Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (2021)
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
ehh średniawka, jacula w chuj lepsze. hajsman też (pierwszy odsłuch takie se ale teraz refren to nuce jak pojebany)
https://www.discogs.com/seller/bialystok/profile - kup se winyla
https://iwoski.pl/sklep - tu też
https://rateyourmusic.com/~Horry - a tu se oceniam muzyczke
https://iwoski.pl/sklep - tu też
https://rateyourmusic.com/~Horry - a tu se oceniam muzyczke
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
SMS przyszedl biały winyl (tylko 24h dostępny) zamówiony 20 kawałków 18.06.21 premiera
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
Podajcie ten link z SMS-a.
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
średni ten numer na drillu, klimat spoko, ale niezbyt ciekawie ugryzł ten bit, brakuje energii we flow, no i dykcja momentami dramat.
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
sie drillowcy obudzili a teraz do tego zaszczytnego grona doszedł kurwa tede x D
[Verse 1: Tay-K]
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
www.kasablanca.pl jak się zapiszesz jeszcze to będziesz miał możliwość kupić vinyl który jest tylko dla tych którzy się zapisali. Później go nie bedzie. Prosili by linka nie podawać z SMS wiec daje główny który można
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
Wersja okrojona Ka$ablanci, sugerując się postem Tedasa.
I go up the stairs like tup tup tup, oh, frühstück awaits me - well this is a cliché.
I live at home, I always go down the stairs for breakfast you know what I mean.
I live at home, I always go down the stairs for breakfast you know what I mean.
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
Tak, do tego będzie jeszcze 10 kawalkow, fajna opcja
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
no ale co w tym dziwnego? drill to taka wieś, że kwestią czasu było zanim to wszyscy zaczną robić, padło na podatny grunt - takich wydmuszek ostatnimi laty było multum
jak coś jest dojebane to tego nie podrobisz - patrz czifu kifu type of shit
jak coś jest hujowe to bedzie milion kopii kopii, a ny drill i uk drill to ARCYhujowe generyczne gówienka
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
A mnie ten singiel siadł, przynajmniej jest jakiś klimat.
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
dajcie znaka czy opłaca się sprawdzać te 10 traczyn.
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
Od strony Tedego mniej więcej to co na singlach, czyli po prostu rapuje bez żadnych udziwnień i skrzeczenia na refrenach, co mu się zdarzało często ostatnio, tylko większość na nowocześniejszych bitach niż DWWA20 i Hajsman, czy ci się spodoba to już kwestia gustu
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
MAJTECZKI W KROPECZKI ONONONO
GOŁE DUPECZKI OTOTOTO
JA MOJE ZIOMKI TO JOŁJOŁJOŁJOŁ
STRZELAJĄ KORKI OD DON PERINJO
ja pierdole
jacula, hajsman i klimat w celebrowac sukces najlepsze (chociaż tu brzmienie chujowe to sam motyw bitu, sampling i bebny kozak). reszta do wyjebania w sumie
GOŁE DUPECZKI OTOTOTO
JA MOJE ZIOMKI TO JOŁJOŁJOŁJOŁ
STRZELAJĄ KORKI OD DON PERINJO
ja pierdole
jacula, hajsman i klimat w celebrowac sukces najlepsze (chociaż tu brzmienie chujowe to sam motyw bitu, sampling i bebny kozak). reszta do wyjebania w sumie
https://www.discogs.com/seller/bialystok/profile - kup se winyla
https://iwoski.pl/sklep - tu też
https://rateyourmusic.com/~Horry - a tu se oceniam muzyczke
https://iwoski.pl/sklep - tu też
https://rateyourmusic.com/~Horry - a tu se oceniam muzyczke
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
Zajebisty bit, Tede słuchalnie (czyli lepiej niż kilku lat z małymi wyjątkami), ale strasznie generycznie.
