Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
Bolo
Posty: 6996
Rejestracja: 18 kwie 2019, 21:42

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Bolo »

wtedy zacząłem sprawdzać ślizg tak myślę i pi razy drzwi pamiętam te przepychanki, piękna akcja, jedna z najlepszych imb w rapie bo dla mnie jakiś belmondo w wannie u kurew to mnie srednio obchodzi a jak się czołowy gracz sceny, legenda kłóci z perkusisą z T. Love którego też wszyscy wtedy znali to jest coś.

Pamiętam filmiki przed płytą ze studia, jacy byli usmiechnięci i pozytywni, pezet na gitarce się uczył grać, z forinem gadali o wydaniu.

Dzięki jose, tera jest dobrze.
Wygrzeszam Cię, mordzia.
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6559
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Jose »

W ogóle nikt wtedy nie uwierzył, że uż sidney polak to Sidney Polak i się biedny musiał weryfikować na fanpage’u xd
Awatar użytkownika
Bolo
Posty: 6996
Rejestracja: 18 kwie 2019, 21:42

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Bolo »

hahahahaha :bowdown:
Wygrzeszam Cię, mordzia.
Awatar użytkownika
kapper1
Posty: 2349
Rejestracja: 04 wrz 2019, 1:10

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: kapper1 »

Mes i Fokus super nawinięte zwrotki dali. Kilka singli było spoko, więc dalej radio pezet > współczesna.
Awatar użytkownika
jajca
Posty: 9766
Rejestracja: 10 maja 2019, 10:47

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: jajca »

Jose pisze: 28 kwie 2020, 22:43 W ogóle nikt wtedy nie uwierzył, że uż sidney polak to Sidney Polak i się biedny musiał weryfikować na fanpage’u xd
bo z tego co pamiętam, to użytkownik sidney_polak łykał wszystkie baity jak leci, również te oczywiste #bortwick, co wzbudzało dodatkową nieufność. wszyscy zapomnieli, że on jest już starym czowiekiem
lygrys pisze: 09 sty 2024, 4:25 walczę o to by jak najdłużej walczyć
kocur
Posty: 1066
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: kocur »


piękna zwrotka Mesa
Awatar użytkownika
Offcheck
Posty: 274
Rejestracja: 19 kwie 2019, 19:33
Lokalizacja: WWA

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Offcheck »

Jose pisze: 16 lis 2019, 20:39 Aś dała refren jak w jakimś ruskim techno
Tak, ale Byłem to najlepszy track na tym albumie (na cudownym bicie Zjawina).
Siemano, stolica WWA, a nie Waszyngton,
Jeśli chodzi o hajs jestem je**ną maszynką
Awatar użytkownika
KillerCroc
Posty: 2204
Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: KillerCroc »

Płyta z momentami, Noc jest dla mnie, P-Z, Brutto Netto, Slang 2, kilka fajnych kawałków. Ostatnie dwie płyty spokojnie można by połączyć w jeden krążek który by bangal cały czas. Swoją drogą właśnie wróciłem sobie odświeżyć kilka kawałków i śmieszy w chuj opis na yt Prezentujemy premierowo najnowszy teledysk Pezeta do utworu „Slang 2" z płyty „Radio Pezet prod. Sidney Polak".
Za produkcję beatu do tego numeru odpowiedzialny jest Auer.
:lol:
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Awatar użytkownika
Papys
Posty: 115
Rejestracja: 26 paź 2019, 0:05

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Papys »

