Chief Keef - Finally Rich (2012)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
Archie
Posty: 255
Rejestracja: 29 kwie 2019, 3:05

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: Archie »

tommyKing pisze: 12 maja 2020, 21:40Kto nie był za młodu truskulem niech pierwszy rzuci kamieniem. Ja na moje szczęście szybko poznałem brzmienia inne niż nowojorskie, choć pierwsze podejścia do 808's i subbasów były bardzo bolesne dla uszu.
Jako słuchacz Snowmana, T.I. oraz Cash Money z automatu nie zostałem wielkim fanem (jak na tamte czasy barbarzyńskiego) Flockaveliego, bo w ogólnym rozrachunku był dla mnie brzmieniowo po prostu za ciężki i prosty lirycznie, a i byli też słuchacze Gucciego do których Waka nie trafiał, także to nie jest tylko dyskusja o byciu truskulem w 2010. Waka zaczął do siebie przekonywać po video wywiadach gdzie okazało się, że nie jest wiecznie spiętym typem chcącym rozjebać ci łeb, ale normalnym wyluzowanym gościem, który z dystansem podchodzi do swojej twórczości (to była miła odmiana, bo wtedy wszyscy podchodzili śmiertelnie serio do swojego wizerunku). Gucciego też wtedy nie mogłem za bardzo słuchać, bo mi przeszkadzało jego seplenienie, a takie Writing on The Wall 2 było dla mnie po prostu nudne i dopiero po latach przekonałem się do tego materiału.

Young Chopa za to od początku doceniłem. :cool:
Lord Acton (1834-1902): "All power tends to corrupt and absolute power corrupts absolutely."
Luke Cage: "Shit happens. Every day, in every city, on every corner. Shit muthaf**kin' happens. And it can happen to you."
Awatar użytkownika
Parlae
Posty: 4611
Rejestracja: 29 lip 2019, 16:29

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: Parlae »

Z tym mindsetem to nie do końca prawa. Tzn. stary Ślizg faktycznie był mocno truskulowy w tamtych czasach (wiem bo lurkowałem) ale na rapgrze ludzie się jarali. I padło całkiem sporo celnych opinii już wtedy:
To jest kurwa drugie FLOCKAVELI, czyli mamy już 2 biblię trapu kurwa
http://www.rapgraforum.com/topic/70517- ... rich-2012/

Ja w sumie też na początku hejtowałem Flockaveli, doceniłem z czasem. Mało jest tak mocno odjechanych albumów jak te 2.
Awatar użytkownika
Whtn
Posty: 1651
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:16

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: Whtn »

dzisiaj 8 latek minęło od premiery tego arcydzieła
I know I'm finally rich
But ain't a damn thang gonna change (no)
Me and my boys still bang (Bang Bang)
We'll clap a nigga up no range (I’m finally rich)

ciary za każdym pierdolonym odsłuchem
Awatar użytkownika
HawkEm
Posty: 8
Rejestracja: 18 wrz 2021, 23:12

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: HawkEm »

mimo ze bardziej porwal mnie rok pozniej wydany album Almighty So, gdzie kurwa krążki takie jak; me z tadoe, blew me high albo i kno, zabierają mnie na wycieczke jak po DMT to kurwa finally rich nakierowało na dobry kierunek tego pierdoloego hop hopu. Kiedyś ogladajac jeden z performencow drejka(natrafiłem tam przypadkiem, mam go w huju), gdzie sosa wystapil jako gosc przeczytałem komentarz, ktory szedl tak; "Imagine this he was a 16 year old kid from Chicago on top of the whole fucking world" No kurwa ja nie mam słow co ten przedstawiciel 3hunny narzucił tempo na ten przemysl. CO tam sie musialo odpierdalac na tym chicago stricie i ile ziomkow koles potracil, że z bomby nie schodzi i tak chief keef jest smart w huj, bo wiedzial czego chce od zycia i wyrwal sie ze stritu i pierdoli beefy i zaczepki jakies, żyje sobie na woodlanhills pije se pinte kody dziennie i jara uncje loudu z bliskimi. Mam nadzieje, ze ten kretyn durkio troche wyhamuje ze sneaky dissowaniem swoich oppsow, bo tez potracil rodzine typu nuski czy tera d-thang. Pamietam jako zajarany malolat ujarany skunem siedzialem i czytalem reddita. Pomyslcie sobie jak wjezdzaly te wszystkie historie jak np BiteDown, ktory wkruwil sie i zastrzelil swoja ciezarna babe wraz z jej bratem czy kims tam i postrzelil rodzicow, szkoda tez kurwa bo dzisiaj L'A DAY jest, moim zdaniem to zmarnowany potencjal w huj, ale tak juz jest, bumpujesz jakis set=licz sie z utrata zycia. Spojrzcie na Ducka, ktory kurwa robil niezle albumy to remixowal cozarta krazki pokroju fool ya. Glupio zaszedł, bo zamaist spierdolic stamtad to koles dissowal jeszcze swoich oppsow, zamiast zajac sie rodzina i zyc sobie gdzies w pizdu dalej, a nie na peryferiach. U tego dziada w wywiadzie DjVLad wypowiadal sie, że nie ucieknie z chicago, bo moze na dobra sprawe zginac wszedzie, szkoda, ze dla tego kolesia liczyl sie respect u zuli, ktorzy mu reka na stricie podadza, no coz koniec pierdolenia bo sie rozmarzylem troche, ale budze troche t emat pozdro.

