PRO8L3M - Fight Club (2021)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
Prez
Posty: 3650
Rejestracja: 26 lip 2019, 8:29

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: Prez »

spoko, że wrzucili, bo brakowało mi Widnokręgu na playliście
lygrys pisze: 11 maja 2022, 21:05 świetny dzień, jeden z najlepszych w moim życiu.
Dziękuje ci zjebana Polsko.
kup sobie płytkę z rapem NOWA LISTA I CENY
całość już na OLX
Awatar użytkownika
krakowski łotr
Posty: 471
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:25

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: krakowski łotr »

Remix Ritz Carlton :bowdown:
Awatar użytkownika
MalkoNTENT
Posty: 1666
Rejestracja: 18 kwie 2019, 13:53

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: MalkoNTENT »

Dopiero teraz obczailem te nowe numery.
Druga zwrotka widnokręgu sztos straszny :bowdown:
Remix Ritz Carlton też mega wyszedł. Więc chyba jeszcze większe propsy bo nie przypominam sobie, żeby podobał mi się jakikolwiek remix jakiegoś klasyku.
Żar bardzo fajny, obie wersje lubię, w tej chwili chyba nawet Oskar solo.
Malkontent to moje drugie imię odkąd dorosłem

Ja to nowy Sub Zero
a to że jestem chuj
Za to mogę podziękować ździrom
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: Luxair »

Nie byłem w stanie przesłuchać na raz.
Pierwsze kawałki jeszcze dają radę, ale potem zaczął się robić dramat. Zwłaszcza "V" straszne.

PRO8LEM-type płyta na Steez-type bitach
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
encrenoire

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: encrenoire »

No i zjechałeś wszystko co w hiphopie polskim wyszło w ciągu dwóch lat w 5 minut. Dumny jesteś? Artystów tak traktować?
Awatar użytkownika
Finn
Posty: 2723
Rejestracja: 22 lip 2019, 12:19

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: Finn »

Problem był, jest i będzie chujowy. Podobnie jak Avi.
Awatar użytkownika
vampmoney
Posty: 2976
Rejestracja: 18 kwie 2019, 3:10
Lokalizacja: Jarosław

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: vampmoney »

okropna w chuj jest ta plyta, na etapie lp/art brut nie do pomyślenia by było że p83 stanie się taką autoparodią, jebać do spodu
Awatar użytkownika
OmarStooleyman
Posty: 3155
Rejestracja: 02 lut 2021, 20:19

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: OmarStooleyman »

Kawałek z Szamzem i Dronikiem może zostać (jako taki trochę żart, trochę art-pop, trochę antymuzyka), a reszta do wyjebania
Awatar użytkownika
manymanecki
Posty: 26
Rejestracja: 07 kwie 2021, 13:52
Lokalizacja: WWA

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: manymanecki »

sprawdziłem po czasie i dalej utrzymuje zdanie że to ich najgorszy krążek, liczę na jakąś poprawę w następnym roku
Awatar użytkownika
FruitOffTheWall
Posty: 6206
Rejestracja: 07 maja 2019, 22:24

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: FruitOffTheWall »

ten numer akurat zjadl im album
mam pare wad ale zalet tez sporo
RIP ziołozioło
czarne audi jedzie ty kurwo w krzakach leżysz tratatata wysyłam żołnierzy
Czas zapierdala? Może ziomie po koksie
Zapierdalala w Las Palmas, nie Europie Wschodniej
https://www.last.fm/user/Tommy_Ovocetti
Awatar użytkownika
gods bidness
Posty: 1989
Rejestracja: 09 paź 2019, 19:12

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: gods bidness »

Jedyne dwa kawałki na tej płycie jakie wyjąłem na playlistę, to ten z Pihem i ten z Wilkiem i Ero. Oba mi się dawno znudziły, ale też zostawiły z opinią, że Ero dał najlepszą zwrotkę na tej płycie, choć jego solówki nie dałem rady przesłuchać.
moody
Posty: 1015
Rejestracja: 14 cze 2019, 22:34

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: moody »

manymanecki pisze: 18 lip 2021, 2:40 sprawdziłem po czasie i dalej utrzymuje zdanie że to ich najgorszy krążek, liczę na jakąś poprawę w następnym roku
jak ma nie byc, skoro na plycie pro8l3mu wystepuja szpaku czy paluch. ja nawet tego nie traktuje jako pelnoprawnego albumu, bo to poczatkowo mial byc luzny mixtape ze znajomymi i tak to powinno sie okreslac, tu nawet bity nie wszystkie sa steeza. inna rzecz, ze oskar tez srednia forma, ale mysle ze sie jeszcze odbija
Awatar użytkownika
manymanecki
Posty: 26
Rejestracja: 07 kwie 2021, 13:52
Lokalizacja: WWA

