiadki, która widząc pijanego młodzieńca spod trójki, przypina mu metkę zepsutego dzieciaka. O ile na etapie dorastania, szkoły, rówieśników, jako taka akceptacja jest dla nas ważna, to już później, w dorosłym życiu, raczej nie powinniśmy się przejmować opinią innych, szczególnie fanów rapu, oni nie żyją jego życiem. Gość ma żonę, dziecko, robi sobie muzyczkę, ma z tego pieniądze, realizuje swoje pasje, jak dla mnie to bardzo fajna droga.jasnejasne pisze: ↑29 lis 2019, 9:32 W sumie to złożony temat, wydaje mi się, że trochę osób pamiętało jak rozpykał Numera i nawiązał walkę z Mesem i przed odbiciem od rapu miał mimo wszystko jakieś (tam) poparcie w środowisku. Kurczące się, dalekie od masowej skali, ale dające szansę na bilet powrotny. Po prostu tej TVP-owej, festynowej komercji z Marylami Rodowiczami i Mieczami Szcześniakami w tle nie da się sprzedać, to już stygmatyzuje cię jako wieśniaka na całe życie, nie da się tego opakować w "muzyczny żart" jak to zrobił Gang Albanii. Wydaje mi się, że gdyby miał czystą kartkę, jakaś dobrze przekminiona, odpowiednio skomponowana, nie-obciachowa pop-rapowa płyta z Tabbem w okolicach 2011-12 mogłaby załapać.
BÓG JEST MIŁOŚCIĄ <3<3<3 /// </3 MOVEMENT /// WIERZĘ W TECHNO I LUDZI <333
- JA I MOJE KSIĘŻNICZKI, NIKT GORSZY, NIKT LEPSZY! -
- JA I MOJE KSIĘŻNICZKI, NIKT GORSZY, NIKT LEPSZY! -
- con shonery
- Moderator
- Posty: 5984
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18
Re: Mezo
Dziś o 22 Mezo będzie gościem Małgorzaty Domagalik w programie/wywiadzie na żywo "Niech gadają" na Kanale Sportowym, jakby co telefony też tam są jak w hejtparkach
- oKulTywowany
- Posty: 2166
- Rejestracja: 01 sie 2019, 0:33