https://www.youtube.com/watch?v=bvBfiRWLj_0
macie na rozluzneinie glowki,
I cant handle no liquor
but these bitches can't handle meeeeeeeeeeee
original_rudebwoah :bag: 🏄🏽‍♀️ 🏄🏽‍♀️
Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6838
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: instinkt »

Awatar użytkownika
vampmoney
Posty: 2976
Rejestracja: 18 kwie 2019, 3:10
Lokalizacja: Jarosław

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: vampmoney »

Jedyny utwór muzyczny
Awatar użytkownika
sebring
Posty: 4219
Rejestracja: 30 wrz 2020, 20:41

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: sebring »

single na tym albumie to jebane MONUMENTY, ale jako całość to dla mnie poza top 5 sosy zdecydowanie, wolę go jak odpala tryb ostrej odklejki, tutaj jeszcze nie wycpal się na tyle i trochę zbyt zachowawcza jest ta płyta, no ale najlepsze dopiero przed nim wtedy było
o swoją drogą track z frenchem fest niedoceniony jest
kiedy czasy są dobre, to wódka jest zdrowa
Awatar użytkownika
8na10
Posty: 4667
Rejestracja: 23 wrz 2021, 5:48
Lokalizacja: The United States of Poland

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: 8na10 »

patrzcie co @Chojny pisał przed premierą 10 lat temu:

"keef to śmieć największy (chociaż nie, przypomniał mi się future), ale popełnił w tym roku dwa numery ("love sosa" & "i'don't like") okupujące 1 i 2 drugie miejsce na mojej liście "guilty pleasure roku 2012". całość pewnie będzie zbyt męcząca, ale sprawdzę z ciekawości"

Dodano po 4 minutach 48 sekundach:
a tu wypowiedz @jogi

"Sieah - czekam na propsy dla tego gówna."

Dodano po 3 minutach 31 sekundach:
dobra, to mnie rozbawiło :lol:

Obrazek
jasny wracaj na forum
Awatar użytkownika
vampmoney
Posty: 2976
Rejestracja: 18 kwie 2019, 3:10
Lokalizacja: Jarosław

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: vampmoney »

Kontynuacja

Obrazek
Awatar użytkownika
Groszek
Posty: 4538
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:27
Lokalizacja: Auld Reekie

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: Groszek »

:lol:
Wszystko jest kawałem oraz żartem
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6496
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: Jose »

@8na10 recenzje na Popkillerze ogarnij
Awatar użytkownika
fromage
Posty: 3907
Rejestracja: 07 gru 2020, 20:01

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: fromage »

Bardzo uwu
Bardzo oddaje
Keti period czemu sie przypierdalasz do kozarta cyko?
O BLAA
Chief Keef pisze: I'm so fly, I'm so fly, in Hawaii eating Thai
You gotta pay me for a comment, and that comment might be why
Asian ho, say she think I'm nice, why 'cause I eat rice?
Bitch, I'm mean, go and get your things, you can spend the night
Awatar użytkownika
vampmoney
Posty: 2976
Rejestracja: 18 kwie 2019, 3:10
Lokalizacja: Jarosław

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: vampmoney »

Jose pisze: 15 paź 2022, 13:16 @8na10 recenzje na Popkillerze ogarnij
klasyk to jest
Awatar użytkownika
8na10
Posty: 4667
Rejestracja: 23 wrz 2021, 5:48
Lokalizacja: The United States of Poland

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: 8na10 »

znam to gówno, raz na rok se odpale i brechtam z tym fulkapistów :lol:

a dzisiaj dokładnie 10 rocznica love sosa:

jasny wracaj na forum
Awatar użytkownika
vampmoney
Posty: 2976
Rejestracja: 18 kwie 2019, 3:10
Lokalizacja: Jarosław

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: vampmoney »

Tak jak pisałem przy 9 rocznicy, jedyny utwór muzyczny
Awatar użytkownika
luk0as
Moderator
Posty: 1507
Rejestracja: 17 kwie 2019, 13:01

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: luk0as »

🎵 13-14.07.24, Warszawa - CLOUT Festival 3.0: Homixide Gang, Destroy Lonely, Gucci Mane, Playboi Carti, Rich Amiri, BabyTron, City Morgue, Young Nudy, Sexyy Red, Chief Keef, Offset, FourFive, Teezo Touchdown, Yung Lean, Trippie Redd + TBA 🎵
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6496
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: Jose »

Zapraszam na nasze pierdololo o "Finally Rich"

Awatar użytkownika
8na10
Posty: 4667
Rejestracja: 23 wrz 2021, 5:48
Lokalizacja: The United States of Poland

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: 8na10 »

jak takie niggacorowe tematy to mogłeś zaprosić jakiegoś vampmoneja do nagrywki, gość ma pierdolca na tym punkcie

potem odsłucham i zdam raport

który z nich to horry?
jasny wracaj na forum
Awatar użytkownika
horrypaz
Brak Kultury
Posty: 3227
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:43
Lokalizacja: Hands, Underwood

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: horrypaz »

żaden tym razem
Awatar użytkownika
8na10
Posty: 4667
Rejestracja: 23 wrz 2021, 5:48
Lokalizacja: The United States of Poland

Re: Chief Keef - Finally Rich (2012)

Post autor: 8na10 »

chciałbym zobaczyć twarz autora najlepszej recenzji w polskim internecie (link jakby kto nie czytał: https://brakkultury.pl/kanye-west-donda ... rego-paza/ )
jasny wracaj na forum
ODPOWIEDZ