Jedna z takich płyt które miło zaskakują. Baba na wokalu gra jednocześnie na perce. Głos ma w kurwe kosmiczny. Metalicznie ostry, a momentami chropowaty i rwący. Super wałki wybrane na single, ale mnie oczarował album jako całość. Grupa jest z Belgii i grają bliżej nieokreślony rock/metal/hc/posthc.
Single:
https://youtu.be/7r5bDH6TRuI
https://youtu.be/-JsRZ3qRDc4
[hardcore] [post-hardcore] Brutus- Unison Life (2022)
[hardcore] [post-hardcore] Brutus- Unison Life (2022)
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Re: [hardcore] [post-hardcore] Brutus- Unison Life (2022)
Bzdura.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: [hardcore] [post-hardcore] Brutus- Unison Life (2022)
bo singli też nie warto
Re: [hardcore] [post-hardcore] Brutus- Unison Life (2022)
Byłem na koncercie i dawno, dawno się tak dobrze przy muzyce nie bawiłem. Jednak rapowe koncerty ssą pałę przy takim żywiole... Stefani robi taki spektakl, że ja pierdole. Piękna dyskografia i dzieło sztuki - Unison Life.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.