Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
kapper1
Posty: 2338
Rejestracja: 04 wrz 2019, 1:10

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (29.04.2022) [Zapowiedź]

Post autor: kapper1 »

Ostatni singiel spoko przeciez
pchobos
Zbanowany
Posty: 3
Rejestracja: 27 kwie 2022, 16:40

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (29.04.2022) [Zapowiedź]

Post autor: pchobos »

Na tle tego gówna do którego promocji ślizgawka walnie się przyczynia to powiew prawdziwości i po prostu RAPU I HIP HOPU.
Awatar użytkownika
oldschool
Moderator
Posty: 13192
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:50

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: oldschool »

Awatar użytkownika
loco
Posty: 1765
Rejestracja: 22 kwie 2019, 10:20

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: loco »

On momentami duka jak Żurom i szczególnie jest to widoczne w numerze Nie żałuję jak przyspiesza na początku numeru :lol:

Zupełnie nic mi tu nie siedzi, a single mimo, że marne to i tak wyróżniają się na tle reszty płyty. To mówi samo za siebie.
wjeżdża największy kaliber, twoja ekipa koliber
Awatar użytkownika
aleksy
Posty: 4451
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:45

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: aleksy »

szkoda, że on nagrał to kilka numerów o czymś, bo oszukał nas, że potrafi, bez tego albumu nikt by od niego niczego nie oczekiwał
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
szymon0791
Posty: 28
Rejestracja: 27 wrz 2019, 10:02

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: szymon0791 »

Do usuniecia
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2022, 20:53 przez szymon0791, łącznie zmieniany 1 raz.
Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: Patryk233 »

Masz rację, sam jad na tym forum.
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
szymon0791
Posty: 28
Rejestracja: 27 wrz 2019, 10:02

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: szymon0791 »

Ja pierdole dobrze że nie wchodzę na to forum za często . Normalnie skupisko hejterów, którzy jednocześnie jarają się Ekipą która nie powinna nazywać się hiphopem choćby z tego powodu że sami nie piszą tekstów. Ale gdzie nie wejdę w wątek to hejt, na nowych graczy , ja starych graczy bez różnicy. Mi jak coś się nie podoba to nie pisze chujowe, niech idzie w pizdu. Zawsze byłem fanem Pezeta, bardzo lubiłem kawałki Racy, Sokoła, Bonsona uwielbiam, ale podobają mi się też rzeczy Maty, Taco, Aviego i Quebonafide( który btw. według mnie gra najlepsze koncerty w Polsce, nie zapomniana energia, a byłem na może jego z 3 z 50 łącznie na ktorych byłem), Solara Białasa słuchałem ostatni raz ich pierwszą płytę a uważan że Hotel Maffija 2 mega spoko,) . Ostatnie moje odkrycie to Floral Bugs który jest mega kotem dla mnie i nie rapowo a muzycznie Kacperczyki i Ruskie Fajki. Jeśli ktoś woli od tego Ekipę to pozostaje współczuć , bo w rapie zawsze miała być prawdziwość a tak ani teksty, ani flow ani wokal nie jest prawdziwy. Jak ktoś widział występ Kinniego Zimmiera na Popkillerach to wie jak to brzmi na żywo... Choć przyznam że jak wychodziły pierwsze Młode Wilki to np. też troszkę cisnelismy beke z Bisza a teraz też to dla nas kot. A jeśli argument to że dobrze to brzmi to Sanah też dobrze brzmi czy Podsiadło ale jednak to nie forum dla nich, no ale oni ponoć chociaż sami teksty piszą xD
Mimo że mam 30 lat to jakoś nie słuchałem Małpy, mimo że jak ludzie w gimnazjum jarali się nie wiem Ich Troje np. to ja słuchałem Rycha z mp3 128 mb to jakoś on i pewnie wiele składów mi umknął . No ale przesłuchałem dwie ostatnie płyty, Blur i tą i jak dla mnie kozak, czuć emocje w tych wersach mimo dosyć prostej choć nie prostackiej nawijki to tekstowo i właśnie emocjonalnie mega. 18 letnie dzieciaki zrozumieją jak będzie w życiu troche ciężej, ale serio ciężej a nie że mam zjazd po mefie i już depresję, albo rzuciła mnie pierwsza dziewczyna. Choć wiem że w tym wieku jest się debilem bo też nim byłem ale mimo to na forum hiphop.pl nie przyszło mi hejtować np. Tedego który oprócz pierwszej płyty niezbyt mi siedział czy właśnie cisnąc Bisza którego po prostu nie rozumiałem na ten czas.
No ale już bez offtopu, płyta Małpy dojrzała, emocjonalna, bity bardzo przyjemne, mające drugie dno, to nie jest jak ktoś wspominał właśnie Bedeos ( który też jest spoko, też emocje) mówiący że miał gorsze ciuchy, to pomijając pierwszy kawałek, który jest dosyć dosadny i prosty, to dużo głębszych wersów, dwuznacznych, a jednocześnie mimo że jest dobrze u niego , to brak tej patetyczności i truizmów jak u Kękę przy wyrażaniu tego.
Co do tego że chujowe flow, napiszcie coś i stańcie przed mikrofonem, ja to zrobiłem i mimo że pisze naprawdę dobre teksty to moje flow ssie, i nie jest łatwo zrobić żeby to brzmiało dobrze bez tuna i miliona efektów.
Popi
Posty: 268
Rejestracja: 11 sty 2020, 10:13
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: Popi »

