Siłownia
Moderatorzy: Sidd, Cz4rny1337
Re: Siłownia
W każdym mieście jest otwartych kilka siłowni. Ja w ciągu całej pandemii nie miałem przerwy w treningach. Zawsze ktoś otwierał.
Re: Siłownia
Wrzuci ktoś jakieś swoje łatwe przepisy na redu?
Re: Siłownia
Jedz to samo tylko mniej. Chyba, że już długo jesteś na redu i potrzebujesz czegoś objętościowego to polecam jeść galaretki
Re: Siłownia
ziemniaki pierdolony krol redukcji, to wiadomo
u mnie od 3 dni kroluje omlet na slodko na sniadanie (3 jajka, 25-30g maki, 4-6 tabletki slodzika rozpuszczone w wodzie, szczypta soli), to sobie na patelni pod przykryciem powoli robisz i w tym czasie 100-150g twarogu chudego/poltlustego z 4 tabletkami slodzika w wodzie (tak na oko z 20-30ml) i do tego zoltko jajka/jakis dzem czy cos. mi smakuje zajebiscie
u mnie od 3 dni kroluje omlet na slodko na sniadanie (3 jajka, 25-30g maki, 4-6 tabletki slodzika rozpuszczone w wodzie, szczypta soli), to sobie na patelni pod przykryciem powoli robisz i w tym czasie 100-150g twarogu chudego/poltlustego z 4 tabletkami slodzika w wodzie (tak na oko z 20-30ml) i do tego zoltko jajka/jakis dzem czy cos. mi smakuje zajebiscie
Spoiler
Re: Siłownia
U mnie na królują placki twarogowe robione na oleju kokosowym.
250 gramów poltulstego twarogu, 60 gramów mąki, 3-4 jajka, 10g cukru wanilinowego lub słodzik, do tego dżemik bez cukru,.
Taka porcja styka mi na 2 śniadania.
250 gramów poltulstego twarogu, 60 gramów mąki, 3-4 jajka, 10g cukru wanilinowego lub słodzik, do tego dżemik bez cukru,.
Taka porcja styka mi na 2 śniadania.
Lista ciumcioków ślizgawki: lygrys, saturn, Patryk233, azar, 2rzyn, Szaju, benzoabuser, Addicted, samcro, DJ_BOBO, hwjsk, RIVALDO111, Moltisanti, the badman
Re: Siłownia
@sven22 problem jest taki że nie ja w domu gotuje i nie da się jako tako liczyć kalorii wtedy + chce trzymać te 2g białka na kg masy wagi :p
Re: Siłownia
Jeśli nie mozesz liczyc makrosów to zrob sobie po prostu 80% standardowej Twojej porcji i bedzie git
Lata melanży od 19 Marca 2009 w forumkowej branży
Re: Siłownia
A nie możesz sobie sam gotować? Przecież to nie zajmuje nie wiadomo ile czasu. Ja np. gotuję sobie na 2 dni, a samo gotowanie zajmuje mi max godzinę, przeważnie mieszczę się w 40 minutach. Imo warto poświęcić tyle czasu dziennie/na 2 dni, aby micha się zgadzała.
Lista ciumcioków ślizgawki: lygrys, saturn, Patryk233, azar, 2rzyn, Szaju, benzoabuser, Addicted, samcro, DJ_BOBO, hwjsk, RIVALDO111, Moltisanti, the badman
Re: Siłownia
@jAg
właśnie zaczynam samemu gotować,tylko mówię że rada jedz tyle samo tylko mniej nie działa jak ktoś Ci wrzuca na talerz schabowego na oleju i ziemniaki xD
ale galaretki spoko pomysł,dorzuciłem sobie do fitatu
właśnie zaczynam samemu gotować,tylko mówię że rada jedz tyle samo tylko mniej nie działa jak ktoś Ci wrzuca na talerz schabowego na oleju i ziemniaki xD
ale galaretki spoko pomysł,dorzuciłem sobie do fitatu
Re: Siłownia
to na chu ci przepisy jak w następnym poście piszesz że i tak sobie sam nie gotujesz :P ?
-
- Posty: 228
- Rejestracja: 09 maja 2019, 17:10
Re: Siłownia
167/83. Trzeci dzień liczenia kalorii na poziomie 2300(jak się coś wydarzy to i do 2500). W weekendy planuje jeść normalnie i nie odmówić sobie jakiegoś kawałka, albo czterech pizzy. Kalorii spalanych na treningu narazie nie chce odliczać w diecie, czy to ma w ogóle sens? I teraz kwestia ważenia składników. Wszystko ważyć przed obróbką termiczna, czy nlsa jakieś produkty które pasuje ważyć po przygotowaniu?
