Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
Korben Dallas
Posty: 329
Rejestracja: 19 kwie 2019, 19:17
Lokalizacja: flying taxicab

Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: Korben Dallas »

Aż dziwne, że ta płyta nie ma tutaj tematu. Nadrabiam więc zaległości, a dzień nieprzypadkowy, gdyż dzisiaj mija 18 lat od debiutu tego krążka. Opus magnum Ryśka, płyta, której słucham do teraz.

Okładka:
Spoiler
Obrazek


Tracklista:

1. Dla ludzi (Skit)
2. Właściwy wybór
3. Być nie mieć (Ft. Wiśniowy)
4. Nie-kocham hip hop
5. Kolejny stracony dzień
6. WOS
7. I moje miasto złą sławą owiane... (Ft. Ascetoholix, Hans, Lutawhuiklik, Mezo, Owal/Emcedwa & Wiśniowy)
8. Dla frajerstwa (Skit)
9. Jest jedna rzecz
10. Bit w bit (Skit)
11. Głucha noc (Ft. Medi Top Glon & Mientha)
12. Randori (Ft. Doniu)
13. Mój rap, moja rzeczywistość
14. O tym, co było i o tym, co jest teraz (Ft. Iceman)
15. Dario Invader Poland
16. Jest jedna rzecz (dla ulicy RMX)

Odsłuch:

https://www.youtube.com/watch?v=HqC63jM ... xgQ1l7h7Wt

A wy co sądzicie o tym krążku?
Ostatnio zmieniony 28 lis 2019, 20:00 przez Korben Dallas, łącznie zmieniany 3 razy.
Anybody else want to negotiate?
Awatar użytkownika
zemsta1kadluba
Posty: 7707
Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: zemsta1kadluba »

Klasyk, plyta która wciąż dobrze hula i ma wiele swietnych numerów, no i fenomen Głuchej Nocy granej w każdym klubie.
mołpy są kozackie
Awatar użytkownika
mlodyperkez
Posty: 2585
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:39

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: mlodyperkez »

jak sie cos przyklei do lapy to sprzedam
daveyo
Posty: 12142
Rejestracja: 29 lip 2019, 14:22

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: daveyo »

Płyta klasyk aż człowiek się uśmiechnął jak zobaczył temat. Ile tu jest świetnych kawałków, fajnie czasem wrócić.
Awatar użytkownika
Travson
Posty: 893
Rejestracja: 17 kwie 2019, 21:23
Lokalizacja: Łódź/Gdynia

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: Travson »

Moja pierwsza rap płyta, kiedyś bym poleciał z pamięci :bowdown: Piękne bity i Rysiu z autentyczną charyzmą, byłem gówniakiem i nie rozumiałem połowy treści ale słuchałem całymi dniami na przemian z Eminem Show xD Na każdej kolejnej płycie Penera jednak czegoś mi już brakowało
phobos pisze: ten świat to symulacja na zaliczenie jakiegoś kosmicznego studenciakaxd który co roku oddaje ten sam projekt ze zmianami
Awatar użytkownika
KillerCroc
Posty: 2204
Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: KillerCroc »

To co się wyczynia w Kolejny Stracony Dzień to coś pięknego. Rychu w życiowej formie, Na Legalu topka jego twórczości, kiedyś słuchałem bardzo często teraz okazyjnie wracam do pojedynczych numerów ale mają w sobie coś że mimo wszystko chce mi się do nich wracać.

Biały chłopak z czarną muzą na japońskim systemie
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Awatar użytkownika
jajca
Posty: 9685
Rejestracja: 10 maja 2019, 10:47

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: jajca »

Życiowka penera, ale goscinki dość srogo zanizaly poziom (mimo pierwszego w Polsce niuskulu i pierwszego w Polsce mumble rapu)
lygrys pisze: 09 sty 2024, 4:25 walczę o to by jak najdłużej walczyć
Zarzi
Posty: 79
Rejestracja: 19 kwie 2019, 17:38

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: Zarzi »

Fajnie się zestarzała nawet ta płyta w porównaniu do innych klasyków. Mój rap, moja rzeczywistość mogło by spokojnie lecieć w Radio Los Santos.
Kutendo95
Posty: 399
Rejestracja: 18 lip 2019, 0:48

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: Kutendo95 »

Za gimbazy i podstbazy się katowało, ta płyta jest tak dobra że nie ma tam słabego kawałka
Awatar użytkownika
gogi
Złoty Rozjebus
Posty: 4218
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:15

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: gogi »

tak w ogóle jak odpalam mój rap, moja rzeczywistość i słyszę w dzisiejszych czasach praca stanowi przywilej czy chcesz wiedzieć co mi się marzy? stworzenie nowych miejsc pracy to zastanawiam się który z ulicznych, mainstreamowych raperów mógłby obecnie wypuścić jako singiel utwór, że tak to określę, zaangażowany społecznie
Spoiler
jarzysz?
Spoiler
jarzysz?
Spoiler
kurwa, jarzysz?
sama płyta oczywiście klasyk który godnie się zestarzał
pardon pisze: 10 lis 2023, 12:06 nie umiem slowo daje nie umiem juz czytac dluzszych postow saturna i lygrysa bez uczucia ze oni nie marnuja swojego zycia, ale zatruwaja tez nasze mimowolnie pchajac do glow ich chore urojenia
Awatar użytkownika
zemsta1kadluba
Posty: 7707
Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: zemsta1kadluba »

Peja miał parę tych zaangażowanych społecznie kawałków, choćby na Reedukacji "Dzieci gorszego Boga", gdzie można by zacytować cały numer ale tak parę wersów:
Wszędzie gdzie nie spojrzę, widzę pierdolony wyzysk
pod tym samym sklepem, ta sama brygada kryzys.
Ofiary PRL'u, jak tu żyć w kapitaliźmie,
który nie daje szans ludziom cierpiącym za ojczyznę?
Nie ma tu równości, klasa oparta na krzywdzie,
tu gdzie każdy jest nędzarzem, a polityk ma to w piździe.

