[psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
nie o tego dentystę chodziło
chodziło o dentystę ogólnego, ideę dentysty, którąś z pozycji 226101 - 226102 lub ewentualnie 226201 - 226209 czy 226290 z Rozporządzenia Ministra Rodziny i Polityki Społecznej z dnia 13 listopada 2021 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy oraz zakresu jej stosowania (Dz.U. 2021 poz. 2285)
chodziło o dentystę ogólnego, ideę dentysty, którąś z pozycji 226101 - 226102 lub ewentualnie 226201 - 226209 czy 226290 z Rozporządzenia Ministra Rodziny i Polityki Społecznej z dnia 13 listopada 2021 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy oraz zakresu jej stosowania (Dz.U. 2021 poz. 2285)
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
Light to decent 7 od Fantano
Sprzedam płyty CD (głównie rap amerykański, ale jest i Ortega Cartel - LAVORAMA)
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
no kurwa na razie zaskoczenie roku w huj jak na razie
murzyn z dreadlockami zobaczył podcast joe rogan jak pierdolą o paleniu dmt, wrócił na chatę spalił chmurę, zawiesiło go na pięć minut, posłuchał pink floyd i tame impala i tak go jebnęło, że postanowił, że kończy z tym upośledzonym wynaturzeniem jakim jest mumble rap i purple drankami dla trzynastolatków i teraz będzie robił rock psychodeliczny
efekt jest zdumiewający, nie mówię, że to jest wybitne, ale na pewno baaardzo godne uwagi, przez pierwsze 10 sekund black seminole to ja myślałem, że typ pierdolnął sobie remiksik spiral vangelisa i to jest kurwa coś intrygującego, co można wrzucić na repeat na luzie kilkanaście razy z rzędu i ciągle coś nowego tam wyłapać, a nie jakieś przeruchane jęczenie starej maleńkiej, że może sobie kurwa kupić kwiaty
no murzyn zwariował, przećpany niggas traper znalazł sobie taką wrażliwość i pokłady umiejętności, o które raczej nikt by go nie podejrzewał, oczywiście @instinkt tutaj poruszył słusznie ile w tym jest zasługi pana mała łódka, ale ile talentu producentów, ale zdolność gromadzenia kreatywnych współpracowników i przekonania ich do swojej wizji to też duży i trochę niedoceniany talent, taka madonna jechała na tym patencie całą swoją karierę
w polsce nie wiem czy widziałbym kandydata do podobnej wolty stylistycznej, u nas typy nie znają pewnie nawet tabliczki mnożenia, nie mówiąc o umiejętności gry na jakimkolwiek instrumencie
będzie słuchane jeszcze z kilka razy w ciagu tego tygodnia, a nie pierdolnę po singlach w kąt na wieczne nigdy, więc he had my curiosity, now he has my attention
murzyn z dreadlockami zobaczył podcast joe rogan jak pierdolą o paleniu dmt, wrócił na chatę spalił chmurę, zawiesiło go na pięć minut, posłuchał pink floyd i tame impala i tak go jebnęło, że postanowił, że kończy z tym upośledzonym wynaturzeniem jakim jest mumble rap i purple drankami dla trzynastolatków i teraz będzie robił rock psychodeliczny
efekt jest zdumiewający, nie mówię, że to jest wybitne, ale na pewno baaardzo godne uwagi, przez pierwsze 10 sekund black seminole to ja myślałem, że typ pierdolnął sobie remiksik spiral vangelisa i to jest kurwa coś intrygującego, co można wrzucić na repeat na luzie kilkanaście razy z rzędu i ciągle coś nowego tam wyłapać, a nie jakieś przeruchane jęczenie starej maleńkiej, że może sobie kurwa kupić kwiaty
no murzyn zwariował, przećpany niggas traper znalazł sobie taką wrażliwość i pokłady umiejętności, o które raczej nikt by go nie podejrzewał, oczywiście @instinkt tutaj poruszył słusznie ile w tym jest zasługi pana mała łódka, ale ile talentu producentów, ale zdolność gromadzenia kreatywnych współpracowników i przekonania ich do swojej wizji to też duży i trochę niedoceniany talent, taka madonna jechała na tym patencie całą swoją karierę
w polsce nie wiem czy widziałbym kandydata do podobnej wolty stylistycznej, u nas typy nie znają pewnie nawet tabliczki mnożenia, nie mówiąc o umiejętności gry na jakimkolwiek instrumencie
będzie słuchane jeszcze z kilka razy w ciagu tego tygodnia, a nie pierdolnę po singlach w kąt na wieczne nigdy, więc he had my curiosity, now he has my attention
dla drużyny wezmę wyrok na klatę
----
prawdziwe białasy na forum ślizgawka wolący cycki od dupy: mancipium, phobos, OmarStooleyman, jajca, kapper1, aleksy, Deyker, ART, camzatizbak, mas, Korben Dallas, fifi, pardon (?)
----
prawdziwe białasy na forum ślizgawka wolący cycki od dupy: mancipium, phobos, OmarStooleyman, jajca, kapper1, aleksy, Deyker, ART, camzatizbak, mas, Korben Dallas, fifi, pardon (?)
