Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Grają tylko z AF2 na koncercie czy AF1 również? Bo się zastanawiam czy czasem się jutro nie przejść
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
To sie nie zastanawiaj tylko przygotuj sobie wode, izotoniki i tlusta szame na dzień po
Lata melanży od 19 Marca 2009 w forumkowej branży
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
normalnie af1 i af2 numery są graneMalinowyJogurt pisze: ↑08 paź 2021, 9:16 Grają tylko z AF2 na koncercie czy AF1 również? Bo się zastanawiam czy czasem się jutro nie przejść
ONA MÓWI JEBAĆ PSY, A JA MÓWIĘ C'EST LA VIE
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Coś z solowych płyt Laika czy Bonsa też grają, czy skupiają się na AF tylko?
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Były kawałki z Bonsoula (na pewno Bombki, Lepiej nie pytać, Palant i refren z "Trochę o piciu ale nie tylko" pięknie wleciał ), a od Laika był singiel z nowej płyty no i próbował Level up. Generalnie zajebiście było, bo właśnie liczyłem na to, że nie skupią się tylko na AF.
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Mar pewnie będzie zajechany w kurwę po dwóch koncertach, ale chyba jutro się wybiorę.
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Kawalek Wataha to jest 10/10. Może tylko druga czesc zwrotki Bonsona mogla zostac troszeczkę lepiej napisana (czepiam sie, jak zawsze), a tak to jestem w szoku jak to jest napisane, bo razem z refrenem tu wszystko jest trafione. Dobrze zarapowane, czy też dobrze wykrzyczane
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Kozak jest ta płyta, głównie dzięki genialnym bitom. Osobny dla Laika w 'Tempie' i Bonsona w 'Bandarze'- jedne z ich najlepszych zwrotek w karierze. Po singlach byłem sceptyczny a tu może się wybiorę za tydzień poskakać na żywo.
-
- Posty: 563
- Rejestracja: 22 mar 2021, 12:08
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Poleciał level wczoraj?
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
level z publicznością standardowo, fajny koncerty.
dziękuję zespół AF <3
dziękuję zespół AF <3
- FruitOffTheWall
- Posty: 6229
- Rejestracja: 07 maja 2019, 22:24
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
eloo slizgery wybiera się ktoś na koncert do katowic?
mam pare wad ale zalet tez sporo
RIP ziołozioło
czarne audi jedzie ty kurwo w krzakach leżysz tratatata wysyłam żołnierzy
Czas zapierdala? Może ziomie po koksie
Zapierdalala w Las Palmas, nie Europie Wschodniej
https://www.last.fm/user/Tommy_Ovocetti
RIP ziołozioło
czarne audi jedzie ty kurwo w krzakach leżysz tratatata wysyłam żołnierzy
Czas zapierdala? Może ziomie po koksie
Zapierdalala w Las Palmas, nie Europie Wschodniej
https://www.last.fm/user/Tommy_Ovocetti
- Hyperborea
- Posty: 100
- Rejestracja: 21 sie 2019, 19:35
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Wczoraj byłem w Gdańsku i było pięknie, mimo że godzina 22 w niedzielę to na pewno nie jest idealny termin dla większości. Zajebisty koncert, atmosfera i podejście zarówno Bonsona, jak i Laika.
Co do samej płyty, to nie miałem w sumie jakichś wielkich oczekiwań, ale koniec końców się jaram. Dla mnie dwójka pod prawie każdym względem jest lepsza od jedynki.
W sumie jest tak, jak niektórzy wcześniej przewidywali - jedynkę bardziej ciągnął Bonson, a tutaj już pałeczkę przejął Mar. Naprawdę dobra forma Laika, świetnie poskładane wielokrotne, widać też, że wciąż pracuje nad flow. Wciąż rozwija się tekstowo od czasu skończenia z alko i mi osobiście ten kierunek w pełni odpowiada - ale rozumiem, że nie każdemu może podejść. Soulpete też dużo lepiej niż na jedynce - tutaj na rockowych samplach ostatecznie powstają utwory z pierdolnięciem (jak np. "Bandera" czy "Tempo"), a nie jakieś zamulacze. Darcie ryja na płycie też ogólnie na plus. Tak samo podoba mi się, że już mają normalne tytuły utworów, a nie AF12, AF13 itd.
Ogólnie dla mnie bardzo pozytywne zaskoczenie, ale nie byłem jakimś fanem jedynki. Widzę też, dlaczego dwójka generalnie rozczarowała tych, dla których jedynka jest kultowa. To są wbrew pozorom zupełnie różne płyty, dużo się zmieniło w międzyczasie u obu raperów, a przede wszystkim wydźwięk obu płyt jest zupełnie inny. Jedynka to było bezczelne i dekadenckie przekraczanie granic, a dwójka to po prostu kawał ostrego rapu z pierdolnięciem, co pewnie niektórym nie wystarczy, ale dla mnie to krok w dobrą stronę i oby kolejna płyta (jeśli wyjdzie) była bardziej w takim klimacie.
Co do samej płyty, to nie miałem w sumie jakichś wielkich oczekiwań, ale koniec końców się jaram. Dla mnie dwójka pod prawie każdym względem jest lepsza od jedynki.
