Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
Wtn
Posty: 2148
Rejestracja: 17 kwie 2019, 10:40

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: Wtn »

W ogóle bit do kawałka z Sentino zrobił typ co robił bity dla Luciano :bowdown: :bowdown:
Awatar użytkownika
SWN
Administrator
Posty: 11446
Rejestracja: 17 kwie 2019, 0:46
Lokalizacja: Kałków

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: SWN »

Hehe a ten bit podruba marna podjeba bitów z zachod...czekaj Mati, co
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Aka M
Posty: 2528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 10:33
Lokalizacja: \/endetta

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: Aka M »

Kurwa ta płyta to piękna sprawa, dawno tak przyjemnie mi się Que nie słuchało. Jak dla mnie mega props, zapętlane bambelbi
Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6837
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: instinkt »

troche za dużo tu momentów które wywołują u mnie ciary żenady, głównie featów które zjebały numery (pzdr Bedoes [chłop najgorszy z tym wyciem :lol:], Vito, Taco [zwrotka, bo refren spoko], Kukon, Ralph i Natalka [za Kanye, ta tonacja :bag: - Jesień spoko])
i jest ze 20 minut za długo (nie licząc bonusów)
ale i tak jest sporo fajnych momentów na czele z Sentino, traczkami z Patr00, Kiełasem czy Smarkim (i nie chodzi o feat sam w sobie) i ogólnie warstwą produkcyjną - więc warto przesłuchać ten projekt, czego się w sumie nie spodziewałem
szkoda że ze strony Quebo aż tak dużo zwrotek typu :dunno: tak naprawdę połowy z nich mogłoby nie być bo są w chuj wtórne - może gdyby osadzić to na jakiejś sensownej konstrukcji to byłoby ciekawiej (czyt. dodatkowej narracji czy coś i w sumie myślałem że coś w tę stronę się wydarzy zważywszy na otwierający numer, ale niestety nie)
finalnie da się tego słuchać, ale do propsów daleko



jak sobie pomyśle że gdyby Sebek olał temat to by tu pewnie jakiś Kizo wjechał to :lol:
wszyscy powinni już wiedzieć do kogo dzwonić po te kurwa teksty
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2020, 10:13 przez instinkt, łącznie zmieniany 12 razy.
encrenoire

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: encrenoire »

....
Ostatnio zmieniony 28 maja 2020, 21:40 przez encrenoire, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Moltisanti
Posty: 3562
Rejestracja: 05 maja 2019, 21:11

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: Moltisanti »

W piękna stronę pod względem muzycznym to poszło. Ta płyta zmieni trend na polskiej scenie i od jutra nikt nie robi na cykaczach, zobaczycie. Ciekawe do czego tym razem przyjęcia się wszystkie edgy redaktorzyny pokroju flinta. Obstawiam ze "poprawny materiał ale nic ciekawego próba bycia artysta blabla". Mocny kandydat do płyty roku
Łąsą pisze: 31 gru 2020, 19:13 prędzej nastąpi zmiana systemu monetarnego niż stopy wrócą do poziomu 3-4%
Awatar użytkownika
clockers
Posty: 5396
Rejestracja: 20 kwie 2019, 11:32

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: clockers »

instinct pisze: 02 kwie 2020, 2:51 troche za dużo tu momentów które wywołują u mnie ciary żenady, albo featów które zjebały numery (pzdr Bedoes, Taco, Kukon, Ralph i Natalka) żebym mógł to propsować
no i jakoś ze 20 minut za długo (nie licząc bonusów)
ale i tak jest sporo fajnych momentów na czele z Sentino i traczkami z Patr00, Kiełasem czy Smarkim (i nie chodzi o feat) więc warto przesłuchać, czego się w sumie nie spodziewałem



jak sobie pomyśle że gdyby Sebek olał temat to by tu pewnie jakiś Kizo wjechał to :lol:
wszyscy powinni już wiedzieć do kogo dzwonić po te kurwa teksty
Sentino jest dla mnie kawałem oraz żartem. nie rozumiem tej podjarki tym człowiekiem. może kiedyś mi ktoś wytłumaczy.

Taco zajebista zwrota, zresztą obaj poskładali wybornie w tym tracku.
Awatar użytkownika
samir
Posty: 905
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:26

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: samir »

ja pierdole ten numer z kukonem :bowdown: przechuj ta płyta, legendarna i juz nie teskno po eklektyce chyba co
dicegame
Posty: 165
Rejestracja: 05 lip 2019, 15:28

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: dicegame »

clockers pisze: 02 kwie 2020, 8:17 Sentino jest dla mnie kawałem oraz żartem. nie rozumiem tej podjarki tym człowiekiem. może kiedyś mi ktoś wytłumaczy.
+1

nie spodziewałem się, że kiedyś spodoba mi się album quebonafide, ale słucha się naprawdę dobrze. numer z natalie wiadomo cringe, kawałek z sentino do wywalenia, fajny number z bitaminą.
Awatar użytkownika
mamuZ
Posty: 40
Rejestracja: 20 kwie 2019, 10:33

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: mamuZ »

clockers pisze: 02 kwie 2020, 8:17Sentino jest dla mnie kawałem oraz żartem. nie rozumiem tej podjarki tym człowiekiem. może kiedyś mi ktoś wytłumaczy.

