Mata - 100 Dni do Matury (2020)

[DeDoK]

niech usunie ten klip bo namawia do przebywania na zewnatrz

[deska]

Słuchałem sobie dzisiaj tej płyty znowu i chciałbym tylko zaznaczyć, że numer Mata - Wino Sangrita (s01e01) to jest mega kosa

[Master]

Bardzo fajny album, ale ma mały repeat value

[poztytiv]

imo album chujowy

[mlodyperkez]

szanuje za 1 posta

[Jasion94]

Jaka to była śmieszna płyta. Ale ląduje, niestety póki co jako debiut dekady. W poprzednim był Art214, teraz nie widzę póki co mógłby to przebić

[yungXpaproch]

ty ale wiesz ze to bylo wydane w tej samej dekadzie co art brut i wiele innych zajebistych debiutow?

[przedszkolanek]

oj, ja bym nie postawił pieniędzy, że to był choćby debiut miesiąca stycznia 2020, a tu gość wyjeżdża z dekadą

[manieq]

"100 Dni do Matury" diamentową płytą

[doncic]

Wstyd

[devilss]

beka

[000]

Słuchałem sobie dzisiaj tej płyty znowu i chciałbym tylko zaznaczyć, że numer Mata - Wino Sangrita (s01e01) to jest mega kosa

zawsze w lato bangla

[oKulTywowany]

Iks kurwa de
A wszystko bo banan ma znanego starego i hajs na jakosciowe nagrywki

Dodano po 39 sekundach:
Nieporozumienie jak gang albani z drugą płytą równonocy

[yungXpaproch]

co ty pierdolisz, jego stary prawie nic nie ma do jego sukcesu. gdyby nie nagral zajebistej biblioteki trap do startera to chuja by mu dala jakosc. a to tez i tak kawalek po kosztach na type bicie z youtube

[jajca]

No ale jedna sprawa odnieść jakiśtam sukces, a druga stać się zjawiskiem masowym i wyprzedawać stadiony. To drugie mogłoby nie nastąpić bez śniadaniowek pochylających się nad wybudzeniem przez mate dzieciaka ze śpiączki i ogólnego legitymizowania twórczości przez fajnopolactwo

[yungXpaproch]

no w sumie szczerze ciezko powiedziec co by bylo gdyby jego stary byl kims innym. z drugiej strony patrzac no to faktycznie, duzo osob niezainteresowanych muzyka jednak uslyszalo o nim, tak jak mowisz, ze sniadaniowek mowiacych o nim jako o synie matczaka. ale tez, czy ci odbiorcy sniadaniowek sa jego stalymi sluchaczami? osobami, ktore kupia bilet na koncert? watpie, a dopiero tez jego rodzina zaczela grac role przy "patointeligencji", przed ktora juz zdazyl zbudowac jakas pozycje na scenie

[oldschool]

Nie da się tego ocenić, ale przed Patointeligencją to jego pozycja na scenie była tak jak wielu innych młodych, a po wbił to ścisłej topki raperów w PL.

[czardi]

Niech się ojciec cieszy, że ma takiego syna, bo Tata Maty był nołnejmem dla całego mojego otoczenia, póki się synek nie pojawił. A teraz normalnie słucham jego tracka i korzystam z pomocy prawnej.

[edenmar]

Właśnie ja też nie jestem przekonany co do tego jaki jest ten ciąg przyczynowo-skutkowy, Twitter to jest jednak jakaś mikro-banieczka, wręcz wydaje mi się, że większość Polaków do tej pory nie ma pojęcia kim jest kurwa Marcin Matczak. Owszem, może trochę pomogło mu to w przebiciu się do warszawskiego salonu, tych wszystkich opiniotwórczych dziennikarzy, ale w czasach w których Kuba Wojewódzki zatańczyłby bredgensa na chuju, żeby mieć raperów w swoim programie, to tak czy inaczej on by sobie poradził. No i jak się patrzy po wyświetleniach na YT to jego najpopularniejszym kawałkiem jest wcale nie "Patointeligencja", ale niewiele starsze "Schodki", więc ciągnie go jednak wchodząca w dorosłość dzieciarnia, bez tego całego weltschmerzu. IMO naturalna kolej rzeczy jest taka, że będzie następowała takohemingłejizacja Maty, on będzie sobie rapował coraz więcej o tym jak przytłacza go własny sukces, a dzieciarnia znajdzie sobie nowego beztroskiego idola. Inna sprawa, że korzystając z koneksji ojca i swojej popularności, to on mógłby np. wpierdolić się w politykę z najbardziej freakową partią w historii, jakimś takim Ruchem Palikota 2.0, tylko nie wiem, czy mu to do czegokolwiek potrzebne. Bezpieczniej jednak sprzedawać makdonaldy.