[film] Co to ja ostatnio widziałem
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
@mql Niełatwe kino i przede wszystkim nie dla każdego, ale nie można przejść obok tego obojętnie i nie docenić Warto dodać, że brak kolorystyki nadaje tylko jeszcze większej magii podczas seansu.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Luxair pisze: ↑01 maja 2021, 9:56Podpisuję się pod Twoją recenzją, dodam jeszcze że wiele zachowań zagranych przez Hopkinsa widziałem u swojego ś.p. dziadka...
Pytania:Spoiler
Scena z biciem Anthonego po twarzy. Myślisz że:
- była w 100% wytworem jego wyobraźni/choroby
- bił go pielęgniarz z domu opieki
- bił go były mąż Anne (z nałożoną twarzą pielęgniarza)
...?
No i kwestia wyjazdu do Paryża. Anne naprawdę wyjechała? Czy była to tylko bajeczka mająca uspokoić ojca (w sensie, że nie może się nim już zajmować bo wyjeżdża zagranicę, a nie bo sobie już nie daje rady)? A jeśli nie, i naprawdę wyjechała, to czemu by temu zaprzeczała podczas wizyty u lekarki-Hinduski (bo było jej wstyd że "porzuca" ojca)?
Spoiler
też się zastanawiałem nad tymi rzeczami. no generalnie w filmie przedstawiona jest perspektywa osoby chorej i też pewnie celowym zabiegiem twórców było takie skołowanie i zaburzenie odbiorcy możliwości jednoznacznej oceny tych zdarzeń, ich prawdziwości, chronologii, aby bardziej właśnie oddać to, jak osoba chora na demencję postrzega świat. w ogóle nie wiem też do końca, czy Anthony jest już od dawna w tym domu opieki, czy rzeczywiście trafia do niego dopiero, jak Anne wyjeżdża (wyjazd do Paryża imo rzeczywisty, tylko też ciężko umiejscowić go na osi czasu, no a zaprzeczała chyba dlatego, że właśnie było jej wstyd - ona zresztą cały czas była rozdarta i gryzło ją sumienie co do tego, jak postąpiła/postępuje/zamierza postąpić z ojcem). z tym biciem Anthony'ego po twarzy, to jestem najbliżej interpretacji, że bił go były mąż Anne, ale równie dobrze może Anthony w swojej wyobraźni sobie to dopisał tyle pytań i możliwości interpretacji. pewnie siądzie jeszcze drugi i trzeci seans za jakiś czas.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2021, 12:40 przez clockers, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Sala samobójców Hejter - bardziej mi się podobał niż Boże Ciało. Podejrzewam, że spora część społeczeństwa nie jest świadoma jak bardzo są urabiani przez stronniczy PR. Krytycy piszą, że przedstawione w filmie dwa obozy są oddzielone zbyt grubą kreską ale chyba tak faktycznie dzisiaj jest, a ludzkie kompleksy pod naciskiem internetowego lajfstajlu mocno oddziałują na działania człowieka i skłaniają do radykalnych kroków.
Spoiler
strzelanina w teatrze spoko klimat, spotkania w grze nie podobały mi się, główny bohater i Kulesza duży plus, Stuhr średnio, parę razy zbyt sztampowo jak mieszkanie jutubera z babcią czy wyeksponowany wątek uchodźców (choć faktycznie była to swego czasu niezła gównoburza)
Cool'N'Gap mixtape 2023 @SKWER
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
con shonery pisze: ↑22 kwie 2021, 13:33 Też wczoraj widziałem Nobody no i bardzo fajna napierdalanka, choć u mnie nadal John Wick wyżej, jeśli miałbym wybierać. Co mi przypomniało, że nie widziałem trójeczki, no i mam plan na dziś
przyłączam się do propsów, zajebiste kino na niedzielny wieczór po udanym weekendzie, bawiłem się znacznie lepiej niż chociażby na 3ciej części Johna Wicka.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Też dzisiaj widziałem ten film, naprawdę spoko się to oglądało, dobra rozpierducha, a i Saul dobrze wypadł w tej roli.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Retfærdighedens ryttere - pl. jeźdźcy sprawiedliwości - mocny dramat połączony z mocną komedią. Niektóre żarty są aż niesmaczne, lub głupio się z nich śmiać, tzn. wprowadzają mocne zakłopotanie. typu budowanie napięcia żeby później dojebać żart z czegoś w kurwę smutnego. Jak komuś się nie podoba taki motyw, to warto dla samego Madsa Mikkelsena który gra żołnierza i napierdala swoich wrogów na różne sposoby.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
szczerze, to mysle, ze to tez jest humor specyficzny dla skandynawii, bo podobne uczucia dziwnie czarnego i pokreconego humoru mialem przy np. jablkach adama
Fuck mes rêves j'revends mes ailes
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
uncut gems - super filmik, adam sandler zamyka dupy hejterom
- con shonery
- Moderator
- Posty: 5986
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 9:18
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Tru, jeśli nie widziałes obadaj jeszcze Good Time tego samego reżysera w którym Robert Pattinson zrobił to samo
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Rzeczywiście niektórych żartów nie kumałem, ale jest też sporo zabawnych momentów. Generalnie spoko kino, Mikkelsena to na początku w ogóle nie poznałem, bo Na rauszu nie było tak dawno, ale tutaj też daje rade, a zatem polecam.
