[serial] The Office [wersja US]
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [serial] The Office [wersja US]
jak ktoś jeszcze nie widział, to polecam David Brent Życie w trasie, to film, który jest kontynuacją przygód głównego bohatera the office uk, jest bardzo śmiesznie, ale realistycznie i nie pedalsko, czuć wajb prawdziwego hiphopu a nie friends czy innego the office us, fani oryginalnej wersji serialu na pewno się nie zawiodą, jest na netflixie
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
Re: [serial] The Office [wersja US]
Wczoraj wróciłem do odcinka jak Dwight wywołał pożar i Stanley dostał zawału. Wspaniałe
Cool'N'Gap mixtape 2023 @SKWER
Re: [serial] The Office [wersja US]
Nie zadawaj mi pytań to nie skłamię
~David Brent
~David Brent
jasny wracaj na forum
Re: [serial] The Office [wersja US]
tam szczytowy moment to jak zaczynają wszyscy śpiewać i tańczyć w czasie resuscytacji
Re: [serial] The Office [wersja US]
Dokładnie, wgl tam natężenie żartów w przeciągu minuty-dwóch (zamiana jednostek z minuty na godziny, nieużyteczność Kevina, nagłe olśnienie Creeda, pomylenie piosenek) sprawia że to chyba moja ulubiona scena z całego serialu, drugą taką podobną jest ta gdzie Kevin z Ryanem spotykają się pod tablicą z postanowieniami noworocznymi i też jest jedną z zajebistszych jak dla mnie
Re: [serial] The Office [wersja US]
który to odcinek @Czak
Re: [serial] The Office [wersja US]
Dla mnie jakbym miał wybrać to najlepszym odcinkiem jest otwarcie 4 sezonu. Potrącenie Meredrith i moment jak Michael musi się do tego przyznać
Re: [serial] The Office [wersja US]
Uwielbiam sceny jak Dwight odgrywa się za rzucenie go śnieżką przez Jima. Najlepsze gdy Jim otwiera ten mały prezent na biurku
Ale tak jak piszecie Dwight wywołujący pożar to top topów w historii seriali komediowych.
Ale tak jak piszecie Dwight wywołujący pożar to top topów w historii seriali komediowych.
Re: [serial] The Office [wersja US]
Ja pamiętam, że ogólnie peakiem serialu był chyba sezon 5, co odcinek beka na głos pomimo, że oglądałem już kilka razy i wyróżnić trzeba odcinek z kolacjąu Majkela jak odpierdala z Jan, pamiętam jak wyłem jak pokazywał ten swój telewizor na ścianie chociaż nie jestem akurat pewien czy to z 5 seoznu
Re: [serial] The Office [wersja US]
dla mnie peak to niestety już 3, albo 4 odcinek jak grali w kosza. zachowanie majkela na boisku - najlepsza tego typu komedia bazującą na czystym komizmie postaci. chaplin i lui de fine bez podjazdu. to jak majkel się rozgrzewa, jak podaje, jak wykonuje rzuty, jak sie cieszy - dławie sie z beki za każdym razem xD
jasny wracaj na forum
Re: [serial] The Office [wersja US]
mam to szczęście że oglądam pierwszy raz w życiu ten serial, obecnie zacząłem sezon 4, trzeci był chyba najśmieszniejszy do tej pory, zabierałem się do tego serialu od bardzo dawna, ale trzeba było przeziębienia żebym odpalił w końcu
T6M VS HEWRA/MOBBYN -> https://on.soundcloud.com/DiJFBBozTUKvr4ds9
MÓJ TEMACIK! -> viewtopic.php?t=10448
MÓJ TEMACIK! -> viewtopic.php?t=10448
Re: [serial] The Office [wersja US]
jak przerobisz cały serial i bedziesz miał już baze, to powróć se potem do tego odcinka z pierwszego sezonu z koszykówką. może zjaraj lufe przedtem. to jest peak tegop serialu imo
jasny wracaj na forum
Re: [serial] The Office [wersja US]
oki, dzięks za tipa
T6M VS HEWRA/MOBBYN -> https://on.soundcloud.com/DiJFBBozTUKvr4ds9
MÓJ TEMACIK! -> viewtopic.php?t=10448
MÓJ TEMACIK! -> viewtopic.php?t=10448