Superliga [DYSKUSJA]

[Megidox]

Czy moze ktos streścić czy obecne zawirowania z tym tworem moga wyjsc bardziej na plus czy na minus względem naszego lokalnego kurwidołka

[Krynew]

Zupełnie nic to nie zmieni, bo UEFA od sezonu 24/25 chce wprowadzić format LM, który podobnie jak SuperLiga daje szansę polskiemu zespołowi na występ tam w jakimś 0,1%

[Megidox]

Czyli postaremu dzień jak codzień dzień po dniu wciąz się dzieje życia cud

[Lowrider]

Z tym, że w teorii ten mecz Liverpoolu był jeszcze o coś, a jeśli za rok będzie tak samo jak w tym o tej porze [czyt. olbrzymia przewaga lidera], to taki mecz to już będzie totalna plaża bo co za różnica czy skończą na 4 czy 11? Ale za to zagrają 9 meczów z Barcą, Milanem i United!

a o co teraz grają crystal palace, leeds czy inne wilki? o co grają drużyny z miejsc 8-20 championship, kilka lat temu drużyny pokoju korony kielce po załapaniu się do górnej połowy przed podziałem? o co gra się w lidze europy czy będą grać drużyny zapychacze w 48 zespołowym mundialu?

żeby nie było - ja widzę problem i nie twierdzę, że superliga jest skazana na sukces, bo ryzyko spadku poziomu zarówno sportowego w ligach krajowych czy w dłuższej perspektywie nawet zainteresowania rozgrywkami (vide nba, którą ogląda się od playoffów) istnieje, ale to i tak się stanie. jak nie teraz to za 10 lat w innej formie, ale takie są fakty. człowiek wytworzył sobie kapitalistyczny ustrój, który z każdym rokiem idzie w kierunku tworzenia i umacniania się korporacji w każdej dziedzinie życia, w tym w sporcie, i nic z tym nie zrobimy. i nie ma co łykać garego nevilla grzmiącego teraz o tym jaki to disgrace, kiedy typ co miesiąc dostaje hajs od stacji telewizyjnej mającej prawa do transmisji premier league i ligi mistrzów, czyli żywo tracącej na tych ruchach. przecież psg też nie odmówiło udziału ze względu na dobro piłki (jak to brzmi xD) a dlatego, że szejk robi mundial w katarze i jest właścicielem bein sports. o kurwiarzach z uefy i fify nawet nie wspominam.

a że będzie dysproporcja w ligach? no będzie. po wprowadzeniu ligi mistrzów w obecnym formacie czy po powstaniu premier league też się zrobiły dysproporcje, które doprowadziły do aktualnego stanu rzeczy. coś za coś, taka jest dzisiaj cena postępu.

[potter]

No ja wiem, że nigdy nie będzie tak że każdy gra coś do końca sezonu i zawsze się takie sytuacje będą dziać, ale tutaj robimy jeszcze większe przegięcie. Zwłaszcza w Premier League, gdzie 5 klubów nie będzie się musiało napinać co tydzień jeśli zobaczą, że przegrali już mistrza. To jest też często poruszane przy okazji Ekstraklasy, że jak teraz spada jedna ekipa to zespoły z dajmy na to miejsc 5-13 nie grają już o nic, co zmniejsza atrakcyjność tych meczów.

Ja nie bronię UEFY żeby nie było, nie podnieca mnie to co mówią Gary Neville czy Ozil, ani nawet piłkarze jak Bruno Fernandes, Cancelo czy ktoś tam którzy też niekoniecznie propsują, dla mnie to powolne zabijanie rozgrywek ligowych na rzecz hitów co dwa tygodnie, przestaniemy się emocjonować rozgrywkami ligowymi i to jest smutne.

Ale może Perez w tym wywiadzie coś więcej rozjaśni, bo już się chyba zaczęło.
tu z tłumaczeniem: https://www.twitch.tv/eljarek

[Piters]

Codo Garego i hajsu to nawet się Klopp wypowiedział, parafrazując to że wolałby teraz oglądać San Marino niż Arsenal i Tottki

Klopp: "I wish Gary Neville would be in a hot seat somewhere rather than being where the most money is. The most money in Man Utd the most money in Sky."

[Cz4rny1337]

Przeciez jedyny problem uefy z super liga to to ze nie jest ich XD

[fromage]

https://www.twitch.tv/eljarek tutaj gada perez

[potter]

Trzeba mu przyznać, że wjeżdża na pewniaka i wyjaśnia Ceferina ładnie, ale też trochę kluczy przy tej motywacji klubów w ligach.

