Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
To i tak lepiej niż Pih x Kaczor, bo oni po 24h nie przekraczali nieraz 1k wyświetleń xDDDD
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
zero zdziwienia przecież, nie wyobrażam sobie, by Mes, VNM czy Pih x Kaczor (nie dałem rady zmęczyć całości) przyciągali nowych/młodych słuchaczy, a starsi albo dorośli i mają na nich wywalone albo po prostu mają na nich wywalone, bo nie mogą słuchać ich ględzenia
niektóre tracki z Białego Tunelu mają mniej niż 100k na spoti, Pih i Kaczor dalej 10k nie przekroczyli. z tym ze pewnie sprzedażowo mogą jako tako wypadać, bo pewnie ultra fani sobie kupią
niektóre tracki z Białego Tunelu mają mniej niż 100k na spoti, Pih i Kaczor dalej 10k nie przekroczyli. z tym ze pewnie sprzedażowo mogą jako tako wypadać, bo pewnie ultra fani sobie kupią
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
Dizkret jest jakoś inaczej podpisany czy go nie ma ostatecznie? Nie widzę na trackliście.
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
To lipa, jedyne co chciałem przesłuchać z tej płyty.
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
no jak se tak typowałem sporo lat temu, kto po latach się dobrze będzie komercyjnie trzymał to mes był w moim topie- miał na tyle wczutych/wiernych fanów że wydawało się że będą z nim przez długie lata, przecie w okolicach 2010 miał najbardziej psychofańską grupę słuchaczy na scenieJose pisze: ↑20 lis 2021, 15:01 zero zdziwienia przecież, nie wyobrażam sobie, by Mes, VNM czy Pih x Kaczor (nie dałem rady zmęczyć całości) przyciągali nowych/młodych słuchaczy, a starsi albo dorośli i mają na nich wywalone albo po prostu mają na nich wywalone, bo nie mogą słuchać ich ględzenia
niektóre tracki z Białego Tunelu mają mniej niż 100k na spoti, Pih i Kaczor dalej 10k nie przekroczyli. z tym ze pewnie sprzedażowo mogą jako tako wypadać, bo pewnie ultra fani sobie kupią
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
Momma's Boy zajebisty numer
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
ode mnie mega propsy dla afrojaxa za zwrotkę na prokreacyjnym pierdoleniu, idealna na podsumowanie płyty. mocny tekścik od gościa, który sam ma dziecko
ソロで帰る道すがら
挨拶さえもできないさ
待っても去っても変わらない
そうだ! これからだぜ?
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
bez kitu, mes nagral cala plyte o staraniu sie o dziecko, w miedzyczasie udzielajac wywiadow magdzie molek i ewie drzyzdze w tvn biorac pod uwage jego dotychczasowe przekonania i tworczosc to nawet nie jest tak jakby totti na koniec kariery poszedl gdzies do innego klubu za hajsem. to jest tak, jakby poszedl do lazio
z jednej strony szacun, bo chlop nie moze nie zdawac sobie sprawy, ze wypuszczajac cos takiego jest skazany na komercyjne upokorzenie, z drugiej po prostu zle sie tego slucha, takie rzeczy powinien nagrywac do szuflady, puszczac zonce albo bejbikowi za 20 lat, przez takie osoby byloby to odpowiednio docenione...czy chwyci to randomowego sluchacza? watpie
z jednej strony szacun, bo chlop nie moze nie zdawac sobie sprawy, ze wypuszczajac cos takiego jest skazany na komercyjne upokorzenie, z drugiej po prostu zle sie tego slucha, takie rzeczy powinien nagrywac do szuflady, puszczac zonce albo bejbikowi za 20 lat, przez takie osoby byloby to odpowiednio docenione...czy chwyci to randomowego sluchacza? watpie
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
W sumie ciekawa sprawa z tą pozycją Mesa na scenie, imo będzie parł w tym kierunku co Bisz/Radex czyli sie podlaczy pod kroplowke jakichs kurwa instytutow kultury i tego typu rzeczy no bo co innego moze zrobic jako stary zgred
Single nie zrobiły jakichś tragicznych wyświetleń ale no niedaleko jest do poziomu VNMa
Single nie zrobiły jakichś tragicznych wyświetleń ale no niedaleko jest do poziomu VNMa
-
- Posty: 3391
- Rejestracja: 27 gru 2019, 18:27
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
jego nisza to potrojkowe stacje, już nawet miał audycje w 357 i jest tam też jeden redaktor co ostro forsuje na antenie jego twórczość
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 11 sie 2019, 10:16
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
Najlepszy numer to "Kręci się".