Właśnie dlatego hiphop jest zjebany, bo raperzy nie odróżniają konstruktywnej krytyki od subiektywnej każde nieprzychylne słowo określają mianem hejtowania. To się przerzuciło na słuchaczy i to myślenie, że nie można powiedzieć złego słowa dopóki nie robi się czegoś lepiej nadal istnieje. Jak coś jest dobre w chuj to się broni samo, jeśli przez kilka stron wątku coś się ludziom nie podoba to ma prawo coś w tym być.
Popi.jaku
Awatar użytkownika
jajca
Posty: 9747
Rejestracja: 10 maja 2019, 10:47

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: jajca »

Szymon ma racje, wydawalo mi sie ze malpa ma chujowe flow ale okazalo sie, ze ja tez mam chujowe, sypie glowe popiolem i ide zapętlać "blur"
lygrys pisze: 09 sty 2024, 4:25 walczę o to by jak najdłużej walczyć
szymon0791
Posty: 28
Rejestracja: 27 wrz 2019, 10:02

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: szymon0791 »

Raczej jest na odwrót. Zdarzają się wyjątki oczywiście co nie przyjmują nic do siebie. Ale jakby konstruktywna krytyka była w 10% procentach a hejt w 90 % to fajnie też bym się nie czuł.
A wiele wątków przeglądałem i dlatego rzadko wchodze bo właśnie takie są proporcje.
Bo przyklad Pana z góry że Małpa duka jak Żurom no to sory.
A do Pana z dołu - choćmy słuchać Ekipy, BRO królem rapu.
Widzisz ja starałem się konstruktywnie podejść a Ty jakieś argumenty starałeś się podać a kolega podśmiechujki. Moja hiperbola odnośnie własnego nawijania miała uświadomić że to nie jest takie proste i że flow Małpa akurat ma. O Sokole mógłbym powiedzieć że słabo z flow ale nie o Małpie i Mielzik który brzmi jak Małpa xD
Jak z taki osobami artyści mają prowadzić dialog ?
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2022, 1:17 przez szymon0791, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jiigsi
good kid
Posty: 6841
Rejestracja: 18 kwie 2019, 14:20
Lokalizacja: u jasnego w klubie

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: Jiigsi »

Nudne miałkie gówno oczywiście beka z bronienia tego tworu
last.fm

She gon' make me feel nice, jiggy jiggy on deck
I got bare gyal 'round, jiggy jiggy on deck
szymon0791
Posty: 28
Rejestracja: 27 wrz 2019, 10:02

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: szymon0791 »

Właśnie takich słuchaczy jak Jiigsi nam nie potrzeba. Przejrzałem ostatnie 2 czy 3 strony postów . I moja statystyka okazała się całkiem trafna, 90% to posty typu gówno, chujowe - bez żadnego argumentu. Nie kojarze żebi y na forum ślizg było aż tak, czasem ktoś tam coś napisał, ale było wiele merytorycznych i mądrych postów, za równo krytyk jak i pochwał.
Takie osoby niech się kiszą we własnych toksynach i niech to gówno nie wypływa. I tak nikogo już nie obchodzi ślizg ani tym bardziej ślizgawka i to co tu piszemy więc nie wiem po co to jest. Co skłania takich ludzi? Że nie mają życia prywatnego, kobiety czy znajomych? że są przegrywami i im po prostu nie idzie w życiu i muszą odreagować na forum? Czy zwykła zawiść i jad ? Jestem szczerze ciekaw. Ale też nie chcę uogólniać, bo przyczyn może być setki i niektóre mogą być np. dla tych osób jedyną odskocznią w tym momencie. Bo mają coś z wielu wegetarian krytykujących jedzących mięso, a jednocześnie jak ktoś np. powie że jakieś metale ciężkie są w sałacie to wielkie oburzenie i ból dupy. Sory za właśnie z dupy przykład, ale o tej porze nic mądrzejszego nie wymyślę xD nazwijmy forum hejterka i hulaj dusza xD ile ja płyt ominąłem bo większość ludzi krytykowała tutaj, a jak sam słucham to kurde spoko, albo przynajmniej bez szału jak nowa płyta Bonsona, ale jakieś momenty ma.
Kończąc ten mój wywód, dajcie sobie chłopaki czasem siana, podoba się coś - napisz parę słów czemu, nie podoba - tak samo, jakieś argumenty,
Ja się wyłączam na jakiś czas bo nic tu nie widzę dla mnie wartościowego, choć dzięki ślizgawce odkryłem Matę :)
Awatar użytkownika
Jiigsi
good kid
Posty: 6841
Rejestracja: 18 kwie 2019, 14:20
Lokalizacja: u jasnego w klubie