[suitup]

"jesli bog zechce to wroci normalnosc" ;d

perez to naprawde jest prezes, potrafi pierdolic takie glupoty zeby nawet kumaci goscie sie do tego przekonali
(ale prawde mowiac, to jak ktos sie nabiera na takie pustoslowa to nie jest kumaty)

e/ dobra chuj w to, jutro se transkrypcje przeczytam

[fromage]

dobra inba teraz leci od pani Sabri do pana Pereza, gruby nie wiem dobry koks byl dzis grany bo jest bardzo hyperaktywny a i ona pyta to co kibice chca uslyszec ale pierdoli nic o niczym ze chce poprawic futbol bo juz w 1950 i ze ruiny ze o futbol jednosc i uratowac calosc i jprdl w 1939 propaganda, bardzo bardzo bardzo ladnie bo umie umyka norm pytan i pierdoli glupoty a i to jeszcze z godzine chyba powinno trwac

[pardon]

nie sadzilem, ze dozyje czasow kiedy europejska pileczka osiagnie ten sam poziom federacyjnego spierdolenia co europejska koszykowka przy okazji kosy miedzy rozgrywkami fiba a nowa euroliga pare lat temu

gratulacje kurwa

[Finesta]

Spoiler

[potter]

Większość pisze o Chelsea i City

[kapec]

Cześć wypowiedzi

Najważniejsze kluby z Anglii, Włoch i Hiszpanii muszą znaleźć rozwiązanie dla bardziej złej sytuacji, w jakiej znalazł się futbol. Straciliśmy już 5 miliardów euro. To bardzo zła sytuacja. W poprzednim sezonie przychody spadły nam w Realu Madryt z 800 do 700 milionów euro, a teraz zarobimy 600 milionów euro zamiast 900 milionów. To 400 milionów euro w ciągu dwóch sezonów, tylko w Realu Madryt. Sytuacja jest bardzo zła. Gdy nie masz innych przychodów niż te telewizyjne, to stwierdzasz, że rozwiązaniem są atrakcyjniejsze mecze, które mogą oglądać fani na całym świecie. Stwierdziliśmy, że dlatego stworzymy w środku tygodnia Superligę zamiast Ligi Mistrzów i to pozwoli nam załagodzić nasze straty.

– Futbol musi się rozwijać, jak firmy, ludzie i mentalności. Portale społecznościowe zmieniły sposób zachowywania się i futbol musi się zmienić, dostosowując się do czasów, w jakich żyjemy. Futbol traci na znaczeniu i zainteresowaniu, a prawa telewizyjne na wartości. Dlatego musieliśmy coś zrobić. Wszyscy jesteśmy zrujnowani. Futbol to globalny sport, mamy 4 miliardy fanów naszego sportu na świecie. Musieliśmy przyjrzeć się temu, dlaczego młodzi ludzie od 16. do 24. roku życia nie interesują się futbolem. Dlaczego nie? Bo mają inne platformy i rozrywki. Futbol musi się dostosować. Rozumiemy, że musimy coś zmienić, by uatrakcyjnić ten sport na poziomie światowym.

– Zmiana zawsze ma swoich przeciwników. Tak było z Santiago Bernabéu, który zmienił historię futbolu poprzez Puchar Europy. Wtedy sprzeciwiały się temu FIFA i UEFA. Co dzisiaj mamy atrakcyjnego w piłce? Mecze między wielkimi, rywalizację, to one tworzą przychody.

– Wzbogacenie się na Superlidze? Ja nie jestem właścicielem Realu Madryt. Jesteśmy klubem piłkarskim i robimy to, bo futbol znajduje się w krytycznym momencie. Robimy to, by uratować futbol.

– Groźby UEFA? Nie wiem, dlaczego tak się denerwują. Już powiedzieliśmy w komunikacie, że będziemy rozmawiać z UEFA. UEFA pracowała nad swoim formatem. Po pierwsze, ja nie zrozumiałem nowego formatu Ligi Mistrzów. Po drugie, on nie tworzy potrzebnych przychodów. My chcemy uratować piłkę na przynajmniej kolejne 20 lat. Naprawdę sytuacja jest dramatyczna. Trzeba rozmawiać i chcemy rozmawiać, ale prezes UEFA nie może obrażać innych, jak zrobił to z Agnellim. Dla mnie to jest nie do przyjęcia. Nie chcemy prezesa, który obraża innych. Chcemy transparentności.

– Wykluczenie z Ligi Mistrzów i reprezentacji? Piłkarze mogą być całkowicie spokojni, nie dojdzie do tego. To jest niezrozumienie tych, którzy kontrolują monopole. UEFA jest monopolem. Powinna być bardziej transparentna. W swojej historii nie ma dobrego wizerunku. Nie powinni nikomu grozić, bo nikt nie zrobił niczego złego. Jej format według nas nie działa, a rozmawiałem ze wszystkimi ligami i federacjami. Nikt nie rozumie tego formatu. Do tego to ma ruszyć w 2024 roku, a my wtedy będziemy martwi. Już przez ten nieco ponad rok straciliśmy w ramach Europejskiego Stowarzyszenia Klubów 5 miliardów euro. Są przypadki pojedynczych strat w wysokości setek milionów euro.