Re: Siłownia
gym czy calisthenics?
Re: Siłownia
Siema Bartek. Ważenie zawsze przed obróbką termiczną. Kalorii spalonych w ogóle nie uwzględniaj, nie wiesz ile spaliłeś na treningu. Ustal sobie jakiś pułap dzienny i się tego trzymaj. Obserwuj siebie i wagę i tym się kieruj
Re: Siłownia
ja przy wzroście 192cm i wadze 95 jadę na 2300 kcal w treningowe i 2100 dnt bez żadnych weekendowych wymówekSiemaBartek pisze: ↑03 lut 2021, 19:33 167/83. Trzeci dzień liczenia kalorii na poziomie 2300(jak się coś wydarzy to i do 2500). W weekendy planuje jeść normalnie i nie odmówić sobie jakiegoś kawałka, albo czterech pizzy. Kalorii spalanych na treningu narazie nie chce odliczać w diecie, czy to ma w ogóle sens? I teraz kwestia ważenia składników. Wszystko ważyć przed obróbką termiczna, czy nlsa jakieś produkty które pasuje ważyć po przygotowaniu?
a tymi weekendami spierdolisz sobie i tak nieduży deficyt, takie hehe małe 4 kawałki pizzy to z 1000 kcal a deficytu masz może 200 kalorii dziennie patrząc po wzroście i wadze
wszystko przed obróbką
nic na potem
Re: Siłownia
Co kurwa?SiemaBartek pisze: ↑03 lut 2021, 19:33 167/83. Trzeci dzień liczenia kalorii na poziomie 2300(jak się coś wydarzy to i do 2500). W weekendy planuje jeść normalnie i nie odmówić sobie jakiegoś kawałka, albo czterech pizzy. Kalorii spalanych na treningu narazie nie chce odliczać w diecie, czy to ma w ogóle sens? I teraz kwestia ważenia składników. Wszystko ważyć przed obróbką termiczna, czy nlsa jakieś produkty które pasuje ważyć po przygotowaniu?
Ja zaczynałem redukcję przy tych samych parametrach od 2000kcal, pod koniec to było już 1700-1800, gdzie robiłem 3 razy w tygodniu trening siłowy i 2 razy godzinne cardio. To teraz jestem na 0 kalorycznym i wpierdalam tyle kalorii, co ty.
I z takim podjadaniem w weekendy nie schudniesz, uwierz mi. Albo trzymasz michę i liczysz dokładnie kalorie, albo sobie odpuść, bo taka dieta na półgwizdka nic Ci nie da.
Lista ciumcioków ślizgawki: lygrys, saturn, Patryk233, azar, 2rzyn, Szaju, benzoabuser, Addicted, samcro, DJ_BOBO, hwjsk, RIVALDO111, Moltisanti, the badman
Re: Siłownia
jak chcesz w weekend jeść normalnie to w tygodniu musiałbyś po 1000-1200 trzymać, a nie 2300-2500 xD
ja schudłem w trzy miechy 15kg mając w tygodniu 1000-1200 i co sobotę wjeżdżała pizza
do tego codziennie / co dwa dni 1,5-2km na basenie
ja schudłem w trzy miechy 15kg mając w tygodniu 1000-1200 i co sobotę wjeżdżała pizza
do tego codziennie / co dwa dni 1,5-2km na basenie
Re: Siłownia
miałem napisać o kurwa co za debil zajebany ale przypomniało mi się, że w domku siedzisz pozdrawiamja schudłem w trzy miechy 15kg mając w tygodniu 1000-1200 i co sobotę wjeżdżała pizza
-
- Posty: 228
- Rejestracja: 09 maja 2019, 17:10
Re: Siłownia
Słuchajcie, narazie zobaczę jak pójdzie i jak zmienia się moje nawyki żywieniowe. Wcześniej, myślę że spokojnie 3.5k kcal wjeżdżało dziennie. Od 1 lutego po jakichś 6 tygodniach też powrót na siłownię. Znając moją miłość do jedzenia, może to wszystko szybko szlak trafić, dlatego weekend sobie zostawię na jakiegoś fast fooda
Re: Siłownia
czyli z 3500 postanowiłeś obciąć do 2300? Z 2 kg ci zleci, max 5 jak jesteś zalany, potem będziesz pisał posty typu "pomocy jem 1200 kcal i nie chudne"