Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
Chyba Universal chce się czym prędzej uwolnić z kontraktu z nim, nie dość, że 10 kawałków zebranych do kupy sprzed paru miesięcy to jeszcze wypuszczają w tym samym dniu singiel Kosiego zupełnie przykrywając tę premierę
Sam numer całkiem ok, Berson tutaj słuchalny chociaż w przeciwieństwie do tego co wysrał za gościnkę na płycie Jody
Sam numer całkiem ok, Berson tutaj słuchalny chociaż w przeciwieństwie do tego co wysrał za gościnkę na płycie Jody
Kocham, pozdrawiam
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
Frosti feat. Berson - Tren o Warszawie (prod. Voskovy)
niezły wałek
Spoiler
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
meh, stary frosti lepszy
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
Frosti wiemy, że schudłeś, ale nie musisz latać bez koszulki na każdym klipie.
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
nudne to w chuj. zastanawiam się kiedy on w końcu uzna, że rapowanie w jego wypadku nie ma żadnego sensu i nigdy nie zacznie z tego konkretnie zarabiać. wyświetlenia słabe, odsłuchy na streamingu zerowe, płytek pewnie poszło z 300 sztuk. nie wiem, nie wiem.
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
on nigdy na rapie nie zacznie zarabiać, bo to gość który nie wie w którą stronę ma iść. pojawił się boom na drill i teraz frosti nawija z intonacją pop smoke, co jest totalnie żałosne i odrzuca. za jakiś czas pojawi się kolejna moda na jakieś brzmienie i on będzie znowu próbował swoich sił bo może się wstrzeli. największym jego plusem był luz tak jak na numerach taki mamy klimat, większość nawijek na wolno, czy puma z płyty young midas. teraz tego luzu nie ma za grosz i wszystko brzmi mega sztucznie, zaraz def jam polska się połapie że ta jego płyta to gówno i frosti straci kolejne wydawnictwo narzekając jak było w prosto na chujowy marketing.
numer oczywiście nudny i jak wspomniałem wcześniej, niepotrzebnie próbuje intonować swoj głos jak pop smoke co brzmi jak gówno w jego wykonaniu. frosti to taki filipek tylko z trochę większym talentem, jeden i drugi ma na koncie z dziesięć płyt i żadnej dobrej. tyle ze w przeciwienstwie do filipka, nagral chociaz pare dobrych numerów czy goscinek.
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
teraz po prostu zamieni prosto na def jam, bo tutaj marketingowo też nic się nie dzieje. sam fakt, jak słuchacze pytali się go jakie bonusy będą w preorderze, a on oburzony wyleciał z tekstem, że żadne i tylko płytka ja oczywiście mam wyjebane, bo CDków nie kupuję od stu lat, ale jestem świadomy tego, iż ludzie mają parcie na te gówno-dodatki przy zamawianiu płyt z wyprzedzeniem.
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
ale co, ma skończyć nawijać, w sytuacji gdy rapowanie jest to jego główną zajawką(i to widać że gość tym żyje) bo mało osób wyświetla? co to wgl jest za myślenie, żeby uzależniać swoje działania tylko od atencji innych
shinner pisze: ↑05 mar 2021, 14:23
on nigdy na rapie nie zacznie zarabiać, bo to gość który nie wie w którą stronę ma iść. pojawił się boom na drill i teraz frosti nawija z intonacją pop smoke, co jest totalnie żałosne i odrzuca. za jakiś czas pojawi się kolejna moda na jakieś brzmienie i on będzie znowu próbował swoich sił bo może się wstrzeli. największym jego plusem był luz tak jak na numerach taki mamy klimat, większość nawijek na wolno, czy puma z płyty young midas. teraz tego luzu nie ma za grosz i wszystko brzmi mega sztucznie, zaraz def jam polska się połapie że ta jego płyta to gówno i frosti straci kolejne wydawnictwo narzekając jak było w prosto na chujowy marketing.
numer oczywiście nudny i jak wspomniałem wcześniej, niepotrzebnie próbuje intonować swoj głos jak pop smoke co brzmi jak gówno w jego wykonaniu. frosti to taki filipek tylko z trochę większym talentem, jeden i drugi ma na koncie z dziesięć płyt i żadnej dobrej. tyle ze w przeciwienstwie do filipka, nagral chociaz pare dobrych numerów czy goscinek.
niestety ale wykminiłeś to w 100% zgodnie z prawdą, kiedy odkryłem frostiego w okolicach wydania 'young midas' to był moim ulubionym newcomerem wyróżniającym się na tle miałkiej sceny, potem wszystko co dawał na oficjalne wydawnictwa, to pogoń za zrobieniem czegoś modnego. Frostmen ciągle ma w sobie to coś, cały czas potrafi dać sztosy (jeśli chodzi o same aspekt rapowania) https://www.youtube.com/watch?v=dYXbiUJx0wA tylko że jeśli w końcu nie znajdzie swojego autentycznego stylu i dalej będzie robił to co aktualnie modne, to będą wychodzić same paździerze jak np numer wyżej
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
bardzo dobry ten numer z soulpetem, lubie takie luzne storytelle
Premier
@donaldtusk
: Przez te 3 miesiące zrobiliśmy więcej, niż jakikolwiek rząd w historii III RP.
@donaldtusk
: Przez te 3 miesiące zrobiliśmy więcej, niż jakikolwiek rząd w historii III RP.