W sumie jest tak, jak niektórzy wcześniej przewidywali - jedynkę bardziej ciągnął Bonson, a tutaj już pałeczkę przejął Mar. Naprawdę dobra forma Laika, świetnie poskładane wielokrotne, widać też, że wciąż pracuje nad flow. Wciąż rozwija się tekstowo od czasu skończenia z alko i mi osobiście ten kierunek w pełni odpowiada - ale rozumiem, że nie każdemu może podejść. Soulpete też dużo lepiej niż na jedynce - tutaj na rockowych samplach ostatecznie powstają utwory z pierdolnięciem (jak np. "Bandera" czy "Tempo"), a nie jakieś zamulacze. Darcie ryja na płycie też ogólnie na plus. Tak samo podoba mi się, że już mają normalne tytuły utworów, a nie AF12, AF13 itd.
Ogólnie dla mnie bardzo pozytywne zaskoczenie, ale nie byłem jakimś fanem jedynki. Widzę też, dlaczego dwójka generalnie rozczarowała tych, dla których jedynka jest kultowa. To są wbrew pozorom zupełnie różne płyty, dużo się zmieniło w międzyczasie u obu raperów, a przede wszystkim wydźwięk obu płyt jest zupełnie inny. Jedynka to było bezczelne i dekadenckie przekraczanie granic, a dwójka to po prostu kawał ostrego rapu z pierdolnięciem, co pewnie niektórym nie wystarczy, ale dla mnie to krok w dobrą stronę i oby kolejna płyta (jeśli wyjdzie) była bardziej w takim klimacie.
- Bryx Fenrir
- Posty: 3747
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Dobra płyta. Tak bym podsumował to co usłyszałem. Płyta jest trochę nierowna, natomiast Laik z Bonsonem raczej dość równo lecieli, trudno wyróżnić tutaj mocniej kogos. Soulpete oczywiście trzymał poziom. Słyszałem o tej płycie różne opinie, no i ni jest to opus magnum obu panów, bo potrafią latać lepiej, ale też TO JEST RAP, i wszystko co tu usłyszałem zasługuje na bycie klasyfikowanym jako rap. Bonson wydaje mi się w niektórych numerach bardziej utożsamianko, napiłbym się z nim wódki bez kitu. Laik za często za bardzo spięty, ale też mimo, że gorszy technicznie to lepiej tekstowo tutaj przez przestrzał kawałków. Soulpete każdy bit rozpierdol. Nie wiem czy to czołówka w tym roku, na pewno płyta gorsza niż AF1, ale nadal dobra.
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Almost Famous - Bandera (ft. DJ Eprom)
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Która sekunda
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Dopiero teraz się zorientowałem, że to wyszło
Bandera
odpalam odsłuch całości, jedynka trzymała poziom
e: AF nie zawodzi
Bandera
odpalam odsłuch całości, jedynka trzymała poziom
e: AF nie zawodzi
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Placek (znowu) przesunięty, tym razem na koniec grudnia. Przyjmuje kursy na to, że przesuną jeszcze raz.
mój to 1.3
mój to 1.3
Wygrzeszam Cię, mordzia.
- benzoabuser
- Zbanowany
- Posty: 5552
- Rejestracja: 25 sie 2019, 18:58
Re: Almost Famous - Almost Famous 2 (2021)
Ogólnie kumam, ale też nie rozumiem tego pisania, że jedynka lepsza. Może po prostu za bardzo się jaram czyt. Overyhypuje na różne rzeczy, ale pomimo, że AF w pierwszym wydaniu jest spójniejsze no i też niby minęły cztery lata więc już jakoś się utrwaliło we wspomnieniach, że to taki klasyk od trójcy LaikSolpitBons to dla mnie dwójka daje większe spektrum wrażeń. Przecież tutaj laikbonsduet korzysta z większej ilości różnych sposobów na wyrażenie się muzyczne tj. różne flow, krzyczanłe feagmenty, no i ogólnie mam wrażenie, że brzmią jakby bardziej jednym organizmem, jakby to była jedna sesja w studio rzucili to fajnie longiem, co nie znaczy, że brzmi to jak niedoróbka zrobiona na raz.
No i dla mnie 'Bandera' i 'Decyzje' to takie top kawałki tej płyty. Pierwszy ze świetnym refrenem gdzie laik mi się nie kojarzy z nimi i w takim AF3 (swoją drogą najlepszy kawałek z jedynki dla mnie) to mają wyjebane w refren panowie. Ale najważniejszy element (jeden z najważniejszych w sumie) to teledysk, no dla mnie pomimo prostego patentu to przez te ujęcia i montaż topka tego roku w sumie. A 'Decyzje' to trafny w chuj kawałek i ta zwrotka laika to mogłaby być w '11'. I moje ziomy na odwykach z 'Powiek' to utożsamianie mocne.
No i dla mnie 'Bandera' i 'Decyzje' to takie top kawałki tej płyty. Pierwszy ze świetnym refrenem gdzie laik mi się nie kojarzy z nimi i w takim AF3 (swoją drogą najlepszy kawałek z jedynki dla mnie) to mają wyjebane w refren panowie. Ale najważniejszy element (jeden z najważniejszych w sumie) to teledysk, no dla mnie pomimo prostego patentu to przez te ujęcia i montaż topka tego roku w sumie. A 'Decyzje' to trafny w chuj kawałek i ta zwrotka laika to mogłaby być w '11'. I moje ziomy na odwykach z 'Powiek' to utożsamianie mocne.
znajdę wszystkie kurwy świata i rozjebie
!EXTRA ANNOTATION!
ALL OF MY POSTS ARE FICTION
!EXTRA ANNOTATION!
ALL OF MY POSTS ARE FICTION