Quebonafide - Egzotyka (2017)
Re: Quebonafide - Egzotyka (2018)
W obecnej formie to niestety, ale cała ta trójka jest ciężka do słuchania, co najwyżej z przebłyskami
Re: Quebonafide - Egzotyka (2018)
Kaz i Belmondo chuowy i piszą to osoby co jarają się jakims Quebo i Nafide
Re: Quebonafide - Egzotyka (2018)
Bardzo mądre słowaoKulTywowany pisze: ↑19 lut 2020, 11:18 Quebo chuowy i piszą to osoby co jarają się jakims Kazem i Belmondo
#BOR4LIFE
Re: Quebonafide - Egzotyka (2018)
Holden, ale skumaj, że nie wszyscy słuchają muzyki dla hehe beki
Re: Quebonafide - Egzotyka (2018)
Quebahombre najlepszy numer na tej płycie zdecydowanie. Fajny klimacik, fajny obraz i nawijka nie irytuje.
#BOR4LIFE
Re: Quebonafide - Egzotyka (2018)
przecież kaz bałagane po narko popie, to ma co najwyżej jakieś przebłyski, a tak to jedna wielka chujnia
belmondo nie komentuję
belmondo nie komentuję
Re: Quebonafide - Egzotyka (2018)
tylko że jeden przebłysk kaza wpierdala całą dyskografię quebo na dużym luzie.
belmondo nie komentuję, bo on nie musi nawet nawijać, żeby być lepszym od quebo - wystarczy, że istnieje
belmondo nie komentuję, bo on nie musi nawet nawijać, żeby być lepszym od quebo - wystarczy, że istnieje
Re: Quebonafide - Egzotyka (2018)
>2019+1
>jakas społeczna kurwa ma czelność nadawać na najwybitniejszy duet w historii tej muzyki
Przecież bedogie nagrał więcej klasycznych materiałów niż klebo dobrych tracków, i to jestem z frakcji hejtujacej kaza po narkopopie
>jakas społeczna kurwa ma czelność nadawać na najwybitniejszy duet w historii tej muzyki
Przecież bedogie nagrał więcej klasycznych materiałów niż klebo dobrych tracków, i to jestem z frakcji hejtujacej kaza po narkopopie
Re: Quebonafide - Egzotyka (2018)
pomylilem tematy queby a tu taki kwiatek, oczywiscie nic dodac nic ujac
baqlashan pisze: przyszedł belmondo i każdy wybraniec od razu skminił że on obiektywnie jest najlepszy, nie widzisz to znaczy że nie doznałeś wizji, nie jesteś po prostu wrażliwy na tak subtelnie tętniące zajebistością i ogładą piękno
Re: Quebonafide - Egzotyka (2018)
W ogóle co to argumenty "hehe mówi to ktoś kto słucha x", jebnijcie się w łeb
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
- oKulTywowany
- Posty: 2166
- Rejestracja: 01 sie 2019, 0:33
Re: Quebonafide - Egzotyka (2017)
Ciekawostka:
W refrenie kawałka „C’est la Vie” z 2017 roku nawija tylko i wyłącznie... Quebonafide.
Ten złudnie przypominający kobiecy wokal to tak naprawdę Kuba, który ma przerobiony głos za pomocą wtyczki „Harmony Engine”. „Dopieszczaniem” refrenu do perfekcji od strony technicznej zajął się wtedy... Solar!
Źródło: Układ Słoneczny Solara
W refrenie kawałka „C’est la Vie” z 2017 roku nawija tylko i wyłącznie... Quebonafide.
Ten złudnie przypominający kobiecy wokal to tak naprawdę Kuba, który ma przerobiony głos za pomocą wtyczki „Harmony Engine”. „Dopieszczaniem” refrenu do perfekcji od strony technicznej zajął się wtedy... Solar!
Źródło: Układ Słoneczny Solara
-
- Posty: 145
- Rejestracja: 28 lip 2019, 9:11
Re: Quebonafide - Egzotyka (2017)
Zaraz się dowiemy ze EU FO RIAAAA to tez Kuba, przerobiony wtyczką
Słucham tylko polskiego rapu, jebią mnie wasze bożki ze Stanów.
Re: Quebonafide - Egzotyka (2017)
Ale Kasię Grzesiek to Ty szanuj.radioaktywnyodpad pisze: ↑09 kwie 2020, 21:31 Zaraz się dowiemy ze EU FO RIAAAA to tez Kuba, przerobiony wtyczką
Re: Quebonafide - Egzotyka (2017)
za dużo darcia mordy i przerysowanych emocji na tej płycie
Re: Quebonafide - Egzotyka (2017)
mam do sprzednia dla fanów i dla fanek CD, nowe w folii
Największa pizda na forum:
Mider
Mider
Re: Quebonafide - Egzotyka (2017)
Ostatni moment na sprzedaż płyt Quebo? Coś w tym może być, że zaraz wartość zacznie lecieć, bo wszyscy co już mieli to dawno kupili te RARYTASY.
Re: Quebonafide - Egzotyka (2017)
Nom albo przestanie być quebonafide i wartość wzrośnie
Największa pizda na forum:
Mider
Mider
Re: Quebonafide - Egzotyka (2017)
c'est La vie przekozak, reszty nie pamiętam poza faktem że to
ten album to najwieksze zmarnowanie potencjalu jakie słyszałem w pl rapie
romantic psycho w chuj lepsze
ten album to najwieksze zmarnowanie potencjalu jakie słyszałem w pl rapie
romantic psycho w chuj lepsze
kiedy czasy są dobre, to wódka jest zdrowa