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: Jiigsi »

szymon0791 pisze: 30 kwie 2022, 1:41 Właśnie takich słuchaczy jak Jiigsi nam nie potrzeba. Przejrzałem ostatnie 2 czy 3 strony postów . I moja statystyka okazała się całkiem trafna, 90% to posty typu gówno, chujowe - bez żadnego argumentu.
No to może zbadaj oczy bo na ostatnie 3 strony postów to napisałem, że małpa jest miałki i chujowy, co spokojnie można powiedzieć o każdym jutro wysrywie po knoc i jak chcesz poczytać krytykę to se nie wiem poczytaj o poprzednich płytach, bo to dokładnie to samo. Oprócz tego to napisałem, że atz i Borixon dali przeciętne płyty, a alternatywka nagrała album jak alternatywka :dunno:
last.fm

She gon' make me feel nice, jiggy jiggy on deck
I got bare gyal 'round, jiggy jiggy on deck
Awatar użytkownika
SiNi
Posty: 2226
Rejestracja: 06 cze 2020, 7:35

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: SiNi »

@szymon0791 A ja akurat się Tobą zgodzę, przede wszystkim z ostatnim Twoim postem oraz fragmentem dotyczącym opinii o nowej produkcji Małpy, mam dokładnie takie samo zdanie, jedynie co do bitów podkreśliłbym, że pomimo, iż nie są to jakieś kosmiczne produkcje to idealnie pasują do jego stylu. Na Twoim miejscu kompletnie nie sugerowałbym się tutaj żadnym wpisem i sprawdzał większość nowych tworów, możesz się naprawdę milo zaskoczyć, poza tym zwróć uwagę, że nie ma tematów dotyczących wszystkich premier, a co do ludzi to trzeba brać poprawkę na zero-jedynkowców o których wspomniałeś i trzeba mieć też świadomość, iż każdy odbiera muzykę inaczej.
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: przedszkolanek »

szymon0791 pisze: 30 kwie 2022, 1:41 Właśnie takich słuchaczy jak Jiigsi nam nie potrzeba
to trzeba być tupeciarzem jebanym, zarzucać innym arogancję wobec (chujowego) małpy, a samemu określać, jaki słuchacz jest nam (komu kurwa?) potrzebny, a jaki nie, zarzucać innym hejterstwo, jednocześnie srając na innych userów, bo ich foruming nie spełnia jakichś wydumanych kryteriów prawilnego forumingu :lol:

btw najbardziej rozczula pierdolenie o artystach, którzy przez hejt nie mogą podjąć dialogu z odbiorcą
Patryk233
Posty: 1429
Rejestracja: 13 kwie 2022, 15:14

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: Patryk233 »

Ależ bije energia w ostatnich dwóch kawałkach :bowdown: Takiego Małpy aż chce się słuchać!
"Ich wollte immer nur verstanden werden und hinterlies zum Schluss verbrannte Erde" 💥
Awatar użytkownika
GoodStuff
Posty: 731
Rejestracja: 14 paź 2019, 15:54

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: GoodStuff »

Lepsze niz ostatnie chujowe plyty ale nie moge pojac jak gosc ktory nagrywal takie numery jak Lamusy,Planeta Malp czy Proximite, z 15 lat temu,pozniej jedna z najbardziej definicjujacych zajebisty truskul plyte,pozniej Nagapilem sie i nagle jak by go udar pierdonlnal.Ciezko pojac co mu odjebalo z tym slow motion,szkoda w chuj bo gosc na prawde zajwkowicz i dobry MC
Sotnikov
Posty: 474
Rejestracja: 01 cze 2019, 23:46

Re: Małpa - Bóg nie gra w kości (2022)

Post autor: Sotnikov »

Może choroba zrobiła z niego anemicznego rapera
ODPOWIEDZ