Quebonafide - Eklektyka (2013)
-
- Posty: 500
- Rejestracja: 22 mar 2021, 12:08
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Ostatnio odświeżałem i cały album bez skippowania
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
parę lat jej nie słuchałem, a pamiętam, że ostro była katowana po premierze i było mocne jaranko dziś sobie zapuszczę i zobaczymy jak wchodzi po tylu latach, nostalgicznie się na pewno zrobi podczas słuchania, bo dużo fajnych momentów było w okresie katowania tej płyty
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Usunięto...
Ostatnio zmieniony 04 sie 2023, 7:15 przez Tiger, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
bez przesady, po prostu idzie z duchem czasu. Zmienil sie jako artysta - to fakt, ale czy mu odjebalo od fejmu. Gdyby wziac owczesna pozycje Quebonafide (z 2013) i wypuscic Eklektyke w biezacym roku, to stalaby w jednym rzedzie z Pawlem Bokunem pod wzgledem odsluchow
moj profil jest wylacznie awatarem internetowym, a wszelkie opublikowane posty to fikcja literacka
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Bo polski słuchacz się zmienil, kiedyś wszyscy siedzieli z kalkulatorami licząc rymy, rozkminiając gry słowne czy podwójne dna, a dziś muzyka ma tylko i wyłącznie bujać, kiedyś za takie teksty dzisiejsi TOP MC trafialiby do beki z lokalnych. Czy to jest rozwój, krok do przodu? Kurwa nie sądzę.
Oddajcie mi mój hip hop
Oddajcie mi mój hip hop
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
ubierajmy baggy, fullcapy i do telewizorow podlaczajmy pegasusy zamiast nowej generacji. Przylaczam sie do protestow przeciwko czasom wspolczesnym
moj profil jest wylacznie awatarem internetowym, a wszelkie opublikowane posty to fikcja literacka
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Przecie nie chodzi o to by tkwić w marazmie, jebać hajs i nawijać o biedzie na blokach, ale chyba nie powiesz, że poszło to w dobrą stronę. Pokochałem rap za to, że jako jedyny gatunek muzyczny taką uwagę przykładał do warstwy tekstowej, a przez nową falę słuchaczy raperzy stali się leniwi w tej kwestii. Czy już nie można robić dobrze nawiniętych i napisanych ciekawie kawałków? Jedno musi wykluczać drugie?
Pewnie można, ale się nie opłaca bądź szkoda zachodu.
Pewnie można, ale się nie opłaca bądź szkoda zachodu.
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
poszlo w bardzo dobra strone i jako pierwszy przyklad z brzegu podalbym Kizo - Disney, ktory jest utworem fenomenalnym i moglby leciec podczas tripu w buggy 4x4 po Gran Canaria
moj profil jest wylacznie awatarem internetowym, a wszelkie opublikowane posty to fikcja literacka
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Kizo to stoi w jednym szeregu z Young Leosią, Oliwką Brazil i młodym jeżykiem.
Co do tematu, Eklektyka sztos, miałem fizyka z pierwszego rzutu, ale ojebałem by pojechać na HHK. Trochę żałuję, bo ostatecznie ten hajs przejebałem na głupoty, a na bilet musiałem kręcić od nowa. Było się na 2 czy 3 koncertach gdzie na sali max 300 osób, Kuba jeszcze bez dziar, to numery pięknie banglały, nostalgia.
Wiem, że nie z eklektyki, ale zajebiscie ten numer wchodził w 2k14
Co do tematu, Eklektyka sztos, miałem fizyka z pierwszego rzutu, ale ojebałem by pojechać na HHK. Trochę żałuję, bo ostatecznie ten hajs przejebałem na głupoty, a na bilet musiałem kręcić od nowa. Było się na 2 czy 3 koncertach gdzie na sali max 300 osób, Kuba jeszcze bez dziar, to numery pięknie banglały, nostalgia.