grubcioo pisze: 28 kwie 2020, 20:49 :sleep: Po relacjach na Orange czekałem na kawałek z naczelnym rege majstrem bednarkiem bo bit zwyczajnie niósł ten kawałek w kurwę a ostatecznie wyszła gitarowa popierdolka grana przy ognisku do kiełbaski. Byłem poirytowany tym faktem. Druga sprawa szkoda że nie zdecydowali się na wrzucenie kawałka z kano na cd. Zamiast stękać że kano za krótko wyszedł na tym bicie i zamiast podejmować próby dogrania jeszcze jakichś kwestii przez kano mógł samemu coś jeszcze położyć na tym bicie i to wrzucić a nie takie pierdolenie. ehh ten leniwy pezio. Sama płyta srednia tzn bitowo bo jest kurwa taka miałka że ja pierdole nawet Auer nie podratowal tej płyty a Sidney niech się zajmie otwieraniem wina z dziewczyną a nie wiertarkami i innymi wygibasami haha. Tekstowo to czysty pezio czyli nic w sumie nowego ale jakoś nie przeszkadzało no może poza Supergirl bo ten kawałek jest do folderu kosz. Najgorszy na płycie. Kolejna rzecza do wyrzutki są skity. Nie wiem kto wpadł na taki pomysł ale to brzmi wkurwiajaco strasznie. Nie oceniam płyty w skali od 1-10 bo to nie o to chodzi. Rzadko do tego materiału wracam głównie przez te chujowe bity
Też czekałem na ten track z Kamilem, bo po zapowiedziach się wydawał konkretnym sztosem, a wyszło takie miałkie dziwne coś.
Awatar użytkownika
Yayo
Posty: 1558
Rejestracja: 17 wrz 2019, 17:21

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Yayo »

Słaba płyta, już chyba wolę płyta Onara z 2012stego :mad: . Te bity brzmią strasznie, jak z jakiegoś dema, po prostu grime dla ubogich :what: Nie dałem rady przesłuchać całej po powrocie po latach. Nie mówiąc już o tych z dupy skitach. Eksperymentujący Pezet to słaby Pezet...
Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6900
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: instinkt »

jest gdzieś jeszcze ten snippet orendzowy z Bednarkiem? bo też pamiętam że wtedy mi się to spodobało, ale nie pamiętam już totalnie tego brzmienia
Awatar użytkownika
Papys
Posty: 115
Rejestracja: 26 paź 2019, 0:05

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Papys »

Ogarnia ktoś czy można gdzieś obejrzeć te materiały, które były zapowiedziami jak Pezet nagrywa kawałki z gośćmi? Pamiętam z Kano i Bednarkiem było na bank. Hula to gdzieś jeszcze po sieci?
Awatar użytkownika
Papys
Posty: 115
Rejestracja: 26 paź 2019, 0:05

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Papys »

Albo mi pamieć szwankuje ale to z Bednarkiem na bank trwało kilka minut, bo wcześniej rozmawiali itd. Te zapowiedzi to chyba taki trailer tego materiału jest o który mi chodzi. Dzięki za pomoc!

Szkoda, że tego nie ma - pamiętam że to chyba z orange była kooperacja jakaś.
Awatar użytkownika
Papys
Posty: 115
Rejestracja: 26 paź 2019, 0:05

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Papys »

@aos

Wielkie dzięki! Szacun! Nadrobię sobie i powspominam stare czasy z ekipą przed odpaleniem koncertu Pezeta na HBO dzisiaj.

Piona :bowdown:

@EDIT

A "Charlie Sheen" to jest banger przemocny po tylu latach. Mes tam leci na takim flow, że łoooo.
Awatar użytkownika
Moltisanti
Posty: 3640
Rejestracja: 05 maja 2019, 21:11

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Moltisanti »

Dużo o tej płycie zostało powiedziane, opinie na jej temat są skrajnie różne, ale mam takie spostrzeżenie z którym myślę że większosć się zgodzi, a mianowicie, nie ma płyty do której można porównać radio pezet
Łąsą pisze: 31 gru 2020, 19:13 prędzej nastąpi zmiana systemu monetarnego niż stopy wrócą do poziomu 3-4%
Awatar użytkownika
Papys
Posty: 115
Rejestracja: 26 paź 2019, 0:05

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: Papys »

Przy tej okazji warto napomknąć jeszcze recenzję użytkownika Kaaban ze ślizgu, Radio Pezet 8/10

http://kaaban.blogspot.com/2012/09/peze ... -2012.html
Awatar użytkownika
8na10
Posty: 4681
Rejestracja: 23 wrz 2021, 5:48
Lokalizacja: The United States of Poland

Re: Pezet - Radio Pezet. Produkcja Sidney Polak (2012)

Post autor: 8na10 »