Taco zajebista zwrota, zresztą obaj poskładali wybornie w tym tracku.
+11111 w ogole ten numer z sentino jest absolutnie asluchalny
Awatar użytkownika
rakieta_rakieta
Posty: 1986
Rejestracja: 08 paź 2019, 11:33
Lokalizacja: Toruń

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: rakieta_rakieta »

Gdyby porównać te płytę do użytkowników forum była by [mention]badi[/mention] edycja jestem z dżessika. Oczywiście że same zaśpiewy jego uroczej partnerki są chujowe, ale przy tym z kanyewestem nawet się uśmiechnąłem pod nosem jak przypomniałem sobie jak po sonic youth Syr 4 goodbye 20 century, Karo zapodała Irena Santor największe przeboje. Dodatkowo utwór z Bedoesem co modlił się przed Janem Pawłem ale nie płakał pod Notre Dame jest do wyjebania, ale wiadomo że Bedoesa z rapgry pozbywałbym się jak Phobosa z dyskursu. Bardzo dużo fajnych nawiązań, widać że Kuba sporo czyta, biciki słodycz, no i smarki... Pozostając w temacie forum, to jest tak, jakby konto na ślizgawce zalozyl uroczy Mar z wysp i podczas nocnych pisanek wytłumaczył ezio Wrocław że w sumie robienie ludziom krzywdy nożem za złe spojrzenie jest spierdolone jak miny Massimo w 365 dni
Je suis Polonaise, so all i need is vodka, i może miłość
Awatar użytkownika
dou
Posty: 840
Rejestracja: 17 kwie 2019, 23:36

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: dou »

podrzuci ktoś ten wywiad z ddtvn?
Kiedy umiera człowiek, tracimy całą bibliotekę
Użytkownicy nawiązujący do plhh na maturze: encrenoire, jajca, MalinowyJogurt, Master
Jasny pisze: 08 lip 2022, 11:20 Szkoda, że ludziom mózg nie wraca.
Awatar użytkownika
Dolarydolary
Posty: 339
Rejestracja: 06 paź 2019, 20:07

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: Dolarydolary »

dou pisze: 02 kwie 2020, 9:34 podrzuci ktoś ten wywiad z ddtvn?
HERE
Awatar użytkownika
dou
Posty: 840
Rejestracja: 17 kwie 2019, 23:36

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: dou »

dziękuje!
Kiedy umiera człowiek, tracimy całą bibliotekę
Użytkownicy nawiązujący do plhh na maturze: encrenoire, jajca, MalinowyJogurt, Master
Jasny pisze: 08 lip 2022, 11:20 Szkoda, że ludziom mózg nie wraca.
Awatar użytkownika
Flinston
Posty: 14
Rejestracja: 18 kwie 2019, 23:25

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: Flinston »

samir pisze: 02 kwie 2020, 8:25 przechuj ta płyta, legendarna i juz nie teskno po eklektyce chyba co
Za grubo w tym temacie. Zwal sobie albo coś, bo taka ekscytacja przeciętnym albumem, to mocno niezdrowa jest.
Awatar użytkownika
kelsohmm
Posty: 802
Rejestracja: 18 kwie 2019, 6:36

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: kelsohmm »

ej co z tą trzecią paczką?
będzie płyta z g-eazy jeszcze?
możesz mi mówić daquan
phE
Posty: 11
Rejestracja: 01 kwie 2020, 14:31

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: phE »

Z 2 packiem podobno kolano wjedzie .
Awatar użytkownika
wrubel
Moderator
Posty: 3825
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:42
Lokalizacja: białystok dziwko

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: wrubel »

Spoiler
Obrazek
było?
Awatar użytkownika
Ema
Posty: 581
Rejestracja: 16 maja 2019, 23:19

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: Ema »

Muzycznie to jest rozpierdol, najlepiej wyprodukowana płyta w tym roku. Lirycznie to nic specjalnego, standardowy queba , z drugiej strony to o czym on miałby w sumie nawijać teraz ? Król oczywiście jest tylko jeden, Senti rozjebal, numer z Sokołem tez dobry w chuj. Największe ciary żenady , to oczywiście bedosedes, kariera tego ćwoka w tym przemyśle już dawno powinna być zakończona.
Awatar użytkownika
Tracz
Zbanowany
Posty: 479
Rejestracja: 13 sty 2020, 20:23

Re: Quebonafide - ROMANTIC PSYCHO (Japan Edition) (2020)

Post autor: Tracz »

Przepraszam wszystkich fanów Sentino za wczorajsze drwiny z odbioru jego gościnki na albumie Quebonafide.
#BOR4LIFE
ODPOWIEDZ