Ale mnie śmieszą tekst fanów Tedego w stylu:
Tak kurwa Kaczy Proceder nawet już na drilla wydaje, od początku roku co 3 kawałek to drill, ale Tede wynalazł koło xD
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
Tau nagraj na drillach proszę Cię
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
nie da sie go juz sluchac ,nie ma nic do powiedzenia i wymysla jakies rymy dla rymu i to w tym chujowym stylu,brzmi jakby ktos mu szczeke przestawil,potrafi puscic dobry numer pojedynczy ale to juz wyjatki od reguly
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
Moim zdaniem to już ostatnie tchnienia tego gatunku w pl, jedyne kto będzie to jeszcze serwował to szamz tak jak ma być. Kto miał się pobawić na nowych bitach to już to zrobił (wiem że unreleased mają jeszcze Koldi i (xd) bałagane). Też bym chciał zobaczyć jakąś próbę przeszczepienia takiego sosa / capo futuristic lean sound 2013 na polski grunt, bo póki co dostarczają to tylko archiwalne nagrania zespołu alcomindz i szamza. Chciałbym zobaczyć jak ktoś w pl próbuje to ugryźć w 2020. Tylko nie tede xDbaqlashan pisze: ↑22 mar 2021, 5:20no ale co w tym dziwnego? drill to taka wieś, że kwestią czasu było zanim to wszyscy zaczną robić, padło na podatny grunt - takich wydmuszek ostatnimi laty było multum
jak coś jest dojebane to tego nie podrobisz - patrz czifu kifu type of shit
jak coś jest hujowe to bedzie milion kopii kopii, a ny drill i uk drill to ARCYhujowe generyczne gówienka
[Verse 1: Tay-K]
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
ehhh ten refren w ononono jest kurwa tragiczny a szkoda bo zwrotki fajnie poskładane
jako ktoś, kto nie dał rady przesłuchać żadnej płyty tedego w całości od kurta jestem całkiem pozytywnie zaskoczony
takie 6/10, a jacula to znakomity numer
jako ktoś, kto nie dał rady przesłuchać żadnej płyty tedego w całości od kurta jestem całkiem pozytywnie zaskoczony
takie 6/10, a jacula to znakomity numer
- gods bidness
- Posty: 2041
- Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12
Re: Tede / Sir Mich - Ka$ablanca (Wiosna 2021)
Przydałby mu się jakiś beef, bo ostatnią dekadę chyba tylko w dissach się sprawdza. Niestety wszyscy adwersarze chyba też są tego świadomi i złośliwie nie reagują na zaczepki. Efekt tego taki, że zapowiada się (jestem w 1/3) kolejna płyta Tedego z tekstami o wszystkim i o niczym. Ktoś powie: ale mordo, jak się wsłuchasz, to jest PRZEKAZ. Super, tylko na chuj mam się wsłuchiwać w jakieś rozwodnione linijki?
Serio skuteczny raper potrafi jak młotkiem gwoździa wbić obraz/treść czy nawet pojedynczy dwuwers do głowy i ja jako słuchacz nie muszę szukać czegoś, czego na pierwszy rzut ucha nie ma i sam siebie przekonywać, że to fajne. Jego rap totalnie nie skupia uwagi słuchacza.
A tak, to taki rap, że jednym uchem wpada, a drugim wypada. Niby wszystko ładnie, schludnie, technika się zgadza, timing na bicie się zgadza, ale nic z tego dla słuchacza nie wynika. Niby wszystko na poziomie, nie ma się do czego przypierdolić, ale nie chce się tego słuchać zbytnio, ani do tego wracać.
Do tego Tede lubi sabotować sam siebie - np. jak on używa autotune'a to mam wrażenie, że on stara się brzmieć na siłę asłuchalnie. Chodzi mi o te jego skrzeczenia i wycia, ani to nie ma żadnej melodii, ani ładnie to nie brzmi, ani nic. Brzmi jakby trollował sam siebie na majku. Mówię o tym, co w jego Hot 16 challenge zostało zobrazowane fragmentem z beczącą kozą. Tak samo te wszystkie "o", "ej", "dobra moooooordo to jest NWJ" wstawki. Utknął w jakiejś dziwnej stylówie i tak się w niej miota od dekady.
Ale zobaczymy, z Tedem jest tak, że uderza falami. Ta diso płyta też mi się raz nie podobała, raz podobała.
Serio skuteczny raper potrafi jak młotkiem gwoździa wbić obraz/treść czy nawet pojedynczy dwuwers do głowy i ja jako słuchacz nie muszę szukać czegoś, czego na pierwszy rzut ucha nie ma i sam siebie przekonywać, że to fajne. Jego rap totalnie nie skupia uwagi słuchacza.
A tak, to taki rap, że jednym uchem wpada, a drugim wypada. Niby wszystko ładnie, schludnie, technika się zgadza, timing na bicie się zgadza, ale nic z tego dla słuchacza nie wynika. Niby wszystko na poziomie, nie ma się do czego przypierdolić, ale nie chce się tego słuchać zbytnio, ani do tego wracać.
Do tego Tede lubi sabotować sam siebie - np. jak on używa autotune'a to mam wrażenie, że on stara się brzmieć na siłę asłuchalnie. Chodzi mi o te jego skrzeczenia i wycia, ani to nie ma żadnej melodii, ani ładnie to nie brzmi, ani nic. Brzmi jakby trollował sam siebie na majku. Mówię o tym, co w jego Hot 16 challenge zostało zobrazowane fragmentem z beczącą kozą. Tak samo te wszystkie "o", "ej", "dobra moooooordo to jest NWJ" wstawki. Utknął w jakiejś dziwnej stylówie i tak się w niej miota od dekady.
Ale zobaczymy, z Tedem jest tak, że uderza falami. Ta diso płyta też mi się raz nie podobała, raz podobała.