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
No to porównanie z Filipkiem to niezły lot. A Young Midas to bardzo dobra płyta.shinner pisze: ↑05 mar 2021, 14:23on nigdy na rapie nie zacznie zarabiać, bo to gość który nie wie w którą stronę ma iść. pojawił się boom na drill i teraz frosti nawija z intonacją pop smoke, co jest totalnie żałosne i odrzuca. za jakiś czas pojawi się kolejna moda na jakieś brzmienie i on będzie znowu próbował swoich sił bo może się wstrzeli. największym jego plusem był luz tak jak na numerach taki mamy klimat, większość nawijek na wolno, czy puma z płyty young midas. teraz tego luzu nie ma za grosz i wszystko brzmi mega sztucznie, zaraz def jam polska się połapie że ta jego płyta to gówno i frosti straci kolejne wydawnictwo narzekając jak było w prosto na chujowy marketing.
numer oczywiście nudny i jak wspomniałem wcześniej, niepotrzebnie próbuje intonować swoj głos jak pop smoke co brzmi jak gówno w jego wykonaniu. frosti to taki filipek tylko z trochę większym talentem, jeden i drugi ma na koncie z dziesięć płyt i żadnej dobrej. tyle ze w przeciwienstwie do filipka, nagral chociaz pare dobrych numerów czy goscinek.
Lista ciumcioków ślizgawki: lygrys, saturn, Patryk233, azar, 2rzyn, Szaju, benzoabuser, Addicted, samcro, DJ_BOBO, hwjsk, RIVALDO111, Moltisanti, the badman
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
Z tym filipkiem to sto procent prawdy, trafione w huj. Prostu to Filipek co potrafi wejść w bit i zmienić flow i ogólnie ma predyspozycje do bycia kozak raperem, ale jakby w rapie było możliwe hodowanie jedwabników to byście zobaczyli tam frostiego jako trzeciego, bo przed nim by musiało w tym być przynajmniej dwóch innych typów, żeby złapał zajawkę (co prawda szczerą), a jak hodowla jedwabników przestanie być interesującą a modnym zacznie być skakanie na skakance to frosti się szybciutko przerzuci, przy tym całkowicie szczerze w swojej naiwności się tym zajara
cztery żubry i dwie kurwy
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
z teog nowego klipu się dowiedziałem tylko, że Frostiemu rosną włosy na plecach
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
Jestem po pierwszym przesłuchu całości i nie wiem co bardziej mi przeszkadza: 10 tracków, z których znałem już 6, czy to, że wszystko brzmi jak zlepka luźnych numerów niż pełnoprawny album.
Tak bardzo jak z całego serca kibicuje Frostiemu, tak Albert Trapstein wleciał jednym uchem, a wyleciał drugim. Nie wiem już sam co jest powodem tego stanu rzeczy: czy Def Jam/Frosti chce możliwie jak najszybciej wyplątać się z kontraktu? Frosti nie ma pomysłu w którą stronę chce pójść muzycznie? A może po prostu nie ma to odbiorcy w naszym kraju, bo jego numery kręcą na jutubku ultra przeciętne wyświetlenia?
Tak bardzo jak z całego serca kibicuje Frostiemu, tak Albert Trapstein wleciał jednym uchem, a wyleciał drugim. Nie wiem już sam co jest powodem tego stanu rzeczy: czy Def Jam/Frosti chce możliwie jak najszybciej wyplątać się z kontraktu? Frosti nie ma pomysłu w którą stronę chce pójść muzycznie? A może po prostu nie ma to odbiorcy w naszym kraju, bo jego numery kręcą na jutubku ultra przeciętne wyświetlenia?
-
- Posty: 1238
- Rejestracja: 03 wrz 2020, 3:00
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
Kibicuje chłopu żeby w przyszłości wykorzystał swój potencjał i zarobił na tym pengę. Ale niestety wielkich szans na to nie widzę.
tbc
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
Ja ostatnio całkiem słabo śledzę premiery więc przed premierą znałem jedynie dwa kawałki z płyty. Jeśli serio dał 6 przed premierą z 10 to słaby ruch jednak. Całościowo płyta jest zlepkiem kawałków (wyjątkiem jest przejście z "So Fresh, So Clean" na "TGV"). Niektóre kawałki są spoko, ale te pseudo-latynowskie tracki to już się trochę mi przejadły. "Szpontoranto" na pewno na plus. Przy czym wydaje mi się, że w "Szpontoranto" czy też w "Albert Trapstein" Frosti w jednej czwórce podjebał flow dla Pikersa
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
ja również
Sprawdziłem. W "Albert Trapstein":
Wszędzie brudne siano ale żaden koń́ na nie nie nasrał
Żeby zrobić koła, biorę robotę na warsztat
Ty jak nie zarabiasz to żaden jest z ciebie hustla
Ciężko skończysz powołując się na ludzi z miasta
To jakimś numerem Pikersa mi zajeżdża, ale nie mam jak teraz sprawdzić.
Produkcyjnie jest to dobry album, gościnki też spoko, ale gospodarz czasem zapycha teksty wersami typu "Oni z rozwolnieniem by się do nas nie zesrali"
Re: Frosti - Albert Trapstein (TBA) [Zapowiedź]
większości zwrotki Frostiego nie rozumiem w ogóle co nawija. ten refren xD. jacek ukradł numer.