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
obejrzałem se, takie typowe 6/10, bez podjazdu do uncut gems jak dla mniecon shonery pisze: ↑16 maja 2021, 14:10 Tru, jeśli nie widziałes obadaj jeszcze Good Time tego samego reżysera w którym Robert Pattinson zrobił to samo
- checollada
- Posty: 707
- Rejestracja: 27 kwie 2019, 12:34
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
fajnie, ze otworzyli znowu kina
poszedłem w zeszłym tygodniu na sound of metal i bardzo mi się podobał ten film, pięknie zagrane dźwiękiem i ciszą
byłem tez zobaczyć na rauszu i tutaj mega rozczarowanie, film o niczym, nie niosący ze sobą żadnego przesłania, do tego żadna rola nie zapadnie mi w pamięć, a żarty były co najwyżej przeciętne
a w domu zdecydowałem się obejrzeć ill manors, uwielbiam takie mocne kino. rozczulił mnie soundtrack w postaci piosnek rapera, który niczym chór w Antygonie, pomiędzy scenami dopowiada w swoich tekstach historie bohaterów i wydarzeń przedstawionych na ekranie, to było kochane
do tego wyspiarski klimat, przegrane charaktery, bród, kurwy, narkotyki, gangi i czarny humor, serio bardzo miło i szybko zleciały te dwie godziny, polecam!
poszedłem w zeszłym tygodniu na sound of metal i bardzo mi się podobał ten film, pięknie zagrane dźwiękiem i ciszą
byłem tez zobaczyć na rauszu i tutaj mega rozczarowanie, film o niczym, nie niosący ze sobą żadnego przesłania, do tego żadna rola nie zapadnie mi w pamięć, a żarty były co najwyżej przeciętne
a w domu zdecydowałem się obejrzeć ill manors, uwielbiam takie mocne kino. rozczulił mnie soundtrack w postaci piosnek rapera, który niczym chór w Antygonie, pomiędzy scenami dopowiada w swoich tekstach historie bohaterów i wydarzeń przedstawionych na ekranie, to było kochane
do tego wyspiarski klimat, przegrane charaktery, bród, kurwy, narkotyki, gangi i czarny humor, serio bardzo miło i szybko zleciały te dwie godziny, polecam!
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Obejrzałem ostatnio pierwszy raz Pociag Kawalerowicza i muszę powiedzieć, że niesamowicie do mnie trafił ten klimat. Fajnie widzieć, że kiedyś mieliśmy naprawdę wyróżniającą się na świecie kinematografię. Chyba pora poświęcić więcej uwagi polskiej szkole filmowej
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
oj Pociąg wspaniały jest, chyba najlepsza polska rzecz, jaka w życiu oglądałem
duet Niemczyka z Winnicką <333
duet Niemczyka z Winnicką <333
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Pociąg? jeden z ulubionych
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Świetny film. Szkoda, że teraz mało osób docenia stare polskie kinomario995 pisze: ↑28 maja 2021, 14:29 Obejrzałem ostatnio pierwszy raz Pociag Kawalerowicza i muszę powiedzieć, że niesamowicie do mnie trafił ten klimat. Fajnie widzieć, że kiedyś mieliśmy naprawdę wyróżniającą się na świecie kinematografię. Chyba pora poświęcić więcej uwagi polskiej szkole filmowej
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
polskie kino końca lat 50. to jest przecież kurwa jakiś artystyczny peak naszej kinematografii, chyba tylko to, co działo się w połowie lat 70. i paradoksalnie w minionej dekadzie (cztery nominacje do Oscara dla Polski za najlepszy film zagraniczny, ej to jest porządna liczba, tylko Duńczycy pocisnęli więcej) może startować do polskiej szkoły filmowej, ale jak się nad tym zastanawiam to raczej nie
oprócz Pociągu z tamtego okresu jest przecież jeszcze Baza ludzi umarłych, Pętla, Kanał, Zezowate szczęście, Popiół i diament, Człowiek na torze, Eroica, Ewa chce spać - wszystko z tego zajebiście wytrzymało próbę czasu i każdy z tych filmów to jest dla mnie minimum 9/10
oprócz Pociągu z tamtego okresu jest przecież jeszcze Baza ludzi umarłych, Pętla, Kanał, Zezowate szczęście, Popiół i diament, Człowiek na torze, Eroica, Ewa chce spać - wszystko z tego zajebiście wytrzymało próbę czasu i każdy z tych filmów to jest dla mnie minimum 9/10
dla drużyny wezmę wyrok na klatę
----
prawdziwe białasy na forum ślizgawka wolący cycki od dupy: mancipium, phobos, OmarStooleyman, jajca, kapper1, aleksy, Deyker, ART, camzatizbak, mas, Korben Dallas, fifi, pardon (?)
----
prawdziwe białasy na forum ślizgawka wolący cycki od dupy: mancipium, phobos, OmarStooleyman, jajca, kapper1, aleksy, Deyker, ART, camzatizbak, mas, Korben Dallas, fifi, pardon (?)
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
Całkiem fajna selekcje zrobił kiedyś Scorsese w ramach cyklu pokazów „Masterpieces of Polish Cinema” w USA, prawie wszystkie klasyczki tam uwzglednil
Re: [film] Co to ja ostatnio widziałem
chłop by obejrzał lepiej Trzecie urodziny Oli Kordas, to szybciutko zrobiłby updejcik tej listy
dla drużyny wezmę wyrok na klatę
----
prawdziwe białasy na forum ślizgawka wolący cycki od dupy: mancipium, phobos, OmarStooleyman, jajca, kapper1, aleksy, Deyker, ART, camzatizbak, mas, Korben Dallas, fifi, pardon (?)
----
prawdziwe białasy na forum ślizgawka wolący cycki od dupy: mancipium, phobos, OmarStooleyman, jajca, kapper1, aleksy, Deyker, ART, camzatizbak, mas, Korben Dallas, fifi, pardon (?)