Wiem, że nie z eklektyki, ale zajebiscie ten numer wchodził w 2k14
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Rap poszedł w taką stronę, bo przeruchano 99% fajnych gierek słownych i powiedziano na 100 sposobów o 99% ciekawych rzeczy
Quebo imo nie odjebało jakos mocno, po prostu caly kraj sledzi jego każdy krok i tamten ziomeczek z murku obok by sobie z tym nie poradził
Quebo imo nie odjebało jakos mocno, po prostu caly kraj sledzi jego każdy krok i tamten ziomeczek z murku obok by sobie z tym nie poradził
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
- Kalom
- Posty: 4338
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:33
- Lokalizacja: mówię z miejsca, gdzie rano wstać to sukces
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
w sumie props @CobraBOY za odkopanie tematow z tymi starszymi albumami, bo naszła mnie ochota na wyszukanie slizgerow 2012-14 i odświeżenie sobie topki albumów z tamtych lat i zweryfikowanie jak się zestarzały
[*]
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Dzięki @Kalom , powiem, że te starsze płyty jakoś tak bardziej odcisnęły piętno w mojej pamięci, dzisiaj te nowe rzeczy jak sprawdzam to posłucham tydzień i idą w odstawkę. Co prawda w latach 2k12-2k16 byłem mega hiphopową głową, skupowanie płyt, koncerty, festiwale, z wiekiem ta zajawka zaczęła maleć, ale rap zawsze już będzie w serduszku i do póki serce bije będę miał oko na scenę i to co się dzieje. To jest pierdolona rapgra.
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Zaraz minie 10 lat od premiery, wczoraj podczas jazdy wleciał album na spotify i taki Eden Hazard dalej pięknie wchodzi Avengers, Blockbuster i Open Bar po czasie do wyjebania.
Osobny bowdown dla numeru Codzienność
Osobny bowdown dla numeru Codzienność
MalinowyJogurt 2
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Co ty dupisz, Open Bar dalej benger
Lista ciumcioków ślizgawki: lygrys, saturn, Patryk233, azar, 2rzyn, Szaju, benzoabuser, Addicted, samcro, DJ_BOBO, hwjsk, RIVALDO111, Moltisanti, the badman
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Dzisiaj mija 10 lat od wydania Eklektyki. Odpalam żeby sprawdzić czy nadal to jest takie se.
- the badman
- Artysta
- Posty: 1778
- Rejestracja: 24 cze 2019, 17:39
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Mój osobisty klasyk, rzadko już dziś wracam ale dziś wróceKończą się żarty, chociaż na iPodzie ‘Just kidding’
Ciepłe croissanty i mecze angielskiej Ligi
Ciepłe croissanty i mecze angielskiej Ligi
- bialyjelen
- Posty: 956
- Rejestracja: 21 paź 2019, 22:31
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
eden hazard piekny utwor
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Uwielbiałem to kiedyś, mam mega sentyment do tej płyty, towarzyszyła mi też w najlepszych czasach liceum
Dawno nie słuchałem, ale dla mnie zawsze klasyk - no i zarobiłem na niej chyba 4 stowy
Dawno nie słuchałem, ale dla mnie zawsze klasyk - no i zarobiłem na niej chyba 4 stowy
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
giga gówno już wtedy, a dodatkowo zestarzało się jak mleko
dla mnie pierwszy słuchalny album Quebonafide to Romantic Psycho
dla mnie pierwszy słuchalny album Quebonafide to Romantic Psycho
Re: Quebonafide - Eklektyka (2013)
Smutas z Ciebie przecież jak to wychodziło to było to super albumem szczególnie dla kogoś kto właśnie wtedy sobie siedział w szkole średniej jak @Piters nawinął i był za stary na jakiegoś Kaliego czy co tam było wtedy na topie i za młody na słuchanie Łony dla przyjemności. No i wtedy wjeżdża sobie takie Que, na luzie, na wyjebaniu nawijając o graniu na konsoli czy oglądaniu meczów angielskiej ligi zajadając ciepłe rogaliki. Sporo nawiązań do gier z dzieciństwa, do sportu, do piłki nożnej, do postaci z komiksów i kina naszej młodości. Jak na tamten czas to naprawdę było coś. Pierwszy tak mocny sygnał żeby iść w inną stronę i wyjebac tych wszystkich Kalich, Paluchów czy innego DGE i skierować się w stronę młodych artystów. Rok później przypadkiem trafiłem na Zabójstwo Liryczne i SCiB oj piękne to były czasy, jeszcze pamiętam jak napisałem do Sentino że ten Belmondo brzmi jak taki dwu metrowy łysy zabójca zgred i dostałem tylko info "Bo nim jest" i link do jakiegoś pif pafa czy innego serwera hostingowego w celu pobrania mikstejpu
MalinowyJogurt 2