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 30 sie 2019, 17:48
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
Jestem sajko Mesa odkąd pierwszy raz na głębokim kacu usłyszałem singiel Kandydatów (Otwarcie). Od tamtej pory sprawdzałem każdy jego track, wywiad, teksty i wypowiedzi. Z dzisiejszej perspektywy widzimy, że to był jego prime time, mniej więcej do około roku po wydaniu TBZD. Znam większość tekstów na pamięć, jarałem się nawet raperemsamplerem, Białym Tunelem, a AŁA. jest dla mnie na równi z KNS, gdzie jednak przegrywa z Kandydatami z uwagi na sentyment.
Premiera KNS miała miejsce w 2011 roku (miałem wówczas 20 lat), więc można powiedzieć, że Mes towarzyszył mi na każdym etapie dorosłego życia. Dziś już po 30, a ja nadal jaram się jego przemyśleniami i tym, w jaki sposób ubiera je w słowa, rymy i chyba niepowtarzalną stylówę. Cóż, Mes przez te wszystkie lata też dojrzewał, rozwijał się, poznawał świat, kolejne związki, wzloty i upadki, niższa popularność. Zastanawiam się kogo Mes poznał w okolicach premiery AŁA., że zaczął bywać w telewizjach śniadaniowych, klimaty Kuby Wojewódzkiego itp., zaczął również miewać częstą styczność ze środowiskiem z Męskiego Grania - wstawki w niektórych trackach tego albumu sugerowałyby, że zapoznał się z jakimś "elitarnym" w jego mniemaniu towarzystwem (lekarze?). Sądzę, że musiał to być moment zwrotny w jego życiu, prawdopodobnie stały związek z Anną-nauczycielką, zdanie prawka, częstsze terapie, próby ustatkowania się.
Finalnym skutkiem powyższego było doprowadzenie do zrodzenia Hello Baby, którego słucha mi się ciężko. Tracków, które wpadły mi "ze strzała" w ucho jest dosłownie kilka. Rozumiem potrzebę wydania tego rodzaju LP, w końcu każdy fan Mesa od zawsze był głodny jego autobiografii. Zapętlę kilka razy, wyłuskam perełki i będę do nich wracał, ale to już nie jest i nie będzie to samo. Obawiam się, w jakim kierunku pójdzie dalej, jakiego albumu możemy spodziewać się po Piotrku za kolejne 2-3 lata?
Premiera KNS miała miejsce w 2011 roku (miałem wówczas 20 lat), więc można powiedzieć, że Mes towarzyszył mi na każdym etapie dorosłego życia. Dziś już po 30, a ja nadal jaram się jego przemyśleniami i tym, w jaki sposób ubiera je w słowa, rymy i chyba niepowtarzalną stylówę. Cóż, Mes przez te wszystkie lata też dojrzewał, rozwijał się, poznawał świat, kolejne związki, wzloty i upadki, niższa popularność. Zastanawiam się kogo Mes poznał w okolicach premiery AŁA., że zaczął bywać w telewizjach śniadaniowych, klimaty Kuby Wojewódzkiego itp., zaczął również miewać częstą styczność ze środowiskiem z Męskiego Grania - wstawki w niektórych trackach tego albumu sugerowałyby, że zapoznał się z jakimś "elitarnym" w jego mniemaniu towarzystwem (lekarze?). Sądzę, że musiał to być moment zwrotny w jego życiu, prawdopodobnie stały związek z Anną-nauczycielką, zdanie prawka, częstsze terapie, próby ustatkowania się.
Finalnym skutkiem powyższego było doprowadzenie do zrodzenia Hello Baby, którego słucha mi się ciężko. Tracków, które wpadły mi "ze strzała" w ucho jest dosłownie kilka. Rozumiem potrzebę wydania tego rodzaju LP, w końcu każdy fan Mesa od zawsze był głodny jego autobiografii. Zapętlę kilka razy, wyłuskam perełki i będę do nich wracał, ale to już nie jest i nie będzie to samo. Obawiam się, w jakim kierunku pójdzie dalej, jakiego albumu możemy spodziewać się po Piotrku za kolejne 2-3 lata?
