Bonson - Królu Złoty (2020)
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Jako sajko Bonsona (najebałem się kiedyś na koncercie, zgubiłem AF1 i BS2 i ponownie kupiłem za gruby hajs z allegro) muszę przyznać, że chyba najgorsza płyta od czasów zawsze.
Cieszę się, że wyszedł dzisiaj Joyner Lucas.
Cieszę się, że wyszedł dzisiaj Joyner Lucas.
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Jakie te bity są kurwa tragiczne to ja nawet nie mam siły. Jestem zjebany, że nie znam większości tych ksyw czy to jakieś kompletne nołnejmy? Liczyłem na link do accapelli gdzieś w środku, żeby można było zrobić remixy bo tekstowo to normalny bons ale te bity to syf kompletny.
Złap Mnie/Szminka Na Szkle/Noc Polarna (Roma <3) reszta to ewidentnie nie mój target o wydaniu to nie chcę już nic mówić bo nawet bonus tracki są na odwrót podpisane na trackliście Jak oni to zrobili ja nie mam pojęcia.
Złap Mnie/Szminka Na Szkle/Noc Polarna (Roma <3) reszta to ewidentnie nie mój target o wydaniu to nie chcę już nic mówić bo nawet bonus tracki są na odwrót podpisane na trackliście Jak oni to zrobili ja nie mam pojęcia.
Wygrzeszam Cię, mordzia.
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
ale że AWGSa nie znasz? (1/2 Mięthy np) Bartocuta? (płytę wydał w czwartek) Ramzesa? (dużo rzeczy u Deysa ostatnio)
jedynie ci D3W i Clearmind to w zasadzie noname'y, ale już gdzieś się przewijali u Kaza czy Guziora
tak szczerze to tylko Pelo nie jestem w stanie skojarzyć z czymkolwiek poza numerami Bonsona
nie słuchałem jbc
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 02 lut 2020, 20:40
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Mi płyta się dosyć podoba,bity mi bardzo siadają,nie wiem co wy chcecie od bitów?Teksty bonsona jak zawsze ok,mroczny klimat płyty mocno się wkręca.Jedyna tragedia to zwrotki gościnne to co tam się odjebało to istny dramat.Straszny syf.To jest płyta dla szaleńców
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
jestem po pierwszym odsłuchu. co tu dużo gadać, zawsze lubiłem bonsa i jego rapsy. tutaj muszę się zgodzić z przedmówcami, najgorsza rzecz od niego ever. zapuściłem sobie na fotelu płytkę i chyba z 3 razy było już bardzo blisko momentu, w którym stwierdziłbym "bons, nie tym razem, dam ci szansę kiedy indziej". jednak dotrwałem do końca i... nigdy więcej. nie dam szansy tej płytce, bo po pierwszym odsłuchu sprawiła na mnie tak kiepskie wrażenie, że nie będę próbował nawet przekonać się do czegokolwiek z niej w przyszłości. zapomnieć i mieć nadzieję, że to jednak nie koniec bonsa, bo chłop jak chce, to potrafi. tym razem nie chciał chyba hehe.
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Tak to jest jak się wydaje po 2 w płyty w ciągu roku. Zmęczenie materiału i nagrywanie na siłę, drugi OSTR nam się robi
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Nuda nuda i jeszcze raz nuda, pierwszy singiel mi siadl potem coraz gorzej, a z tych niepublikowanych numerów to tylko Zepsuty.
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Zwrotki Damiana w "Zepsuty", "Vibe killer" i "Mama tried her best" to jedne z najważniejszych rzeczy, które wyszły dla mnie w PL rapie. Piąteczka królu złoty
- Ezio_Wroclaw
- Posty: 2139
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:46
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Refren w "Królu Mój" jakbym już w innym kawałku słyszał, podobny patent na nawijkę, kojarzy ktoś taki kawałek?
Nulla è reale, tutto è lecito.
https://musicxperienceblog.blogspot.com/ - maja pisaninka.
