Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)

[Nedvved]

Ledwo się zmieściło to 'baby' w napisie XD za to ten typ mes jak najbardziej

Też mi się to rzuciło w oczy, [poli/mono]gamia może i się zmieni ale [ego]centryzm nie xD

[TdW]

z pijaka, ruchacza, mizogina, wiecznego singla, zwolennika aborcji w pultaśnego tatuśka. to chyba już definitywny koniec tego alkopoligamistycznego stylu życia, któremu tak hołdował przez lata.

Niestety, a może i stety dla Męża coś się kończy coś się zaczyna. Trzeba otworzyć nowy rozdział w życiu i życzę powodzenia. Ja nie będę już słuchał, ale będę wracał do starych płyt.

[marco_pantani]

posikałeś się ze śmiechu?

Przyznam że nie rozumiem xd

https://glamrap.pl/mes-na-koncercie-jpg/

[aleksy]

zdecydowanie najgorszy temat w hiphopie, ból dupy jestem w stanie przeżyć, ale nie takie kurwa pierdolenie

[chujkurwa]

ładny singiel, pierdolicie jak zwykle

[scarz]

Mdłe i potwornie pretensjonalne. Takie akurat do radia pomiędzy poranne wiadomości, a reklamę środka na lekkie nietrzymanie moczu i jako pretekst do fajniutkiego wywiadziku dla jakiegoś natemat.pl, czy innych Wysokich Obcasów.

Aż strach się bać, jak Mesowi teraz odwali - ten facet absolutnie do wszystkiego, co robił musiał dorobić jakąś cringową idealogię, to teraz gdy został ojcem podejrzewam, że do reszty mu odpierdoli.

Swoją drogą to czy ktoś wie, czy on poszedł na terapię/AA, czy może dalej ma tydzień w kalendarzu podzielony na dni pijące i niepijace? Bo jeśli to drugie to współczuję dzieciakowi i matce.

[sugarhill_notausgang]

zdecydowanie najgorszy temat w hiphopie

Totalnie to, te wszystkie numery i albumy w których raperzy dzielą się refleksjami o oczekiwaniu na dziecko i swoich kobietach w ciąży i o tym jak ją znoszą, o tym czy będą w stanie wychować dziecko już dawno mi się przejadły. Nie wiem na chuj o tym rapować, są samochody, są imprezy, jest marihuana, tyle fajnych tematów.


20 parę wersów w numerze, dlugopis ci się wypisał Mes? Wolałbym płytę podzieloną na dwie części, na jednej pisz i rapuj, na drugiej męcz parę wersów i nuć jak tak bardzo chcesz być Kortezem

[jajca]

jest marihuana, tyle fajnych tematów

spokojna glowa, mozna polaczyc tematy, przeciez ostr na tym latami jechal ze dziecko w drodze a on lubi se lolka spalić, boże jakim będzie ojcem jak on to ogarnie, jaki mu da przyklad ale jest tylko czlowiekiem i ma swoje wady

[gods bidness]

No z jego egocentryzmem w twórczości i robieniem z jego życiowych rozterek i przemyśleń tematów na kawałki bez żadnego pomiarkowania w tym, że co mnie obchodzi czy on po latach się pogodził z ojcem, który go zostawił czy coś w tym stylu, zapowiada się straszne gówno i muzyczne dialogi z bąbelkiem w każdym numerze. To nie będzie Kękę ani OSTR, boję się że on to pierdolenie o ojcostwie wyniesie na wyższy poziom spierdolenia, czyli będzie o tym ojcostwie filozofował, psychologizował, freudyzował, jak to on. Więc przeczuwam chujozę do kwadratu.

[sugarhill_notausgang]

robieniem z jego życiowych rozterek i przemyśleń tematów na kawałki bez żadnego pomiarkowania w tym, że co mnie obchodzi

Hmmm? Sugerujesz, że zanim raper napisze tekst, powinien zrobić jakąś sondę, czy temat tekstu ludzi obchodzi? Czy, że teksty nie powinny być za bardzo osobiste? Chyba nie zrozumiałem

[clockers]

jest marihuana, tyle fajnych tematów

spokojna glowa, mozna polaczyc tematy, przeciez ostr na tym latami jechal ze dziecko w drodze a on lubi se lolka spalić, boże jakim będzie ojcem jak on to ogarnie, jaki mu da przyklad ale jest tylko czlowiekiem i ma swoje wady

no a taki Włodek też wplatał ostatnio wątki rodzinne (z umiarem ofc) i nadal jest to charakterne i jego i zajebiste.

wszystko można opowiedzieć fajnie i ciekawie i na milion sposobów, ale Mes niestety chyba jednak na tyle wszechstronny nie jest jak się okazuje plus zapewne dochodzi lekka frustra, że już tak mu nie idą płyty, wyświetlenia nikną w oczach, ludzie już tak nie czekają, recenzenci nie pieszczą i najzwyczajniej zaczyna się miotać, a chyba najgorsze co może zrobić swojej karierze to pójść w stronę Męskie Granie vibes i taką modelową poprawność bez jakiegokolwiek polotu, wizji, charakteru.