– Jestem pewny, że Real Madryt nie zostanie wyrzucony z Ligi Mistrzów, całkowicie pewny. City czy Chelsea też nie. Prawo nas chroni, to jest niemożliwe.

– PSG i Bayern? Nie zaprosiliśmy na razie PSG, domknęliśmy porozumienie w 12 klubów. Także bez Niemców. Jest nas 12 i może być 15. Wypowiedzi z Bayernu? Nie wiem, dlaczego mówi się, że skończymy z ligami krajowymi. Nikt o zdrowych zmysłach nie chce skończyć z ligami. Ligi krajowe są filarem wszystkiego. Jak Anglicy mieliby skończyć z Premier League...

– Z przychodami z tej Ligi Mistrzów umrzemy. Mamy coraz mniej widzów i coraz mniej pieniędzy. Umrą wielcy, średni i najmniejsi, a reforma wchodzi w życie od 2024 roku. Wtedy wszyscy będziemy martwi. Superliga nie jest ligą dla bogatych, a ligą dla uratowania futbolu. Niektórzy mówią, że to liga dla wzbogacenia bogatych i zubożenia biednych, ale te osoby mają interes w takich słowach. Uratujemy futbol, nie pozwolimy na jego zniknięcie. Musimy to teraz tłumaczyć, wszyscy z nas będą o tym mówić. To jedyna droga dla wszystkich, także małych i średnich. Premier Wielkiej Brytanii atakuje nas, bo powiedziano mu, że zniknie Premier League. To głupota, to nie jest prawda.

– VAR w Superlidze? VAR zostaniem poprawiony, sędziowie będą lepsi i będzie finansowe fair play oraz stabilność finansowa w klubach. Postaramy się wybrać najlepszych arbitrów na podstawie profesjonalnych kryteriów.

– W Katalonii mają problem, że jestem prezesem Superligi? Z chęcią oddam jutro stanowisko Laporcie czy Agnielliemu. Wybrano mnie, bo ja zacząłem temat i jestem w futbolu od 20 lat. Rozmowy z Laportą? Nie musiałem go długo przekonywać. Gdy opowiadasz, o co chodzi, nie ma za wielkiego wyboru. To pomoże Barcelonie, która jest w złej sytuacji. Laporta jest rozsądną osobą i to zrozumiał. To uratuje wszystkich, uratuje futbol.

– Jedna kadra na Superligę, druga na La Ligę? Jeśli to zrobimy, wartość rozgrywek będzie mniejsza, a my chcemy zwiększać ich wartość. W koszykówce w Eurolidze i ligach gra się tą samą kadrą i dla wszystkich jest to normalne.

– Młodzi tracą zainteresowanie futbolem. Mają PlayStation i inne platformy, to ich zajmuje. Mówią wprost, że mecze są dla nich za długie. Musimy coś zmienić, jeśli chcemy utrzymać futbol przy życiu. Od powstania Realu Madryt w 1902 roku minęło wiele czasu i wiele się zmieniło. Czasami nie rozumiemy swoich rodziców, ale także swoich dzieci czy młodszego polityka. To inne generacje, bo świat się zmienia i trzeba wykonać wysiłek, by je zrozumieć. Puchar Europy powstał 70 lat temu i też przeszedł przez zmiany. Jeśli młodzi nie wytrzymują przez cały mecz, to albo wzbudza on za małe zainteresowanie, albo trzeba skrócić mecz. Jeśli wystarczy bardziej interesujące spotkanie, właśnie to trzeba zrobić. Jest wiele meczów, których ja sam nie wytrzymuję w całości, taka jest prawda.

– Wiem, ile zarabia LeBron James, bo jest to wiedza publiczna, a nie wiem, ile zarabia prezes UEFA. Ja wierzę w przejrzystość. W Realu Madryt działacze obniżyli swoje pensje, w mojej firmie zrobiliśmy to samo. Nie sądzę, że w UEFA czy La Lidze było tak samo. Dlaczego moja pensja jest publiczna, znają ją wszyscy pracownicy, a nie są publiczne zarobki w UEFA czy FIFA? Przejrzystość jest kluczowa. Kocham futbol i Real Madryt, ale obecna sytuacja wywołuje u mnie żal. Dlaczego nie wiemy, ile zarabia się w europejskim futbolu? Przejrzystość to siła.