Nigdy nie rozumiałem aż tak wielkiego hejtu na tę płytę, moim zdaniem mocno niedoceniony projekt, chociaż sam w momencie premiery nie łyknąłem tego konceptu bez popity.
Jose pisze: 16 lis 2019, 20:39 Pezet nawija całkiem nieźle, flow lepsze niż teraz, ale nie dość, że w większości utworów nawija straszne durnoty
Ale przecież pezet zawsze nawijał straszne durnoty.
Jose pisze: 16 lis 2019, 20:39 W dodatku mix jest takich schrzaniony
Kwestia gustu, mi się podoba.
Jose pisze: 16 lis 2019, 20:39te skity
Skity dodają dobrego radiowego klimatu dla tej płyty, ale zgodzę się z tobą, że ten skit z bitboksem jest niepotrzebny i żenujący.
Jose pisze: 16 lis 2019, 20:39 Slang 2 to turbodziadostwo i szarganie klasyka
Jeden z lepszych numerów pezeta.
grubcioo pisze: 28 kwie 2020, 20:49 Druga sprawa szkoda że nie zdecydowali się na wrzucenie kawałka z kano na cd
To akurat prawda, to byłby najlepszy numer na płycie i do teraz nie mogę tego wybaczyć, że jedyne co mamy to jakąś niezmixowaną wersję, o której zresztą i tak byśmy się nie dowiedzieli gdyby nie przekorność Sidneja - szczęście w nieszczęściu.
grubcioo pisze: 28 kwie 2020, 20:49 Tekstowo to czysty pezio czyli nic w sumie nowego ale jakoś nie przeszkadzało no może poza Supergirl bo ten kawałek jest do folderu kosz. Najgorszy na płycie.
Zgadzam się.
jajca pisze: 29 kwie 2020, 9:18 bo z tego co pamiętam, to użytkownik sidney_polak łykał wszystkie baity jak leci
Więcej w tym miejskiej legendy niż prawdy. Ostatnio czytałem ten topic, z tych waszych archiwów ślizgawkowych, no i Sidney tam po prostu wyjaśniał forumowym małolatom kwestie, które zakładam, że każdego postawionego na jego miejscu by piekły. A grube zarzuty tam w jego stronę leciały, więc normalne, że prostował. Aha i jeszcze jedno - oczywiście Sidnej miał full rację jeśli idzie o te niby "kontrowersje" związane z korzystaniem z loopów z paczek. To jest w produkcji hip hopu chyba najbardziej oczywista rzecz, że wykorzystujesz jakieś wcześniej zsamplowane perkusje. Co, będziemy nagle hejtować Afrika Bambatę czy Preemo za wykorzystywanie gotowych sampli z automatów perkusyjnych? To jest rzecz na porządku dziennym w HH i korzystają z tego najwięksi, (Kanye chociażby) więc spinanie się o to jest jakąś paranoją i tak jak nie rozumiałem tych spin o to, tak dalej nie rozumiem ich za grosz, ale strzelam że to pruli się chyba ludzie co o produkcji hh coś słyszeli, a niekoniecznie uskuteczniali.
Offcheck pisze: 29 kwie 2020, 10:06 Tak, ale Byłem to najlepszy track na tym albumie (na cudownym bicie Zjawina).
Zjawina i Sidneja.
Yayo pisze: 13 maja 2020, 20:42 Te bity brzmią strasznie, jak z jakiegoś dema, po prostu grime dla ubogich
Dla mnie te bity brzmią przede wszystkim jak muzyka wielkiego miasta. Pomimo iż nie jestem z Warszawy, to właśnie w okolicach wakacji 2013 siedziałem w WWA i słuchaliśmy namiętnie tej płytki w samochodzie z bratem. Fantastycznie się te dźwięki zgrywały z wieczornym pejzażem zgiełku Warszawy. W ogóle tej płyty powinno się słuchać nocą.
Moltisanti pisze: 02 sie 2020, 1:14 Dużo o tej płycie zostało powiedziane, opinie na jej temat są skrajnie różne, ale mam takie spostrzeżenie z którym myślę że większosć się zgodzi, a mianowicie, nie ma płyty do której można porównać radio pezet
Słuszna uwaga.
jasny wracaj na forum
ODPOWIEDZ