Biały Tunel na tle tych singli zaczyna mi się jawić jako mega ciekawy projekt i chyba jednak niedoceniony i aż se wrócę, bo bardzo szybko postawiłem na nim krzyżyk. chociaż no z tego co pamiętam, to tam z kolei lirycznie jakieś dziwne figury odstawiał, więc może też się po prostu najzwyczajniej w świecie wypisał

[gods bidness]

robieniem z jego życiowych rozterek i przemyśleń tematów na kawałki bez żadnego pomiarkowania w tym, że co mnie obchodzi

Hmmm? Sugerujesz, że zanim raper napisze tekst, powinien zrobić jakąś sondę, czy temat tekstu ludzi obchodzi? Czy, że teksty nie powinny być za bardzo osobiste? Chyba nie zrozumiałem

Sugeruję, że on jak nikt inny, mimo ogromnego potencjału, lubi zanudzać słuchacza prozaicznymi sprawami i rozterkami ze swojego dość normalnego życia (żadne tam la vida loca), które mało kogo obchodzą. Dziwne zatem, że nie zrozumiałeś, bo od wczorajszej premiery właściwie wszystkie posty są o tym, że nikogo jego bąbelkowanie nie intere. A to właśnie przykład tego o czym piszę.

[FruitOffTheWall]

brakuje mi rapowania na w tym akuku ale kurwa nie da sie być gorszym ojcem w rapie niż kękę, jeżeli mes to przebije to sie wkruwie bo ja sajko here a te akuku to brzmi jak popowa popierdółka która emituje radio

[sugarhill_notausgang]

Sugeruję, że on jak nikt inny, mimo ogromnego potencjału, lubi zanudzać słuchacza prozaicznymi sprawami i rozterkami ze swojego dość normalnego życia (żadne tam la vida loca), które mało kogo obchodzą.

Dzięki za uściślenie. "Mało kogo" to dość ogólny strzał, ja tam lubię jak raper nawija o swoim życiu osobistym.

I nadal jest to dla mnie bardziej plusem jak temat numeru nie jest wybierany pod to, żeby jak najwięcej ludzi obchodził.

Dodano po 3 minutach 18 sekundach:

te akuku to brzmi jak popowa popierdółka która emituje radio

No na pewno nie bardziej, niż niektóre numery na AŁA 5 lat temu. Przecież to nie był przypadek, tylko świadomie obrany kierunek :-)

[diemdzi]

Biały Tunel na tle tych singli zaczyna mi się jawić jako mega ciekawy projekt i chyba jednak niedoceniony i aż se wrócę, bo bardzo szybko postawiłem na nim krzyżyk. chociaż no z tego co pamiętam, to tam z kolei lirycznie jakieś dziwne figury odstawiał, więc może też się po prostu najzwyczajniej w świecie wypisał

Biały Tunel propsowałem i dalej propsuję. Tam po "180 stopni" poziom wyraźnie spadł, jakby zabrakło dobrego pomysłu jak to pociągnąć do końca w niezłym stylu. Na Białym Tunelu było 12 kawałków i te 4 ostatnie kawałki do wyjebania (plus oczywiście zwrotka Frostiego), a na tym nowym ma być 17 numerów kto to wytrzyma

[FruitOffTheWall]

w moim odczuciu, oczywix że świadomy kierunek naszego polskiego kanye ( nie zajebcie mnie za to porównanie) tylko że no niektóre numery mesiwo ma przekombinowane i przydało by się tam jebnać zwrotkę chociaż trochę

[sugarhill_notausgang]

Dla mnie miszmasz na Ała to była największa wada płyty i ta zapowiada się niestety podobnie. Dlatego powinno być 2CD i na jednym rap jak Idealny Raper a na drugiej to smutne plumkanie jak Akuku.

[gods bidness]

^ W takim razie niech je sprzedaje oddzielnie jak Jedker i Sokół trzecie WWO.

[scarz]

chyba najgorsze co może zrobić swojej karierze to pójść w stronę Męskie Granie vibes i taką modelową poprawność bez jakiegokolwiek polotu, wizji, charakteru.
:

Spokojnie, kto jak kto, ale Mes na pewno dorobi do tego jakaś pseudo-wizję, ewentualnie zacznie pierdolic, że dorósł do rapu, jak Onar.

A po prawdzie to pójście właśnie w kierunku Męskiego Grania to chyba dla niego jedyna droga, jeśli dalej chce się utrzymywać z muzyki (o ile teraz się z niej utrzymuje), bo szczyt popularności ma dawno za sobą, a nie udało mu sie zbudować zbyt dużego stałego grona słuchaczy, które pozwoliłoby mu żyć na jako takim poziomie z muzyki X lat, jak Peja, czy Ostry.

[oldschool]

jako takim poziomie z muzyki X lat, jak Peja, czy Ostry

Na "jako takim" poziomie z muzyki to żyje taki Włodi, a nie Peja czy Ostry.