RateYourMusic
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
imo to największym problemem w obecnej twórczości Bonsona są dziwne modulacje głosu, co gorsza są one prawie wszędzie
- Ezio_Wroclaw
- Posty: 2139
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:46
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Ja pierdolę, co za gówno obesrane, w ogóle nie da się słuchać. A skojarzenie mam z Płomieniem i refrenem Villaina w "Szkoła 81"
Nulla è reale, tutto è lecito.
https://musicxperienceblog.blogspot.com/ - maja pisaninka.
RateYourMusic
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Zgadza się, jakby przewinął tą płytę po staremu to nie było by aż tak tragicznych opinii, a niektóre fragmenty na płycie brzmią jakby mu jaja obcieli.
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
zieeeeeeeeeeew
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Chujowa jest ta plyta w opor, jedynie szminka na szkle zostala w glowie i bedzie zapetlana. Goscie poza Roma totalnie zawiedli ale w sumie i tak nie bardziej niz bons, totalnie nie trafia do mnie jego wykastrowana wersja. Na nastepnym solo jak tak pojdzie bedziemy mieli cover byc kobieta feat.zabson.
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Przesłuchałem dzisiaj rano i sorry Bons, ale przez tą spedaloną modulację głosem nie mam ochoty do tego wracać. Rozumiem rozwój, próbowanie nowych rzeczy itp itd. ale to jest cofanie się.
Ktoś wcześniej pisał o chujowej warstwie muzycznej, natomiast mam odmienne zdanie, wszystko fajnie gra.
Ktoś wcześniej pisał o chujowej warstwie muzycznej, natomiast mam odmienne zdanie, wszystko fajnie gra.
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
W singlach te modulacje to jeszcze są trzymane w ryzach, potem wjeżdża takie Mama Tried Her Best i aż zęby bolą.przedszkolanek pisze: najgorsze jednak, że są zupełnie nieudane (po singlach sądzę, bo płyty jeszcze nie słuchałem)
- qualite_de_schizoide
- Posty: 1164
- Rejestracja: 30 cze 2019, 17:19
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Rozumiem, że komuś może nie podchodzić Bonson w takiej odsłonie ale niektóre opinie w tym temacie to przegięcie. Na pewno nie jest tak źle jak to niektórzy piszą. Podobnie było z trackiem "Bracie mój" - same hejty i zdania "jak komuś może się to podobać" tutaj, a w praktycznie każdym innym miejscu bardzo dobry odbiór. Wygląda to trochę jakby jakiś autorytet slizgawki skrytykował potężnie nowego bonsa i reszta zaczęła pisać tak z automatu.
chuj mnie boli co se napiszesz na forze
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
Ja akurat nie podzielam zdania większości, że płyta jest chujowa, natomiast argument z tym, że tutaj hejt na Bracie Mój, a wszędzie propsy kompletnie nieudany bo przecież wiadomo, że fani na grupkach propsują nawet największe gówna
edit. też nie uważam jej za kozacką, jest taka o można posłuchać
edit. też nie uważam jej za kozacką, jest taka o można posłuchać
Ostatnio zmieniony 28 mar 2020, 16:04 przez Piters, łącznie zmieniany 1 raz.
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
Re: Bonson - Królu Złoty (2020)
A może to działa w drugą stronę? Raperzy jakiego gówna by nie wypuścili to będą bronieni na facebooku przez swoich fanów, a na grupach to już w ogóle będą pały oblizywać. Jak masz dobre stosunki z recenzentami to również nawet jak wypuścisz gówno to będzie "Widać, że chce iść do przodu, nie zamyka się na trendy i moim zdaniem to mu wyszło na dobre" a chuja prawda.
Przesłuchałem album kolejny raz i tekstowo to jest typowy Bonson, bity mi jakoś mocno nie przeszkadzają, ale słysząc ten głos mam wrażenie jakbym słuchał zupełnie innej osoby niż do tej pory.
Przesłuchałem album kolejny raz i tekstowo to jest typowy Bonson, bity mi jakoś mocno nie przeszkadzają, ale słysząc ten głos mam wrażenie jakbym słuchał zupełnie innej osoby niż do tej pory.