Ten Typ Mes - Hello Baby (2021)

[Jiigsi]

Zwrotki od Kękę, Bersona, Dizkreta czy Kozy nawet w teorii zwiastują jedno z najważniejszych polskojęzycznych wydawnictw 2021 roku.

Tak jest właśnie

[msh]

W końcu coś od Mesa co kupuję. 2 single, gdzie pierwszy dobry a drugi noo zajebisty. Oczekiwania na płytę jak na KNS czyli od dawna Mes nie słuchany, ale wierzę, że jest w stanie jeszcze rozjebać, tak samo chciałbym VNMa żeby jeszcze rozkurwił, bo też od dawna słabo.

[edenmar]

Co to za trzeci singiel? Przegapiłem coś? Wydawało mi się, że były tylko dwa.

[ether]

Jutro wychodzi z klipem z tego co widzialem.
Dotychczasowe single niestety słabe, niestety Mes sie przyzwyczaił do jednej stylówy i od dłuższego czasu nie ma u niego nic nowego. (Białego tunelu nie licze, chodzi o to jak rapuje). Prawdopodobnie to co mial zrobic to zrobil i raczej mnie niczym juz nie zaskoczy. A jeszcze na AŁA były dobre momenty.

[Megidox]

Co to za trzeci singiel? Przegapiłem coś? Wydawało mi się, że były tylko dwa.

Dziś była/ma być premiera trzeciego

[Prez]

ale stronka to chodzi im tak że zamawiam ten preorder od 15 minut

[oldschool]

To znak, żebyś tego nie robił.

[ether]

Jedyne co ratuje tę płytę na dziś to to, że Mes zawsze na single wybiera najgorsze numery z płyty. Dresiarza prawie skreśliłem przed premierą, a potem sie zaskoczylem jak nigdy wiecej do tej pory

[sugarhill_notausgang]

Tylko nie dajcie się nabrać na pakiet z książką "W promocyjnej cenie" 29 zł, ta książka już jest w sklepach po 19, a kwestia czasu jak trafi do koszy z wyprzedażami po 9,99. Beka z naciągaczy alkopoligamia sklep zawsze.

A płytę zamawiam. Po niezwykle, niespodziewanie wręcz udanym "Rapersampler" mam nadzieję na przyjemny album, te dwa single są naprawdę bardzo fajne, oby tylko to nie były najlepsze numery z płyty. ;-)

[emcess]

i tak nie wiem co by musialo sie ze mna stac zebym przeczytal te jego wysrywy

[moody]

nieprzekonanym do ksiazki piotra polecam recenzje uzytkownika @Jose

https://www.youtube.com/watch?v=2ahXYNGCpUM

[oldschool]

Singiel:

[clockers]

haha xd

[Prez]

[niuskultonowytruskul]

Czy on się przyznał w tym kawałku, że ma/miał depresję i chodził na terapię? Kto by pomyślał, że nadużywanie alkoholu i przelotnych związków może mieć takie skutki...

[Finn]

XD co za chujnia

Dodano po 41 sekundach:

jest i klip

[sugarhill_notausgang]

O terapii Mes pierwszy raz rapował w 2006, choć wtedy jeszcze z przymróżeniem oka. Bardziej poważnie poruszył temat w numerze "Mój terapeuta", wydanym 10 lat później. Terapia psychologiczna to terapia pomocna w wielu aspektach, może ale nie musi mieć związku z przyjmowaniem używek.

Dodano po 5 minutach 14 sekundach:
Jak wchodził ten plastikowy beat to akurat sąsiad włączył wiertarkę za ścianą i myślałem, że tak ma być, że to jakiś zamierzony przez producenta"efekt", bo pasował :-/

[encrenoire]

Na ALA o tym spiewal, przeciez.

[diemdzi]

A według mnie to najlepszy numer z tych trzech singli, co nie znaczy, że jest jakiś zajebisty. Tylko tę brzydką blondynę mogliby wyjebać zarówno z audio jak i video, wtedy byłoby lepiej. Nie zaryzykuję zakupu preorderu.

[Popi]

Każdą płytę przespałem, single nigdy mnie nie zachęcały do sprawdzania ale po czasie zawsze jakoś materiały od Mesa wpadały do odtwarzacza. W taki sposób doceniłem TBZD, LOVEYOURSONGS i AŁA które myślałem, że jest gniotem do póki się nie osłuchałem, miałem nawet taki okres, że myślałem, że Mes wyprzedził scenę, posiadł ultraplastyczną uniwersalną stylówkę i ze stylem ożenił rap z popem (mam na myśli np. szerokie ghostwritterstwo dla wokalistek). A teraz to nie wiem o chuj mu chodzi, ale zaczynam rozumieć, że hiphop śmierdzi siusiakiem bo żaden raper nigdy nie będzie zajebisty i w końcu przychodzi bessa jak na Piotra przy białym tunelu i obecnie