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
@sztyc ale Yachty od dawna nie krył zainteresowania taką muzyką. Gdzieś widziałem, że nawet ma tatuaż Dark Side Of The Moon
Dodano po 12 godzinach 17 minutach 58 sekundach:
6.0 od Pitchforka
https://pitchfork.com/reviews/albums/li ... tart-here/
Dodano po 12 godzinach 17 minutach 58 sekundach:
6.0 od Pitchforka
https://pitchfork.com/reviews/albums/li ... tart-here/
Sprzedam płyty CD (głównie rap amerykański, ale jest i Ortega Cartel - LAVORAMA)
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
Absurdalne argumenty, że wszystko tam bezpieczne... Porównywania do marnego Weeknda czy innych Bruno Marsów albo to że zrobił to żeby być wśród najważniejszych w tym uniwersum (szok) i żeby udowodnić hejtującym (szok2), albo że nie poszedł drogą Uziego i Cartiego (uff). Ogólnie to wstydziłbym się pisać takie bzdury.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
Przecież gość ma 50+ recenzji i wszystkie są z gatunku rap
wgl ta przypierdolka ze yachty chciał być brany na poważnie więc wziął białych producentów żeby być szanowany przez białych what the fk
wgl ta przypierdolka ze yachty chciał być brany na poważnie więc wziął białych producentów żeby być szanowany przez białych what the fk
Wszystko jest kawałem oraz żartem
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
Pitchfork już od jakiegoś czasu niezła odklejka
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
Zajebiscie to jest wyprodukowane. Tame Impala od dekady nie potrafiła tak dobrej Tame Impali zrobić jak zrobił to Lil Yachty (wiadomo, że nie on ale on się pod tym tworem podpisuje) abstrakcja jakaś. Chciałbym żeby to była płyta tylera ale i tak jest dobrze w chuj.
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
Najśmieszniejsze że te debile dały ta recenzje w rap
Teraz tylko czekać na Grammy za rapowy album roku albo jakieś urban category
Teraz tylko czekać na Grammy za rapowy album roku albo jakieś urban category
Wszystko jest kawałem oraz żartem
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
alfons pier zezłmowany
a z tymi włosami święta prawda
a z tymi włosami święta prawda
- MikoBalagany
- Posty: 67
- Rejestracja: 09 paź 2019, 22:11
- Lokalizacja: WWA
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
Od wczoraj dałem albumowi trochę odsapnąć, żeby sprawdzić, czy początkowa euforia nie jest spowodowana głównie zaskoczeniem. No nie jest, dalej ten album mi robi robotę. Słucham tego bez skipu, słąbsze momenty są, albumem roku nie bedzie, ale to jest po prostu bardzo dobre. Recenzja Pitchforka to jedno z większych gówien jakie ostatnio przeczytałem, props.
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
^ potwierdzam wszystko wyżej
Yachty zawsze mi się jako przeciętniak z potencjałem jawił. Jeszcze dwa dni przed premierą tego LP do ziomka mówiłem że na chuj go na clout chcą brać nie czaje a po premierze tej płyty bardzo bym prosił o taki koncercik (chociaż pewnie nie będzie grał na koncertach materiału z tej płyty). No dawno mi żaden rappa nie poprawił tak opinii o sobie. Dobrze w kurwe się tego słucha
Yachty zawsze mi się jako przeciętniak z potencjałem jawił. Jeszcze dwa dni przed premierą tego LP do ziomka mówiłem że na chuj go na clout chcą brać nie czaje a po premierze tej płyty bardzo bym prosił o taki koncercik (chociaż pewnie nie będzie grał na koncertach materiału z tej płyty). No dawno mi żaden rappa nie poprawił tak opinii o sobie. Dobrze w kurwe się tego słucha
[Verse 1: Tay-K]
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 19 kwie 2019, 13:08
- Lokalizacja: TEDE - CHILLWAGON
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
Recka na piczce równie dobra co album przecież, pancz na panczu
tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60tedashi60
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
NIgdy nie słuchałem rapera mała łódka poza jakimiś viralowymi bengierami, które mnie zaatakowały niechcacy, ale to chyba dobry moment, żeby zacząć tego artystę śledzić co?
ALbum od wczoraj przesłuchałem już z 5 razy
ALbum od wczoraj przesłuchałem już z 5 razy
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
WE SAW THE SUN! piękny lot
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
Miałem do niego totalna awersję i znałem go tylko z tych lobotomicznych featow z okolic 2016 ale z ciekawości sprawdziłem rzeczy od niego i nie jest taki zły. Cortex obadalem to mi kopara opadla choć większość roboty robi tam beat z samplem dooma, coffin też przyjemny bangerek. Ogólnie to duży plus dla niego bo album u mnie równie na repeacie i nawet mi ten jego autotune nie przeszkadza a rapowo jestem raczej truskulem z symbolicznymi odchylami w drugą strone.
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
Taki Redbone tylko albumowy, tak jeżeli chodzi o wychodzenie ze strefy komfortu, jak i hype wokół tego wychodzenia. Fajowe nawet.
Re: [psychodelia] Lil Yachty - Let’s Start Here (2023)
v lubię sobie wspólnie z tą dwójką posłuchać jakiejś dobrej płytki
Sprzedam płyty CD (głównie rap amerykański, ale jest i Ortega Cartel - LAVORAMA)
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906