Ci ludzie których mijam na chodnikach, spotykam
grzebiących po śmietnikach, czy to już ta Ameryka?

Wiesz czym jest drakońska dieta - spytaj bezdomnego człeka.
Znów podwyżki na lekach, student pracy dziś nie znajdzie
chłopak jedzie na zmywak, a dziewczyna gna po bandzie
mołpy są kozackie
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6496
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: Jose »

Klasyk bez dwóch zdań, wciąż świetnie wchodzi, wciąż znam na pamięć. "I moje miasto złą sławą owiane" jeden z najlepszych posse cutów w polskim rapie. "Kolejny stracony dzień" chyba moim ulubionym numerem. Regularnie wracam i mam mega sentyment.

Był w 2001 lepiej rapujący gość niż Peja?
Awatar użytkownika
Spenser
Posty: 1387
Rejestracja: 26 kwie 2019, 23:04

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: Spenser »

Ten klip łączący randori (swoją drogą to bit Donia jest i backvocale w refrenie z tego co pamiętam) z tym drugim trackiem co go nie pamiętam z tytułu :bowdown:
Awatar użytkownika
zemsta1kadluba
Posty: 7707
Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: zemsta1kadluba »

tak to bit i backwokale Donia a drugi utwór to Właściwy wybór
mołpy są kozackie
Awatar użytkownika
Spenser
Posty: 1387
Rejestracja: 26 kwie 2019, 23:04

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: Spenser »

Dziękuję pan [mention]zemsta1kadluba[/mention]
czyngis_chan
Posty: 33
Rejestracja: 17 wrz 2019, 0:10

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: czyngis_chan »

:bag: :bag: :bag:
Ostatnio zmieniony 18 lis 2021, 21:18 przez czyngis_chan, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Spenser
Posty: 1387
Rejestracja: 26 kwie 2019, 23:04

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: Spenser »

Tam coś było że Arek Deliś mocno ingerował w kształt tracklisty, co nie?
dziejaszek
Posty: 242
Rejestracja: 17 cze 2019, 21:25

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: dziejaszek »

Dostawałem do odsłuchu te kawałki od Andrzejewskiego i były naprawdę fatalnie zrealizowane. Dlatego wpadłem na pomysł by Magiera je ogarnął i został producentem wykonawczym całej płyty. Istniał już wtedy internet, ale wiadomo były to zupełnie inne czasy, słaby przesył danych, dostawałem poszczególne kawałki pocztą. Sprawdzałem, słuchałem, słuchałem… W końcu dostałem całą płytę. Mieszkałem wtedy w Poznaniu. Pamiętam to jak dziś – usiadłem sobie i zrobiłem tracklistę od pierwszego kawałka, aż po ostatni. Wywaliłem trzy kawałki, za co dostałem zresztą później totalną zjebę (śmiech). No więc – puściłem sobie płytę od pierwszego do ostatniego numeru i dostałem dreszczy…To było to!

Te usunięte kawałki gdzieś się później ukazały?

Jeden był oparty na samplu z filmu „Rocky” więc się nigdzie nie ukazał. Ewidentny, zerżnięty sampel z filmu, nic się tam nie zmieniło, dodany był tylko bit. Jak wyszła wersja „Na legalu? Plus” to pojawił się kawałek „Dotknij gdzie chcesz” – wyrzuciłem go z tracklisty, bo kompletnie nie pasował mi do koncepcji płyty. Peja otrzymał płytę, zobaczył jak wygląda tracklista i się strasznie wkurwił. Zobaczył ją po raz pierwszy podczas wywiadu w Radiostacji z Piotrem Metzem. Zrobił ogromną awanturę. Nie pamiętam już, czy było to na antenie czy poza anteną, ale wkurwił się strasznie. Już pomijając to, że miał w dupie, iż używa sampla z jakiegoś filmu, on mógł wszystko. Za co ja później zapłaciłem…”Głucha noc”.
https://dustyroom.pl/2016/01/07/wywiad- ... s-czesc-3/
Awatar użytkownika
Mystair
Posty: 830
Rejestracja: 01 maja 2019, 17:53

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: Mystair »

przepotężny klasyk, w ogóle zaryzykowałbym tezę, że to pierwsza naprawdę dobra płyta w polskim rapie, w następnych latach wyszła muzyka klasyczna, solo eisa no ale nie wiem czy jest starsza od na legalu płyta, którą można się autentycznie jarać od początku do końca nawet dziś bez względu na sentyment
MOB
Awatar użytkownika
aleksy
Posty: 4451
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:45

Re: Peja/Slums Attack - Na legalu? (2001)

Post autor: aleksy »

masz to jak w banku wyszło miesiąc wcześniej, więc druga :)

no ale tak to wtedy było, że nawijać umiał tylko rychu, ostr i magik, chociaż ten ostatni to już wtedy nie umiał hehe ale śmieszne
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
ODPOWIEDZ