Spoiler
Experience (1992)
Spoiler
Music for the Jilted Generation (1994)
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Spoiler
No i ogólnie, myślę że ten zespół miał na mnie największy muzyczny wpływ. Lubię elektronikę, ale nikt nie jest takim geniuszem jak Liam Howlett, żaden zespół, DJ nie ma takiego łba jak on. Ciężko też przypisać im od razu łatkę zespołu wykonującego muzykę elektroniczną, bo mieszają wszystko i każdy album jest inny (poza The Day is My Enemy, który jest takim Invaders Must Die 2.0), na każdym można poczuć geniusz Liama.
Byłem też na Orange Warsaw Festival na ich koncercie, Hiroszima. Zagrali też jeden z największych koncertów w Polsce, na Przystanku Woodstock 2011 (ok. 700k-milion ludzi).
Spoiler
Wiem, że post to samo spuszczanie się, ale uważam, że zasługują na swój temat na tym forum.
Z ciekawostek pasujacych na to forum, to JWP np. gra na koncertach zremixowane Jesteśmy Wszędzie z Voodoo People, a kiedyś jak byłem na Grubsonie to zagrali Breathe.