Dawno się tak nie uśmiałem film wkręca od pierwszych kadrów, zajebisty montaż, historia, muzyczka - wyspiarski klimat, dragi, rap i motyw buntu (język ojczysty) podane w zajebisty sposób, po obejrzeniu filmu sprawdziłem wszystkie płyty i pytam dlaczego PL rap nie poszedł w tym kierunku...
Zajebisty film, widziałem na nowych horyzontach we wrocławiu. Ogólnie kurcze warto na takie festiwale chodzić bo można obejrzeć właśnie takie filmy, które w innym przypadku mogłyby człowieka łatwo ominąć.
Jestem pod wrażeniem jak dobre potrafią być takie mniej wypromowane rzeczy.