linijki mordo
Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
U mnie właśnie jakoś dziwnie - znam od premiery, 2 numery na pamięć, ale całościowo Radio nigdy mnie nie kładło na łopatki. Podejść było wiele, ale dopiero dzisiaj układ gwiazd był odpowiedniSWN pisze: ↑27 sty 2021, 0:12 Co jak co, ale z niczym od Kaza nigdy nie miałem efektu albumu-growera. Zawsze albo już podczas premierowego odsłuchu na youtube łapałem się za głowę przy poszczególnych kawałkach (Lot, Radio, HB2, Narkopop), albo wiało mi to nudą i po roku nie pamiętałem nic (PG, te ostatnie rzeczy). Jakieś bardziej abstrakcyjne rzeczy typu mixtejpy Kukona albo Guziora - spoko, potrafiłem wrócić dwa lata od wydania i powiedzieć polecającemu kumplowi "ty, serio było warto", u Kaza zawsze miałem nosa od początku.
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
uf co za ulga.ksiazenieporzadek pisze: ↑27 sty 2021, 0:17 to nie było do ciebie clockers, tylko do tego chłopa co napisał, że dopiero teraz mu ten album siadł, nie biegam za tobą po każdym temacie byczku
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
to akurat nie było trudne w przypadku kaza, bo chłop albo wydawał klasyki w dniu premiery albo totalne gównaSWN pisze: ↑27 sty 2021, 0:12 Co jak co, ale z niczym od Kaza nigdy nie miałem efektu albumu-growera. Zawsze albo już podczas premierowego odsłuchu na youtube łapałem się za głowę przy poszczególnych kawałkach (Lot, Radio, HB2, Narkopop), albo wiało mi to nudą i po roku nie pamiętałem nic (PG, te ostatnie rzeczy)
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
Radio Gruz to jak dla mnie najlepsza płyta Kaza, ale może to być spowodowane tym, że miałem zajebisty okres w życiu i do dziś pamiętam jak przy pierwszym odsłuchu płytki wjechał refren do poka fejs a potem reszta kawałków, fajnie było.
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
brakuje takich bitow w phh, cudowny album
1# fan francuza mordo
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
wczoraj słuchałem właśnie, przy brunetki mam piękne wspomnienia z jedną dupeczką fiku miku i inne pierdoły no uwielbiam wracać
a cała w sobie jest wyjebana płyta i dla mnie lepsza od narkopopu czy hugo bucca 2
el classico i chuj
a cała w sobie jest wyjebana płyta i dla mnie lepsza od narkopopu czy hugo bucca 2
el classico i chuj
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
+1 000 000
Dodano po 4 minutach 49 sekundach:
w pizde lepsza, nawet nie ma co porównywać
gruz to jedyna płyta kaza, i jedna z niewielu w pl hh która ma tak unikatowy, niepowtarzalny klimat, jest kurwa spójna i przy tym w ogóle nie wieje zmęczeniem materiału czy jakąkolwiek powtarzalnością, ten album to perfekcyjna bryła jak illmatic
a reszta płyt kaza to po prostu kompilacje, raz lepsze, raz gorsze, ale to nadal tylko kompilacje
przed gruzem kaz był często meh, po gruzie kaz był często meh, po prostu ten gość w huj często wieje tandetą i rapowaniem na odpierdol swoich mało błyskotliwych pierdół, i tylko RADIO GRUZ to płyta która wydaje się być pomyślana od początku do końca, gość stanął na huju i osiągnął absolutne maximum swoich możliwości
ten materiał to takie "co by było gdyby kaz był równym raperem"
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
lubie narkopop, mysle ze jest tez przelomowym momentem w ktorym kaz zmienil swoja stylowe na taka jaka ma teraz, ale po spodenki do cpania traci troche energie
1# fan francuza mordo
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
No co Ty przecież potem wlatuje za dużo rockenrolla kanikuły czy narkopop które są potężnymi trackami i zgadzam się lot narkopop i radio mają swój klimat który czuć od początku do końca, a reszta płyt to po prostu losowe kawałki
- yungXpaproch
- Posty: 3194
- Rejestracja: 01 mar 2020, 20:32
- Lokalizacja: grrr pow™
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
wlasnie wedlug mnie narkopop nie ma tego problemu, ze drugiej polowy sie nie da sluchac. pod koniec dalej sa rzucane mocne tracki tak jak ziomus wyzej pisze
pzdr z farcikiem
https://www.facebook.com/oceniam.rap.bo.to.dobra.muza/
https://www.facebook.com/oceniam.rap.bo.to.dobra.muza/
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
dokładnie tak kminie chyba o co ci chodzi, inne płyty miały swój ten klimat jak to się mówi ale gruz to jest taka harmonijna kompozycja w zamyśle jakim miała być przez kaza, wyżyny totalne od początku do końca to czujesz, a przy niektórych numerach ciaruwybaqlashan pisze: ↑27 sty 2021, 10:19 przed gruzem kaz był często meh, po gruzie kaz był często meh, po prostu ten gość w huj często wieje tandetą i rapowaniem na odpierdol swoich mało błyskotliwych pierdół, i tylko RADIO GRUZ to płyta która wydaje się być pomyślana od początku do końca, gość stanął na huju i osiągnął absolutne maximum swoich możliwości
dla mnie pewnie topka w historii, bo warunkiem do takiego kategoryzowania u mnie przynajmniej są te wyjebane momenty życia z którymi kojarzysz sobie dany numer, u mnie to piękny czas wchodzenia w dorosłe życie narkotyki wirażki suki i brak większych problemów na bani
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
Nie no co wy pierdolicie, przecież Lot 022 najbardziej spójny jego album, nie tylko muzycznie ale też tematycznie. Nie wiem jak można to nazwać jakąś kompilacją.
vel Krzykacz
Dołączył(a): 05 Lutego 2010
Dołączył(a): 05 Lutego 2010
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
perfekcyjna bryła jak illmatic
to nie brzmi jak props tbh
to nie brzmi jak props tbh
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
Brzmi. No weź przestań być edgy na siłę chłopie
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
Dlaczego jeszcze nikt nie wspomniał o Talerzowe love?
Niezmiennie jest to jeden z moich ulubionych storytellingów Kazka (podobnie do Odlotów.pl), który - gdy w formie - jest w topie storytellerów w tym kraju.
Jacon - co za bit!
Niezmiennie jest to jeden z moich ulubionych storytellingów Kazka (podobnie do Odlotów.pl), który - gdy w formie - jest w topie storytellerów w tym kraju.
Jacon - co za bit!
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
co ty pierdolisz za przeproszeniem, ja wiem ze to brzmi jak truskulowa gadka ale to naprawdę trzeba się mocno spiąć żeby zasugerować ze illmatic nie jest bryłą
kiedy czasy są dobre, to wódka jest zdrowa
Re: Kaz Bałagane - Radio Gruz (2016)
ja rozumiem ze rap jest dalej juz ale mordo jak mozna powiedziec ze illmatic nie jest kurwa fenomenalny plus bity od pete rocka premiera q tipa no kurwa to nie tylko album hip hopowy jak sam hip hop w swojej czystej formie
1# fan francuza mordo