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: manymanecki »

moody pisze: 18 lip 2021, 11:53 jak ma nie byc, skoro na plycie pro8l3mu wystepuja szpaku czy paluch. ja nawet tego nie traktuje jako pelnoprawnego albumu, bo to poczatkowo mial byc luzny mixtape ze znajomymi i tak to powinno sie okreslac, tu nawet bity nie wszystkie sa steeza. inna rzecz, ze oskar tez srednia forma, ale mysle ze sie jeszcze odbija
mam nadzieję chociaż od ground zero według mnie ogromny regres, z albumu na album coraz gorzej. najgorszej wypada art brut 2 przy 1 ale to już temat na inną dyskusje.
moody
Posty: 1015
Rejestracja: 14 cze 2019, 22:34

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: moody »

dyskusja rzeczywiscie na inny temat, ale moim zdaniem art brut 2 to swietna plyta, przeciez tam jest perelka za perelka - idealne intro 'kolo fortuny', jeden z najbardziej osobistych trackow w ich dyskografii - 'domy z betonu', 'przeboj nocy' ze swietnym storytellingiem, gdzie leci jedna kozacka linijka za druga, bengerowe 'skrable' czy 'backstage' z tym kapitalnym bitem opartym na refrenie zauchy. zreszta mi 90% tej plyty siedzi. natomiast ciezko ja uczciwie ocenic przez natlok wydawnictw tego duetu wypuszczanych w krotkim odstepie skutkujacy przejedzeniem, no i tytul ktory z jednej strony nie mogl byc inny, skoro powtorzyli motyw z oparciem brzmienia na polskich samplach, z drugiej strony sprawil, ze czesc sluchaczy byla rozczarowana, bo spodziewala sie rowniez tekstowo tego samego
Awatar użytkownika
Moltisanti
Posty: 3562
Rejestracja: 05 maja 2019, 21:11

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: Moltisanti »

Chciałbym móc uczciwie napisać że ten album jest gównem ale te featy są tak odpychające że nie da się przez to przebrnąć. Nie po to nie slucham wilka piha czy jakiegoś kurwa szamza żeby słuchać ich na płycie problemu. Takie rzeczy da się przetrawic na płytach innych raperów ale Oskar który prowadzi narracje w bezosobowy sposób i jakoś nie utożsamia się jego wersów z jego osobą, w połączeniu ze szpakiem czy nawet pezetem którzy od razu wyjeżdżają z wersami JA, MOJE, MNIE wzbudza we mnie odruchy wymiotne. Przecież to tak jakbym czytał jakąś książkę fantasy i w połowie akcji autor zaczyna pisać o tym co zjadl wczoraj na podwieczorek
Łąsą pisze: 31 gru 2020, 19:13 prędzej nastąpi zmiana systemu monetarnego niż stopy wrócą do poziomu 3-4%
Awatar użytkownika
Połas
Posty: 1871
Rejestracja: 18 kwie 2019, 21:47

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: Połas »

Filmowy "teledysk" do Ritz Carlton (Remix), w którym wykorzystano fragmenty z filmu Furioza. Kawałek, jeżeli dobrze pamiętam, też pojawia się w filmie.

Obrazek
hwjsk
Posty: 4807
Rejestracja: 15 lut 2021, 23:00

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: hwjsk »

....
Ostatnio zmieniony 03 sie 2022, 12:05 przez hwjsk, łącznie zmieniany 1 raz.
frontkick

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: frontkick »

Ja pierdole nadal nie moge zdzierżyć tego że oni wzieli Vito na remix Ritz-Carlton, problem at its lowest
BalmainPikasso
Posty: 24
Rejestracja: 03 gru 2019, 20:46

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: BalmainPikasso »

Co do chuja dzieje się w numerze "Freon"? Dlaczego Oskar skopiował 1:1 to chujowe flow i akcentowanie Żuroma? :rotfl:
Awatar użytkownika
ricky
Posty: 880
Rejestracja: 22 kwie 2019, 17:21
Lokalizacja: Bełchatów

Re: PRO8L3M - Fight Club (2021)

Post autor: ricky »

do dzis jestem wkurwiony na te plyte. nie wiem po huja narobilem sobie nadziei na cos zajebistego. wciaz nie przesluchalem do konca, bo zwyczajnie mi sie nie chce
FUCK OFF MR LAHEY
ODPOWIEDZ