– Niektórym wydaje się, że nic się nie dzieje, że problem nie istnieje. Stwierdzenie, że przez nieco ponad rok straciliśmy razem 5 miliardów euro za łatwo przechodzi przez usta. My mamy największych sponsorów jak Adidas czy Emirates, którzy sami mają problemy. Musimy być solidarni także z nimi. Zarobki zawsze wzrastają, a przychody tymczasem gwałtowanie maleją. Muszę tu wykonywać pracę pedagogiczną.

– Zamknięta Superliga? To kolejne z powtarzanych kłamstw. Każdy może rywalizować o wolne miejsce. Poza Superligą będzie musiało też coś pozostać, jakaś druga liga czy jak to chcą nazwać. UEFA musi zrozumieć, że futbol się zmienił. Słyszymy, że planuje się połączenie lig w Skandynawii, Beneluksie czy na Bałkanach. Wszyscy dążą do zmian, bo w obecnej sytuacji czeka nas śmierć.

– Kolejne kroki? Będziemy rozmawiać z UEFA i FIFA. Będziemy prowadzić dialog do samego końca. Wyobraź sobie, że być może Superliga nie powstanie. W futbolu nigdy nie wiadomo. Może powstanie teraz, może za rok, a może nigdy, ale musimy szukać zmiany i rozwiązań. Jak zapowiedzieliśmy w komunikacie, będziemy rozmawiać. Jeśli uda się osiągnąć porozumienie, możemy zacząć już teraz. Nie ma żadnego ultimatum. Postaramy się dobrze wszystko wytłumaczyć, bo zawsze zmiana zapowiadana jest jako konflikt bogatych z biednymi.

– UEFA może być częścią Superligi? Chcemy być właścicielami swojego losu. Przy pełnej solidarności, bo jest wiele pieniędzy do obdzielenia nimi wszystkich. Nikt tu nie przegra, to jest futbol.

– Musimy dobrze wytłumaczyć Superligę. Wielka część krytyki nie ma żadnego sensu. W każdym tygodniu dostarczymy mecze interesujące 4 miliardy widzów. Musimy jednak to wytłumaczyć, bo nie można opowiadać o zamkniętej lidze, skończeniu z ligami czy bogaceniem się bogatych. To nie jest prawda.

Florentino Perez to El Chiringuito: "If young people find football matches too long it may be because they are not interesting enough... or maybe we might have to make the football matches shorter".

[Cz4rny1337]

Większość pisze o Chelsea i City

No od początku wskazywano, że jedyna motywacja City i Chelsea to strach przed byciem pominiętym jakby jednak wypaliło

[jefecito]

Ten wywiad z Perezem to niezły wysyrw, co chwilę wspomina o ratowaniu footballu i umierającym sporcie, nagle okazuje się, że nikt piłki nożnej nie chce oglądać

[Cz4rny1337]

Chodzi o to co bylo wczesniej podawane - nowe pokolenie nie interesuje sie futbolem tak jak boomerzy, zainteresowanie futbolem to Fifka i zajebana karta kreydtowa matki - a nie pilka. Pilkarzy znaja bo sa w fifie, mowia ze sa dobrzy, bo sa dobrzy w fifie, co nie widzicie tego?

na Reddicie sraczki dostac chca jak to popularna pilka jest wsrod mlodych - ale nie mowia ze fifka

zarzut jest taki, ze mlodzi jak juz odpalaja mecze to siedza na twitterze i socialach z telefonem w lapie i podnosza wzrok jak komentator glosniej krzyknie, czesc w ogole niewyobraza sobie 90 minut + przerwy jak se moze odpalic fortnite czy mecz w fifie xD

i jest w tym jakis argument

Furthermore, the NFL and Premier League, the two
most successful sports leagues in the world that bring in billions in televi-
sion money and mammoth audiences, are facing declines in viewership as
well (Belson et al. 2016). NFL’s viewership dropped 7% over the last two
seasons. Super Bowl LI attracted 111.3 million viewers, off slightly from the
114.4 million who watched Super Bowl XLIX two years ago (Huddleston
2017). Even the Premier League, probably the world’s most spectacular foot-
ball competition, is not immune to a fatigue in sports viewership: the average
live audience was down 11% year-on-year for the first half of the season (BI
Intelligence 2017)
https://www.researchgate.net/publicatio ... rts_rights



CHAMPIONS LEAGUE viewership fell a massive 35 per cent in the 2018/19 campaign, fuelling rumours about a potential European Super League.
The Europa League also saw a significant decline in viewership of 17 per cent.
https://www.thesun.co.uk/sport/football ... -european/ - sorry za zrodlo no ale xD

[pardon]

wiadomo, bo nasze pokolenie wcale nie wychowalo się na fifie i pesie

[Cz4rny1337]

ja tam na fmie i cmie