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 18:10
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
Jako stary sajko Mesa mogę powiedzieć, że słabo to było na AŁA. na HB oprócz trzech numerów jest po prostu dno i kilometr mułu. Sorry. Nie. Nie dla mnie to.
Młemłemłemłeeeeeeeeeeeee
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
jest fatalnie, dosłownie pojedyczne fragmenty zwrotek są ciekawe, nic więcej obok AŁA. najgorszy album w dyskografii
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 27 wrz 2019, 11:21
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
Jestem w szoku, że Mes wypuścił płytę na takim poziomie. Najgorszy album z dyskografii. Jest na nim może jeden niezły track i kilka dobrych zwrotek. Nie spodziewałem się, że album siądzie w całości, ale liczyłem, że będzie tam kilka numerów do których będę wracał, a ten album ciężko jest przesłuchać ze względu na monotonność materiału. Rap bez polotu i błysku, do wymazania z pamięci.
Jest może ktoś na początku tacierzyństwa i odczuwa jakąś więź z tym albumem? Bo może to nie mój czas.
Jest może ktoś na początku tacierzyństwa i odczuwa jakąś więź z tym albumem? Bo może to nie mój czas.
najlepsze dni uciekają nam na właśnie dziś
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
Ja
ale ta płyta mnie wynudzila, jest smętna po prostu, grafomańska. Nie kumam lotów mesa
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
No ja średnio czuje tę więź tbh. Tzn. kumam Mesa, bo faktycznie w głowie się trochę zmienia przy okazji narodzin, inne stresy itd, Mes też od zawsze przelewał na papier wszystkie swoje przemyślenia, ale to nie jest podane w odkrywczy ani ciekawy sposób.
Np. czułem te zajebiste ojcowskie wajby jak słuchałem Pivota, a nie byłem jeszcze ojcem, także chyba nie kwestia tematyki, a tego, że to słabe
Np. czułem te zajebiste ojcowskie wajby jak słuchałem Pivota, a nie byłem jeszcze ojcem, także chyba nie kwestia tematyki, a tego, że to słabe
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
- gods bidness
- Posty: 2039
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
Nienawistnik Flint MIAŻDŻY Mesa:
<Dłuższe obcowanie z frazą Mesa w 2021 roku może prowadzić do walnięcia pięścią w stół i ryknięcia - Mordo, przestań się wreszcie krygować, krążyć jak hiena wokół tego, co chcesz powiedzieć. Twój wokabularz i owijanie w jedwab i filc na nikim nie robi już wrażenia. Mam gdzieś, jak jest "listowie" po francusku. Konkursy na wymyślne, zdobne słowotoki co roku wygrywa Łona, rola salonowego zwycięzcy jest obsadzona. On jest wysublimowany, to czek z intelektualnym pokryciem. Ty jesteś pretensjonalny, weksel na serwetce niewyjętej przed praniem. Do meritum, do brzegu, do puenty!
Poza tym Łona prędzej zjadłby Webbera niż nawinął w otwierającym numerze "W Auschwitz też były porody, miłości dowody" i "W zdrowiu i w chorobie, ciebie nie wyskrobię">
<Dłuższe obcowanie z frazą Mesa w 2021 roku może prowadzić do walnięcia pięścią w stół i ryknięcia - Mordo, przestań się wreszcie krygować, krążyć jak hiena wokół tego, co chcesz powiedzieć. Twój wokabularz i owijanie w jedwab i filc na nikim nie robi już wrażenia. Mam gdzieś, jak jest "listowie" po francusku. Konkursy na wymyślne, zdobne słowotoki co roku wygrywa Łona, rola salonowego zwycięzcy jest obsadzona. On jest wysublimowany, to czek z intelektualnym pokryciem. Ty jesteś pretensjonalny, weksel na serwetce niewyjętej przed praniem. Do meritum, do brzegu, do puenty!
Poza tym Łona prędzej zjadłby Webbera niż nawinął w otwierającym numerze "W Auschwitz też były porody, miłości dowody" i "W zdrowiu i w chorobie, ciebie nie wyskrobię">
Re: Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)
Płytę odpaliłem dopiero dzisiaj i częściowo bardzo dobrze mi siadła (częściowo zakładam że jeszcze siądzie). Potencjał komercyjny jest oczywiście niewielki, ale no nie znaczy to od razu, że to gówno. Muzycznie i flowowo super.